| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) wycieczka-z-uyuni-wejscie-na-uturuncu-6008-mnpm,251,180701 | Strona 1 z 1 |
| Autor: | marcinsss [ 15 Lut 2025 16:52 ] |
| Temat postu: | Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
Cześć, Takie marzenie - wejść na jakiś szczyt powyżej 6000 m.n.p.m. Nie musi być trudny, wręcz przeciwnie, niech będzie łatwy. Uturuncu spełnia ten warunek, to chyba najłatwiejszy do wejścia szczyt powyżej 6.000 m na świecie. Tyle, że słabo z samodzielnym dojazdem do niego. Da się, ale dużo z tym kombinowania. Poszliśmy na łatwiznę. Wyszukałem dobre biuro, które organizuje standardowe, 3-dniowe wycieczki z Uyuni i które rozszerzy nam tę wycieczkę o jeden, dodatkowy dzień, konieczny do wejścia na Uturuncu. Startujemy 8 maja 2025 z Uyuni, kończymy 11 maja 2025 w San Pedro de Atacama. Zbyt wielu chętnych na taką wycieczkę nie ma, więc mamy ją teraz w wersji VIP-owskiej. Ma to plusy i minusy. Z plusów, to mamy duży wpływ na program i różne takie. Minusem jest cena, bo jedziemy sami (we dwoje), więc też płacimy za wszystko sami. Przy 4 osobach byłoby to ok 450 USD na osobę. Nadal drogo, ale już trochę lepiej. : I tu dochodzimy do sedna - szukam tych dodatkowych dwóch osób, którym będzie pasował ten termin i które są gotowe wydać tyle kasy na wejście na nikomu nieznany wulkan. Ktoś coś...? | |
| Autor: | Darek M. [ 15 Lut 2025 23:31 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
Aż boli mnie głowa jak słyszę w jak krótkim czasie chcesz tam wejść | |
| Autor: | hiszpan [ 15 Lut 2025 23:35 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
No ale tam przy normalnym tripie po lagunach i salarze nocujesz gdzieś na 4800npm. Aklimatyzacja wchodzi sama..... Oczywiście to standardowo terenową toyotką a nie na piechotę. Tu trzeba trochę zdrowego rozsądku i kondycji. | |
| Autor: | marcinsss [ 16 Lut 2025 07:27 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
@Darek M. Przez 4 dni będziemy się kręcić wynajętym autem po okolicach SPDA. Codziennie powyżej 4000. W ostatni dzień jest plan wejścia na 5.600, a przynajmniej tak wysoko, jak damy radę. Później dzień na przejazd do Uyuni i dwa dni tripu po lagunach. Aklimatyzacja powinna już być w miarę... Diuramid też planuję mieć, na wszelki wypadek. Od września wzięliśmy się też, za poprawianie kondycji. Samo Uturuncu, tak jak napisał @hiszpan, to głównie autem. Do przejścia jest ostatnie ok. 500 m w pionie. Coś jak z Kuźnic do Murowańca, tylko powietrze trochę rzadsze. Mam nadzieję, że to wszystko wystarczy, żeby w miarę komfortowo i bezproblemowo osiągnąć cel. Trzymajcie kciuki! | |
| Autor: | hiszpan [ 16 Lut 2025 13:25 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
@marcinsss - SPDA jest duuuużo niżej. Nie zrobicie tam żadnego przygotowania pod 5000. To bardzo zły pomysł zaczynać od wejścia na Uturuncu a potem dopiero laguny etc. Rozumiem, że po 2-3 dniach na salarze i lagunach z noclegami na koniec chcecie zrobić trekking na Uturuncu. Potem możecie sobie zjechać do Chile na spacerki po Atacamie. | |
| Autor: | marcinsss [ 16 Lut 2025 15:04 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
A ja nigdzie nie pisałem, że to laguny będą później, a mówiąc okolice SPDA mam na myśli dość szeroko pojęte okolice. Krańcowe punkty na poszczególne dni, gdzie będziemy aktywnie spędzać mam nadzieję, całe godziny: 1. dzień, to faktycznie jakieś "niziny", może na chwilę podjedziemy gdzieś wyżej. 2. dzień El Taito (4.400) 3. dzień Mirador Salar de Loyoques (4.800) 4. dzień Cerro Toco (5.600) 5. przejazd do Uyuni (max ok. 4.000, ale za to już śpimy na ok. 3.700) 6. dzień okolice Salar (nadal ok. 4.000 całą dobę) 7. dzień Quetena (śpimy na 4.300, w ciągu dnia będą sporo wyższe miejsca) 8. dzień - Uturuncu Mam nadzieję, że to wystarczy. Nie lekceważę wysokości. Byłem już kilka razy w górach powyżej 4k, dwukrotnie powyżej 5k. Poczułem, co to znaczy rzadkie powietrze. Ludzie idą na 6.000 znacznie gorzej przygotowani i dają radę. Na przykład na Kilimandżaro większość osób dopiero na dzień przed wejściem na szczyt przekracza 4.000. A sam ostatni dzień jest tam znacznie trudniejszy, niż tu. | |
| Autor: | marcinsss [ 13 Maj 2025 18:23 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
Dla wszystkich zainteresowanych - udało się zrealizować powyższy plan w 100%. Wejście "aklimatyzacyjne" na Cerro Toco (5.604 m.n.p.m.) po 2 dniach jeżdżenia w okolicach SPDA było całkiem sympatyczne i dało nam sporo podpowiedzi, jak się przygotować do wejścia na nasz właściwy cel. Oczywiście to nie jest spacerek po połoninach, więc jak ktoś się wybiera, to proponuję poczytać i się zastanowić, czy na pewno tego chce i czy jest wystarczająco przygotowany. Byliśmy bez przewodnika, większość grup, które mijaliśmy, miały przewodników. Wejście na Uturuncu (6.008 m.n.p.m.) - Duuużo trudniej, choć różnica w wysokości niby niewielka. Dla mnie był to hardcore ze względu na małą ilość tlenu, dla Najdroższej z uwagi na zimno i wiatr, ale daliśmy radę. Byliśmy z przewodnikiem. Frajda niesamowita. I po tym wejściu na razie mam dość gór wysokich. | |
| Autor: | tropikey [ 13 Maj 2025 18:51 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
A tak szczerze, abstrahując od przekroczenia granicy 6k m.n.p.m., to wart ten wulkan zachodu? Chodzi mi np. o widoki. Gdy porównuję sobie zdjęcia z Uturuncu z tymi np. z Cerro Toco, to te drugie wydają mi się atrakcyjniejsze. I przy okazji, jako że biorę ten kierunek (Atacama + SdU) pod uwagę właśnie na początek maja '26, zapytam, jak oceniasz warunki pogodowe w tym czasie, zarówno pod względem zdobywania szczytów, jak i innych aktywności? | |
| Autor: | marcinsss [ 14 Maj 2025 00:03 ] |
| Temat postu: | Re: Wycieczka z Uyuni + wejście na Uturuncu (6008 mnpm) |
@tropikey Co do atrakcyjności widoków, to miało to dla mnie drugorzędne znaczenie. Tam dookoła wszędzie jest tak pięknie, że nie trzeba na jakieś szczyty włazić, żeby coś fajnego zobaczyć. Jak się teraz zastanawiam i porównuję zdjęcia, to chyba faktycznie z Cerro Toco widok ciekawszy. Robotę robi południowy, ośnieżony stok Licancabura oraz Laguna Verde. Dodatkowa atrakcja, to obserwatorium po drodze. Do tego jest łatwiej, duuuużo taniej i możesz robić sam, bez przewodnika. Żeby się dostać do Uturuncu musieliśmy wykupić wycieczkę w wersji "private tour", co ma swoje niewątpliwe zalety, ale za 2 osoby zapłaciliśmy jak za 6. Z porad praktycznych: 1. Było sporo śniegu, udeptanego i oblodzonego - zalecam co najmniej raczki na buty. 2. Przeważnie nie było wiatru, ale przez ok. 20% czasu, zwłaszcza na górze, wiało strasznie. Trzeba się naprawdę dobrze ubrać. Nie mam pojęcia, jaka była temperatura, ale odczuwalnie to pewnie (w czasie wiatru) z -30 st. C. 3. Standardowo - co najmniej litr płynu na osb. (najlepiej jakaś ciepła herbatka w termosie), jakieś batony energetyczne. Nam zarówno jeden, jak i drugi szczyt zajęły ok. 4-5h, przy czym ja chodzę bardzo wolno. 4. Na Cerro Toco jest kilka ścieżek. Można się trochę pogubić idąc na czuja. MapsMe daje radę. 5. Dojazd i parkowanie na Cerro Toco - pewnie dałoby się dojechać zwykłym autem, ale na adrenalinie. Nie polecam. Jakikolwiek trochę podniesiony SUV, zwłaszcza 4x4, bez żadnych problemów. My mieliśmy Subaru Crosstreck z Chilean (polecam auto i firmę), i wszędzie spisywało się świetnie. Ja zaparkowałem mniej więcej w połowie między dolnym a górnym parkingiem. Nie chciałem jechać wyżej z uwagi na oblodzony, stromy podjazd i letnie opony. 5. Na Uturuncu tylko z lokalnym przewodnikiem. Szlaban na drodze dojazdowej zamykany na kłódkę. Sezon - ciężko porównywać z innymi sezonami, bo byłem tu pierwszy raz. Kilka zdjęć (losowo wybranych) - Uturuncu: Załącznik: U1.jpg [ 218.32 KiB | Obejrzany 1178 razy ] Załącznik: U2.jpg [ 202.85 KiB | Obejrzany 1178 razy ] Załącznik: U3.jpg [ 196.44 KiB | Obejrzany 1178 razy ] Cerro Toco: Załącznik: CT1.jpg [ 387.48 KiB | Obejrzany 1178 razy ] Załącznik: CT2.jpg [ 238.42 KiB | Obejrzany 1178 razy ] Załącznik: CT3.jpg [ 212.74 KiB | Obejrzany 1178 razy ] | |
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |