Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 27 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 26 Cze 2018 22:36 

Rejestracja: 06 Gru 2011
Posty: 281
Loty: 2
Kilometry: 9 598
niebieski
Jako że (zgodnie z prawem) wiele linii lotniczych, w razie kradzieży bagażu rejestrowanego lub części jego zawartości żąda Deklaracji Interesu, chciałbym poruszyć temat i podzielić się nawzajem wspólnymi doświadczeniami.
Może część z Was miała niemiłą sytuację i np. w Wizzairze Wasz bagaż nie dojechał (u mnie akurat 3 razy był częściowo okradziony w tej właśnie linii). Na wstępie obsługa claimów żąda Deklaracji Interesu. Oczywiście ma do tego święte prawo, a pewnie w ten sposób odprawia 85% paxów, wypłacając ekwiwalent wg. konwencji, tj. 20 lub 30USD za kilogram (w zależności o której konwencji mówimy.

Od czasu jak Wizzair słusznie zażądał takiej deklaracji ode mnie po feralnym locie, staram się prawie zawsze, wioząc coś na czym mi zależy składać takową na ręce obsługi naziemnej, niestety prawie zawsze z przygodami. I wiem że obsługa jest niepoinformowana, że nie wie co to artykuł 22 Konwencj Montrealskiej; /podsyłam tożsamy watek dla niewtajemniczonych: zgubiony-bagaz-deklaracja-interesu-w-dostawie,228,90263 , jednak do dnia dzisiejszego myślałem że widziałem już wszystko...

Lot Neapol-Katowice, Wizz. Składam jak zawsze deklarację i proszę o podpis. Pani pyta koleżanki co to za świstek i co ja w ogóle od niej chce, oczywiście nie podpisuje. Na moje przytaczanie jej odpowiednich przepisów reaguje agresją. Od pewnego momentu nagrywałem sytuacje telefonem. Pani to zauważyła i powiedziała że "nigdzie nie polecimy"; zawołała też policję. Po aktualnych zmianach nie jestem biegły w RODO i tym podobnych, dla świętego spokoju przesłałem film na maila i skasowałem w tel. Oczywiście policja (typowo neapolitańska) przyszła, przyznała jej rację, ze nie musi nic podpisywać etc., a ze ew. nagrania mam z telefonu usunąć :)
Moje przytaczania praw i dyrektyw oczywiście jak grochem o ścianę.

Finalnie nie uzyskałem popisu ww. deklaracji, ale bagaż przyleciał cały.

Teraz pytam: co by było gdyby...
Gdyby ktoś coś z niego wyciągnął, ukradł, bagaż by nie dojechał... Są linie lotnicze jak Wizzair, co w pierwszej kolejności żądają deklaracji interesu. Powiem szczerze że chętnie chciałem zostać w Neapolu gdy definitywnie odmawiano mi odprawy i zdania bagażu gdyż przez najbliższe dni nie musiałem być w pracy, ale co dalej(?) Całą obsługa kryje się wzajemnie i broni łącznie z policją :D

Jakie mamy prawa, my PAXY, gdy obsługa naziemna nie zna ustaleń Montrealskiej i nie chce przyjąć deklaracji? Co wtedy? Czy można wówczas nie lecieć i ządać ewentualnego pokrycia kosztów z tym związanych od przewoźnika?
Góra
 Profil Relacje PM off
Arekkk uważa post za pomocny.
 
      
Wczasy w Grecji: tydzień w 4* hotelu z all inclusive na Zakintos za 2299 PLN. Wyloty z 2 miast Wczasy w Grecji: tydzień w 4* hotelu z all inclusive na Zakintos za 2299 PLN. Wyloty z 2 miast
Afryka mniej znana: loty z dużym bagażem do Togo, Kamerunu i Liberii z Warszawy od 1494 PLN Afryka mniej znana: loty z dużym bagażem do Togo, Kamerunu i Liberii z Warszawy od 1494 PLN
#2 PostWysłany: 26 Cze 2018 23:47 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Sty 2012
Posty: 1325
Loty: 225
Kilometry: 260 138
niebieski
Ciekawe zagadnienie, tak na szybko, zostawiłbym jeden egzemplarz na blacie i wysłałbym od razu jeszcze stojąc przy chek-in e-mail do przewoźnika z deklaracją i informacją o odmowie potwierdzenia jej przyjęcia w check-in, dodatkowo pewnie zadzwoniłbym do przewoźnika w tej sprawie.

Jeżeli obsługa byłaby naprawdę niemiła, po powrocie złożyłbym reklamację na jej jakość z żądaniem zadośćuczynienia (oczywiście pod warunkiem, że to nie ja byłbym głównym sprawcą zamieszania ;) ).

No i oczywiście najprostsza opcja, do zastosowania pod warunkiem, że nie doszło do eskalacji, kręcenia filmów itp. poprosiłbym o rozmowę z przełożonym, może to wystarczyłoby...
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
luftairways lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 27 Cze 2018 00:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3533
srebrny
złożyłbym reklamacje w której poprosił bym o instrukcje na przyszłość, co zrobić w takim przypadku
odpowiedz miałbym zawsze przy sobie
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 27 Cze 2018 01:14 

Rejestracja: 06 Gru 2011
Posty: 281
Loty: 2
Kilometry: 9 598
niebieski
-- 27 Cze 2018 00:32 --

Aron napisał(a):
Ciekawe zagadnienie, tak na szybko, zostawiłbym jeden egzemplarz na blacie i wysłałbym od razu jeszcze stojąc przy chek-in e-mail do przewoźnika z deklaracją i informacją o odmowie potwierdzenia jej przyjęcia w check-in, dodatkowo pewnie zadzwoniłbym do przewoźnika w tej sprawie.

Jeżeli obsługa byłaby naprawdę niemiła, po powrocie złożyłbym reklamację na jej jakość z żądaniem zadośćuczynienia (oczywiście pod warunkiem, że to nie ja byłbym głównym sprawcą zamieszania ;) ).

No i oczywiście najprostsza opcja, do zastosowania pod warunkiem, że nie doszło do eskalacji, kręcenia filmów itp. poprosiłbym o rozmowę z przełożonym, może to wystarczyłoby...



Pani w check-in mega niemiła. Na prośbę o podanie swojego imienia i nazwiska stwierdziła że "nic nie poda". Na prośbę rozmowy z przełożonym - to samo :)
W Neapolu nie ma biura Wizz'a na lotnisku...
Jak nie masz nagrania, to nie ma żadnego dowodu w razie incydentu. Obsługa i przewoźnik się wyprą..
I jak to wtedy ugryźć?

-- 27 Cze 2018 01:14 --

becek napisał(a):
złożyłbym reklamacje w której poprosił bym o instrukcje na przyszłość, co zrobić w takim przypadku
odpowiedz miałbym zawsze przy sobie

babka na lotnisku nie dyskutuje, nie chce czytać nic co jej przedstawiasz.
Czy wg. Was nie stawienie się na pokładzie ze względu iż nie otrzymaliście podpisanej deklaracji interesu, to podstawa do żądania zwrotu kosztów od przewoźnika?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 27 Cze 2018 01:19 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Sie 2012
Posty: 3533
srebrny
ale policjant by przeczytał
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 27 Cze 2018 01:24 

Rejestracja: 06 Gru 2011
Posty: 281
Loty: 2
Kilometry: 9 598
niebieski
policjant przyszedł przywołany przez Panią i powiedział (oczywiście po neapolitańsku), że nic nie musi podpisywać i żebyśmy już lecieli i dali jej spokój. Podkreślił tylko ze nie można dokumentować żadnych historii.


Robię burzę mózgów poważnie, nie jako Janusz który chce czegoś co m się nie należy, gdyż latając chcę mieć spokój iż mając coś wartościowego mniej lub bardziej w walizce, nie utracę tego bezpowrotnie. Wolę za każdym razem poklikać w WORDzie 15 minut i zrobić deklarację niż później czytać wypociny Wizz'a iż bez tego nic nam nie przysługuje prócz "kilogramówki".
Góra
 Profil Relacje PM off
Tufli lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 27 Cze 2018 09:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Sty 2012
Posty: 1325
Loty: 225
Kilometry: 260 138
niebieski
@blantomat

Po pierwsze nie popadajmy w jakieś fiksacje z tym nagrywaniem, zgodzę się, że są sytuacje kiedy takie nagrywanie jest, albo konieczne, albo wskazane, ale jak dla mnie nie są to takie sytuacje jak opisujesz. Mierzmy wartości, moim zdaniem w tej konkretnej sytuacji prywatność obsługi przeważa nad udokumentowaniem przekazania jakiegoś kwitka, w szczególności, że masz inne sposoby udokumentowania tego (przykłady podałem powyżej).

Po drugie nie wszędzie obowiązuje polska mentalność posiadania na wszystko kwitka, w wielu miejscach jest inaczej i mam nadzieję, że jednak ten brak zaufania się nie upowszechni. Tu taka mała anegdota słyszałem od koleżanki z pracy opowieść, że kiedyś można było załatwić dodatkowego pada do xbox zamiast kupić za ok. 50 EUR - dzwoniąc, że się zepsuł - i Ci naiwniacy nic nie chcąc (żadnych dowodów) przysyłali nowy... ha ha ha... no i niestety się skończyło teraz już chcą...

Po trzecie no nawet jeżeli się wyprą tego incydentu to rzeczywiście poniesiesz jakąś wielką stratę, że nie udowodnisz, że zostałeś niemiło obsłużony. Trudno, jeżeli ta pracownica rzeczywiście jest nie miła to będzie na nią więcej skarg i w końcu poniesie konsekwencje...
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
otakesan lubi ten post.
 
      
#8 PostWysłany: 27 Cze 2018 09:37 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 Sie 2010
Posty: 4825
Loty: 307
Kilometry: 514 401
Ostrzeżenia: 1
HON fly4free
@HandSome troche za ostro "pojechales"
zawodowo - nie mam oswiadczenia/zaswiadczenia/ etc = mam klopoty podczas kontroli
jako klient - nie mam rachunku/paragonu etc = mam klopoty podczas reklamacji
trudno sie dziwic, ze czesto ludzie z automatu potrzebuja "dupochronu", pozostali dziwia sie do pierwszej wpadki
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 27 Cze 2018 09:49 
Site Admin
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 Sty 2011
Posty: 7790
@HandSome wydaje mi się że nie do końca zrozumiałeś sytuację, to nie chodzi o żadne drążenie i zapewnienie od Pani z obsługi tylko przepisami jest wymagane przekazanie deklaracji interesu osobie przyjmującej bagaż, bo inaczej jest ona po prostu nieważna
W tej sytuacji rozwiązania napisane przez @Aron (mail / telefon do przewoźnika) jest tylko namiastką rozwiązania, bo równie dobrze mogę nadać pustą walizkę, napisać deklarację interesu z milionami monet której nikomu nie pokazuję, wysłać maila z lotniska o odpowiedniej porze że nikt nie chciał jej przyjąć więc wysyłam elektronicznie i po przylocie domagać się milionów za nieistniejącą kradzież. Chyba po to powstał ten dokument żeby udokumentować stan faktyczny (przekazanie bagażu o określonej wartości przewoźnikowi).

Rozumiem więc nieco @blantomat bo to sytuacja z kategorii "nie mam płaszcza i co mi pan zrobisz". Inna sprawa czy warto ponosić się emocjom i nagrywać zajście (co zazwyczaj tylko denerwuje osobę nagrywaną) - od osoby pracującej na lotnisku wiem że mają oni w głębokim poważaniu wykłócającego się klienta i wzywają po prostu ochronę (a często nawet jeśli by mogły pomóc to robią przeciwnie po złości) ;) :evil:
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Gaszpar lubi ten post.
 
      
#10 PostWysłany: 27 Cze 2018 09:53 

No i super: dowiedzieliśmy się @correos , ze warto go mieć, ale też jak się uprze głupio nazwanego kwitu "deklaracja interesu" nie podpisać to tyle z twojego dupochronu :D

Dlatego staram się przeważnie upchać w podręcznym i nie kusić nadawaniem np. alkoholu czy innymi suwenirami, bo z tego co tu piszą brudnych ciuchów raczej nie kradną :twisted:
Góra
 PM off  
      
#11 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:09 

Rejestracja: 02 Mar 2012
Posty: 7785
złoty
HandSome napisał(a):
Teraz wiesz dlaczego wielu Polaków ,,ucieka,, do swoich rodaków poza granicami gminy? :mrgreen:

Sami Swoi :P Wróg? A wróg! Ale mój, swój, nasz – na własnej krwi wyhodowany!
Góra
 Profil Relacje PM off
HandSome lubi ten post.
 
      
#12 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:14 

Rejestracja: 14 Maj 2016
Posty: 1439
Zbanowany
niebieski
Opisana sytuacja przez blantomat nie jest dla mnie klarowna. Nie znam jego znajomości j.włoskiego lub angielskiego a tym bardziej jeżeli konwersacja była prowadzona w tym drugim to znajomości przez Pania z obsługi. Jeżeli widzę , że nie mogę się dogadać to zawsze ustępuję. Blantomat nie leciał pierwszy raz zapewne i ma spore doświadczenie. Nagrywanie dodatkowo pracownika podczas wykonywania czynności zawodowych na lotnisku nie jest wskazane. Nie tylko turysta jest w stresie i trzeba o tym także myśleć. A co najważniejsze to jest Italia i Neapol. Dyskredytowanie tego kraju w oczach polskich Januszy nawet tutaj na F4F jest najzwyczajniej śmieszne. Tam ludzie mają inne podejście do zycia także zawodowego i ,,wyskakiwanie,, z roszczeniami przed negatywnym zdarzeniem może być rozumowane jako...atak. Warto się zastanowić i pomyslec przed niż zarysować kolejny obraz polskiego turysty który jest i co mnie nie dziwi bardzo negatywny w tamtych stronach :P
Góra
 Profil Relacje PM off
otakesan lubi ten post.
 
      
#13 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:17 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Sty 2012
Posty: 1325
Loty: 225
Kilometry: 260 138
niebieski
@Washington
Chyba nie do końca precyzyjnie się wyraziłem, składam deklarację w check-in, a e-mail jest tylko jako potwierdzenie tego faktu, że takową deklarację złożyłem i nie otrzymałem potwierdzenia jej złożenia. Nie interesuje mnie co obsługa zrobi z tą deklaracją, to jej problem, czy ją zweryfikuje. Jak ktoś uważa to za niewystarczające to może jeszcze zrobić zdjęcie w celach dowodowych zawierające: check-in, karty pokładowe, otagowany bagaż, i deklarację (starając się nie objąć kadrem pracownika). Ale to też nie rozwiązuje kompleksowo problemu braku zaufania, bo na upartego idąc zgłosić szkodę już odebrałeś bagaż i przewoźnik może twierdzić, że pomiędzy zgłoszeniem, a odebraniem bagażu doszło do szkody.
Kurier jak odbiera paczkę z zadeklarowaną wartością, to weryfikuje czy zawartość pudełka ma taką wartość, nie spotkałem się, ani nie słyszałem o takiej sytuacji. Po prostu z paczką jest jak z bagażem co do zasady nienaruszony i nieuszkodzony dociera do odbiorcy. Nie słyszałem o pomyśle by nadawać paczki, czy też bagaże, a później reklamować.
A tak na marginesie przewoźnicy zabezpieczają się przed pomyłem na milion monet wykluczając w regulaminach możliwość nadawania naprawdę wartościowych przedmiotów. Pusta walizka też nie jest rozwiązaniem, bo nie będzie się zgadzała waga... itp. itd...
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:21 

Rejestracja: 06 Gru 2011
Posty: 281
Loty: 2
Kilometry: 9 598
niebieski
HandSome napisał(a):
blantomat...wg mnie niepotrzebnie drążyłes temat. Jak są ustalenia w paragrafach to po co Ci dodatkowe zabezpieczenia tym bardziej od Pani z obsługi? To jest pracownik ,,niższego,,szczebla i nie musi znać wszystkich przepisów. Poza tym jak masz takie wymagania to zmień linie na inne niż tani Wizz. Bez przesady ale napiszę , że rzeczywiście zachowanie Janusza z Polandii wykazałeś. I to gdzie? W Italii i do tego w Neapolu. Powinienes się cieszyć , że policjant nie zakuł Cię :lol: :lol: :lol: Teraz wiesz dlaczego wielu Polaków ,,ucieka,, do swoich rodaków poza granicami gminy? :mrgreen:

Co z tego że są ustalenia w paragrafach, podczas gdyby hipotetycznie mój bagaż został okradziony lub zagubiony, to Wizzair odesłalby mnie z kwitkiem i zarzadał deklaracji. Nie mam żadnych dowodów na zawartość bez tego dokumentu. Nie mam żadnych dowodów że deklarację chciałem złożyć (po to nagrałem tą sytuację, by w razie czego mieć podkladkę że chciałem to zrobić, a nie by zepsuć komuś dzień, czy go upokorzyć).

Kradzież czy zaginięcie bagażu to nie jest sytuacja egzotyczna, przytrafiło mi się to kilka razy. To tak jakby się nie ubezpieczyć jadąc daleko w świat, bo na 99% nic się nie stanie. Pewnie nie, ale zawsze jest taka szansa. Moje podejście nie wynika z podejścia "bo mi się należy", ale gdyby sam Wizzair nie żądał ode mnie deklaracji po takim incydencie (a chciał tego, wówczas straciłem śpiwór z rejestrowanego za 600pln), to ja nie wyskakiwałbym z deklaracją na jego lotach.
Ponadto w wielu miejscach obsługa wie co z tym zrobić i sprawdza przy mnie zawartość bez łaski, po czym podpisuje.

Proponuję powrócić do meritum sprawy i pisać o rozwiązaniach dla takiego tematu, a nie o własnych, dalekoidących sympatiach i antypatiach do takich praktyk.


Ostatnio edytowany przez blantomat, 27 Cze 2018 10:32, edytowano w sumie 1 raz
Góra
 Profil Relacje PM off
5 ludzi lubi ten post.
 
      
#15 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:27 

Rejestracja: 14 Maj 2016
Posty: 1439
Zbanowany
niebieski
blantoamt...zdrowy rozsądek zawsze mi podpowiada. Jak się na kimś lub na czymś sparzyłes to jesteś albo wielkim optymistą albo naiwniakiem skoro nie zmieniasz tego przewożnika na innego. Sama niska cena biletów Wizz nie powinna być jedynym kryterium dla którego dalej korzystasz z ich usług. Ale jak lubisz problemy to jak powtarzam ...na 100% je znajdziesz :P
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:30 

Rejestracja: 06 Gru 2011
Posty: 281
Loty: 2
Kilometry: 9 598
niebieski
@HandSome, to co piszesz to już w ogóle absurd. Wydaje mi się że gdy bagaż Ci zaginie lub ktoś go ogołoci, to są to najczęściej pracownicy techniczni, bagażowi etc., a nie pracownik linii lotniczej którą lecisz, więc nie ma chyba znaczenia czy lecisz Etihadem czy Air Asią.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#17 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:32 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 Sty 2012
Posty: 1325
Loty: 225
Kilometry: 260 138
niebieski
W większości przypadków, kradzież bagażu nie jest zależna od przewoźnika, którego wybierzesz, ba nawet założyłbym, że czym "droższa/ekskluzywna" linia tym prawdopodobieństwo wzrasta. Jedyne co to kwestia obsługi roszczenia i tutaj też raczej zakładałbym, ze inni przewoźnicy też wymagaliby deklaracji.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#18 PostWysłany: 27 Cze 2018 10:43 

Tak z ciekawości komu tylko w Wizzair okradziono co najmniej 3-krotnie bagaż nadawany, ale też nie nadał realnie czy "hipotetycznie" niczego co kusi np. bizuterii czy lustrzanki :?:

Sorry, z tylu glowy mam wyrok na Anglików co "jak wszyscy" postarali się o odszkodowanie za np. jakość posiłków na wczasach podrzucając do posiłku robala

Z tego co mi wiadomo dowód nadania masz i poki co nikt o braku w/w kwitu jako czynnika uniemożliwiającego wypłatę odszkodowania nie pisał
Góra
 PM off
Ladyage lubi ten post.
 
      
#19 PostWysłany: 27 Cze 2018 11:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 Lis 2012
Posty: 2939
Loty: 348
Kilometry: 658 488
niebieski
@HandSome Boleć to może ewentualnie Twój tryb załatwiania sprawy. Nie interesuje Cię poruszony temat, to się nie udzielaj. Najbardziej podoba mi się zawsze wpieranie komuś, że opowiada bzdury, że mu to niepotrzebne i w ogóle o co chodzi. Przecież powinien się cieszyć, że przyleciał i wrócił. W ogóle jak można wymagać czegokolwiek od jakiegokolwiek pracownika. Przecież to nieludzkie!!!

@blantomat poruszył dość ciekawą kwestię, o której pewnie nie wszyscy nawet słyszeli, więc może niech wątek będzie normalnie kontynuowany.
_________________
Azory => Egzotyka tuż za rogiem, czyli azorski "double decker" :)
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#20 PostWysłany: 27 Cze 2018 12:08 

Rejestracja: 29 Cze 2015
Posty: 8551
złoty
@blantomat

Jakie są opłaty w Wizzair za przyjęcie deklaracji?
Często przewozisz tanimi liniami oddawany bagaż o wartości ponad limit standardowej odpowiedzialności przewoźnika?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 27 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group