Fly4free.pl

Albo mnie wzrok myli, albo sporo leci przez PL. Czy to jakieś loty "humanitarne"
Wyjaśni ktoś, bardzo mnie to ciekawi, te nagłe wyjątki?

Qrcze, nie potrafię wstawić gifa czy filmiku, zajrzyjcie proszę w link.

https://demotywatory.pl/5156387/Wyloty- ... zez-Putina

EDYCJA - już wiem, to tureckie maszyny, które ze Stambułu do Moskwy mogą latać nad PL

_________________
ODZYSKAĆ TĘCZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.

Ukraińcy ponoć cisną też na południu! Brawo!

летим в Россию

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodro ... 3,07640b54

Doniesienia o "pociągu nuklearnym" zmierzającym w stronę Ukrainy. "Nie należy lekceważyć rosyjskich gróźb"

Info trzeba traktować z dystansem…

https://amp.tvn24.pl/swiat/wojna-w-ukra ... ja-6145653

Czyżby nikt nie zauważył że Czesi po udanym referendum (97,9% za) anektowali Kaliningrad?
A tu już w planach pierwsza nitka Beer Pipe do Kralovca
https://twitter.com/KralovecCzechia/sta ... BnYaEy3f-g

Wybuchy na moście Krymskim

Przypadek? Nie sądzę . Happy Birthday Wowa . Pod spodem moment eksplozji z kamer na moście.
https://twitter.com/INTobservers/status ... 99677.html

_________________
Do tej pory m.in.: Algieria, Côte d'Ivoire, Etiopia, Gambia, Ghana, Rwanda, Senegal, Uganda || Indie, Indonezja, Iran, Kazachstan, Kirgistan, Liban, Malezja, Oman, turecki Kurdystan, Uzbekistan || Boliwia, Brazylia, Meksyk + Europa.

Ktoś zniszczył most

W związku z dzisiejszą informacją o nowym dowódcą wojsk rosyjskich najeżdżających Ukrainę, naszły mnie takie wspomnienia (collage własnoręcznie wykonany )

Rosyjscy zbrodniarze znów ostrzeliwują Kijów.
Pewnie wielu z nas było na tej kładce:
https://t.me/nexta_live/38483

_________________

Można popatrzeć na dzisiejsze uderzenia na Kijów i wiele innych miast w Ukrainie jako zemstę za zniszczenie mostu krymskiego. O bieżących uwarunkowaniach takiej decyzji Putina (bo dzisiejsze mordowanie cywilnej ludności to jego osobista decyzja) pisał we wczorajszej analizie ISW.
https://www.understandingwar.org/backgr ... -october-9

Można też popatrzeć na to wszystko szerzej. Mianowicie warto sobie wygooglać taki pdf
Od „konfliktu hybrydowego” do działań konwencjonalnych?
Koncepcja oddziaływania militarnego Rosji,
ze szczególnym uwzględnieniem zmian po 2018 roku
Media w Polsce (i nie tylko) koncentrują się na doktrynie użycia broni atomowej, natomiast niewiele źródeł pisze o innych, kluczowych zmianach tejże doktryny. Np. na stronie 7 i następnych jest dokładnie opisana w obszarze prowadzenia wojny, co dokładnie obserwujemy w Ukrainie. Dzisiejsze ataki są tylko w małym stopniu emocjonalnym działaniem Putina, przede wszystkim jednak jest to pełna realizacja rosyjskiej doktryny prowadzenia wojny. Zacytuję drobny fragment

Celem współczesnych operacji militarnych powinno być nie tyle opanowanie terenu, ile uniemożliwienie przeciwnikowi prowadzenia działań obronnych. Można to osiągnąć przez udaremnienie działania jego siłom zbrojnym, zniechęcenie społeczeństwa do prowadzenia wojny obronnej oraz ograniczenie do minimum możliwości ekonomicznych państwa, które jest celem agresji14. Skutkiem prowadzonych równolegle działań politycznych ma być natomiast dyplomatyczne wyizolowanie tego państwa ze społeczności międzynarodowej.
Zgodnie z przyjętymi założeniami rosyjski potencjał bojowy powinien zapewniać możliwość przeprowadzania precyzyjnych uderzeń na obiekty infrastruktury krytycznej i decydującej o sposobie funkcjonowania społeczeństwa i gospodarki państwa będącego obiektem agresji oraz zrealizowania klasycznej (kinetycznej) operacji militarnej15. Uznano, że celami dla broni precyzyjnej są obiekty, przede wszystkim systemy wykorzystywane przez administrację centralną państwa i jego siły zbrojne, kompleksy gospodarcze, zwłaszcza systemy sektora energetycznego, paliwowego, chemicznego i transportowego oraz kreujące tzw. łańcuchy zdarzeń kryzysowych.

Ps. W tym kontekście określenie przez Putina ataku UA na most krymski mianem "terrorystycznego ataku na infrastrukturę cywilną" jest cynizmem i jakąś aberracją trudną nawet do skomentowania.

Niezwykle ciekawy wywiad z obrońcą Azowstali, starszym sierżantem Michajło Dianowem, ps. Miszania. Jako uczestnik oraz naoczny świadek opowiada o obronie Mariupola, a także realiach i trudach pobytu w rosyjskim obozie jenieckim.

Dziewczyna, która to przygotowała z polskimi napisami odwaliła naprawdę kawał świetnej roboty! Aha, to ten żołnierz, którego zdjęcia po zwolnieniu z niewoli obiegły świat, bardziej nawet zdjęcia jego źle zrośniętej w RU niewoli ręki.

Ja polecam także inne jej tłumaczenia filmów i wywiadów - kawał dobrej roboty.

Ciekawa choć wstrząsająca jest też opowieść ukraińskiej żołnierki o swoich losach w Mariupolu (obecnie przebywa w Polsce).
https://oko.press/apokalipsa-w-mariupol ... esc-nasti/

Coraz więcej skowronków zaczyna ćwierkać o nadchodzących "dynamicznych" wydarzeniach, prawdopodobnie jeszcze w tym tygodniu na froncie.
Jak ktoś się przygląda tematowi lub dowolnemu z tematów pobocznych to rzeczywiście można odnieść takie wrażenie, aczkolwiek z tymi newsami od skowronków to jak na rynkach finansowych - czasami jak jest za głośno, to znaczy, że robi się szaraków w ciula albo szerzy dezinformację.
Jak będzie? Pożyjemy, zobaczymy...
(spokojnie, o atom tu raczej nie chodzi)

Właśnie wróciłem z Kijowa, niestety miałem okazję widzieć/słyszeć wczorajszy atak rakietowy na miasto.
Rano o 06.48 pojawił się alert w SMSie rządu Ukraińskiego odnośnie zagrożenia z powietrza, po czym zawyły syreny.
Oczywiście nic sobie z tego nie robiliśmy bo dzień wcześniej także takie alerty i syreny było słychać a mieszkańcy zachowywali się normalnie jak gdyby nic.
Około godziny 08.20 usłyszeliśmy z siódmego piętra odgłosy wybuchów... Było ich około 6 może 7.
Bardzo nas to wystraszyło... Po jakichś 8 minutach pierwsze info było już w mediach odnośnie dymu unoszącego się nad Kijowem, w całym mieście było słychać odgłosy karetek/straży pożarnej.
Doszliśmy do wniosku że to jednorazowy atak i na tym się skończy.
Postanowiłem wziąć prysznic, a w tym samym czasie obsługa hotelu wydała jakiś komunikat - którego mój kuzyn nie zrozumiał (prawdopodobnie odnośnie udania się do piwnicy) - wtedy już chyba było wiadomo że lecą kolejne pociski znad morza Kaspijskiego.
Byliśmy bardzo opanowani - do czasu aż nie usłyszeliśmy kolejnych wybuchów. Szybko spakowaliśmy się i udaliśmy się na dół do recepcji.
Wymeldowanie i pociąg powrotny do Przemyśla mieliśmy już załatwiony dzień wcześniej właśnie na poniedziałek - bo kuzyn się rozchorował i postanowiliśmy wracać wcześniej.
Podczas wymeldowania w recepcji doszło do kolejnych trzech silnych eksplozji i zatrzęsło całym budynkiem.
Po wymeldowaniu udaliśmy się do hotelowej piwnicy gdzie wraz z pozostałymi gośćmi przeczekaliśmy ponad godzinę.
Operator komórkowy KyivStar przestał działać na jakiś czas około godziny - nie było można dzwonić a także nie działał ich internet 4G. Gdy wyszliśmy z hotelu na zewnątrz: nadal słyszeliśmy eksplozje - byliśmy na prawdę rozpaczeni i zdenerwowani że może pociągi odwołają i nie uda nam się wrócić do Polski. Później po ponad kolejnej godzinie był już spokój i musieliśmy zdecydować co dalej, ciężko było ocenić na miejscu skalę ataku i zniszczeń. Pocieszało nas jedynie to że nigdzie do okoła z naszego hotelu nie było widać nigdzie żadnych pożarów/dymów.
Ruszyliśmy w stronę dworca kolejowego w Kijowie, po drodze trafiliśmy na miejsce trafienia rakiet, m. in. park przy placu zabaw, skrzyżowanie niedaleko tego parku, a także uszkodzony biurowiec przy niemieckim konsulacie, na miejscu było wiele gapi oraz stacji informacyjnych (także TVN) którzy relacjonowali to "wydarzenie" a raczej zbrodnie...
W trakcie drogi do dworca znów usłyszeliśmy syreny oraz alert... znów poczuliśmy ten niepokój, tą bezradność... i udaliśmy się w stronę stacji metra - a była to stacja metra Vokzalna czyli ta obok głównego dworca.
O godzinie 17.00 mieliśmy pociąg do Przemyśla. Bilety na ten dzień szybko się wyprzedały więc nawet zaczęliśmy się cieszyć że kuzyn dzień wcześniej się rozchorował i bilety mieliśmy w kieszeni, tak to trudno było by opuścić Kijów, chyba że autokarem - ale nie jestem w temacie.
Taki mały absurd: w czasie gdy w hotelu załatwiałem wymeldowanie i było słychać głośne wybuchy - Pani z recepcji dała mi dokument w którym musiałem wypełnić: "Z jakiego powodu rezygnuje Pan z pobytu" teraz brzmi to trochę humorystycznie ale na miejscu na prawdę nie było nam do śmiechu. Szczerze mówiąc to nigdy się tak bardzo w życiu nie bałem jak wczoraj....
A teraz proszę wybaczyć musiałem to z siebie wyrzucić...

Nawiązując do postu o ostrzałach Kijowa i miast UA. Załużny dziękuje PL za dostawy systemów przeciwlotniczych i szkolenie
https://twitter.com/CinC_AFU/status/1579903146914349056

Ten pociąg pojechał normalnie czy były jakieś zakłócenia/opóźnienia np. z powodu braków prądu?

@pietia pociąg odjechał normalnie, ale stał ponad godzinę we Lwowie - nie wiem czemu, a dodatkowo przed granicą Ukraińcy strażnicy graniczni także długo trzymali pociąg. W sumie więc opóźnienie wyniosło 2 godziny. Zamiast planowo być w Przemyślu o 05.00 był o 07.00 przez co nie zdążyliśmy na nasz pociąg na Śląsk o 07.13 😐

Proszę zrozumieć że celem naszej wizyty była pomoc dla ukraińskiego wojska zebrana na Śląsku. Dodatkowo planując cały wyjazd z kuzynem postanowiliśmy zostać tam parę dni... nie tylko ze względu na 20sto godzinną podróż i zmęczenie po przyjeździe do Kijowa (a także od noszenia ciężkich toreb z pomocą) ale przy okazji i turystycznie chciałem pokazać mu trochę miasta, oraz odwiedzić miejsca w których zostały dokonane zbrodnie (Bucza, Irpień) - nt. wyjazdu pisałem w innym temacie tu na forum.
Możecie oceniać mnie jak się Wam podoba... Nie byłem na linii frontu, w Donbasie ani w Chersoniu.
Po prostu podzieliłem się z Wami doświadczeniami które przyszło mi przeżyć na własnej skórze. Pozdro