Fly4free.pl

Dzięki wielkie, wieczorem ogarnę to wszystko na mapie i zapewne właśnie w taki sposób zorganizujemy sobie ten czas!

Powiesz może na jakie wydatki należy się przygotować, żeby zjeść 1-2 posiłki? Planowaliśmy zjeść obiad w zoo, ale właściwie to nie wiemy co będzie najrozsądniejszym wyjściem.

Interesujące. Duża jest odległość od Schoenbrunn do ZOO chcąc zahaczyć o pałac?

Godzina powinna wystarczyć na dotarcie z ZOO do dworca autobusowego, prawda?

Podobnie liczyłem, ale w razie jakiegoś niepowodzenia typu nieoczekiwana przesiadka liczba przejazdów by wzrosła, więc chyba warto zapłacić te 4 złote więcej i nie martwić się niczym. Dzięki za konkretną odpowiedź.

-- 22 Sie 2016 18:08 --

Wybaczcie, ale nie potrafię edytować poprzedniego posta a nasuneło mi się jeszcze jedno pytanie.
Znalazłem w necie taką informację:

Trochę komplikuje to plan, który rozpisała @metia stąd chciałbym zapytać, czy w takim razie ta blokada jest od strony z której będziemy jechać w kierunku ZOO, czy przeciwnej? Nie jestem pewny, czy szukać autobusu zastępczego, czy normalnie dojedziemy do Schönbrunn, które tymczasowo będzie ostatnią stacją metra?

blokada od centrum miasta jadąc, na stacji Schonobrum widoczne autobusy zastępcze, musicie wyjść w stronę pałacu.

Jeżeli komplikuje, to niewiele, bo metro nadal dojeżdża od strony miasta do Schoenbrunn - więc nie dojedziecie na przystanek Hietzing, tylko spod pałacu dojdziecie piechotą (zobacz na googlemaps, jak to widzisz - jeżeli za daleko, to włączacie autobus zastępczy).

Co do kosztów posiłków - tu jest bardzo różnie. Proponowałam Naschmarkt na śniadanie, bo jest tam po prostu fajna atmosfera, ale może być pozamykane tak wcześnie rano (chociaż część kafejek na pewno otwiera się już o 7.00) i tanio też nie jest (ok. 15-20 euro za śniadanie dla dwóch osób trzeba liczyć). Jeżeli to odpada, to przy Ringu jest kilka miejsc typu sieciówka-piekarnia (np. Der Mann der verwoehnt) i tam kupicie dobre, świeże kanapki i kawę za kilka euro. Na Ringu przy Operze jest też SPAR Gourmet, oferta gastronomiczna podobna. Natomiast jedzenie w Zoo - nie wiem, nigdy nie próbowałam. Samo Hietzing to zagłębie tradycyjnych knajpek, tzw. Stuberl, serwujących sznycel i inne golonki, ale to też swoje kosztuje (ok. 40 euro na dwie osoby). W ostateczności przy stacji Hietzing jest Mac, na Hauptbahnhof też knajp i stoisk z jedzeniem nie brakuje.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

No i jak ma być budżetowo to nie zapomnijcie o typowych słynnych austriackich kioskach z kiełbaskami i piwem.

Wejście do zoo jest w ogrodach Schonbrunn ,za pałacem kierując się na prawo od głównego wejścia, łatwo trafić
Jeśli chodzi o sprawy gastronomii-warto spróbować langoszy-najlepsze na terenie wesołego miasteczka na Praterze

_________________
Ciemność to Twój strach, światło jest wszędzie

Hmmm, kto ma racje?


Dziękuje, na pewno coś wybierzemy. Ale w 40 Euro to planujemy się zmieścić ze wszystkim (bilety na komunikacje, jakiś obiad, coś do picia w ciągu dnia).


Budżetowo być nie musi, chociaż też nie nastawiamy się na wydawanie dużej ilości pieniędzy, bo to tylko jednodniowy wypad. Na pewno jeszcze wrócimy do Wiednia a dłużej i będzie czas na próbowanie wszystkiego. Ale te kiełbaski brzmią kusząco.



Bardzo pomocne, dzięki!



Różnią się od tych węgierskich i czeskich?

Trudno mi teraz po pewnym czasie porównywać smakowo langosze ale na pewno są bardzo smaczne-zwykle ustawia się tam kolejka. A mój syn pochłaniający męskie ilości jedzenia stwierdził, że porcje są w opcji big. Na Prater warto zajrzeć wieczorem jest fajnie oświetlony i panuje tam miła atmosfera, wejścia nie są biletowane w przeciwieństwie do naszych wesołych miasteczek. Byłam tam w czasie jarmarków bożonarodzeniowych i muszę stwierdzić, że tamtejszy jarmark był najbardziej lokalny, sami miejscowi praktycznie, dużo rodzin z małymi dziećmi. Jeśli jedziesz PB na pewno będziesz mieć czas (oby tylko sił starczyło), żeby tam zajrzeć. W czasie wyjazdów jadamy w knajpach , gdzie tłoczą się miejscowi-jedzenie zawsze jest smaczne i nigdy ten sposób selekcji knajpy nas nie zawiódł (zwykle nie jest to ścisłe centrum turystyczne).
I info jeśli wybierasz się PB- zwróć uwagę, gdzie jest stanowisko odjazdu autobusu. Paradoksalnie z dworca trudno tam trafić mimo, że to blisko. Biegaliśmy prawie godzinę żeby trafić na o zgrozo terminal międzynarodowy.

_________________
Ciemność to Twój strach, światło jest wszędzie

Tymczasowo metro kończy i zaczyna jazdę ze stacji Schoenbrunn. Jedziesz na nią metrem i udajesz się z niej za tłumem do głównej drogi. Z tej stacji piechotą już idziesz do ZOO, a nie żadnym autobusem. Bilet normalny 24h na komunikację kosztuje 7,9 Euro.
Tu masz mapkę jak najlepiej dojść do ZOO:
https://goo.gl/maps/1JYZsggLLMM2
Byłem tam w niedzielę. Po drodze ze stacji metra stali ludzie rozdający mapkę jak dotrzeć do ZOO.

Co do jedzenia, to przy ograniczonym budżecie nie polecam jedzenia w ZOO.
Przy ratuszu jest festiwal filmowy (do 4. września). Rozstawione są budki z jedzeniem. Tylko nie wiem od której godziny. Ja byłem ok 11 rano i było pełno ludzi. Cena jedzenia ok 8-10 Euro. Coś w stylu street food, ale duży wybór. Piwo 4-5 Euro za pół litra. A jak masz ochotę na jakiegoś drinka podczas zwiedzania to polecam % przywieźć z Polski.
W paru miejscach spotkałem także pizzę sprzedawaną na kawałki. Za 2 spore i dobre kawałki (ćwierć pizzy) płaciłem 2,5 Euro, co nawet na polskie warunki uważam za dobrą cenę. Tylko jak lubisz pizzę z sosem to polecam zaopatrzyć się w torebki keczupu z McDonaldsa, bo czasem można ją polać tylko sosem tabasco;)

Tak najłatwiej teraz trafić do Zoo aby nie kombinować wysiąść na stacji metra Schonbrunn, pójść w kierunku pałacu, zwiedzić go z zewnątrz i kierować w kierunku Glorietty, zobaczycie wspaniałe ogrody i fontanny, a po prawej stronie patrząc w kierunku wspomnianego budynku jest droga i dalej wejście do ZOO. Za jednym zamachem zobaczycie 2 wspaniałe wiedeńskie atrakcje. Powodzenia. A oto wspomniane we wcześniejszym poście kiełbaski i piwko....

Mam pytanie odnośnie "topowych" wydarzeń w Wiener Staatsoper - nie chciałem zakładać nowego tematu.
Czy sprzedaż miejsc stojących nadal jest praktykowana?
Akurat chodzi mi o premierę z Anną Netrebko i nie wiem czy się nie wybrać z książką i czekać na sprzedaż pół dnia

Mam pytanie, jak z np. centrum można dojechać do Schonbrunn? Są jakieś autobusy albo coś?

@fredbb Takie coś jak wiedeńskie metro-najlepsza opcja.

Ale z tego co widzę to np. z Stephansplatz nie ma jak za bardzo

Co do koncertów, to mi się marzył kiedyś noworoczny, ale tam raz że ceny z kosmosu, a dwa że ciężko ustrzelić.
I wiedeńczycy mi polecili coś takiego:
http://www.sommernachtskonzert.at/
Gratis zresztą. I nawet kiedyś się na to wybrałem, tylko... pomyliłem daty i pojechałem dzień później.

@fredbb Zobacz dobrze.Linie metra na odpowiednich stacjach się krzyżują i można się przesiadać na jednym bilecie nawet

Przesiadanie się nie boli. To tak jak na zuryskich tramwajach jest napis "przesiadanie się się opłaca".

Wiedeń można nawet w 3 godziny zwiedzic. Zalez co kogo interesuje. Moi znajomi znalezli przewodnika, [tu była pani przewodnik], i ta pani dopasowala zwiedzanie do ich czasu i zainteresowan. My zabookowalismy tez 3 godziny u niej, wyjezdzamy w polowe sierpnia

przebijam, 2,5 h wystarczy , kto da wiecej mniej

taki Bolt to pewnie by potrzebował 5 min

_________________

Po co takie bzdury wypisujesz? Żeby robić antyreklamę przewodnikowi?