Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 6 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 13 Lis 2018 08:56 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Mar 2017
Posty: 102
niebieski
„Nad pięknym modrym Dunajem” to jeden z najsłynniejszych utworów Johanna Straussa. Walc został skomponowany z okazji karnawałowego koncertu i szybko stał się znakiem rozpoznawczym oraz nieoficjalnym hymnem Wiednia. Jakie są inne symbole miasta i czy druga co do wielkości rzeka Europy jest tak niebieska? O tym przekonaliśmy się, spacerując tanecznym krokiem w ostatni weekend września br. Lot z Gdańska do stolicy Austrii zajął nam ponad godzinę.

Skoro już jesteśmy nad Dunajem, to „tematem-rzeką” okazało się znalezienie noclegu. Do końca nie wiedzieliśmy, czy w wyznaczonym terminie będziemy mieli wolne, więc najsensowniejszym rozwiązaniem ekonomiczno-logistycznym okazała się rezerwacja „dwójki” w stołecznym schronisku młodzieżowym. Tam też dojechaliśmy koleją (stacja Handelskai) z lotniska.
Po zameldowaniu w hostelu, ruszyliśmy tramwajem w kierunku centrum miasta, bilet na komunikację miejską ważny 48 godzin kosztował nas 14,10 € za sztukę.

Na początek odwiedziliśmy najstarszą dzielnicę miasta - Inner Stadt, tutaj znajduje się Katedra Św. Szczepana. To kolejna ikona Wiednia. Gotycka budowla przykuwa wzrok kolorowymi dachówkami. Na tutejszym placu odtańczyliśmy wiedeńskiego walca.

Image

W jednej z świątynnych wież znajduje się dzwon, który został odlany z armat zdobytych podczas odsieczy wiedeńskiej.

Błądząc wśród pięknych, wąskich uliczek miasta doszliśmy do Hoher Markt. Naszą uwagę przykuł Ankerruht. Secesyjny zegar, zdobiony figurami osób, które na stałe zapisały się na kartach historii miasta. Arcydzieło powstało według projektu malarza Franza Matscha, dodatkowo stanowi łącznik między dwoma budynkami. W samo południe rozbrzmiewa stąd muzyka organowa w rytm której defilują wszystkie postaci.

Image

Przyglądając się jak płynie czas poczuliśmy zapach...grillowanej kiełbasy. Aromat dochodził z pobliskiej budki gastronomicznej. Miejsce kojarzyliśmy z programu Anthony’ego Bourdaina, gdzie Amerykanin pojawił się bez rezerwacji by „rzucać mięsem”. Wiedeńskie stoiska z kiełbaskami cieszą się ogromną popularnością i na stałe wtopiły się w krajobraz miasta. Skusiliśmy się na regionalny przysmak tj. kiełbasę z serem „käsekrainer” oraz tę z curry. Najedzeni, wróciliśmy tramwajem do hostelu.

Image


Sobota

Dzień rozpoczęliśmy od wizyty w najstarszym parku rozrywki w Europie. „Prater” w sobotni poranek wyglądał jak scenografia do horroru. Tło stanowiło opustoszałe wesołe miasteczko. Słychać było jedynie hulający wiatr oraz dochodzące z karuzel krzykliwe melodie.

Image

Image

Przed wejściem do diabelskiego młyna przyjrzeliśmy się makietom, ukazującym historię miasta. Poniżej upamiętnienie słynnej odsieczy wiedeńskiej.

Image

Z pokładu wagonika, obejrzeliśmy stolicę Austrii z góry.

Image

Image

Image

Image

Po opuszczeniu parku rozrywki, spacerem, udaliśmy się do Wiedeńskiego Domu Sztuki (KunstHausVien). Kamienica po dawnej fabryce mebli, została przebudowana według projektu „austriackiego Gaudiego” tj. Friedensreicha Hunderwassera. Kształt obiektu, jego kolory, mozaika, czy kolumny, spowodowały, że poczuliśmy się jakbyśmy byli w Barcelonie. Wspólnych mianowników łączących austriackiego projektanta z Antonim Gaudim doszukać można się wiele. Aktualnie w budynku znajduje się muzeum F. Hunderwassera.

Image

Image

Następnym obiektem, który odwiedziliśmy była kamienica, również zaprojektowana przez austriackiego projektanta (Hundertwaserhaus).

Image

Image

Image

Stąd tramwajem, udaliśmy się w okolice bulwaru sąsiadującego z historycznym centrum miasta tj. Ringstrasse. Spacerując przyglądaliśmy się zabytkom miasta, które w dużej części były w remoncie. Poniżej Kościół Wotywny.

Image

Ratusz.

Image

Opera Wiedeńska / Kościół św. Karola Boromeusza
Parlament / Wiedeńskie Towarzystwo Muzyczne

Image

Image

Świątynia Tezeusza, znajdująca się w najstarszym wiedeńskim parku - Volksgarten.


Image


Hofburg, dawna siedziba austriackich władców - Habsburgów.

Image

Image

Image

Hiszpańska dworska szkoła jazdy to ostatnia instytucja na świecie kultywująca klasyczne formy wyższej sztuki jeździeckiej. Historia placówki sięga ponad 400 lat.

Image

Palmiarnia.

Image

Po obiedzie w Dzielnicy Muzeów, udaliśmy się na pobliski pchli targ Naschmatkt.

Image

Największe targowisko miejskie ciągnie się wzdłuż secesyjnych kamienic zaprojektowanych przez austriackiego architekta Wagnera, Otto Wagnera. Majolikahaus.

Image

Mijając operę doszliśmy do Muzeum - Albertina. Galeria poza sporą liczbą obrazów, posiada jedną z największych kolekcji grafik na świecie. Można podziwiać tu dzieła Picassa, Rembrandta czy Warhola. Oprócz stałej ekspozycji, organizowane są wystawy czasowe. Podczas naszej wizyty w Albertinie, gościły obrazy Claude Moneta. Warto dodać, iż galeria została założona przez miłośników sztuki, polskiego księcia Alberta Sasko-Cieszyńskiego i arcyksiężną Austrii Marię Krystynę. Od imienia monarchy powstała nazwa muzeum, dodatkowo symbole Rzeczypospolitej, widnieją w herbie Albertiny.

Image

Image

Paul Delvaux

Image

Jedna z sal pałacu.

Image

Ona. On. Oni.

Image

Image

Image

Kolejka do...punktu gastronomicznego sąsiadującego z gmachem muzeum, na jej dachu wystają uszy młodego zająca znanego z obrazu Albrechta Dürera.

Image

Image


„Trześniewski” to sieć kultowych, wiedeńskich barów kanapkowych, założona przez krakowskiego kucharza Franciszka Trześniewskiego.
Warto dodać, iż pierwsza kawiarnię w Wiedniu założył inny Polak Franciszek Kulczycki, który po odsieczy wiedeńskiej otrzymał od Jana II Sobieskiego, tajemnicze ziarna pozostawione przez Turków.

Image


Niedziela

„Kochanie a teraz zabiorę Ciebie na romantyczny spacer wokół spalarni śmieci” - pół żartem, pół serio powiedziałem Izie w niedzielny poranek. Pojechaliśmy autobusem do dzielnicy Spitellau. Nigdy nie spodziewaliśmy się, że zafascynuje nas takie miejsce. Wiedeńska spalarnia zaprojektowana została przez samego F. Hunderwassera. Styl obiektu doskonale odzwierciedla podejście wiedeńczyków do ekologii, w jednym z najczystszych miast w jakim byliśmy dba się nawet o wygląd spalarni. Chciałoby się rzec, czapki z głów, dosłownie gdyż jedno z nakryć umiejscowione jest na budynku.

Image

Kolejnym naszym celem było muzeum Belvedere. Rezydencja składa się z 2 pałaców oddzielonych od siebie ogrodem. Nas szczególnie interesowała Górna część obiektu, w której znajduje się Galeria Austriacka z największa na świecie kolekcją dzieł Gustava Klimta. Malarz jest ikoną miasta, akcenty z nim związane widać w całym Wiedniu. W tym roku przypada 100 lecie śmierci artysty. O malarzu głośno było kilkanaście lat temu, kiedy jego obraz „Złotej Adeli” tj. portret Adele Bloch-Bauer został sprzedany za jedyne 135 mln dolarów.

Image

Mimo wczesnych godzin, musieliśmy odstać swoje, by móc podziwiać „Pocałunek” Gustava Klimta. Obraz zrobił na nas ogromne wrażenie. Fenomenem jest, iż dzieło zostało zakupione przez najważniejsze muzeum w kraju, praktycznie zaraz po jego ukończeniu.

Image

Image

Są tu również dzieła E. Schiele, E. Muncha, czy rzeźby F. X. Messerschmidta.

Image

Image

Image

Image

Image

Image

Z Belvederu pojechaliśmy w kierunku Schönbrunn, gdzie znajduje się letnia rezydencja dynastii Habsburgów. Pałac nazywany jest „Wiedeńskim Wersalem”. Zachwyca barokowym stylem oraz ogromnym ogrodem połączonym z ZOO. To jedno z najchętniej odwiedzanych miejsc w stolicy Austrii.

Image

Image

Image

Image

Warto wejść na pagórek by zobaczyć pałac oraz panoramę Wiednia.

Image

Z Schönbrunn udaliśmy się nad Dunaj. Tutejszy bulwar to tętniące życiem miejscem na mapie Wiednia. Znajduje się tu duża ilość restauracji i barów. Na leżakach przyglądaliśmy się odbiciu miasta w tafli rzeki.

Image

Image

Image

Wiednia specjalnie reklamować nie trzeba. O popularności tego miejsca świadczy ogromna ilość turystów odwiedzających to miasto. Zaskoczyła nas ich duża ilość, mimo końca września. Cieszymy się, iż udało się nam odnaleźć wiele symboli stolicy Austrii, włącznie z wysłuchaniem i zatańczeniem walca nad pięknym modrym Dunajem.
_________________
Więcej o nas na http://www.pinezkiz3city.travel.blog
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
oscylia15 uważa post za pomocny.
 
      
Wczasy w Grecji: urlop z wyżywieniem w 4* hotelu na Korfu za 2259 PLN Wczasy w Grecji: urlop z wyżywieniem w 4* hotelu na Korfu za 2259 PLN
Singapur i Bali za 3986 PLN. Loty z Warszawy + 13 noclegów Singapur i Bali za 3986 PLN. Loty z Warszawy + 13 noclegów
#2 PostWysłany: 13 Lis 2018 10:11 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Wrz 2012
Posty: 1519
Loty: 618
Kilometry: 991 353
srebrny
Ładne zdjęcia z najnudniejszej europejskiej stolicy (no może poza szwajcarską).
Góra
 Profil Relacje PM off
Pinezkiz3city lubi ten post.
 
      
#3 PostWysłany: 13 Lis 2018 10:36 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 10 Mar 2017
Posty: 102
niebieski
sko1czek napisał(a):
Ładne zdjęcia z najnudniejszej europejskiej stolicy (no może poza szwajcarską).


Dzięki :) My się w Wiedniu nie nudziliśmy, a w Szwajcarii jeszcze nie byliśmy :(
_________________
Więcej o nas na http://www.pinezkiz3city.travel.blog
Góra
 Profil Relacje PM off
sko1czek lubi ten post.
 
      
#4 PostWysłany: 13 Lis 2018 12:37 

Rejestracja: 24 Paź 2012
Posty: 1319
srebrny
sko1czek napisał(a):
Ładne zdjęcia z najnudniejszej europejskiej stolicy (no może poza szwajcarską).


Czyli, ze Kiszyniow albo Sofia sa ciekawsze? :-)

A zdjecia rzeczywiscie ladne.
_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik
Góra
 Profil Relacje PM off
Pinezkiz3city lubi ten post.
 
      
#5 PostWysłany: 12 Gru 2018 16:22 

Rejestracja: 02 Lip 2018
Posty: 0
100 lat temu to była "nasza" stolica. Pozdrowienia z Galicji
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 12 Gru 2018 17:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Lip 2017
Posty: 1660
Loty: 70
Kilometry: 138 694
niebieski
Była - i niech tak zostanie
_________________
ODZYSK CZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 6 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group