Hej,w zeszłym tygodniu wróciliśmy z Wenecji i mogę podzielić się moimi doświadczeniami.
Nocowaliśmy w hotelu Aaron w Mestre - dwa kroki od dużego dworca kolejowego i przystanków autobusów dojeżdżających bezpośrednio do Wenecji (nr2) oraz na lotnisko Marco Polo (nr15).
To był świetny wybór,bo hotel naprawdę kapitalny. Niewielki,spokojny,bardzo czysty,nowocześnie wyposażony ( nawet w lodówkę) z obfitymi śniadaniami i przemiłą obsługą.
W pobliżu duży supermarket.
Wybrałabym po raz drugi ten hotel .
I tak cały dzień spędzaliśmy w starej Wenecji,a na noc dopiero lądowaliśmy w hotelu.
My byliśmy w Wenecji 2,5 dnia i zdecydowaliśmy się na kupienie biletów na 48 h.
Obejmują one zarówno autobusy jak i vaporetto.
Uważam ,że warto było wydać te pieniądze.
Pływaliśmy wzdłuż i wszerz po Canale Grande ( i rano i o zachodzie słońca widoki niezapomniane)
Popłynęliśmy na Burano ,Murano (przy okazji: pływa tam vaporetto nr 12 z dostępem do toalety,co czasem się przydaje?) i Lido.
Dużo łaziliśmy po Wenecji również pieszo. A że przystanków vaporetto jest naprawdę dużo ,mogliśmy przemieszczać się nawet po 2-3 przystanki ,żeby trochę odpocząć i wylądować w innej dzielnicy.
Do bazyliki św Marka weszliśmy z biegu, po godz 16. Zerowa kolejka.
Większość kościołów można zwiedzać bezpłatnie.