Autor: | konradzik [ 11 Lis 2012 22:32 ] |
Temat postu: | weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
Witam, dzisiaj wróciłem z kolegą z Irlandii. Bilety do Cork piatek-nd by ryanair koszt 18pln. Lot trwa niestety 3godziny także można się zmęczyć w tych małych samolocikach, lecz brak komfortu rekompensuje cena lotu. Lotnisko w Cork bardzo fajne, całkiem duże i wygodne. Autobusy do centrum co 30min w cenie 4,70e. Jeśli jedzie się w 3osoby to nie warto bo taxi do centrum to koszt 15e. Dworzec mieści się w centrum, także wszędzie blisko. Nocleg mieliśmy jeden bo wylot był już o 7.15 rano. Hostel: http://www.polish.hostelworld.com/hoste ... /Cork/4611 mapa https://plus.google.com/108012902816531 ... l=pl&hl=pl 10min spaceru od dworca koszt 14e. Właścicielka bardzo miła i pomocna. Salon, kuchnia, jadalnia rewelacyjna atmosfera poznane naście osób z całego świata od Australii po Usa. Pokoje małe ale na noc wystarczające. Atmosfera bardzo domowa. W piątek zwiedziliśmy trochę miasta i irish puby, które nie różnią się od tych z Anglii ![]() ![]() ![]() Powrót do hostelu i 3godziny snu a rano wycieczka nad klify z firmą Paddywagon Tours. O firmie i wycieczce. Biuro znajduje się 5min marszu z hostelu naprzeciwko dworca po 2 stronie rzeki. Busy wygodne i nowe, lecz sama wycieczka pozostawia wiele do życzenia. Dużo postojów w fajnych miejscach, lecz na same klify mieliśmy tylko 1godzinę. Jest to śmieszny czas szybkie foty i z powrotem do autobusu. Co zabawniejsze 10min przed klifami zajazd do restauracji na obiad który trwał 45min!! i nikt nie jadł tylko ewentualna kawa! moim zdaniem umowa firmy z restauracją co zabrało wiele cennego czasu na zwiedzanie. W drodze powrotnej też krótki postój przed jakimś zamkiem. Powrót około godziny 18 wyjazd 8.30. Koszt wycieczki 35e. Moim zdaniem lepiej wynająć auto z wycieczką nie ma to większego sensu bo wszystko w biegu i mało co da się zobaczyć. Po powrocie spacery po mieście i jedzonko. Koszty jedzenia nie są wysokie dobry obiad 10-12e. MC zestaw ok 6e. Pizza na slice-y niedaleko soho klubu ok 3e/slice. Niestety ostatni autobus na lotnisko jest w granicy 22godz przynajmniej w niedziele. Lotnisko jak pisałem bardzo wygodne. Na górze jest restauracja z wygodnymi dużymi skórzanymi sofami, na których śpi się jak na łózku. Na nocki pracują polacy prawie sami i są bardzo mili i pomocni także można miło spędzić czas. Ogólnie podsumowując warto wybrać się na weekend odpocząć pobawić sie w rewelacyjnych klubach i odwiedzić klify, lecz proponuje autem bez pośpiechu. Wycieczka zła nie jest lecz intensywna i krótka. Miasto bardzo urokliwe i przyjazne ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
Autor: | LKay [ 11 Lis 2012 23:00 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
Odnośnie lotów to wizz też ma bilet powrotny w niedziele i o bardziej przystępnej godzinie - 20.55. Można polecieć w pt ryanem a wrócić wizzem. ![]() |
Autor: | konradzik [ 11 Lis 2012 23:07 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
akurat bylo takie promo ![]() ![]() ![]() |
Autor: | michcioj [ 11 Lis 2012 23:21 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
konradzik napisał(a): Później clubbing do 4 nad ranem. dziwne bo w irlandii wszystko jest zamykane ok 3 rano, ewetnualnie jest jeden znamy mi w dublinie pub mordownia gdzie sprzedaja piwo do 3.30 rano, ewentualnie jak sie znasz dobrze jako staly klient z pracownikami pubu to cie obsluga raz na jakis czas, a potem juz stale zaprasza na after party po zamkniecie nielegalne gdzie sobie pijesz piwko z pracownikami ![]() co do kobiet... konradzik... to na pewno przyjezne ![]() |
Autor: | pemat [ 11 Lis 2012 23:23 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
konradzik napisał(a): clubbing do 4 nad ranem. ...Powrót do hostelu i 3godziny snu a rano wycieczka nad klify ... ...lepiej wynająć auto piłeś - nie jedź! albo leć z abstynentem ![]() |
Autor: | Nailea [ 11 Lis 2012 23:28 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
konradzik napisał(a): Dużo postojów w fajnych miejscach, lecz na same klify mieliśmy tylko 1godzinę. Jest to śmieszny czas szybkie foty i z powrotem do autobusu. Co zabawniejsze 10min przed klifami zajazd do restauracji na obiad który trwał 45min!! i nikt nie jadł tylko ewentualna kawa! moim zdaniem umowa firmy z restauracją co zabrało wiele cennego czasu na zwiedzanie. zapewne bar w miejscowości Doolin?? ![]() My w sierpniu byliśmy w Dublinie i wybraliśmy się na Moherowe z firmą MacCooles. Też stawaliśmy na obiad w tym barze. Zupę mieli dobrą, ceny też nienajgorsze ale przez to niestety 50 minut na klifach - zdecydowanie za mało!!! |
Autor: | konradzik [ 11 Lis 2012 23:32 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
michcioj napisał(a): konradzik napisał(a): Później clubbing do 4 nad ranem. dziwne bo w irlandii wszystko jest zamykane ok 3 rano, ewetnualnie jest jeden znamy mi w dublinie pub mordownia gdzie sprzedaja piwo do 3.30 rano, ewentualnie jak sie znasz dobrze jako staly klient z pracownikami pubu to cie obsluga raz na jakis czas, a potem juz stale zaprasza na after party po zamkniecie nielegalne gdzie sobie pijesz piwko z pracownikami ![]() co do kobiet... konradzik... to na pewno przyjezne ![]() od 6lat mam 2 dom w uk takze wiem ze nie przyjezdne, brytyjki sa fajne ![]() ![]() |
Autor: | Camille [ 11 Lis 2012 23:38 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
Konradzik, to chyba lecieliśmy tym samym lotem, ja również pt - nd. |
Autor: | MikeAroundTheWorld [ 21 Lis 2012 09:56 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
Cork - trafiłem tam kilka lat temu w ramach popularnej tzw. "emigracji zarobkowej". Inna sprawa że więcej było tam szukania pracy niż rzeczywistego zarobku.... Jednakże: konradzik napisał(a): Później clubbing do 4 nad ranem. W temacie pubów po nocach. Nie wiem jak teraz, ale jeszcze kilka lat temu w samym Cork raczej nie dało się siedzieć w pubach do rana, co zresztą powodowało że wielu naszych rozżalonych rodaków w sposób mało "reprezentacyjny" manifestowało robiąc awantury gdy nie mieli już gdzie się "dopić". Tragedia i wstyd, taksówkarze którzy nas zabierali z Greenmount na Dublin Hill , zawsze na hasło że my to "polacy" nie omieszkali rzucić mało przyjacielskim komentarzem. Na bazie tego aż się boję myśleć co się dzieję w Stolicy. Aczkolwiek klimat w pubach pośród wesołych Irlandczyków, nieporównywalnie lepszy niż w Polsce:) |
Autor: | konradzik [ 21 Lis 2012 15:09 ] |
Temat postu: | Re: weekend w Irlandii Cork+ klify moheru |
napisalem klub do 2.30 pozniej co innego z miejscowymi ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |