Za dopłatą kilkuset złotych do WAW-HKG-WAW możesz dorzucić HKG-KUL-HKG lub kombinację KUL i BKK. Podobnie z Hanoi / Ho Chi Minh City / Bangkokiem.
Wczoraj kombinowałem różne konfiguracje żeby znaleźć rozsądną cenę np. na Filipiny ze stopoverem w HKG, ale niczego poniżej 2k nie udało mi się wyczarować. To wciąż dobra cena, ale nie na tyle żeby się skusić na kolejny daleki trip w tym roku (jest nas trójka więc cena ma znaczenie).

Też kombinuję od wczoraj bo również jest nas 3-jka i niemile zaskoczył mnie fakt że za infanta w BA jest dość duża opłata (na tej trasie ponad 550 PLN po przeliczeniu).
Do dziś też myślałem że te trasy tylko w BA, ale z BUD, MAD, BCN, BRU tą samą trasę w podobnej cenie (z MAD, BCN taniej) robi Lufthansa (via FRA) lub Swiss (via ZRH)... no i tam infant leci za 40 PLN...
No nic, kombinuję dalej.

Rok, dwa czy trzy jeden pies... zabierając tak małe dzieci w tak dalekie podróże robicie krzywdę im, ich współpasażerom i na końcu sobie samym. Na prawdę tego nie kumacie i nie sądzicie, że lepiej zostawić je pod opieką babci, cioci, dziadka czy wujka?

Na przykład od 2-10 do 4-10 cena to 2958 HK$. Przylatuje się do Warszawy piątego więc wychodzi 3 doby bez 55 minut w podróży i półtorej doby na miejscu.