Nie to żebym się czepiał ale mały podręczny Wizz ma 42 cm, a na tym zdjęciu jednak wygląda na sporo więcej ...

Wchodzi do koszyka idealnie, te walizki są robione właśnie pod wymiar kabinówek.

Wg mnie ta 19'' ma na zdjęciu 44 cm. Przy czym pamiętajmy jak jest skonstruowany koszyk - on nie ma dna lecz konstrukcję z rurek -więc kółka mogą "wystawać" poniżej rurek (walizka opiera się o te rurki swoim dnem) wtedy spokojnie 2-3 cm się zyskuje.

Za każdym razem gdy mierzę walizki w domu to wydaje mi się, że są nieco za duże i na lotnisku od razu lecę do koszyków w które moje bagaże zwykle swobodnie wpadają. Sądzę nawet, że koszyki mają nieco większe wymiary wewnętrzne niż te oficjalnie podawane.

Co innego jeśli się trafi karton, wtedy lipa, ja na szczęście jeszcze nigdy się z tym nie spotkałem.Może ktoś się wypowie czy w ogóle one są jeszcze stosowane?

Nie róbcie paniki, bo w sumie to małych i tak nie ma, więc nie wiem w czym problem
Po drugie jak ktoś pisze, że weszła do kosza to znaczy że weszła Sizzery nie są zrobione co do milimetra, np duży podręczny w Ryan ma od około 1 do 4cm luzu na poszczególnych wymiarach w stosunku do podanych na stronie.
Te które zamówiliśmy też niby mają 2cm więcej, a w sizzerach się mieszczą ;)

22" chętnie wezmę, już piszę PW