Autor: | rdw [ 01 Paź 2018 00:33 ] |
Temat postu: | W co się spakować? |
Proszę, nie śmiejcie się i potraktujcie pytanie poważnie - mam z tym realny problem. W grudniu lecę na 17 dni do Tajlandii. Lot jest z Warszawy, z przesiadką w AMS. Na dodatek, aby dotrzeć na lot z WAW, 3 dni wcześniej lecę z Londynu (najpewniej Wizzair z Luton) do Lublina (muszę odwiedzić jedną rodzinę przed świętami), potem dzień przed wylotem do BKK(AMS) wracam do Warszawy. Gdy wrócę z BKK przez AMS do WAW zostaję tu z bagażami jeszcze 2-3 dni (po drugą rodzinę w WAW mam odwiedzić tuż po powrocie po świętach) i wracam do Londynu (LHR) British Airways. Cała ta sytuacja komplikuje się pod kątem bagażu: - w każdej linii inne limity i małe/duże dopłaty za rejestrowany - na "głównym" locie WAW-AMS-BKK-AMS-WAW mogę wziąć plecak+kabinówkę+duży rejestrowany bo jest już wliczony w bilet - lecę kilka dni przed wylotem do WAW i tak potem wracam do Londynu więc zużyję jeszcze więcej bielizny niż bym chciał upchnąć na pobyt w Tajlandii - lecę na okres Bożego Narodzenia a lecąc do Polski odwiedzam rodzinę więc na pewno chciałbym przywieźć im jakieś prezenty przed świętami i po powrocie z BKK w WAW na pewno dadzą mi jakieś prezenty do zabrania do Londynu Sytuacja się więc bardzo skomplikowała. I tak nie napcham ze sobą wystarczająco dużo skarpet/majtek/koszulek (pranie/kupno nowych na miejscu), szkoda nie wykorzystać i tak wliczonego rejestrowanego do Tajlandii. Z drugiej strony nie mam jeszcze kupionych (a będą) lotów wewnątrz Tajlandii. Na pewno polecę gdzieś do Chiang Mai i potem na południe na plaże i powrót do BKK to już minimum 3 loty wewnątrz Tajlandii (tam dopłata do rejestrowanego jest ale ponoć nieduża). Lecenie z samym podręcznym to dość poważny problem w gestii specjalistycznych kosmetyków, spakowania mleczka do opalania itd. Przeraża mnie wizja przenoszenia się co parę dni z plecakiem i dwoma walizkami po Tajlandii. Z drugiej strony jestem wygodnikiem, nie "wytrzymam" 2 dni chodzić w bieliźnie bez zmiany ale wiem, że ludzie potrafią lecieć do BKK tylko z wielkim plecakiem na plecach. W związku z tym pojawia się zasadnicze pytanie - jaki bagaż doradzacie ze sobą zabrać? ![]() ![]() ![]() Dodam, że lotów Londyn-WAW(LUZ)-Londyn jeszcze nie kupiłem - bo w LOT/BA opłaca się kupować rejestrowany od razu z biletem a nie jako dodatek po zakupie lotu u pośrednika OTA. Tymczasem nie wiem, lecieć z plecakiem+podręczną walizką czy plecakiem+dużym rejestrowanym, bo na pewno plecak+2 walizki to na mnie za dużo, lecimy w 4 osoby do BKK i branie np. 2 rejestrowanych do podziału na 4 osoby chyba też jest bez sensu. |
Autor: | pabien [ 01 Paź 2018 00:42 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Nie wiem czy jesteś tego świadomy, ale bieliznę daje się prać w czasie podróży. Wysłane z mojego ASUS_Z01HD przy użyciu Tapatalka |
Autor: | cypel [ 01 Paź 2018 00:54 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
No, ale musiałby wtedy zabrać ze sobą proszek do prania, płyn do płukania, żelazko do wyprasowania upranych skarpet no i pralkę oczywiście, bo w rzece nie wypierze przecież. Kolego @rdw sam sobie komplikujesz życie. Na takie wyjazdy zawsze zabieram plecak ok. 40 litrów, mieści się do niego wszystko a nawet wiecej bo zawsze w ten rejon świata biorę swoją maskę i fajkę do nurkowania/snorkowania. Nigdy bym nie poleciał z walizką bo to kula u nogi dla mnie osobiście. |
Autor: | cccc [ 01 Paź 2018 00:59 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
rdw napisał(a): Proszę, nie śmiejcie się i potraktujcie pytanie poważnie - mam z tym realny problem. W grudniu lecę na 17 dni do Tajlandii. Lot jest z Warszawy, z przesiadką w AMS. Przeraża mnie wizja przenoszenia się co parę dni z plecakiem i dwoma walizkami po Tajlandii. Z drugiej strony jestem wygodnikiem, nie "wytrzymam" 2 dni chodzić w bieliźnie bez zmiany ale wiem, że ludzie potrafią lecieć do BKK tylko z wielkim plecakiem na plecach. W związku z tym pojawia się zasadnicze pytanie - jaki bagaż doradzacie ze sobą zabrać? ![]() ![]() Tymczasem nie wiem, lecieć z plecakiem+podręczną walizką czy plecakiem+dużym rejestrowanym, bo na pewno plecak+2 walizki to na mnie za dużo, lecimy w 4 osoby do BKK i branie np. 2 rejestrowanych do podziału na 4 osoby chyba też jest bez sensu. Rozumiem, ze pierwszy raz lecisz z bagazem i nie masz zadnego doswiadczenia, inaczej mozna pomyslec ze to zart. Najpierw sprawdz dokladnie restrykcje bagazowe na stronach linii i zabierz taki bagaz z ktorym bedziesz sie mogl najwygodniej przemieszczac. ![]() Btw jesli w liniach dopuszczane sa 2 walizki to zawsze mozesz zabrac tylko jedna. ![]() Alternatywnie, jesli jestes bardzo wygodny to mozna wynajac prywatnych kierowcow, ktorzy chetnie beda tachac Twoje walizki. ![]() Nic na sile, ale ja w takich przypadkach zabieram dodatkowa walizke z uzywanymi rzeczami aby po drodze z lotniska wreczyc najbiedniejszemu czlowiekowi z ulicy. ![]() Widac, ze masz powazny sztress z czystymi rzeczami. Na pewno nie musisz zabierac czystej bielizny na kazdy dzien pobytu, mozesz oddac za oplata w hotelu lub ewentualnie sam sobie przeprac jesli jestes troche zaradny. ![]() Take care! |
Autor: | rdw [ 01 Paź 2018 16:21 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
cccc napisał(a): Rozumiem, ze pierwszy raz lecisz z bagazem i nie masz zadnego doswiadczenia, inaczej mozna pomyslec ze to zart. Błąd. Pierwszy raz lecę do Tajlandii i nie wiem, czego się spodziewać - wygodnej komunikacji miejskiej, taksówek, utwardzonych nawierzchni, czy drałowania po piasku z walizką aby dostać się np. na jakiś prom czy do hostelu nad morzem - i stąd pytanie. Przykładowo lecąc na 3 tygodnie do Chin, jeździłem z normalnej wielkości plecakiem ("szkolnym") + walizką rejestrowaną. Było to o tyle dobre, że plecak (ale nie jakieś wielkie co) mieścił wszystkie cenne oraz niezbędne rzeczy a duża walizka pozwalała trzymać resztę i płyny. Tu jednak sytuacja jest zupełnie inna - stąd chcę rozwiać wątpliwości pytając innych. Po pierwsze lotów jest sporo więcej bo dolatuję do WAW, będę upychał świąteczne prezenty dla rodziny, no i nie lecę do chińskich metropolii czy cywilizowanych baz w górach tylko do Tajlandii której warunków lokalnych nie znam kompletnie. Nadomiar złego każda z linii ma zupełnie inną politykę bagażową i często płatny rejestrowany. Jakiego przewoźnika lotniczego w Tajlandii najlepiej się trzymać? Wiem, że do wyboru jest Thai Lion, Air Asia i Nok Air - których wybraliście? |
Autor: | Zeus [ 01 Paź 2018 16:22 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Najtańszego |
Autor: | jabollus [ 01 Paź 2018 16:26 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
pabien napisał(a): Nie wiem czy jesteś tego świadomy, ale bieliznę daje się prać w czasie podróży. Przecież jedna para majtek wystarcza na 4 dni: przód, tył, przekładka, tył, przód |
Autor: | becek [ 01 Paź 2018 16:29 ] | ||
Temat postu: | Re: W co się spakować? | ||
-- 01 Paź 2018 16:27 -- nic więcej nie potrzebujesz
|
Autor: | rdw [ 01 Paź 2018 16:34 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Mam kartę Revoluta, ale co to ma do tematu spakowania się? ![]() |
Autor: | LonDynia [ 01 Paź 2018 17:06 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
dokladnie jak @becek napisal odnosnie tematu pakowania sie: "nic więcej nie potrzebujesz" karta wystarczy, nawet plecaka walizki brac nie musisz ![]() |
Autor: | lataczuk [ 01 Paź 2018 17:16 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Sluchaj, dam Ci dorade za free ![]() ![]() A do Tajlandii wez plecak, bedzie Ci zdecydowanie wygodniej. |
Autor: | cccc [ 01 Paź 2018 17:26 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
rdw napisał(a): Mam kartę Revoluta, ale co to ma do tematu spakowania się? ![]() Czym sie przejmujesz, co nie wejdzie w bagaz kupisz sobie na miejscu. ![]() |
Autor: | boots [ 01 Paź 2018 17:27 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Kupi, albo nie kupi - zależy, jakie ma gabaryty ![]() |
Autor: | cccc [ 01 Paź 2018 17:36 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Nie wspomnial o limitach bagazowych i jaka klase leci, a rozhustal temat o bielizne osobistej, ktora powinna znalezc miejsce nawet w podrecznym. ![]() Z postow wynika, ze kolega @rdw zamierza zabrac majtki i skarpetki na kazdy dzien pobytu i najwyrazniej to mu komplikuje sprawe. ![]() |
Autor: | becek [ 01 Paź 2018 17:43 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
przypominam ze w Tajlandii można do sandałków zrezygnować ze skarpet zawsze to 4 pary mniej ![]() no i weź stringi,zajmują mniej miejsca ![]() ![]() |
Autor: | rdw [ 02 Paź 2018 04:41 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Ekonomiczną KLM WAW-AMS-BKK. Po dłuższych namysłach dochodzę do wniosku że jednak raczej dopłacę do rejestrowanego w lowcostach i chyba zabiorę ze sobą: - walizkę dużą jako rejestrowany - przyda się nie tylko na zapas ubrań/bielizny ![]() - przeciętny plecak jako bagaż podręczny - na wszystkie cenniejsze/potrzebniejsze w trakcie lotu rzeczy - dodatkowo na dolotach Londyn-Wawa biorę laptopa/prezenty które muszą zmieścić się w plecaku oraz jako "mały dodatkowy podręczny"w Podziwiam ludzi którzy jadą z samym, wielkim plecakiem, ja niestety nie dam rady nieść całego dobytku na plecach poza tym taki naprawdę duży plecak przewali limity lowcostów. Niech mnie ktoś pocieszy, że jednak leciał z dużą walizką, zostawiał ją w hotelach i nie miał przez to utrudnień w komunikacji... ![]() |
Autor: | elwirka [ 02 Paź 2018 07:02 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Będę dziś miła. Odpowiem ci. Bo w 2015 jak pierwszy raz leciałam do Tajlandii (z podręcznym), to panikowałam jak ty. Co ja zrobię z puchową kurtką?! Przecież zimowe obuwie zajmie mi potem pół plecaka! A w ogóle jak inni to ogarniają?! Bierzesz 40-litrowy plecak. Ja miałam słynnego Forclaza. Napychasz tam ubrań na tydzień. Na miejscu, co 6 dni oddajesz ciuchy do pralni. Kosztuje to grosze, wracają świeże i pachnące. Upychasz kosmetyki, elektronikę itp. Sprawdzasz, czy plecak nie waży więcej niż 7 kilo (obostrzenie większości lowcostów azjatyckich). Mój waży zazwyczaj 5-6 kilo, bo ja wygodna jestem i nie lubię dużo dźwigać. Kurtkę zabierasz puchatą. Taką, żeby potem dała się skompresować do niewielkich rozmiarów. Skarpetki? Skarpetki są bardzo ważne, bo na lotniskach i w samolotach jest bardzo zimno, więc się przydają. Generalnie, jeśli nie chcesz by ktoś doczepił się do wielkości i kilogramów twojego bagażu, to te zimowe rzeczy z Polski zakładasz na siebie przed lotami wewnętrznymi po Azji. Po locie przebierasz się w krótkie gacie, japonki i koszulę hawajską, a ciepłą odzież doczepiasz do plecaka. I jeszcze jedno. Jako fanka Azji Południowo-Wschodniej dam ci najlepszą radę. Nie zabieraj tam walizki. Po prostu nie;-) |
Autor: | Zeus [ 02 Paź 2018 09:08 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Chłopie, serio, bierzesz walizkę żeby spakować żel do golenia czy mleczko do opalania? Można kupić w Polsce 100ml opakowania. No ba, zamiast żel do golenia można kupić mydło albo krem (Wars na przykład) i po problemie. Nie wspomnę ze walizka nie jest najlepszą metodą na taki rodzaj zwiedzania. |
Autor: | Goa [ 02 Paź 2018 09:27 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
Walizka nigdy w życiu ![]() ![]() |
Autor: | becek [ 02 Paź 2018 09:28 ] |
Temat postu: | Re: W co się spakować? |
qrcze po co takie tematy wiszą? |
Strona 1 z 4 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |