Fly4free.pl

Ktoś się może orientuje, czy w grudniu połączenia promowe działają?

Sprawdzaj https://www.cvinterilhas.cv/routesschedules . Jest juz rozklad do konca listopada, dzien po dniu beda pewnie uwzgledniac grudziem.

_________________
Yukon - tworzy sie
Azerbejdżan - zakończona

Laponia | Komory | Bahrajn | Senegal | Santiago de Chile | Guca | Ladakh | Palestyna | Athos | Ziemia Ognista | Syberia zimą

Instagram: @podruuznik

Bez najmniejszego problemu polecieliśmy BestFly na biletach kupionych Revolutem, a nie lokalną kartą. Same loty punktualne, odprawa bez większych kolejek, samoloty praktycznie pełne. Podczas lotu serwis z wodą mineralną

Z promów nie korzystaliśmy.

Szkoda, że dwie krajówki są droższe, niż dolot z centralnej Europy.

_________________
Don't be evil

No niestety... w naszym przypadku, mimo ze kupiliśmy w taryfie promo, to 2 krajówki i dolot do centralnej Europy byly wyraźnie droższe niż lot właściwy.
Ale plus taki, że na miejscu jest naprawdę przystępnie cenowo

Prom między wyspami Santo Antão oraz São Vicente.

https://www.facebook.com/photo.php?fbid ... =3&theater

Sytuacja z połączeniami promowymi między wyspami zrobiła się na tyle kryzysowa, że zaczęła się na ten temat dość żywa debata publiczna i pod jej naciskiem rząd ma zamiar renegocjować koncesję na przewozy między wyspami całkiem niedawno (w 2019) przyznaną na 20 lat.

W chwili obecnej jedyny przewoźnik CV Interilhas ma jedynie dwa sprawne statki. Jeden z nich obsługuje na stałe linię z Mindelo do Porto Novo na Santo Antão i tu nie ma problemu - jest kilka połączeń dziennie i są w miarę niezawodne. Drugi prom kursuje pomiędzy siedmioma pozostałymi wyspami teoretycznie według grafiku na stronie https://www.cvinterilhas.cv/routesschedules zapewniającego 2-3 połączenia w tygodniu dla każdej wyspy, ale wystarczy jakiekolwiek nieprzewidziane wydarzenie (zła pogoda, ewakuacja medyczna itp.) i grafik pada. Opóźnienia sięgają od kilku godzin do kilku dni. Przy tym przewoźnik, z tego co piszą, ma problem z zarządzaniem sytuacjami kryzysowymi, informowaniem pasażerów na bieżąco itp. (nie piszę nawet o transporcie zastępczym, bo takiego nie ma).

Połączenia lotnicze są horrendalnie drogie, na co na pewno wpływa też fakt, że obsługuje je monopolista, spółka zależna angolańskiej linii Bestfly, który też ma mocno ograniczoną flotę. Generalnie ceny lotów są w przedziale 150-200 euro w obie strony za lot na wyspę, którą czasem nawet widać na horyzoncie (np. z Prai na Fogo).

Właśnie wróciłem z Cabo Verde. Mieliśmy tam 12 dni i po sprawdzeniu sytuacji oraz cen połączeń lotniczych między wyspami zdecydowaliśmy nie ryzykować i zostać całe 12 dni na Santiago. W sumie było co robić (napiszę za chwilę kilka słów w osobnym wątku) i nie żałujemy tej decyzji.

Ogólnie wydaje się, że te problemy z transportem między wyspami to obecnie główna przeszkoda w zwiedzaniu wysp, które oprócz tego są bardzo atrakcyjne i pod względem bezpieczeństwa i komfortu podróżowania są bliższe południowej Europy niż stereotypowego "Trzeciego Świata".

Dziękuję za wyjaśnienie sytuacji (postem powyżej).
I całkowicie zgadzam się z diagnozą, ale problem jest dużo bardziej dotkliwy dla mieszkańców.
Z perspektywy białego turysty atr bestfly latają regularnie i punktualnie, a w taryfie promo z dużą dostępnością biletów, większość połączeń kosztuje ok. 350 zł ow.
Ponadto jak ktoś ma trochę buforu czasowego to i w końcu statek popłynie. A nie wyobrażam sobie kiszenia się tydzień czy dwa na nudnym Sal lub Boa Viscie na które najczęściej są TAPowskie deale.
I piszę to w tym momencie siedząc 20h na statku z Sao Vincente na Sal.
Nadal warto, bo Santo Antno, to cholerna perełka na tym all-inclusive oborniku.

_________________
Don't be evil

Tak, w 100% się zgadzam, zarówno co do tego, że problemy z połączeniami to głównie przeszkoda dla miejscowych i potężna bariera dla rozwoju wysp, jak i co do "walorów" Sal (nie byłem i się nie wybieram, wystarczyło mi to, co poczytałem i obejrzałem na Google Maps).
Tylko wyciągam z tego trochę inne wnioski - nawet się nie rozglądam za promocjami na Sal czy Boa Vista, celuję w loty do Mindelo albo Prai. TAP lata na oba te lotniska. Tanio nie jest, 3 lata temu trafiłem lot Lizbona-Mindelo za ok. 1500 zł return, teraz Lizbona-Praia w podobnej cenie. I to są dość rzadkie ceny, z reguły jest drożej. Ale jakoś mam mniejszy psychiczny opór przed wydaniem 1500 zł za lot przez pół Atlantyku niż 700 zł za lot na sąsiednią wyspę, którą przy dobrej pogodzie jestem w stanie zobaczyć z trochę większej górki
A Santo Antão to perełka, tu też pełna zgoda.

Proces reformowania połączeń promowych na Cabo Verde doczekał się pierwszego konkretnego posunięcia. Jest nim... podwyżka cen oraz wprowadzenie podwójnej taryfy, tańszej dla mieszkańców, droższej dla cudzoziemców (do tej pory ceny były takie same dla wszystkich).
Ceny połączeń promowych od 20.4 idą w górę o 20% dla mieszkańców oraz o 80% dla cudzoziemców.
Źródło: https://expressodasilhas.cv/economia/20 ... ntes/85405

Na stronie CV Interilhas jeszcze nie ma nowych cen, jest tylko informacja, że w najbliższym czasie się pojawią.

W międzyczasie dalej trwaja deliberacje, czy kupować dodatkowe promy, czy budować je od zera, czy też opłaca się wyremontować obecne. Czyli brak widoków na szybką poprawę sytuacji.

PS. Nowe ceny są w tym artykule:
https://expressodasilhas.cv/economia/20 ... iros/85412

Tymczasem na stronie CV Interilhas coś się ruszyło z rozkładem rejsów. Wygląda na to, że coś naprawili, bo w ruchu mają być 3 statki - jeden jako "wahadło" z Mindelo na Santo Antao, dwa na pozostałych liniach. Czyli powrót do sytuacji z jesieni. Pytanie, na ile uda się to utrzymać.

Czy mam rozumieć, że na Sal miałeś bazę wypadową - i popłynąłeś na San Antonio? a teraz wracasz 20h na promach powrotnych.
Ile taka wycieczka sumarycznie zajęła Tobie - opisz swój czyn ... może przyda się.

@fonu nie jestem przekonany, że jednorazowa historia, powinna mieć wpływ na planowanie przyszłych wyjazdów. Istotniejsze jest zrozumienie aktualnej sytuacji, co opisał @meczko
Niemniej jednak - na życzenie - krótka historia promu z São Vicente na Sal (marzec 2023). Zaznaczam, że jest to anegdota, która raczej nie ma odzwierciedlenia w zwyczajnym funkcjonowania promów CV Interilhas.

Prom z São Vicente ma Sal miał płynąć ~9h z krótkim stopem na São Nicolau (mniej więcej w połowie). Wypływamy z ~1h opóźnieniem, na pokładzie jest ok. 90% miejscowych i 10% turystów. Nocny rejs, gdzie nad ranem mamy znaleźć się na Sal. Na São Nicolau, gdzie docieramy ok. północy, opóźnienie rośnie do 1,5h. Idę spać dalej, po czym budzą mnie pierwsze promienie słońca, sprawdzam czas i wychodzi mi, że nawet zakładając łączne opóźnienie ~2h powinniśmy powoli docierać do celu. Po czym sprawdzam lokalizację, która pokazuje bardzo dziwne rzeczy...
Kontynuujemy rejs i po kolejnej godzinie obudziła się już większość pasażerów. Po czym jeden z pracowników ogłasza, że kapitan podjął decyzję, że najpierw płyniemy na Boa Vistę!!! Zrobiło się ogromne zmieszanie i krzyki trwające dobre 0,5h, po czym większość pasażerów pogodziła się z zastaną sytuacją (nie, żeby istniały jakieś alternatywy).
Z tego co zrozumiałem, to prom powinien płynąć trasą São Vicente->São Nicolau->Sal->Boa Vista->Sal, a ze względu na opóźnienie kapitan zmienił trasę na São Vicente->São Nicolau->Boa Vista->Sal.
Ostatecznie docieramy na Sal o 16:00, co sprawia, że rozkładowo startując o 20:00, łącznie z opóźnieniem, cała podróż zajęła 20h.
Jak ostatnią uwagę dodam, że na São Nicolau i Boa Vista zmieniali się na pokładzie pojedynczy pasażerowie. Myślę, że powyżej 90% płynęło na trasie São Vicente->Sal i razem ze mną kisiło się ponad 19h na statku.

_________________
Don't be evil

Z facebookowego profilu Wyspy Zielonego Przylądka
https://www.facebook.com/WyspyZielonego ... kEbUa9hqDl



Pytanie, czy to uruchomi jakąś przynajmniej ograniczoną konkurencję i loty między wyspami przestaną być tak absurdalnie drogie. Nie jestem specjalnym optymistą