Fly4free.pl

Skąd
Polska, Londyn, lub inne miejsce w Europie

Dokąd
Australia, Nowa Zelandia, Bali, Tajlandia(?)

Data wylotu
początek marca

Data powrotu
maksymalnie koniec sierpnia

Długość pobytu
łącznie do 6 miesięcy (w tym Nowa Zelandia do 3)

Bagaż
2 plecaki

Liczba pasażerów
2

planujemy podróż, głównie do Nowej Zelandii, ale przy okazji przemieszczenia się na drugi koniec świata, chcemy umiarkowanym kosztem zobaczyć "okolicę". Główne upodobania mamy w naturze a nie w wytworach człowieka (miasta itp.)

konkretne miejsca (lotniska) podyktowane cenami biletów, trzon stanowią bilety Air China:


możliwe różne kombinacje tych 2 miast w ramach multi-city

wstępne założenia pomiędzy powyższymi datami:




.

no i powrót do Europy na pierwszym bilecie

z grubsza 4500zł. za bilety lotnicze na głowę, licząc na ten moment najtańsze przeloty w rozpatrywanych miesiącach
2 wizy do Australii, 1 do NZ
istnieje ciut droższa opcja polecieć do Wellington zamiast Auckland, wracać z Auckland (zwiedzanie liniowe zamiast robienia pętli)
istnieje opcja powrotu przez Tajlandię: Bali-Bangkok-Londyn (+400zł. do biletu głównego który wyglądałby tak: Londyn-Sydney + Bangkok-Londyn, odpada powrót "w głąb zimnej Australii")

jakieś porady, na co zwrócić uwagę?
wszystkie tamtejsze linie lotnicze są godne zaufania?, wszystko już kupić czy wstrzymać się z lotami po Australii?
może pominąłem jakieś rejony które warto tanim kosztem zahaczyć? może okolice któregoś z wymienionych miast Australijskich nie są aż tak ciekawe by się tam zatrzymywać?
jak klimat ma się do tego wszystkiego? z grubsza starałem się ułożyć ucieczkę przed zimą w kierunku północnym, aczkolwiek jest troszkę czerwca w NZ

Dzięki za wszystkie rady!

Skoro lecicie do NZ i Australii, to czy nie lepiej zainwestowac w wypad gdzies na Pacyfik zamiast Bali?
Np. Tonga lub Samoa?

_________________
~~~ Do or do not. There is no try. ~~~
Gadam od rzeczy na Jutubie

Popieram, na Bali polecisz za 1600zl z Warszawy jak dobrze poszukasz. Skoro juz bedziecie w NZ to warto patrzec w druga strone, gdzie loty z Europy sa drogie i dlugie.

_________________

Z Darwin na Bali to krótki i tani lot. Na wyspy Pacyfiku nie bardzo, nie ma co porównywać cen. Tak się zastanawiam, chcecie skoncentrować się na NZ, a lecicie tam zimą? To świadoma decyzja, bo reszta planu względem pory roku raczej ok?

Przepraszam, że może tak nie do końca w temacie, ale dlaczego potrzebujecie "2 wiz australijskich"? To ich się nie wyrabia za darmo w internecie?

trochę myślimy tak jak:

ale poszukamy, pomyślimy, zwłaszcza że można darować sobie jedno z 'podobnych' miast: Sydney/Melbourne/Brisbane


o tyle o ile, głównie dlatego że dobre ceny pojawiają się dopiero w marcu (może koniec lutego), jesień i początek zimy na wyspie północnej... to zawsze lepiej niż w PL


podstawowa wiza turystyczna jest na 3 miesiące, wciśnięcie 3 miesięcy NZ pomiędzy wizyty w Australii wymusza postaranie się dwa razy o wizę, za darmo i w internecie

Moim zdaniem Sydney i Melbourne to dość odmienne miasta, choć na pewnym poziomie abstrakcji to wszystkie miasta na świecie są podobne.

Tak to zabrzmiało jakby był jakiś dodatkowy koszt tych wiz. Ja niestety się naciąłem na takie koszty w NZ. Akurat tuż przed moim wyjazdem wprowadzili opłatę turystyczną. Bałem się, że i Australia mnie skasuje.

Aż sprawdziłem na stronie. Tam jest napisane "Visit Australia as often as you wish in a 12-month period. Stay up to 3 months each time you enter Australia.", więc w sumie wystarczy wam jedna.