Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



 [ 28 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 18 Sty 2024 17:11 

Rejestracja: 18 Sty 2024
Posty: 4
Witam,
jestem nowy w dronach (i na tym forum również). Skorzystam z okazji i przywitam się z forumowiczami.

W lutym lecę do Zimbabwe (w planach jeszcze Zambia i Botswana). Chciałem zabrać sprzęt ze sobą (dji mini 3 pro) i chciałem zrobić to legitnie,
zgłaszając gdzie trzeba w danych krajach, ale odbiłem się od ichniej biurokracji.

Stąd moje pytanie: czy mogę spróbować wwieźć drona "na przypale"? Późniejsze latanie oczywiście zgodnie z local law i common sense itd., ale czy jak nie będę miał
papierka od odp. instytucji, to zatrzymają mi drona na lotnisku? Jak to wygląda w praktyce?

Generalnie jestem bliski decyzji o pozostawieniu drona w domu, ale kurde trochę mi szkoda, bo spodziewam się okazji do epickich ujęć.

Ten wątek mógłby stać się miejscem wymiany informacji płynących z doświadczenia w różnych krajach, jak w praktyce wygląda wwożenie dronów.

Pozdrawiam
Góra
 Relacje PM off  
 
#2 PostWysłany: 18 Sty 2024 17:23 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Wrz 2011
Posty: 3057
HON fly4free
Mam drona od kilku lat.
Latam z nim na każdy wyjazd.
Nigdy nie miałem problemu z jego przewożeniem.
Tylko na lotnisku wylotowym wyjmowałem go z bagażu podręcznego przy przejściu przez security.
Po przylocie nie było to wymagane.
Tylko w Maroku (w którym z dronem byłem w 2020 - bez żadnych przygód) czytałem, że zdecydowanie zaczęto zakazywać ich wwożenia.
Reasumujac: możesz mieć drona, ale latanie nim w krajach które wymieniłeś, może być (ale nie musi) bezprawne lub mocno ograniczone.
Góra
 Relacje PM off  
 
#3 PostWysłany: 18 Sty 2024 17:57 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Lis 2011
Posty: 802
Loty: 197
Kilometry: 366 673
srebrny
Na tym forum ktoś kiedyś napisał, ze dla niego podróżowanie to dwa rozdziały. Pierwszy do momenty kiedy kupił drona, a drugi od czasu kiedy podróżuje z dronem. No i w sumie można się z tym zgodzić.
Ja tez zabieram zawsze drona. Mialem przypal 2 miesiące temu w Saharze Zachodniej, bo zapomniałem ze to Maroko, ale upiekło mi się.
Nie mniej trzeba sprawdzać jakie przepisy regulują ten dany konkretny kraj do którego jedziemy.

Co do latania, to oczywiście przede wszystkim zdrowy rozsadek. Pisanie do urzędów lotnictwa w niektórych krajach jest bezcelowe. Zazwyczaj nie odpisują. Nie mniej każdy musi brać na siebie taka ewentualność, potencjalnych kłopotów, w zależności od konkretnego kraju i restrykcji.
_________________
Image
Góra
 Relacje PM off
Garmond uważa post za pomocny.
 
 
#4 PostWysłany: 18 Sty 2024 18:02 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Wrz 2011
Posty: 3057
HON fly4free
Dziękuję za zacytowanie moich słów.
Góra
 Relacje PM off
DAD lubi ten post.
 
 
#5 PostWysłany: 18 Sty 2024 18:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Lis 2011
Posty: 802
Loty: 197
Kilometry: 366 673
srebrny
o widzisz... nawet nie wiedziałem ze to Ty, ale zapamiętałem je i kilka razy nawet komuś o tym mówiłem ;)
_________________
Image
Góra
 Relacje PM off
Garmond lubi ten post.
Garmond uważa post za pomocny.
 
 
#6 PostWysłany: 18 Sty 2024 18:11 

Rejestracja: 15 Gru 2015
Posty: 83
Loty: 141
Kilometry: 276 250
Także miałem drona w kilku krajach i nie było problemu z jego przywozem i wywozem.

Tu masz dużo cennych informacji.

dron-czy-to-warte-zachodu,242,149787?start=0
_________________
Uzależniony od podroży...
Góra
 Relacje PM off  
 
#7 PostWysłany: 18 Sty 2024 18:27 

Rejestracja: 24 Lis 2023
Posty: 214
Loty: 52
Kilometry: 132 073
srebrny
Miałem przypał z dronem (DJI mini 2) w Tunezji, gdzie po przylocie został mi zabrany do depozytu. Miałem go w bagażu podręcznym i przy wyjściu został znaleziony na skanerze. Podczas spisywania protokołu miły pan wszystko wyjaśnił, zapytał kiedy będzie lot powrotny i kazał się zgłosić przed wylotem (jeszcze przed odprawą). Sam depozyt na 2 tygodnie był darmowy i bez problemu odebrałem go po powrocie, przy czym pracownik ochrony oddał go dopiero przy nadawaniu bagażu rejestrowanego (poszedł razem ze mną do odprawy). W sumie nie wiem dlaczego musiał zostać spakowany do tego bagażu i nadany razem z bateriami.

Do Egiptu celowo go nie brałem. Do Nikaragui również, chociaż tam przekraczając granicę lądową (Penas Blancas; Kostaryka) duże plecaki sprawdzali, ale już kieszeni, kangurka i małych toreb nie.

Zastanawiam się teraz co zrobić z Belize :P
Góra
 Relacje PM off
Garmond lubi ten post.
 
 
#8 PostWysłany: 18 Sty 2024 18:34 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 Lis 2011
Posty: 802
Loty: 197
Kilometry: 366 673
srebrny
O widzisz... planuje być z początkiem marca w Belize. Chętnie bym się dowiedział jak to jest w praktyce, bo nie wiem czy drona zostawić w Meksyku i go odebrać po wizycie w Belize, czy z nim przejechać (autem) przez granice.
Dlatego ciekawi mnie praktyka i faktyczne restrykcje. W Tajlandii tez niby nie wolno, ale nikt z kijami nie lata i nie szuka operatora.
_________________
Image
Góra
 Relacje PM off  
 
#9 PostWysłany: 18 Sty 2024 18:47 

Rejestracja: 24 Lis 2023
Posty: 214
Loty: 52
Kilometry: 132 073
srebrny
@DAD w Belize będę albo w połowie lutego, albo również na początku marca (w zależności, którą opcję wybiorę - czy najpierw Belize, czy Salwador) to dam znać po wjeździe. Przy czym u mnie to będzie przejazd z Gwatemali (Melchor de Mencos - Benque Viejo).
Góra
 Relacje PM off
DAD lubi ten post.
 
 
#10 PostWysłany: 18 Sty 2024 21:47 

Rejestracja: 24 Maj 2013
Posty: 421
Loty: 153
Kilometry: 334 757
niebieski
W katarze jak wyjdzie sie z dronem na miasto, to przy powrocie moga go zarekwirować
dron-w-doha-jak-wrocic-z-dronem-do-domu,1163,139658
Góra
 Relacje PM off  
 
#11 PostWysłany: 19 Sty 2024 09:06 

Rejestracja: 12 Lut 2019
Posty: 1013
niebieski
Wracając do pierwszego pytania @Torgerd, miałem drona w Zimbabwe i Botswanie, bez problemów, nikt nic nie sprawdzał. Jedna kwestia to posiadanie, druga używanie. W parkach w tych krajach są zakazy używania dronów, podobnie nad wodospadem Victorii na terenie parku.

W sąsiedniej Namibii uczuleni są na drony w Etoshy, pytają na wjeździe i plombują drona. Zakaz tłumaczą tym, że dronów używają kłusownicy. Poza tym to jest pustkowie i nie ma problemów.
Góra
 Relacje PM off
Garmond lubi ten post.
Garmond uważa post za pomocny.
 
 
#12 PostWysłany: 24 Sty 2024 14:29 

Rejestracja: 18 Sty 2024
Posty: 4
Okej. Bardzo dziękuję za info. No to chyba zaryzykuję. Oby w najgorszym przypadku było jak u @tetr1s w Tunezji :)

Oczywiście próbowałem wszystko zrobić na legalu, ale formularz w Zimbabwe i ten który otrzymałem mailowo od stosownego urzędu w Zambii zniechęciły mnie. Więc spróbuję na przypale i zobaczymy. Dam znać jak to wyszło w praktyce.

Oczywiście latanie to inna sprawa, ale najwięcej obaw budzi we mnie przeprawa na lotnisku.

Ps. wątek o "dronach - czy warto" zainspirował mnie do założenia tego :)
Góra
 Relacje PM off  
 
#13 PostWysłany: 24 Sty 2024 18:31 

Rejestracja: 12 Lut 2019
Posty: 1013
niebieski
Lądowałem w Victoria F. z dronem w bagażu i nikt nie zwracał na niego uwagi. Koncentrują się na naciąganiu za wizy i tu zobaczysz "prawdziwą" Afrykę ;) Wciskają wizę Kaza i pamiętaj, że ważna jest tylko przy wyjeździe na 1 dzień poza granice Zimbabwe i powrocie tego samego dnia. Jeśli przenocujesz za granicą to wiza automatycznie staje się nieważna i później jej już nie wykorzystasz. Aha, na granicy lądowej z Botswaną też nikt nie pytał o drona.

Ps. Sorry za offtop z wizą, może wszystko wiesz.
Góra
 Relacje PM off  
 
#14 PostWysłany: 26 Sty 2024 11:50 

Rejestracja: 18 Sty 2024
Posty: 4
Super @j_a. Dzięki za info. No na 100% biorę droniaka i yolo :D
Góra
 Relacje PM off  
 
#15 PostWysłany: 04 Lut 2024 10:24 

Rejestracja: 24 Lis 2023
Posty: 214
Loty: 52
Kilometry: 132 073
srebrny
@DAD wybrałem opcję najpierw Salwador i Honduras, a dopiero później Belize, więc jeszcze nie mam info.

W Gwatemali (lotnisko GUA) plecak przepuszczony przez skaner i nikt się o drona nie czepiał. W Salwadorze na granicy Las Chinamas nikt plecaka nie sprawdzał.

O dziwo w Niemczech (lotnisko BER) przypieprzli się o drona i trzeba było wyjaśniać, że do celów prywatnych.
Góra
 Relacje PM off  
 
#16 PostWysłany: 18 Lut 2024 23:31 

Rejestracja: 18 Sty 2024
Posty: 4
Veni, vidi z dronika, vici. Na żadnej granicy nikt nie pytał o drona. Wjechałem bez problemu i do Zimbabwe (via air) i do Botswany i do Zambii (granice lądowe). Udało się polatać. Jak zmontuję coś ciekawego, to wpadnę tutaj się pochwalić :) (O ile straż Victoria Falls nie wyśle za mną mściciela za filmowanie wodospadu na przypale :D).
Góra
 Relacje PM off  
 
#17 PostWysłany: 26 Lut 2024 04:07 

Rejestracja: 24 Lis 2023
Posty: 214
Loty: 52
Kilometry: 132 073
srebrny
Odnośnie Belize to mogę potwierdzić, że jest podobnie jak w innych krajach w regionie - na przejściu granicznym Melchor de Mencos nikt tego nie sprawdzał, nikt o to nie pyta oraz w formularzu wjazdowym też nie ma żadnych deklaracji dot. towarów, pieniędzy itp. (jest tylko info dot. typu pobytu).

Inna kwesta to latanie dronem w tym kraju. Jeśli ktoś ma DJI to większość głównych atrakcji ma lotniska i są to strefy zabronione - np. wyspy Caye Caulker, San Pedro, Placencia. Nawet ruiny Lamanai i Altun Ha są w jakiś strefach autoryzacji. Nad Great Blue Hole chyba nie ma, ale tam bardzo nisko latają samoloty i nawet nie chcę wiedzieć jakie są konsekwencje za spowodowanie katastrofy lotniczej ...

Przy tym wpisie podziękowania jeszcze dla użytkownika @poszwin, z którym konsultowałem wjazd do Belize.

@DAD Ty pewnie będziesz przekraczał granicę od północy (Santa Elena; obok Chetumal). Przeszukując internet natrafiłem na poniższe info:

Cytuj:
At the border, immigration will ask if you have a drone. Having a drone in my bag, I immediately responded with ‘yes!’ (as I’m not someone who can lie to anyone who is official).

The immigration officer proceeded to tell me that he wouldn’t confiscate the drone, but I was not to use it, especially on the islands of Caye Caulker and San Pedro. This is because of the number of planes in Belize flying at low altitudes.

Źródło: https://www.jenniewanders.com/can-you-f ... in-belize/

Oczywiście nie jest pewne jak to ostatecznie wyjdzie, bo można na różnego celnika trafić, ale sam jak przekraczałem granicę to z nastawieniem, że nie będę tego ukrywał tylko jak trzeba będzie wykazać lub będą pytać, to od razu powiem, że mam przy sobie drona i znam prawo w Belize, że nie można go używać (zresztą tak jak pisałem wcześniej - przy DJI nawet nie jest to możliwe).
Góra
 Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
DAD uważa post za pomocny.
 
 
#18 PostWysłany: 30 Kwi 2024 08:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Wrz 2011
Posty: 3057
HON fly4free
Chiny - wjazd z dronem, a właściwie wyjazd z nim, bo przecież po przylocie nikt nie sprawdza bagażu podręcznego (wyrywkowo celnicy co najwyżej): nikt się nie czepił.
Właściwie to byłem zdziwiony - kiedyś na przesiadce oglądali każdą baterię (i power bank). Tym razem pobieżne zetknięcie na zestaw 3 baterii w ładowarce (DJI Mini) i dziękuję.
Byłem niepewny, pozytywnie się rozczarowałem.
Góra
 Relacje PM off
tetr1s lubi ten post.
 
 
#19 PostWysłany: 13 Maj 2024 12:50 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 Sty 2022
Posty: 112
Dron w bagażu podręcznym na trasie Monachium - Chiny - Wietnam i w drugą stronę - nikt drona nie sprawdzał
Jedynie w Pekinie podczas kontroli zapytali co mam z baterią w plecaku. Jak powiedziałem, że drona, to machnęli ręką.
Góra
 Relacje PM off  
 
#20 PostWysłany: 28 Cze 2024 04:02 

Rejestracja: 24 Lis 2023
Posty: 214
Loty: 52
Kilometry: 132 073
srebrny
Kontynuując wątek - Korea Południowa i Japonia bez żadnych problemów. Na DMZ nie zabierałem :P

Dodam tylko, że w Japonii jest bardzo dużo zakazów i znaków, gdzie nie wolno latać + w Himeji widzałem tablicę informacyjną, że kara za latanie to 100 000,00 JPY (~2 500,00 PLN).
Góra
 Relacje PM off  
 
 [ 28 posty(ów) ]  Idź do strony 1, 2  Następna

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: CommonCrawl [Bot] oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

  
phpBB® Forum Software © phpBB Group