Fly4free.pl

Zawsze dziwi mnie, że ludzie lekceważą ważne kwestie, w tym te dt. dokumentu tożsamości. Tym bardziej, gdy opuszczają kraj. W sumie same reguły wjazdowe do poszczególnych krajów blokują taką niefrasobliwość, ale jak widać polityka UE w sprawie otwartej przestrzeni dla obywateli UE nie nauczyła podstaw tej polityki.
BTW, przed wyborami terminy wydawania nowych dowodów osobistych skrócono i nie było to nawet 3 tygodnie

Nie wiem odnośnie czego te słowo klucz, ale nie będę już w to brnął.
Najważniejsze, że w końcu wygooglowałeś kiedy stary paszport przestaje być ważny i od kiedy nowy jest ważny, o czym pisałem wprost kilka postów temu

_________________

To jak to w koncu jest z tym poslugiwaniem się po nowym roku skoro akt małżeństwa przedlozyła i minie 4 miesiące?

Slowo unieważnienie jest w stosownym akcie prawnym, ja tam spotykam się z różnymi interpretacjami czy stosowaniem np. slowa unieważnienie....niestety

Czego nie rozumiesz ?, przecież napisałem, że oba dokumenty (paszport i dowód) tracą ważność po 4 miesiącach od sporządzenia / doręczenia aktu małżeństwa, w tym przypadku był to wrzesień, co potwierdziła sama autorka próbując zapisać się na wybory w październiku.

_________________

Już nieważne, ale zgodnie z tą interpretacją do Polski nie ma jak przylecieć poza samolotem LOT-u

Moje pytanie jest zapewne nieco infantylne, ale może zechcecie mnie pchnąć we właściwym kierunku, bo się waham ?
W moim paszporcie ułamała się strona ze zdjęciem, na jakieś 2 cm. I kiedy pogodziłam się już prawie z wymianą paszportu - mimo tego że jest ważny jeszcze przez 5 lat - przyszedł mi do głowy pomysł przyklejenia tej strony. I przykleiłam ją na klej Mamut.
Paszport wygląda prawie idealnie, klejenie jest super elastyczne i prawie nie widać. Ale jednak trochę widać. No i jest ryzyko że się jednak rozklei w najmniej odpowiednim momencie.
Podróżowałam w ciągu kilku ostatnich miesięcy do Rosji, UAE i Turcji i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń, ale mimo wszystko mam trochę stracha że w końcu komuś się to nie spodoba na tyle, że mnie nie wpuszczą.
Wymieniać czy nie wymieniać?

Mieć stracha czy nie, wybieraj,niektórzy lubią ciut adrenaliny

Ja bym się bardziej bała czy mnie wypuszczą, niż czy wpuszczą
A tak poważnie ja bym po prostu ten paszport wymieniła. W życiu jest tyle powodu do stresów i niepokoju, że nie widzę potrzeby dokładania sobie kolejnych, zwłaszcza, że wyjazd to ma być czysta przyjemność

Ja bym wymienił, w skali kosztów wyjazdowych to są groszowe sprawy. A i zdjęcie może będzie ładniejsze niż poprzednie

Masz rację ,w końcu z każdym rokiem ...technika idzie do przodu

Złamanie strony ze zdjęciem można podciągnąć pod zniszczenie paszportu?
Koszt paszportu skacze wtedy z 140 PLN na 420 PLN

Hahaha, no dobra, przekonaliście mnie żeby wymienić! Argument @Arcon mnie po prostu zwalił z nóg, lecę do fotografa
Co do kosztów zniszczenia paszportu to interesujące. Jestem pewna, że nikt mnie o to w tym przypadku nie posądzi, ale nawet jeśli, to nieważne, bo będę miała "ładniejsze" zdjęcie

wklej zdjecie (paszportu) i ocenimy (pekniecie).

a jak to zwykle bywa, zalezy od tego kto bedzie sprawdzal, jeden sie przyczepi, inny nie, w Afryce ponizej zwrotnika pewnie wywola taki paszport duzy problem (czytaj szeroki usmiech = lapowka)

https://turystyka.wp.pl/nie-wpuscili-go ... 814127745a

No otóż to. Argumenty o podejściu do takich spraw w Afryce najbardziej mnie przekonują (chyba jeszcze bardziej niż wizja nowego piękniejszego zdjęcia w paszporcie).
Mam w planach Sylwestra na Zanzibarze i jakoś głupio byłoby przegapić

Witam. W czwartek wylatujemy z mężem i córką na wycieczkę. Dzisiaj odebrałam paszport córki, zostawiłam go sekundę na wierzchu, niestety pomazała go długopisem Ta plastikowa cześć z danymi jest nietknięta, tylko ta strona obok. Dowiadywać m się już o dowód tymczasowy-nie ma szans. Jadę jeszcze na Kruczą się dowiedzieć, a dp straży granicznej nie mogę się dodzwonić. Będą nam robić problemy na lotnisku?

Nie napisałaś gdzie lecicie, a to ma duże znaczenie. Wydaje mi się, że w przypadku lotów w strefie Schengen można liczyć na wystarczającą wyrozumiałość podczas kontroli dokumentów. Jednak nawet na takich lotach mogą być z tego powodu różne nieprzyjemności, bo wiele tu zależy od "czynnika ludzkiego".

Jak wylatywałem z Dubaju, to urzędnik nie czepiał się o to. Ale może być z tym problem w innym kraju?
Na szczęście strona z danymi osobistymi jest ok.

Witam wszystkich!

Potrzebuję porady osób doświadczonych.
Na stałe przebywam w Hiszpanii, wróciłam do PL na święta aby wyrobić dowód osobisty, który ma ważność do 18 stycznia. Niestety okres świąteczny nie pomógł, pomimo złożenia wniosku online, nadal jest na etapie sprawdzania w urzędzie, nawet nie trafił do druku
Dnia 17.01 lecę do Niemiec i z Niemiec do Hiszpanii, następnie lot wewnątrz w Hiszpanii już 20.01.
Podobno bez ważnego dowodu nie wpuszcza mnie na pokład samolotu (linie Ryanair).
Czy jest jakakolwiek szansa na wyrobienie paszportu w tak krótkim czasie? Czy linie lotnicze tak mocno kładą nacisk na ważność dowodu osobistego? Wszyscy mówią, ze zatrzymają mnie na lotnisku i mam wyrabiać paszport w ambasadzie, którego koszt to 100€

Nie wiem co mam robić...

@Derenemma niestety, tanie linie lotnicze zawsze weryfikują dokument uprawniający do podróży (ID card = nasz dowód osobisty lub paszport). Gdybyś leciała LOTem, Lufthansą, itp. w ramach EU, oni tego nie weryfikują. Po prostu wchodzisz na pokład. Sprawdzają tylko wtedy, gdy są restrykcje wizowe lub konieczność weryfikacji dokumentu po przylocie (np. UK albo Norwegia). W praktyce... możesz zawsze podjąć ryzyko, że pokazujesz dowód trzymając go kciukiem tak, aby nie widać było roku ważności (z reguły oni nie biorą go do ręki i nie oglądają ze wszystkich stron - widzą, że Polka, że dowód EU, że nazwisko i imię się zgadzają - lecisz). Ale jak trafisz na jakiegoś upierdliwca, to Cię nie przepuści. Takie ryzyko.

Czyli do Hiszpanii dolecisz, skoro dowód ważny do 18.01, a niby masz tam lecieć 17.01. To może po Hiszpanii już inny środek lokomocji? Generalnie słusznie Ci mówią, że bez ważnego dowodu nie wpuszczą na pokład. Są pewne "ale" - czy się na krajówce dopatrzą, że owy dokument jest już nieważny. Ale tego nikt Ci nie zagwarantuje. Mieszkasz tam na stałe, to pewnie sama możesz ocenić swoja szanse na powodzenie.

Nie wiem na ile aktualizują status dowodu w systemie online, ale może jednak uda się w nadchodzącym tygodniu wszystko załatwić. Choć przyznam, że nie wiem ile trwa zmiana z etapu sprawdzania na etap do druku i ile owy druk trwa

_________________
Azory => Egzotyka tuż za rogiem, czyli azorski "double decker" :)