Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 72 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4
Autor Wiadomość
#61 PostWysłany: 12 Wrz 2013 16:04 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
[czwartek, 15 sierpnia 2013]

War Remnants Museum

Podczas poprzedniego zwiedzania opuściliśmy Muzeum Pozostałości Wojennych (War Remants Museum). Trzeba było nadrobić tą zaległość.

Image

Muzeum jak to muzeum - przed budynkiem są najciekawsze atrakcje - amerykańskie samoloty, czołgi, działa, łodzie...
Wewnątrz różne sale ekspozycyjne dokumentujące wojnę amerykańsko-wietnamską i zbrodnie Amerykanów popełnione na Wietnamczykach. Jest sporo fotografii, niektóre bardzo wstrząsające ;/

Image

Image

Image

Image

Najbardziej podobało mi się na zewnątrz. "Eksponatów" można dotknąć i spokojnie poprzyglądać się ;)

Image

Image

Image

Wrażenia ogólne - takie sobie a do tego trochę padało. Wróciliśmy do hotelu, krótkie zakupy bo pojutrze wyjeżdżamy do Mui Ne. W końcu trochę morza zobaczymy bo zdążyliśmy się już stęsknić za nim.
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Boże Ciało w Egipcie: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2105 PLN. Wyloty z 3 miast Boże Ciało w Egipcie: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2105 PLN. Wyloty z 3 miast
Podróż na Okinawę za 3581 PLN. Loty (z bagażem) z Warszawy i noclegi w 4* hotelu Podróż na Okinawę za 3581 PLN. Loty (z bagażem) z Warszawy i noclegi w 4* hotelu
#62 PostWysłany: 12 Wrz 2013 19:37 

Rejestracja: 01 Sie 2013
Posty: 4
Zbanowany
Jestem pod wrażeniem. Nie tylko niesamowita wyprawa, ale odważny pomysł. Zwłaszcza że nie zaczęliście od typowych bliskich nam krajów, ale tak dalekich.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#63 PostWysłany: 24 Wrz 2013 09:45 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
Dzięki ;)
Tyle się dzieje, że nie ma kiedy pisać ale jakoś się muszę zebrać.
Pozdrawiam!
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#64 PostWysłany: 24 Wrz 2013 11:01 

Rejestracja: 21 Maj 2012
Posty: 809
Zbanowany
Zbieraj się zbieraj :) Czekamy na dalszą część
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#65 PostWysłany: 29 Wrz 2013 09:06 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
[sobota, 17 sierpnia 2013]

Mui Ne [1]

W końcu sobota - wyjeżdżamy nad wietnamskie morze. Autobus oczywiście podjeżdża bezpośrednio pod nasz hotel.

Image

Duży, wygodny z trzema rzędami siedzeń leżących na górze i na dole i dla każdego gratis mała butelka wody.

Image

Do przejechania mamy niby niewiele, niecałe 300km ale to 7 godzin w autobusie.

Image

Podróż minęła spokojnie bez żadnych przygód z jednym przystankiem na papierosa i siku.
Dojechaliśmy bezpiecznie nad morze.
Na miejscu wzięliśmy taksówkę (tutaj też nie ma tuk-tuków), która zawiozła nas do zarezerwowanego wcześniej hotelu - Sunrise Village Hotel - cena 22 $ ze śniadaniem.
Hotel całkiem przyjemny - dodatkowym atutem jest w pełni wyposażona kuchnia z której można korzystać no i do morza jakieś 50m.

Image
Sunrise Village Hotel

Widok z naszego pokoju.

Image

Trochę się ogarnęliśmy i poszliśmy obczaić okolicę. Na początek przywitanie z morzem.

Image

Następny etap to jakaś knajpa z jedzeniem.

Image

No i tutaj zaskoczenie - ceny całkiem przyjemne: butelka wina 80.000 VND, czyli niecałe 4$, tyle samo kosztuje 0,7l wódki - w knajpie!
Dodatkowo można zamówić sobie różne atrakcje z menu:

Image

Ktoś chce krokodyla? Proszę bardzo!
Lizard, czyli jaszczurka po naszemu też jest w menu a smaczku dodaje, że te jaszczurki są w akwariach, przed wejściem - żywe oczywiście ;) O takich normalnych potrawach jak homary, żaby, krewetki (wszystko w akwariach) nie ma nawet co wspominać - standard ;)
Można też pobawić się z oswojoną wiewiórką (film):



Miejsce gdzie mieszkamy położone jest mniej-więcej w połowie między Phan Thiet (miasto dość spore ok. 300.000 mieszkańców) a Mui Ne (mała dziura). Cała ta droga (ok. 20km) to same hotele i knajpy no i jakieś tam sklepiki.
Pytanie za 100 punktów - jakich turystów jest tu najwięcej?
Odpowiedź: Rosjan. Jakieś 80% turystów to Rosjanie. Wszystkie szyldy są po rosyjsku (po angielsku nie zawsze).

Image

Trochę męczące jest chodzenie w upale... A może by tak wypożyczyć motor? Szczególnie, że jest tu do zobaczenia kilka ciekawych rzeczy a są one trochę od nas oddalone. Taksówkę wynajmować nie bardzo a jechać z jakąś zorganizowaną wycieczką - to już nie to samo...
Spytaliśmy w jednej z wypożyczalni o wynajęcie - młody chłopak i na szczęście dobrze mówi po angielsku - aż za dobrze ;)
Motory są teraz po 6$ lub 7$ - nie ma w tej chwili sezonu bo normalnie to podobno kasują 10$ za dzień. Umówiliśmy się na dzień jutrzejszy na godz. 9 rano - podstawi nam go do hotelu.
Trochę jeszcze poszwędaliśmy się i faktycznie wszędzie pusto. Bardzo dużo wielkich restauracji, obsługa siedzi i się nudzi bo przeważnie nie ma klientów lub jest ich bardzo nie wielu. To, że nie ma sezonu zupełnie nam nie przeszkadza a wręcz przeciwnie. Ceny są niższe i wszędzie się cieszą jak wejdziemy.
Wracamy do siebie - starczy wrażeń na dziś szczególnie, że jutro niedziela - będziemy mieć ścigacza więc trzeba wypocząć i przygotować się psychicznie.
Oj, będzie się działo!
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#66 PostWysłany: 04 Paź 2013 20:25 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
[niedziela, 18 sierpnia 2013]

Mui Ne [2] Białe Wydmy (White Sands Dunes)

Rano zeszliśmy na śniadanie. Do wyboru jest kilka pozycji no ale ciężko na śniadanie jeść ryż albo ichnią zupkę, pozostajemy więc przy jajkach lub omlecie.
Zgodnie z umową o 9 przyjechał motor. Na szybko dostałem instrukcję obsługi i zostałem sam na sam z tym potworem.

Image

Prawo jazdy nie jest wymagane ale kask absolutnie tak! Na wyposażeniu dostaliśmy także 2 kaski.
Najpierw jazda próbna. Jako-tako daję sobie radę ale najbardziej boję się nie samej jazdy ale totalnego chaosu panującego na drogach i braku zasad. No ale cóż - kto nie ryzykuje - ten w szpitalu ze złamanym kręgosłupem nie leży ;)
Plan jest taki, że pojeździmy po okolicy i sprawdzimy czy są jakieś inne, lepsze hotele od naszego a przy okazji rozejrzymy się co tu jest ciekawego.
W mapach google w telefonie zaznaczyłem przede wszystkim Białe i Czerwone Wydmy - najciekawsze atrakcje.
Szybko się zorientowaliśmy, że nasz hotel jest całkiem w porządku i nie ma co sobie zawracać głowy szukaniem czegoś innego.
Ruszyliśmy w kierunku Białych Wydm, które są oddalone od nas ok. 40 km.

Image

Jechaliśmy, jechaliśmy i w pewnym momencie skończyła się droga...

Image

Okazało się, że za tymi wydmami jest morze a na wydmach jest... cmentarz!

Image

Na każdym grobowcu jest swastyka, która w Azji jest symbolem szczęścia. Muszę przyznać, że ten symbol mocno gryzie w oczy.
Pojechaliśmy dalej, wjechaliśmy w boczną uliczkę i dojechaliśmy nad morze gdzie rybacy zwożą połowy.

Image

Image

Nieopodal zatrzymaliśmy się na jedzenie, było nawet niezłe ale ze względu na to, że w okolicy jest mnóstwo rybaków i łowionych ryb to i przy okazji są muchy, ogromne ilości much. Szybciutko zjedliśmy i czmychnęliśmy stamtąd.

Image

Generalnie jechaliśmy w kierunku białych wydm ale po drodze zatrzymywaliśmy się i także zbaczaliśmy z drogi widząc coś interesującego.
Droga w większości wiedzie wzdłuż morza można więc podziwiać np. takie widoki:

Image

I tak sobie jadąc urodził się pomysł żeby spróbować przedrzeć się motorkiem do samego morza i pojeździć po plaży. Nie było to łatwe zadanie bo oczywiście nie ma żadnej drogi, trzeba zrobić to siłowo przejeżdżając po prostu przez pas wydm i zieleni. Ale opłaciło się!

Image

No i to co tygrysy lubią najbardziej ;)

Image

Image

Muszę stwierdzić, że jazda motorem po plaży i morzu sprawiła mi ogromną frajdę. Coś fantastycznego!
Widoki też całkiem przyjemne - czerwona ziemia, góry, morze... Fajnie.

Image

Na plażę morze wyrzuca różne stworzenia, w szczególności meduzy, spore meduzy.

Image

Jeszcze rzut oka z góry na to przemiłe miejsce i ruszamy dalej w kierunku Białych Wydm.

Image

Do tej pory główna droga, którą jechaliśmy była niezła, asfaltowa ale żeby dojechać do tych wydm trzeba skręcić w boczną. Oczywiście oznaczeń nie ma żadnych (chyba po to żeby samemu turyści nie mogli trafić i wyjeżdżali tylko z biurami).
Na szczęście my jako świadomi turyści byliśmy uzbrojeni w telefon z mapą więc długo nie błądziliśmy - po prostu ciężko było uwierzyć, że droga dojazdowa może tak wyglądać...
Na szczęście mijane widoki wynagradzały te niedogodności.

Image

W końcu - ufff.... trafiliśmy.
Oczywiście jest opłata za wjazd ale raczej symboliczna.
Białe Wydmy [White Sand Dunes] - ciekawe miejsce, jak sama nazwa wskazuje - czysty, biały piasek - wygląda to jak pustynia a do tego jest tam wkomponowany akwen z wodą i roślinnością - pierwsze skojarzenie - oaza ;)
Można wypożyczyć quada żeby pojeździć po wydmach, poszedłem, spytałem - cena mnie powaliła - 40 $ za 20 minut (!). Dziękuję, z przyjemnością się przejdziemy...
Usiedliśmy w barze i zamówiliśmy po piwie. Do słupa przywiązane łańcuchem są 2 małpy - ludzie się cieszą, drażnią je i robią zdjęcia - średnia przyjemność.

Image

Po krótkim odpoczynku - ruszyliśmy w wydmy (buty zostawiliśmy w barze). Piasek nie był tak gorący, spokojnie można chodzić - może też nie ma sezonu jeszcze na gorący piasek? ;)

Image

Image

Image

Image

Image

Image

O godz. 18 zawsze robi się już ciemno więc nie bardzo było już co oglądać. Wsiedliśmy na motor i powrót. Niestety jak jest ciemno to trudniej trafić z powrotem. A jak nie wiadomo dokąd jechać to się człowiek stresuje a jak stres to i papieros - szczególnie w tej cenie ;)

Image

Koniec końców - udało się wrócić bezpiecznie pomimo ciemności.
Już obok nas stanęliśmy w uroczej knajpce w której sprzedawane są świeże owoce morza z grilla.

Image

No może i faktycznie jak tak teraz patrzę na zdjęcie to knajpka nie jest zbyt urokliwa ;)
Ale "oni" tak tu jedzą - dookoła stołów jest pełno resztek, jak coś upadnie to już leży a skorupki czy ości wyrzucane są bezpośrednio na ziemię.
Osobna sprawa to wielkość krzesełek i wysokość stołów - po wietnamsku ;)
Jednak dziś to nie był nasz problem bowiem zamówiliśmy na wynos.

Image

I tym miłym akcentem zakończyliśmy pracowitą niedzielę.
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#67 PostWysłany: 06 Paź 2013 09:55 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
czwartek, 22 sierpnia 2013

Mui Ne [3]

Dzień w Mui Ne zaczynamy codziennie od pysznego śniadanka szczególnie, że mamy je wliczone w cenę noclegu.
Wprawdzie na śniadanie do wyboru jest kilka pozycji no ale trudno sobie wyobrazić żebyśmy zamówili zupkę chińską. Trzymamy się sprawdzonych rzeczy i jemy naprzemiennie albo jajka smażone albo omlet.

Image

Po śniadaniu kawa nad morzem.

Image

Na dworze jest gorąco, ponad 30 stopni ale morze pomimo tego, że jest ciepłe to nie zachęca do kąpieli. Jego wygląd morza porównać do naszego kochanego Bałtyku.
Wszystko to spowodowane jest aktualnie panującą porą deszczową - morze faluje, woda się miesza, a że piasek jest tutaj w kolorze zbliżonym do czerwonego - wygląda na brudną. Jakieś 2 km dalej jest plaża z białym piaskiem i tam już woda wygląda na czyściutką ;)

Image

Na "naszą" plażę codziennie rano przypływają rybacy z rybami.

Image

Można od nich kupić świeże ryby ale nie wiedzieć czemu mają tylko jeden gatunek - tuńczyk i do tego raczej marnego wzrostu. Połowy nie są jakieś oszałamiające.

Image

Jednak w razie nagłej potrzeby można podjechać na pobliski targ. Tam jest już dużo większy wybór ryb i owoców morza.

Image

Image

Image

Zakupy w zwykłym sklepie też mogą dostarczyć wielu wrażeń.

Image

W środku spotkaliśmy małe dziecko bawiące się zabawką. Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie to, że zabawką jest żywa jaszczurka ;)

Image

Przed pracą jest chwila czasu na relaks z drinkiem w ręce.

Image

Cała droga pomiędzy Phan Thiet a Mui Ne to są same hotele i restauracje, lepsze i gorsze. Im bliżej Phan Thiet tym więcej Rosjan i jest drożej. Hotele są tu na każdą kieszeń - można znaleźć tanie spanie ale można też pławić się w luksusach. Duży plus za internet - jest wszechobecny i parametry ma bardzo przyzwoite.
Jest to turystyczne miejsce, które ma niewiele wspólnego z prawdziwym Wietnamem. Tutaj przyjeżdżają głównie Rosjanie żeby poleżeć nad morzem, napić się taniej wódki, odpocząć.

Image

Mui Ne nie jest złym miejscem na wypoczynek ale mając porównanie z rajskimi plażami na Filipinach - wypada blado. Tym niemniej warto wpaść tu chociaż na chwilę chociażby dla zobaczenia Białych i Czerwonych Wydm.
Żeby nie było tak różowo, że tylko same hotele i restauracje to na przykład przed naszym hotelem, prawie na plaży mieszkają Wietnamczycy:

Image

No właśnie, tak mieszkają tutejsi rybacy...
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#68 PostWysłany: 07 Paź 2013 02:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
niedziela, 25 sierpnia 2013

Mui Ne [4] Fairy Stream

Niedziela. Dziś zrobiliśmy sobie dzień jedzenia krewetek w różnych knajpach i na różne sposoby.
Krewetki w panierce:

Image

Krewetki grilowane na patyku (z nieodłącznym ryżem):

Image

I jeszcze jakieś tam inne zjedliśmy.

Pojedliśmy, popiliśmy i pojechaliśmy zobaczyć Fairy Stream.
Jest to mały kanion prawdopodobnie bardzo podobny do Wielkiego Kanionu w USA tylko, że w miniaturze. Nie wiem nie byłem w USA (jeszcze) więc trudno mi ocenić i porównać.
Tym niemniej warto to zobaczyć - bardzo ciekawe.
Wstęp jest bezpłatny ALE zaparkowanie motoru kosztuje 10.000 VND, więc lepiej zostawić po drugiej stronie ulicy. Od razu przyczepiają się dzieci - przewodnicy, którzy koniecznie chcą nas oprowadzić i pokazać najciekawsze rzeczy. Absolutnie nie ma takiej potrzeby! Nie zgadzać się!
Nas niestety nikt nie ostrzegł więc szliśmy z "przewodnikiem"...
Ale od początku...
Przede wszystkim nie tak sobie to miejsce wyobrażałem a tu na samym początku niespodzianka - trzeba wejść do rzeczki a do tego jest ona czerwona ;)

Image

No i tak sobie idziemy tą rzeczką, przewodnik coś tam sobie gada bez sensu, dookoła nas skały i piasek w kolorze czerwonym - jest naprawdę malowniczo.
Trzeba uważać na nurt rzeki - czasem jest naprawdę silny.
W pewnym momencie można wspiąć się po piasku i spojrzeć na wszystko z góry.

Image

Mniej więcej w połowie drogi nasz "przewodnik" stwierdził, że już dalej nie idzie i że chce żeby mu zapłacić 200.000 VND!
No bez przesady, spędził z nami może ze 30 minut... Wygarnąłem mu co o tym myślę (po polsku). Jak można było przewidzieć nic z tego nie zrozumiał ;) Po dłuższych negocjacjach stanęło na 50.000 VND. Niby nie jest to dużo ale jest to ewidentne wymuszanie bo tak naprawdę do niczego on nie był potrzebny.
W końcu się go pozbyliśmy i mogliśmy zacząć hasać po górach ;)

Image

... i rzekach...

Image

Po lewej stronie wąwozu są skały a po prawej dżungla. Fajnie!

Image

Ale żeby nie było zbyt różowo - zaczęło padać. Na początku delikatnie ale znając tutejsze realia można było się spodziewać, że zaraz porządnie lunie. A tutaj w rzece nie ma się gdzie schować. A tu nagle jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ukazał nam się szyld napisany na desce, że można wejść i coś tam jest. Mieszka tam rodzinka, która sprzedaje piwo i napoje. Super - jest dach nad głową! Tego nam było trzeba.

Image

Spokojnie przeczekaliśmy deszcz i już bez przeszkód wróciliśmy do domu.
Fairy Stream - polecam ale bez przewodnika.
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#69 PostWysłany: 08 Paź 2013 00:53 

Rejestracja: 25 Lis 2011
Posty: 263
niebieski
Yarwar, pamiętasz może ile kosztował ten rejsik na El Nido, ładny filmik i relacja dość szczegółowa, ale tej informacji nie zauważyłam. Wybieram się w listopadzie, więc kolekcjonuję takie dane.
Pozdrowienia
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#70 PostWysłany: 08 Paź 2013 09:43 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
Dzięki ;)
Niestety - przeszukałem swoje archiwum i nie znalazłem ceny a pamięć jest ulotna i nie zapamiętałem. Na pewno nie jest to jakoś specjalnie drogie a poza tym do wyboru jest kilka różnych rejsów - na pewno coś wybierzesz. W każdym hoteliku kupisz taką wycieczkę, jest też mnóstwo biur, które je sprzedają.
Miłych wrażeń - nastaw się na ekstremalne przeżycia jadąc z lotniska do El Nido ;)
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#71 PostWysłany: 08 Paź 2013 11:39 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
Przy lotnisku parkują i stoją busy w których bezpośrednio kupisz bilet. Nie wiem czy o 22 też będą. Bankomat jest na 99% na lotnisku a nawet jeśli byłby z nim problem to już jadąc busem do El Nido poprosisz kierowcę żeby się zatrzymał przy bankomacie - nie będzie z tym problemu.
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#72 PostWysłany: 09 Lip 2015 19:52 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Lis 2012
Posty: 137
Po dłuższym czasie postanowiłem dokończyć relację. Pomału będę odtwarzał z pamięci, notatek, zdjęć kolejne przygody ;)

Mui Ne [5] Czerwone Wydmy (Red Dunes)
wtorek, 27 sierpnia 2013

Oprócz białych wydm w bliskiej odległości od Mui Ne są czerwone wydmy.
Pojechaliśmy zobaczyć.
Motorkiem nie stwarza to żadnego problemu, szczególnie, że już kiedyś tam przejeżdżaliśmy.
Czerwone wydmy obszarowo są dużo mniejsze niż białe i tak naprawdę nie bardzo jest co tam oglądać. Na zdjęciach wygląda to dużo ładniej niż w rzeczywistości ;)
Wstęp jest bezpłatny - motor można zaparkować po przeciwnej stronie ulicy przy jednyej z restauracji (?) też bez opłat. Chcą tylko aby coś później u nich kupić, np. piwo.
Jak tylko zatrzymaliśmy się zaraz dopadły nas kobietki, które mają do wynajęcia kawałek plastiku na którym teoretycznie można pozjeżdżać sobie z wydm...
Żądali za tą wątpliwą przyjemność 50.000 VND - nie bardzo nam zależało więc rzuciłem ceną - 10.000 VND (ok. 0,5$). Po pierwszym oburzeniu, stwierdzili, że nic więcej od nas nie wyszarpią - niestety zgodzili się na tą cenę.

Image
Aga z nieszczęsnym plastikiem do zjeżdżania - po drugiej stronie ulicy Czerwone Wydmy.

Image

Image

Image

Image

Zobaczyliśmy, pochodziliśmy - jeszcze bardziej wygrzaliśmy się w słońcu i wróciliśmy do sklepiku gdzie stał zaparkowany nasz pojazd. Trzeba było spełnić obowiązek - zamówiliśmy po piwie w puszce. Puszki tradycyjnie strasznie zakurzone i trzeba je porządnie powycierać.
Trzeba było wracać z powrotem do hotelu do pracy...
_________________
Podróż przez Azję Płd.-Wsch. http://filipinyy.blogspot.com/
Film z Izraela 2014: http://youtu.be/Tu18KwWPZYE
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 72 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2, 3, 4

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group