Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 19 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 17 Kwi 2015 17:02 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Witam
W lutym zrobiłem sobie kilkutygodniową, samotną podróż przez Stany Zjednoczone i Karaiby. Zacząłem w Seattle, wstąpiłem do Whistler (Kanada), po czym poleciałem na Jamajkę. Moją wyprawę dookoła Jamajki opisałem w innym wątku:
jamajka-samodzielna-podroz-duzo-zdjec,211,66239

W tym wątku zamierzam udokumentować mój pobyt na Florydzie oraz w Nowym Orleanie, gdzie miałem okazję uczestniczyć w hucznej celebracji końca karnawału (Mardi Gras).

Sam lot z Montego Bay do Fort Lauderdale zapewnił bardzo ładne widoki:

Image

Image

Na Florydzie postanowiłem zaszaleć i zdecydowałem się wypożyczyć Forda Mustanga cabrio, żeby zaznać trochę American Dream ;)

Image

Jak się szybko okazało, pomysł był baaaardzo mało oryginalny. Na oko jakieś 90% kabrioletów w okolicy Miami to właśnie Mustangi. Prawdopodobnie duża większość z nich należała do wypożyczalni i była użytkowana przez turystów.

Nie zmienia to faktu, że podróż kabrioletem przez Florydę o tej porze roku jest bardzo przyjemna. Rano trochę zimno, ale za dnia można spokojnie opuścić dach i delektować się przysłowiowym wiatrem we włosach ;)

Nocleg miałem w hostelu w Miami Beach. Tu od razu przestroga – bardzo ciężko znaleźć tam wolne miejsce postojowe w rozsądnej cenie. Ja jeździłem prawie godzinę, zanim znalazłem dogodne miejsce. Korzystałem z niego do końca wyjazdu, bo mało kto o nim wiedział i było darmowe :)

Kanały w okolicy mojego hostelu:

Image

Jako że w Miami byłem już wcześniej w samym mieście nie spędziłem dużo czasu. Zamiast tego trochę pojeździłem po Florydzie. Moim pierwszym celem były bagna Everglades.
Na Florydzie żyje ponad 1.2 milionów aligatorów i to widać bez wchodzenia do parku narodowego. W kanałach przy autostradzie wylegują się takie oto "forfitery":

Image

Często trudno je zauważyć na pierwszy rzut oka
Image

Najlepszym chyba miejscem do podglądania dzikiego życia Florydy z bliska jest Shark Valle. Pojechałem tam i zaparkowałem przy autostradzie żeby oszczędzić kilka dolarów. Wychodzę z samochodu i słyszę… gitarę. Odwracam się i widzę tego kolesia:

Image

Pogadałem z nim trochę - okazało się, że wędruje wzdłuż amerykańskich autostrad grająca po drodze na gitarze. Swoje przeżycia opisuje na blogu: http://www.dudetrek.com

Image

W Shark Valley aligatory są po prostu wszędzie! Specjalna trasa wzdłuż kanału pozwala obcować z nimi dosłownie na wyciągnięcie ręki (odradzam - ja wystawiałem GoPro na kijku ;)). Jest to pętla o łącznej długości prawie 30km. Po środku znajduje się wieża obserwacyjna, skąd można podziwiać panoramę okolicy. Odwiedzający Shark Valley mają 3 opcje poruszania się: na piechotę, rowerem z wypożyczalni (9USD/h) oraz specjalnym tramwajem. Mi najbardziej przypadł do gustu rower:

Image

Aligatory wylegują się tuż przy samej trasie i wyglądają dość leniwie, ale widziałem z jaką szybkością atakują!

Image

Małe aligatorki na grzbiecie mamy:

Image

Oprócz aligatorów mnóstwo jest różnych gatunków ptaków, żółwi itp. Ten na moich oczach zjadł małego aligatorka z poprzedniego zdjęcia

Image


CDN
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
9 ludzi lubi ten post.
 
      
Wycieczka nad Adriatyk za 751 PLN. Loty z Wrocławia + 4* hotel w Rimini Wycieczka nad Adriatyk za 751 PLN. Loty z Wrocławia + 4* hotel w Rimini
Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu Tydzień na Langkawi za 2841 PLN. Loty z Berlina i noclegi w 4* hotelu
#2 PostWysłany: 17 Kwi 2015 18:33 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 Kwi 2013
Posty: 336
niebieski
Dawaj więcej :>
Czekam co będzie dalej.
_________________
LUKASZBOGUSZ.COM
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#3 PostWysłany: 18 Kwi 2015 20:00 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Po wizycie w Shark Valley udałem się dalej na zachód drogą 41, przecinającą cały półwysep. Moim celem było Everglades City. Po drodze zatrzymałem się przy chyba najmniejszej poczcie w USA:

Image

W Everglades Cityy przejechałem się tzw "Airboat". Jest to płaskodenna łódź bez śruby, napędzana za pomocą dużego wiatraka. Wiatrak i specjalne "skrzydła" służą również do kierowania. Tylko takim czymś da się przemieszczać po okolicznych bagnach:

Image

Image

Image

Po bagnach powrót do Miami i krótki relaks w Miami Baech

Image

Image

Potem jeszcze zachód słońca nad Miami i spać:

Image


CDN
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#4 PostWysłany: 18 Kwi 2015 20:26 
Założyciel
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Sty 2010
Posty: 4096
Loty: 507
Kilometry: 1 172 588
Fajna przygoda, ale nie przesadzaj z promocją dziennika lotów. Linki wewnątrz relacji są już zdecydowanie nie na miejscu.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 18 Kwi 2015 23:37 

Rejestracja: 02 Kwi 2015
Posty: 1815
niebieski
Świetny pomysł, by wypożyczyć mustanga! Koniecznie napisz, jak Ci się nim jeździło ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#6 PostWysłany: 20 Kwi 2015 16:35 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Drugiego dnia wybrałem się na Key West. Key West to ostatnia wyspa w archipelagu Florida Keys. Wszystkie wyspy (czyli "Keys") połączone są autostradą "Overseas highway", której duża część biegnie przez środek morza. Wrażenie z jazdy trochę nierealne – jedzie się autostradą, a po lewej i prawej stronie turkusowa woda.

Image

Image

Trasa wprost wymarzona na przejażdżkę kabrioletem.

Image

Równolegle do autostrady biegła kiedyś linia kolejowa, ale dziś jest już nieczynna. Teraz jest tam trasa rowerowo-spacerowa.

Image

Image

Na każdej z wysp jest coś ciekawe do zobaczenia lub zrobienia: parki narodowe, snorkling na rafie i wiele innych. Ja na moje miejsce dłuższego postoju wybrałem "Bahia Honda State Park", który słynie z urokliwych plaż:

Image

O tym co tam robiłem i o reszcie wycieczki w następnym odcinku.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
4 ludzi lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 21 Kwi 2015 09:42 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 Maj 2014
Posty: 346
Loty: 156
Kilometry: 300 988
niebieski
Super relacja. Powiedz mi skąd wypożyczyłeś Mustanga?podasz jakiś link?Cena?Wybieramy się na Floryda i szczerze to napaliłem się na tego Mustanga
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#8 PostWysłany: 21 Kwi 2015 10:21 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 Sie 2011
Posty: 1260
Loty: 308
Kilometry: 415 800
srebrny
Pozwolę sobie odpowiedzieć, jak to wylądało u mnie. Samochód w USA zawsze wypożyczałem przez pośrednika - traveljigsaw.pl. Ubezpieczenie w cenie, przy dłuższym okresie (7 dni plus) możliwe pakiety - dodatkowy kierowca w cenie, pełny bak, gps, itp. Problem przy każdym wynajmnie jest taki, że wypożycza się auto o danej klasie. Mimo, że w wyszukiwarce pojawia się mustang, na lotnisku może się okazać, że dostępne jest camaro, lun nawet jedynie chrysler 200 sebring. Co prawda mustang i camaro są wliczane do kategorii convertible premium, ale różnie to bywa. Na dużych lotniskach, typu FLL i MIA, masz parking i wsiadasz do auta które Ci się podoba. Na mniejszych, kluczyki do konkretnego samochodu wydawane są przez obsługę przy ladzie.



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 21 Kwi 2015 10:49 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Widzę, że Mustang wzbudził zainteresowanie :) No to trochę więcej o sprawach związanych z autem.

Samochód wypożyczyłem przez rentalcars.com z pełnym ubezpieczeniem itp. Kosztował mnie chyba jakieś 650zł za 3 doby. Tak jak pisze Szyn3k bookując samochód rezerwujesz klasę „convertible”, a nie konkretny model. W rezerwacji było napisane Ford Mustang, ale w nawiasie małym druczkiem „or similar” ;)

Rezerwując przez pośrednika warto zwrócić uwagę, z jakiej firmy będzie samochód ostatecznie wypożyczany. Im większa firma tym większy wybór i dostępność samochodów. Warto też być upartym i cierpliwym – mi przy kasie powiedzieli, że nie ma obecnie Mustangów na parkingu i nie wiadomo kiedy wrócą. W zamian próbowali mi wcisnąć… Corvettę za dodatkowe 100$/dzień ;) Uparłem się jednak i okazało się, że znalazło się nawet kilka Mustangów i to bez czekania.

Nie wiem, jaki miałem dokładnie silnik w moim Mustangu, ale zbierał się pięknie! Na dodatek przy spokojnej jeździe palił tyle, co zwykłe auto. Tu mała przestroga – w Miami i na trasie do Key West jest sporo policji – testowanie możliwości auta może się przykro zakończyć. Poznałem chłopaka, który wracając z Key West sporo przekraczał dostępne limity. Zatrzymała go policja i skierowali go na sprawę sądową. Mówił, że musiał zostać dłużej na Florydzie i przebookować loty, żeby wziąć w niej udział.

Co do jazdy kabrioletem – ja jeździłem prawie cały czas bez dachu – nie ważne czy zimno czy gorąco, dla mnie rewelacja! Polecam jedynie zaopatrzyć się czapeczkę/kapelusik i jakiś szalik albo chustę na szyję, do ochrony przed słońcem i wiatrem.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#10 PostWysłany: 24 Kwi 2015 13:16 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Jako że wszystkie wyspy Florida Keys słyną z doskonałych warunków do snorklingu, postanowiłem sam spróbować. Można snorkelować bezpośrednio z każdej wyspy, ale wtedy za dużo się nie zobaczy. Żeby naprawdę docenić bogactwo podwodnego życia trzeba się udać na rafę. W tym celu wsiadłem na stateczek wycieczkowy w Bahia Honda State Park.

Stateczek wypływa na zewnątrz poprzez specjalnie wycięty przejazd w starym moście.

Image

Cały sprzęt można wypożyczyć na miejscu. Temperatura wody na początku lutego to około 22 stopnie. Dla mnie wystarczająco, żeby spędzić w wodzie godzinę bez pianki, ale większość turystów decydowało się jednak pianki wypożyczyć.

Image

Dozwolony obszar do nurkowania nie był zbyt duży, ale i tak pozwalał zobaczyć różne morskie stwory. Mi najbardziej podobał się żółw:

Image

Więcej ujęć z rafy zamieszczę w planowanym filmie z wyprawy.

Po powrocie z wycieczki statkiem (około 2h) ruszyłem w dalszą drogę i dotarłem na Key West przed zachodem słońca. Samo Key West to całkiem urokliwe miasteczko, choć w najpopularniejszej części bardzo zapełnione turystami. Mieszkał tam przez długi czas Hemingway i jego dom jest jedną z głównych atrakcji.

Typowa architektura Key West:

Image

Image

Image

Najbardziej wysunięty na południe punkt w USA - tylko 90 mil do Kuby

Image

Słońce zaszło dosyć szybko po moim przyjeździe:

Image

Image

Czas wracać do Miami. Droga powrotna upłynęła szybko i przyjemnie. Mały ruch, szeroka droga i Mustang – czego chcieć więcej? :)
---
W następnym odcinku polecimy do Nowego Orleanu ;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#11 PostWysłany: 06 Maj 2015 09:50 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Po 2 intensywnych dniach na Florydzie wsiadłem na pokład kolejnego samolotu i poleciałem do Nowego Orlenu. Po drodze piękne widoki na Missisipi:

Image

Image

Myśl o tej wycieczce „chodziła za mną” odkąd obejrzałem serial HBO „Treme”. Najbardziej chciałem zobaczyć nocne parady plemion "indiańskich". Owi "indianie" to de facto potomkowie niewolników, którzy znaleźli schronienie u plemion indiańskich po ucieczce z plantacji i przejęli zwyczaje swoich gospodarzy. Ręcznie szyte kostiumy są bardzo szczegółowe i robią duże wrażenie. Właśnie to pomieszanie kultur i adaptacja cudzych zwyczajów fascynowało mnie najbardziej.

Image

Niestety, okazało się, że plemiona wychodzą na ulicę tylko 1 raz w roku, w nocy z wtorku na środę na zakończenie karnawału (Mardi Gras w dosłownym tłumaczeniu to "tłusty wtorek"), czyli 2 dni po moim wylocie. Na pocieszenie zostało mi tylko muzeum, mieszczące się w domu jednego z plemion.

Image

Image

Image

Najciekawszymi eksponatami są stroje używane przez Indian podczas parad. Kostiumy są szyte ręcznie przez cały rok z bardzo dużą starannością i dbałością o detale:

Image

Image

W następnym odcinku więcej o samym mieście.
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Japonka76 lubi ten post.
 
      
#12 PostWysłany: 11 Maj 2015 11:23 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Większość dzielnic w Nowym Orleanie wygląda jak na poniższych zdjęciach – stylowe, raczej niskie domy o charakterystycznej architekturze, ustawione wzdłuż jednokierunkowych ulic. Większość z nich była ozdobiona zielono-fioletowo-żółtymi barwami Mardi Gras.

Image

Image

Image

Czasem napotkać można też takie perełki ;)

Image

Image

W roku 2005 Nowy Orlean został nawiedzony przez huragan Katrina, który dokonał bardzo dużych zniszczeń. Do dziś miasto nie odbudowało się po tym kataklizmie i wiele dzielnic nie wróciło do dawnej świetności.

Image

Na szczęście centrum miasta i jego unikatowa architektura zachowały się całkiem dobrze.

Image

Nowy Orlean znany jest również ze specyficznej kuchni, która w dużej części bazuje na świeżych owocach morza – pycha:

Image

Image

W następnym odcinku będzie o muzyce
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#13 PostWysłany: 19 Maj 2015 09:52 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Nowy Orlean znany jest z głównie z muzyki i uchodzi za kolebkę jazzu. Na każdym rogu ulicy, o każdej porze dnia spotkać można przeróżnych "muzykantów":

Image

Image

Niektórzy robią duże „show” jak np. ci panowie grający na „dęciakach”:

Image

Image

Inni nieco bardziej kameralnie:

Image

Można też spotkać dzieciaki stepujące w rytm własnego klaskania. Do podeszw butów mają przyczepione denka od puszek. Mają rytm we krwi:

Image

W tym mieście jest chyba największa liczba szkolnych zespołów muzycznych, a pewnie co drugi nastolatek umie na czymś grać. Widok ludzi idących przez miasto z różnymi instrumentami nikogo nie dziwi:

Image

Po zmroku pojawia się jeszcze więcej muzyków. W zależności od muzyki przechodnie albo zatrzymują się żeby spokojnie posłuchać albo zaczynają tańczyć z nieznajomymi w rytm energicznych dźwięków:

Image

CDN – następny odcinek tylko dla czytelników 18+ ;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
Kalispell lubi ten post.
 
      
#14 PostWysłany: 19 Maj 2015 10:07 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 31 Maj 2010
Posty: 481
niebieski
Super relacja! Jedno z marzeń. Zainteresowałem się tym regionem po serialu Treme, który świetnie przedstawia całe miasto.

Domyślałam się, że w następnej części będą korale z parady :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 28 Maj 2015 22:43 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
Przez cały weekend organizowane są "zwykłe" (nie-indiańskie) parady, które odbywają się w różnych częściach miasta w dzień i w nocy. Każda trwa kilka godzin i składa się głównie z pojazdów z platformami oraz zespołów muzycznych. Z samochodów również rzucana są koraliki, na które z resztą trzeba uważać, bo są twarde i lecą szybko:

Image

Image

Image

Image

Jednak samym Amerykanom Mardi Gras w Nowym Orleanie kojarzy się głównie z jedną, wielką imprezą. Najbardziej popularna Bourbon Street w dzielnicy francuskiej zapełnia się wieczorem po brzegi ludźmi. Goście hoteli przy tej ulicy rzucają w tłum na dole plastikowe koraliki oraz inne gadżety.

Image

Image

Bawią się wszyscy, bez względu na wiek:

Image

Image

W tym całym tłumie rzucają się w oczy obrońcy wiary, starający się nawrócić rozochoconych grzeszników ;)

Image

Żeby dostać więcej koralików kobiety chętnie pokazują piersi ;) Prawdę mówiąc, bez koralików też pokazują…

Image

Nad bezpieczeństwem czuwają policyjne konne patrole. Konie są przyzwyczajone do szalejących ludzi i nic nie robią sobie z poklepywania, gwizdania itp. Za to bardzo skutecznie potrafią rozproszyć gęsty tłum jeżeli zajdzie taka potrzeba.

Image

Budka z klapsami - te panie gorliwie wychłoszczą każdego chętnego, oczywiście za wysoki napiwek ;)

Image

Krajobraz po bitwie:

Image

Z rana trochę spokoju? Nic z tego - impreza w Nowym Orleanie trwa 24h ;)

Image

To był już niestety koniec mojej wyprawy, wkrótce poskładam film dokumentujący szaleństwa Nowego Orleanu :)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
wojtkow lubi ten post.
 
      
#16 PostWysłany: 22 Cze 2015 15:55 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
feel napisał(a):
wkrótce poskładam film dokumentujący szaleństwa Nowego Orleanu :)

No i jest obiecany film z Nowego Orleanu, polecam w HD:



TYLKO DLA DOROSŁYCH :!: ;)
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#17 PostWysłany: 22 Cze 2015 19:03 

Rejestracja: 20 Maj 2014
Posty: 1284
Loty: 253
Kilometry: 427 726
srebrny
Bardzo rozbawione towarzystwo 8-) a w szczególności dziewczyny ?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#18 PostWysłany: 24 Sie 2015 15:06 

Rejestracja: 20 Sie 2015
Posty: 1
Świetna sprawa, muszę się kiedyś wybrać do US. Który rocznik ten mustang? Ile kosztuje tam taka usługa?
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#19 PostWysłany: 26 Sie 2015 00:08 

Rejestracja: 14 Paź 2014
Posty: 92
michałpatyk21 napisał(a):
Świetna sprawa, muszę się kiedyś wybrać do US. Który rocznik ten mustang? Ile kosztuje tam taka usługa?

Mustang z wypożyczalni, więc rocznik raczej nowszy. Chociaż oczywiście wolałbym old-timera... ;)
Koszty opisałem we wcześniejszej odpowiedzi
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 19 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group