Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 27 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
#21 PostWysłany: 04 Lis 2019 23:44 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Lip 2017
Posty: 1660
Loty: 70
Kilometry: 138 694
niebieski
30.04

Żona cieszy się na zakupy w ogromnym https://www.premiumoutlets.com/outlet/las-vegas-north rzeczywiście wielkie toto. Tak jakby Galerię Mokotów, czy inne duże centrum handlowe, pokroić na plasterki i ułożyć obok siebie. Ganiamy tam jakieś 4 godziny. Bilans zakupów - Ja - skarpetki oraz 1 litr prawdziwej wody kolońskiej 4711 https://pl.wikipedia.org/wiki/Woda_kolo%C5%84ska używam jej do tej pory, już mi zbrzydła. Damian - portfelik i 2 magnesy. Żona - nic!!! Okazało się, że ten Premium Outlet to pic na wodę. Przeceny małe, a jak są, to od zawyżonej ceny. Typu, normalna cena gdzieś indziej np 50 USD, tam gigantyczna obniżka 40% z 90 USD na szalone 54 USD.

Załącznik:
IMG_20190430_130755.jpg
IMG_20190430_130755.jpg [ 787.26 KiB | Obejrzany 12801 razy ]


Jeszcze w PL zarezerwowaliśmy nocleg w Treasure Island https://www.treasureisland.com ponieważ był w czołówce jakiegoś serialu, który akurat wtedy oglądaliśmy. Wydawał nam się wieeeelki i ogromny i taki super hiper. Na miejscu okazało się, że to jeden z mniejszych hoteli, taki pindulek przy większych. Pokój ciasny, duszny. Jedyna zaleta to ładny widok na Strip z 18tego piętra.

Załącznik:
IMG_20190501_112452.jpg
IMG_20190501_112452.jpg [ 616.71 KiB | Obejrzany 12801 razy ]


Po idziemy na Strip.
Pierwsze co napotkaliśmy to Hells Kitchen tą od tego wrzaskliwego blond kuchcika oraz niebieskich i czerwonych. Wchodzimy do środka a tam tak: sala relatywnie mała, stolików mnóstwo i gęsto upakowane jak w stołówce studenckiej, a między tym wszystkim kupa turystów obserwujących kuchnię i, co ważne stojących bezczelnie i gęsto między stolikami. Stanąłem akurat przy mikro stoliku dla dwojga, gdzie jakaś parka miała uroczystość, on ją trzymał za ręce i coś mówił słodko, ona miała maślane oczęta. Na stoliku paliła się świeczka. Romantyzm tej sytuacji mocno burzył fakt, że z jednej strony stolika opierały się duupy turystów robiących zdjęcia kuchni a z drugiej strony narządy płciowe turystów robiących zdjęcia kuchni. Tak więc odradzam pomysł na romantyczną kolację w Hells Kitchen.


Image
Pojawiły się dziewczyny flamingi (zdjęcie z netu) z tymże dużo bardziej rozebrane. Latorośl wykazała święte oburzenie, że te panie tak prawie nago chodzą po ulicach (jak kazała katechetka), ale jednocześnie zerkał zaintrygowany (jak nakazuje biologia).

Dotarliśmy do hotelu New York (chyba) gdzie był roller-coaster tam smyk wykonał kilka zjazdów i chciał więcej, ale cóż trzeba było iść dalej.
Załącznik:
IMG_20190501_145821.jpg
IMG_20190501_145821.jpg [ 918.9 KiB | Obejrzany 12801 razy ]


W drodze powrotnej zahaczyliśmy o m&m world. Szał dla dziecka. Tylko źle się z dzieckiem umówiliśmy i ono czekało w jednym miejscu a my w drugim. Borze Szumiący, co my wtedy przeżyliśmy. Byliśmy pewni, że się nam dziecko zgubiło na skrajnie zatłoczonym Stripie i to bez telefonu ani jakichkolwiek dokumentów. Ale dziecię nasze zachowało się dużo przytomniej niż my i grzecznie czekało aż je odnajdziemy. Nie ukrywam, że mi i żonie przybyło sporo siwych włosów przez te kilkadziesiąt minut.
Image


Powróciliśmy ze Stripu skrajnie zmęczeni, bo to był spacer około 10m kilometrów :)

01.05
Stoimy wszyscy pod szkołą, mój wychowawca i polonista, sekretarz POP, formuje pochód pierwszomajowy, inni rozdają flagi, biało czerwone, ZSMP i te znienawidzone - czerwone. W pewnym momencie z przodu pochodu wylatuje w powietrze flaga czerwona i spada gdzieś z boku w błoto. Za przykładem tej pierwszej poleciały wszystkie flagi czerwone i spora część ZSMP. Potem było dochodzenie, nagany, obniżenie sprawowania. Czy ja wtedy mogłem przypuszczać, że 31 lat później, kolejny Pierwszy Maja będę świętował w stolicy konsumpcjonizmu w jakimś kolejnym ogromnym centrum handlowym???
Rok później, po dniu latających flag, już nikt nie formował pochodu, a to bydle, mój wychowawca, był pierwszym, który organizował przedmaturalne wyjazdy na Jasną Górę. A był to pamiętny rok 1989.

Z innych ważny do odnotowania zdarzeń to trafiliśmy do drugiego centrum handlowego, gdzie żona się wreszcie obkupiła a ja sobie zjadłem wspaniałego steka Mignon. Polecam miejsce.
https://millersalehouse.com/menu/

W drodze powrotnej weszliśmy znowu do New York na roller-coaster. Wykupiliśmy bilet całodzienny więc dziecię jeździło w cyklu zamkniętym. My w tym czasie poszliśmy pooglądać kasyna, może zagrać. Nie zagraliśmy bo nie zrozumieliśmy zasad ruletki a na jednorękiego bandytę nie potrafiliśmy obczaić żetonów czy kart. Ale nie to było fajne. Moja żona jest psychologiem klinicznym i bawiła się określaniem stopnia uzależnienia i wychwytywaniem typowych oznak. Muszę powiedzieć, że obserwowanie świata oczami specjalistki od wariatów jest fascynujące. Po czterech godzinach przypomnieliśmy sobie o dziecku. Pognaliśmy popędzani wizją blado zielonej kupki obrzyganego nieszczęścia dogorywającego gdzieś w wagoniku. Na miejscu objawił się syn, różowiutki i zadowolony i oświadczył, że jeszcze godzinka. Oczka mu tylko latały niezbornie w rożnych kierunkach.
_________________
ODZYSK CZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.
Góra
 Profil Relacje PM off
12 ludzi lubi ten post.
 
      
Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast
Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel
#22 PostWysłany: 05 Lis 2019 17:26 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Mar 2015
Posty: 261
Loty: 30
Kilometry: 88 684
niebieski
:lol: Nie mogę :lol: , zajebisty opis, czekam na więcej :P
Góra
 Profil Relacje PM off
eskie lubi ten post.
 
      
#23 PostWysłany: 05 Lis 2019 17:54 

Rejestracja: 14 Maj 2016
Posty: 1439
Zbanowany
niebieski
Psycholog kliniczny i sobie wzięła takiego typa za męża? Ale kit :lol: :lol: :lol:
Góra
 Profil Relacje PM off
eskie lubi ten post.
 
      
#24 PostWysłany: 05 Lis 2019 18:03 

Rejestracja: 20 Lis 2014
Posty: 3368
złoty
Cale zycie w pracy hehehe

@eskie to zarcik ;)

Tapniete z telefonu
Góra
 Profil Relacje PM off
eskie lubi ten post.
 
      
#25 PostWysłany: 29 Gru 2019 19:40 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 20 Gru 2015
Posty: 274
@eskie

Fajnie się czyta, coś dalej? :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#26 PostWysłany: 19 Sty 2020 19:58 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Lip 2017
Posty: 1660
Loty: 70
Kilometry: 138 694
niebieski
01.05 cd

Dziś śpimy w hotelu Stratosphere https://stratospherehotel.com/Hotel na uboczu, na końcu Stripu, ale najlepszy spośród tych w których spaliśmy. No i ta wieża z widokami, karuzela SKY POD, restauracja panorama!!!
Ja podtrzymując opinię podróżniczego macho: - Jedziemy, żono moja ukochana?
- Spać chcę.
- (Bogu niech będą dzięki!!!), no OK, trudno
- a ty synku?
- ablee blueee siii eepou
- daj spokój, on też zmęczony
- no trudno (yes, yess, yesss, SPAĆ)

Po dłuższej chwili odpoczynku i przeglądaniu jakichś pierdół, zobaczyliśmy, że jest kaplica ślubna. Dziecię śpi, a my zwlekliśmy nasze zwłoki i idziemy. Akurat wychodzi para:
On - biały, wysoki, bardzo elegancko ubrany, wręcz przesadnie, ale jakiś taki dziwny. Ruchy nienaturalne, skóra pełna plam wątrobowych, albo stara, albo mocno niezdrowa.
Ona - taka sobie, nic nadzwyczajnego, przygruba czarna dziewczyna, w bardzo przeciętnej sukience.
Nie wyglądali na szczęśliwych, raczej na bardzo smutnych, szczególnie ona. Dziwne to było.

02.05
W drogę, czas zacząć zwiedzać parki narodowe.

Jedziemy z LV w kierunku zapory Hoovera.
Kilka miesięcy wcześniej. Jest takie auto Toyota GT 86. Patrzyłem na cenniki w PL i biorąc wersję najtańszą MT, w leasingu, z wpłatą własną 10% było by nas stać. Żona oponuje, że trochę mało miejsca z tyłu jak na auto rodzinne, ale też jej się podoba. Tylko, że w PL nie można zobaczyć tego samochodu na żywo ani, tym bardziej, się nim przejechać, nie przewidziano zainteresowania, nie ma samochodów testowych. Kupić można, zobaczyć nie. Ot taka paranoja.
No więc jadąc w kierunku tej zapory, trafiamy na ogromy salon Toyoty. Zatrzymujemy się. Tak, jest GT 86, można obejrzeć.
Wsiadamy. Ja nie jestem w stanie wcisnąć mojego cielska 182 cm i 123 kg (ale z tego sporo to mięśnie, nie tylko smalec). Żona weszła, ale trzy razy walnęła się w łeb. Dwa razy przy wsiadaniu a raz przy wysiadaniu. Kończymy ten spektakl żenady decyzją, że jednak GT 86 nie dla nas.

Zapora Hoovera, no jest i zapora i duża. Ale mocno przereklamowana. Solina robi silniejsze wrażenie, nie mówiąc już o zaporze w Rumunii przy trasie transfogarskiej. Natomiast warto zobaczyć most nad zaporą, ten sprawia wrażenie. Zwłaszcza jak się na niego wejdzie.
Załącznik:
P1060260.JPG
P1060260.JPG [ 456.19 KiB | Obejrzany 12011 razy ]

Wejście jest zaraz po prawo jak się jedzie z głównej drogi w kierunku zapory. Jest tam parking gdzie stoi kilka samochodów i ludzie, którzy lezą po schodach diabli wiedzą gdzie. To tam.

Teraz do Death Valley.
Potężne zaskoczenie w Amargosa Opera House - miała kobieta fantazję.
Surrealizm tego miejsca wdeptuje Gombrowicza w ziemię (i dobrze mu tak, za Ferdydurke).
Załącznik:
P1060269.JPG
P1060269.JPG [ 633.07 KiB | Obejrzany 12011 razy ]

Pierwszy punkt Death Vallej to Zabriskie Point. Staramy się stanąć tak, aby nie widzieć ludzi, turystów takich jak my. Aby zachwycać się martwotą tego miejsca. Obejmujemy się z żoną, dziecię w objęciach elektroniki i patrzymy na coś tak obce, coś tak martwe.
Załącznik:
P1060279.JPG
P1060279.JPG [ 920.34 KiB | Obejrzany 11992 razy ]

Rozmawiamy cicho o tym. Gdzieś na granicy świadomości słyszę polską mowę. Ale nie robi to na mnie wrażenia, polski jest drugim językiem, który słychać w atrakcjach turystycznych*. Jakiś facet tłumaczy nam, że ta pustynia wcale nie jest taka martwa, że tu żyje to i siamto i jeszcze to, a jak deszcz spadnie to jeszcze kwitnie cóś1 i cóś2. Łagodnie się do niego uśmiechamy, odwracamy i znowu razem przytulamy - patrz eskie jakie to wszystko bez życia. W tej chwili uświadamiam sobie jedną z podstawowych prawd podróżowania - często widzisz to co chcesz zobaczyć.

* Częstość wyłapywania uchem języków przy atrakcjach turystycznych: 1. angielski, 2. polski, 3. rosyjski, 4. niemiecki, 5. francuski.

Badwater basin - poziom morza zaznaczony białą tabliczką gdzieś na skale.
Załącznik:
P1060297.JPG
P1060297.JPG [ 519.24 KiB | Obejrzany 11992 razy ]

Ciepło, miło. Przez ostatnie kilka dni różnie bywało z pogodą, więc spacerujemy i wygrzewamy sobie kości. Mija nas wycieczka osób ubranych w białe szaty, białe rękawiczki i buty, czarne okulary i duże białe kapelusze oraz białe maski. Robi się dziwnie, w szoku zapominamy zrobić zdjęcia. Obok nas słyszę "o kuuurwaaaaa", pytam się dwóch zaskoczonych jak my, turystów z PL czy mają pojęcie co to. Wyciągają smartfony, na środku największej depresji łącza się z internetem, robią im zdjęcia, coś tam czarują i po chwili odpowiadają, że to bogate Koreanki które mają fazę na nieopaloną skórę.

Kolejna atrakcja to droga artystów Artist Drive - takie odbicie drogi poprowadzone wśród formacji skalnych, zdecydowanie warte zobaczenia. Kręte, wąskie ale bezpieczne i spektakularne.

O czwartej atrakcji napiszę niedługo, ale najpierw na pontony :):):):).

W najsuchszym miejscu USA są takie plakaty:
Załącznik:
P1060312.JPG
P1060312.JPG [ 236.97 KiB | Obejrzany 11992 razy ]

Chyba liczą na to, że chłopaki wstąpią nawet do Marines byle by było trochę wody.
_________________
ODZYSK CZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.
Góra
 Profil Relacje PM off
4 ludzi lubi ten post.
 
      
#27 PostWysłany: 21 Sty 2020 00:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 Lip 2017
Posty: 1660
Loty: 70
Kilometry: 138 694
niebieski
-- 20 Sty 2020 22:26 --

02.05 cd

Wyjechaliśmy z Death Valley, żywi, więc pora poszukać noclegu. Jedziemy drogą 190 i tu zaczyna się prawdziwa dolina śmierci!!! Nie widzimy miejsc noclegowych.
Po jakimś czasie trafiamy do Ranch Motel And Cabins https://www.google.com/maps/place/Ranch ... 117.994762
Ceny odstrzelone w kosmos, za pokój zawołali 130 USD, a pokój, no cóż kiepski. Teraz sprawdzam to na googlach i w rzeczywistości wyglądało to dużo gorzej IMHO. Okazało się, że jest to zagłębie trzech moteli jak z taniego horroru - i drogo i straszno. No jest kiepsko, wokół pustki a spać nie ma gdzie.

Jak braliśmy samochód, pani z wypożyczalni zapytała nas czy chcemy aby nam włączyć wi-fi w samochodzie, wtedy profilaktycznie odmówiliśmy, ale teraz mi się to przypomniało.

Tu dygresja - jak pożyczaliśmy samochód w Macedonii, facio zapytał czy chcemy zapłacić ileś tam euro aby dostać zieloną kartę na podróż do Albani. Po odbiorze samochodu znalazłem roczną, aktualną, zieloną kartę zatkniętą za osłonkę przeciwsłoneczną kierowcy :):):)

A zobaczmy, może tu też jest taka zasada, aby sprzedawać to co i tak jest - synku, weź nam ustaw wi-fi w aucie, musimy poszukać noclegu.
Syn popatrzył na mnie jak na technicznego debila: i w samochodzie którego nie znał, w kraju w którym był pierwszy raz w życiu, w super hiper elektronicznym radiu w obcym języku (to był kolorowy wyświetlacz głąbie, a nie radio - ciepło skomentowała moja żona, na bieżąco patrząc mi przez ramię co piszę) - kilkoma szybkimi ruchami dziecinnych paluszków ustawił wi-fi na środku amerykańskiego zadupia.
Synku - jeśli kiedykolwiek to przeczytasz, to wiedz, że byłem z Ciebie niesamowicie dumny. No i siebie też, toż to krew z krwi mojej, kość z kości mojej, przynajmniej taką mam nadzieję (dostałem w łeb, mocno, zapomniałem, że żona dalej stoi za mną)
Znaleźliśmy to: City Center Inn Ridgecrest https://www.google.com/maps/uv?hl=pl&pb ... C3oECBYQBg
Amerykański przydrożny standard. Mikrofala, ekspres do kawy, dwa wielgachne łoża, czysto, suszarka, chyba nawet jakieś śniadanie.

Znowu dygresja - tu się zastanawiam, który model jest lepszy:
Amerykański, w którym zawsze w dwugwiazdkowym, przydrożnym motelu jest to samo, nawet identyczny układ pokoju łóżko po lewej, łóżko po prawej, na środku lustro, TV, po boku mikrofala i ekspres, w głębi łazienka z suszarką do włosów.
Europejski, co hotel/motel to inaczej. Dwie ** to może być nora, gdzie nawet ćpun z alkoholowym zespołem odstawiennym by się nie położył; może to też być cudowny butikowy hotelik, z przepięknym widokiem, super śniadaniem i czyściutkimi łóżkami w artystycznym pokoju.
Co ważne: w USA i EU cena nie określa tego co dostaniesz - tu przynajmniej jesteśmy podobni.


-- 20 Sty 2020 23:10 --

03.05

Rano wyjeżdżamy z motelu. Droga długa, daleka i kręta przed nami.
Drugie śniadanie jemy wyborne. Po zakupach, na parkingu supermarketu, otwieramy bagażnik auta i przy pomocy zakupionego noża konstruujemy kanapki z chleba, masła, wędliny, sałaty, dodatków, zapijamy to herbatą z baniaka i poprawiamy ciastkami za 55 centów. No królewska uczta!!!
Załącznik:
IMG_20190503_170804.jpg
IMG_20190503_170804.jpg [ 864.84 KiB | Obejrzany 11933 razy ]

Jedziemy do Sekwoi, droga kręta jak diabli, ale śniadaniowy balast w żołądku zapobiega mdłościom, wjeżdzamy gdzieś na 2135 m.n.p.m. Wreszcie są!!! Sekwoje!!!

Wielkie, spektakularne, monumentalne...
Załącznik:
P1060336.JPG
P1060336.JPG [ 719.1 KiB | Obejrzany 11927 razy ]

Załącznik:
P1060331.JPG
P1060331.JPG [ 468.36 KiB | Obejrzany 11927 razy ]


Siadam sobie koło tego drzewka:
http://famousredwoods.com/sentinel/
są ławeczki, jest dobrze. czytam sobie o tym drzewku...
https://www.google.com/maps/place/Sequo ... 18.7727186
I nagle dociera do mnie zrozumienie.
Nie potrafię tego inaczej opisać jak iluminację. Rozumiem swoje znaczenie nas tej planecie. Patrzę na żywy organizm, który nieprzerwanie trwa od czasów przedchrześcijańskich. Kaligula i Kleopatra to dla Niego rzeczywistość, Mieszko - był już w sile wieku, IIWW - no coś tam pykało, rok 2500 - może wtedy zacznę się starzeć - pomyśli drzewo.
A kim ja jestem w tej perspektywie czasu? Pyłkiem, nic nie znaczącym powiewem czasu. Wiec czym są moje problemy? - jeszcze mniejszym zjawiskiem, błahostką.
Pisząc po ludzku, w obliczu tego wiekuistego drzewa zdałem sobie sprawę, że jestem niczym a moje problemy są jeszcze bardziej niczym. Od tamtej pory żyje mi się łatwiej, chyba nabrałem właściwej perspektywy do istnienia.
_________________
ODZYSK CZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.


Ostatnio podbity przez eskie, 21 Sty 2020 00:10
Góra
 Profil Relacje PM off
5 ludzi lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 27 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group