Fly4free.pl

To zaliczenie pobytu to już sobie daruj bo ostatnio te geniusy wciskają prawie każdemu .A to co opisałeś to znany sposób hotelarzy na obchodzenie prowizji bookingu.Hotelarz nic nie wie o zwrotach dla ciebie i interesuje go jego własny zysk.Jedyne co możesz zyskać drążąc temat dalej ,to czasowe zawieszenie nieuczciwego obiektu na ich stronie choć i to niepewne .Może jedynie zwrócą mu uwagę i rzadziej będzie stosował ten trik.

Moja sytuacja wygląda tak. W dniu wczorajszym podczas zameldowania w hotelu w Austri otrzymałem informację, że na moje dane dokonano rezerwacji 4 pokoi dla 16 osó b. Byłem bardzo tym zaskoczony i oświadczyłem, że dokonałem rezerwacji tylko na 2 pokoje dla 7 osób. Kazano mi sprawę wyjaśnić z booking.com. po telefonie z pracownikiem booking otrzymałem informację, że posiadam dwa konta na booking.com co było dla mnie zaskoczeniem. Korzystam tylko z aplikacji. Otrzymałem też informację, że booking nie może anulować tej rezerwacji tylko ja mogę to zrobić poprzez aplikację lub swoje konto a jedyne co pracownik może zrobić to wysłać zapytanie do hotelu o anulowanie. Ponadto wówczas zostanę obciążony 50% kosztów a w kolejnym dniu 100%. Booking poinformował mnie ze zarówno pierwsza jak i druga rezerwacja jest dokonana tą samą kartą.
Nie mam dostępu do innego konta na Booking a na aplikacji mam tylko jedną rezerwację. Aby uniknąć obciążenia karty płatniczej dokonałem jej zastrzeżenia. Na tę chwilę nie pobrano żadnej kwoty. Booking poinformował mnie ze zarówno pierwsza jak i druga rezerwacja jest dokonana tą samą kartą. W hotelu zapłaciłem za jedną rezerwację.

Mam pytanie jakie mogą być dalsze konsekwencje tej sytuacji. Czy booking będzie się domagał zapłaty na drodze sądowej i rozpocznie czynności windykacyjne w stosunku do mnie. Czy już któś miał taki problem.

Ps. Domyślam się że mogło dojść do podwójnej rezerwacji przeze mnie gdyż miałam wówczas problem z logowanie na aplikacji I skorzystałem z opcji zaloguj przez Google gdzie mam inne adres e-mail z którego nie korzystam.

@Niko99

Twój przypadek to dobre ostrzeżenie dla osób, które nie rozróżniają tego że logując się za pomocą google/fb/etc tworzą zupełnie nowe konto użytkownika. Dla większości jest to oczywiste, ale próbując się postawić na miejscu np. starszej osoby, która korzysta z internetu na zasadzie telegazety, może to być zaskoczenie i taki sposób logowania mooże wprowadzić w błąd. Dotyczy to niezliczonej ilości stron/aplikacji - nie tylko booking. Co do płatności, to booking ma otwartą drogę do dochodzenia roszczeń, bo naraziłeś ich na koszty a następne celowo zablokowałeś kartę. Czy to zrobi - nikt nie wie.

_________________
https://youtube.com/@CamiloPardo

W regulaminie booking jest informacja, że nie są oni stroną umowy a umowa jest zawierana z dostawcą usługi a więc z hotelem

@Niko99 Dla hotelu również droga do roszczeń jest otwarta jeśli naraziłeś ich na straty, tak to przecież działa na całym (prawie) świecie. Czy się na to zdecydują? Chciałbym napisać: wątpię, ale w ojczyźnie Adolfa H. wszystko jest możliwe i być może będzie chciało im sie bawić w ETE

_________________
https://youtube.com/@CamiloPardo

To nie wyjaśnia zdublowanej rezerwacji. Chyba że zalogowałeś się przez Google i zrobiłeś rezerwację, po czym zalogowałeś się na stare konto i nie widząc rezerwacji zrobiłeś ją ponownie. Niemniej w tej sytuacji powinieneś otrzymać 2 oddzielne maile z potwierdzeniem dokonania rezerwacji.

_________________

Tylko że z konta Gmail nie korzystam,
Chodzi mi bardziej o roszczenia w stosunku do mnie

Zacznij od sprawdzenia czy masz 2 różne rezerwację, czyli czy masz 2 maile z rezerwacjami o różnych numerach. Ewentualnie zaloguj się na oba swoje konta i sprawdź czy są tam różne rezerwacje i kiedy były zrobione.

A jeśli faktycznie zrobiłeś 2 rezerwacje to hotel może dochodzić roszczeń i blokada karty nie pomoże. A czy będzie dochodzić to inna sprawa.

_________________

Zdarza się inercja na różnych portalach. Z bookingiem się nie zdarzyło. Fakt, czasami mieli długo.
Dwa konta, dwie rezerwacje, ta sama karta.

Na Twoim miejscu, jak jest jeszcze sporo czasu do rozpoczęcia pobytu, usiłowałbym dogadać się z obiektem.

Zakładam, że przy tej ilości pokoi, rachunek na kilkanaście tysięcy lub więcej.

Współczuję.

Edit, literówka.

Ze swojej strony mogę powiedzieć, że niedawno w aplikacji zdublowano mi dwie rezerwacje. Pod koniec pierwszej pokazał się komunikat, że płatność nie mogła dojść do skutku, więc zrobiłem jeszcze jedną niemal natychmiast. Po kilku minutach dostałem dwie osobne rezerwacje z różnymi numerami, ale oczywiście nie zorientowałem się od razu, bo wszystko pozostałe wyglądało przecież identycznie. Po rem jeszcze raz odstawiłem ten numer i wtedy w zakładce moje podróże zobaczyłem swój błąd. Kontakt z bookingiem to trochę porażka, „bo my nie widzimy problemu”, ale jednak wysłali prośbę do hotelu o anulowania i hotele się zgodziły.

@Niko99 jesteś pewien, że hotel nie zrobił preautoryzacji na karcie? Jeśli tak, to jej zastrzeżenie niewiele pomoże.

Próbuj porozumieć się z hotelem. 100% winy jest po Twojej stronie. Rezerwacje były wykonane, pokoje dla Ciebie były przygotowane. Nie sprzedali ich komuś innemu. Tłumaczenie, że nie korzystasz z e-maila jest słabe. Korzystasz z niego skoro za jego pomocą zalogowałeś się do Booking. Może nie czytasz e-maili, ale to bez znaczenia. Pytaj w hotelu, może zgodzą się bezpłatnie przenieść rezerwację na inny termin. To jakieś kompromisowe rozwiązanie.

Środki z konta nie zostały ściągnięte więc raczej nie zrobił. Próbowałem się porozumieć w tej sprawie z właścicielem ale nie chciał się porozumieć na zasadzie kolejnego przyjazdu [voucher].

Kiedyś miałem taka sytuację w Accor, że zarezerwowałem za punkty +gotówka dwu dniowy pobyt do odwołania w dniu przyjazdu do 18 i zapomniałem o tym (wstyd się przyznać bo mam bardzo dobrą pamięć, ale wtedy miałem dosyć intensywny okres zawodowo). Następnego dnia po chek in zadzwonił hotel i się zapytał kiedy zamierzam się pojawić, ja szczerze powiedziałem że zapomniałem i proszę o anulację. Nie powiem, ze mi nie przeszedł w ogóle przez myśl pomysł blokady karty, ale stwierdziłem mój błąd biorę to na klatę, po prostu pewnych rzeczy nie wypada robić.
W sumie wszystko się dobrze skończyło. Hotel anulował, punkty wróciły na konto, a hotel nie pobrał opłaty za pierwszą noc, którą mógł pobrać zgodnie z warunkami rezerwacji, a i ja pozostałem w zgodzie ze swoimi przekonaniami jak się powinno zachować w takiej sytuacji, przecież to tylko pieniądze i nic mniej ani więcej.

Więc tak jak koledzy wcześniej piszą wypadło by taki temat ogarnąć z hotelem.

_________________

kocham to stwierdzenie. jak będą chcieli, to pieniądze i tak pobiorą

Tyle, że preautoryzacja nie polega na ściągnięciu środków z konta. Przynajmniej nie dziś, w tej chwili

Zablokowanie karty nic nie da. Karta może być nawet zamknięta a i tak z niej pobiorą.

Gdyby hotelarz postawił sprawę jasno i z tego tytułu zapropował niższa cenę (normalni proponują), to można się dogadać. A tak to on typowo po włosku leci w Wacława, a kolega traci zwrot z promocji. Teoretycznie skan paragoou powinien być wystarczającym dowodem, ale przecież Booking też ma to w nosie.

Płaciłem ostatnio w bookingu kk i płatność przeszła bez żądania potwierdzenia w aplikacji banku (bez 3d secure). Oni tego nie mają?

_________________
Czy The Office US jest najlepszym serialem komediowym?
Zdania są podzielone. Niektórzy mówią, że tak, inni że owszem.

Jaki byłby tego sens? Czym to się ma różnić od tego, że gdzieś na drugim końcu świata ktoś poznaje dane Twojej karty, pojawiają się dziwne zakupy i blokuje się kartę, aby nie było z niej kradzieży?

_________________
Ibiza 2013

Sens tego jest taki, żebyś wywiązał się ze wszystkich zobowiązań zaciągniętych przed zablokowaniem karty.