Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1 post ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 19 Lis 2016 17:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Sty 2015
Posty: 1591
Loty: 314
Kilometry: 571 396
złoty
Zamiast gotować pomidorową i tłuc kotlety, postanowiłem napisać krótką relację z ostatniego wyjazdu. Miejsce bardzo popularne i pewnie juz każdy tam był. My byliśmy po raz pierwszy. Będzie krótko, więcej zdjęć niż słów.

Od jakiegoś czasu, zamiast kupować mamie prezenty z okzaji Dnia Matki i urodzin (laurki słabo mi wychodzą), zabieram ją na wycieczkę. W zeszłym roku była Sycylia, tym razem wybór padł na Hiszpanię. To dopiero nasz drugi pobyt w tym kraju, zaliczamy się raczej do miłośników Italii i tam wyjeżdzamy zdecydowanie częściej. Plan był prosty: wypożyczenie samochodu, spanie w hotelach sieci Accor (gdzieś trzeba wykorzystać punkty) i kilka miast do zobaczenia.

Guadalest

Z Alicante to niecała godzina jazdy. Jedziemy wzdłuż wybrzeża, mijając między innymi Benidorm, do którego nie mieliśmy zamiaru zawitać. Miasteczko jest niewielkie i można je bez problemu obejrzeć w 2h. Największą atrakcją jest położony na wzgorzu zamek Maurów, a raczej to co z niego pozostało (wstęp 4 EUR).

Załącznik:
DSC03901.jpg
DSC03901.jpg [ 177.55 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03903.jpg
DSC03903.jpg [ 242.84 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03905.jpg
DSC03905.jpg [ 117.06 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03912.jpg
DSC03912.jpg [ 227.5 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03917.jpg
DSC03917.jpg [ 369.87 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03923.jpg
DSC03923.jpg [ 255.18 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03934.jpg
DSC03934.jpg [ 283.23 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010659.jpg
P1010659.jpg [ 197.05 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010689.jpg
P1010689.jpg [ 125 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Piękne widoki, w listopadzie niewielu turystów - warto tu przyjechać.

Altea

Z Guadalest jedziemy do Altei. Mała, spokojna miejscowość przypadła nam do gustu, chociaż spodziewałem się czegoś więcej. Chodzimy po starym mieście, fotografujemy, jemy owoce morza w jednej z okolicznych knajp. Ot, leniwe środziemnomorskie popołudnie. W okolicy osiedla się wielu mieszkańców Skandynawii i Rosji - w sumie niezbyt się im dziwię.

Załącznik:
DSC03949.jpg
DSC03949.jpg [ 118.99 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03951.jpg
DSC03951.jpg [ 156.82 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03960.jpg
DSC03960.jpg [ 150.62 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010703.jpg
P1010703.jpg [ 81.24 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010704.jpg
P1010704.jpg [ 132.14 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010714.jpg
P1010714.jpg [ 110.9 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010727.jpg
P1010727.jpg [ 128.24 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Villajoyosa

Po drodze zjeżdżamy jeszcze do kolorowego miasteczka Villajohosa, gdzie siedząc na plaży przyglądamy się zachodowi słońca. Podobało mi się tu bardziej niż w Altei. Kolorowe rybackie domy ustawione w rzędzie wzdłuż plaży tworzą klimat tego miejsca. Plaża prezentuje się równie dobrze. W okolicy znajduje się muzeum czekolady, ale nie mieliśmy już czasu, by do niego zajrzeć.

Załącznik:
DSC03968.jpg
DSC03968.jpg [ 168.13 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03978.jpg
DSC03978.jpg [ 191.35 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC03983.jpg
DSC03983.jpg [ 168.01 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04000.jpg
DSC04000.jpg [ 148.57 KiB | Obejrzany 2262 razy ]



Alicante

Po wizycie w Altei udajemy się do Alicante, czyli naszej bazy noclegowej. Chodzimy po mieście, przysiadamy w znanej z forum taperii D'tablas. Ludzi w środku sporo, kelnerzy chodzą z tacami pełnymi różnorodnych tapas (90 centów za jedno), a między spożywającymi odbywa się swoisty konkurs na zjedzenie największej ich ilości. Wygrała siedząca obok nas para z wynikiem 30, nam we trójkę udało się zjeść 27 (z czego ja zjadłem połowę :) ). Stosunek ceny do jakości zadowalający, dziewczyny narzekały na niesmaczne wino. Poszwędaliśmy się jeszcze bo wyludnionym o tej porze mieście i taksówką (10 EUR) udaliśmy się do hotelu.

Nastepny dzień rozpoczynamy od wizytu na targu, na którym najbardziej interesujące są sekcja owoców morza i mięsna. Ehhh, zawsze podczas wizyty na targach w krajach południa kontynentu wzdycham, oglądam, wącham, smakuję i przede wszystkim zazdroszczę mieszkańcom możliwości.

Załącznik:
DSC04020.jpg
DSC04020.jpg [ 243.22 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04021.jpg
DSC04021.jpg [ 198.53 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04026.jpg
DSC04026.jpg [ 192.76 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04033.jpg
DSC04033.jpg [ 248.13 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04036.jpg
DSC04036.jpg [ 169.3 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04039.jpg
DSC04039.jpg [ 162.29 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04040.jpg
DSC04040.jpg [ 148.46 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Wspinamy się na górujący nad Alicante Castillo de Santa Bárbara. Trasa nie jest wymagająca, szczególnie w optymalnej temperaturze ok. 20 stopni. Na górę można też wjechać windą, rowerem, samochodem.. Warto dla widoku na okolicę.

Załącznik:
DSC04048.jpg
DSC04048.jpg [ 207.15 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04057.jpg
DSC04057.jpg [ 221.71 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04061.jpg
DSC04061.jpg [ 177.88 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04065.jpg
DSC04065.jpg [ 225.63 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04067.jpg
DSC04067.jpg [ 234.92 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Schodzimy do miasta, zwiedzamy okolicę portu i centro historico, jemy w jednej z knajp dania z menu del dia. Alicante o tej porze roku jest raczej puste i życie toczy się leniwie. Nieśpieszna atmosfera udziela się i nam ;)

Załącznik:
DSC04075.jpg
DSC04075.jpg [ 209.55 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04088.jpg
DSC04088.jpg [ 199.11 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04090.jpg
DSC04090.jpg [ 242.77 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04094.jpg
DSC04094.jpg [ 298.36 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04097.jpg
DSC04097.jpg [ 161.04 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
IMG_20161111_163549.jpg
IMG_20161111_163549.jpg [ 149.49 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04016.jpg
DSC04016.jpg [ 206.63 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Murcia

Miasto jest większe od odwiedzonych poprzednio. Nad centrum goruje wieża katedry Santa Maria, druga pod względem wysokości w Hiszpanii. Zdjęcie z telefonu - wybaczcie.

Załącznik:
IMG_20161111_201825.jpg
IMG_20161111_201825.jpg [ 131.99 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Sporo młodych ludzi przesiaduje w knajpianych ogródkach, lecz jak na sobotni wieczór jest wyjątkowo spokojnie. Siadamy i my w lokalu sieciówki Lizarran. Jest tu drożej niż we wspomnianym wczesniej D'tablas, ale dużo smaczniej: lepsze wino, lepsze tapas, niesamowicie miła obsługa. Zostajemy do późna.
Murcię obejrzeliśmy jedynie pobieżnie, ale na pierwszy rzut oka nie wydała nam się miejscem, do którego chcielibyśmy wrócić na dłużej. Może kiedyś przy okazji zawitamy tam znowu.

Lorca

Dla mnie to barokowe miasto było numerem jeden wyjazdu. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od wejścia na górujący nad miastem zamek - Fortaleza del Sol. Po drodze mijamy biednie wyglądające zabudowania, dzieci biegające boso lub w samych skarpetach, towarzyszą nam odgłosy piania kogutów. Gdybym nie wiedział, że jestem w Europie równie dobrze można by mi wmówić, że to Ameryka Południowa. Okolicznym budynkom dodatkowo zaszkodziło trzęsienie ziemii, które nawiedziło miasto w 2011 roku.

Załącznik:
DSC04109.jpg
DSC04109.jpg [ 195.49 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04113.jpg
DSC04113.jpg [ 169.53 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04123.jpg
DSC04123.jpg [ 288.57 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04131.jpg
DSC04131.jpg [ 283.76 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04139.jpg
DSC04139.jpg [ 177.38 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010912.jpg
P1010912.jpg [ 214.4 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1010941.jpg
P1010941.jpg [ 238.49 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Sam zamek prezentuje się ciekawie i warto wspinać się na wzgórze, by do niego zajrzeć. Spoglądając na okolicę nie dziwimy się, że Lorca ma opinię najbardziej suchego miejsca w Hiszpanii.

Załącznik:
DSC04135.jpg
DSC04135.jpg [ 160.89 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04146.jpg
DSC04146.jpg [ 150.83 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Skutki trzęsienia ziemi są widoczne również w centrum miasta - na każdym kroku towarzyszy nam widok popękanych murów i zniszczonych budynków.

Załącznik:
DSC04149.jpg
DSC04149.jpg [ 182.7 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04165.jpg
DSC04165.jpg [ 189.36 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04170.jpg
DSC04170.jpg [ 193.99 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04179.jpg
DSC04179.jpg [ 176.16 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04185.jpg
DSC04185.jpg [ 191.67 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04191.jpg
DSC04191.jpg [ 185.46 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04194.jpg
DSC04194.jpg [ 187.96 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04201.jpg
DSC04201.jpg [ 208.12 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04203.jpg
DSC04203.jpg [ 211.63 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Spora ilość zabytków, malownicze wąskie uliczki, kolory - to wszystko sprawiło, że z chęcia wrócę tam kiedyś na dłużej.

Po powrocie do Murcji, poszliśmy jeszcze na kolację. Ostatno podczas wyjazdów coraz częściej zdarza się nam jeść w miejscach zlokalizowanych na blokowiskach, niekoniecznie w centrum miast. I po raz kolejny upewniliśmy się, że to dobry wybór :) Lokal 20 a Tapear spełnił wszystkie nasze oczekiwania.

Cartagena

Cartagena przywitała nas motocyklowym wyścigiem i tłumem ludzi w pobliży nadbrzeża. Miejsca do parkowania szukalismy pół godziny.

Załącznik:
DSC04214.jpg
DSC04214.jpg [ 235.03 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Zwiedzanie zaczęliśmy od portu, kiedyś to on stanowił o wielkości tego miasta.

Załącznik:
DSC04206.jpg
DSC04206.jpg [ 122.06 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04207.jpg
DSC04207.jpg [ 172.6 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04211.jpg
DSC04211.jpg [ 228.15 KiB | Obejrzany 2262 razy ]



Nie spodziewalismy się po mieście zbyt wiele, więc nie byliśmy rozczarowani. Do Teatru Rzymskiego, największej atrakcji Cartageny nie wchodzilismy, gdyż świetnie widoczny jest z zewnątrz.

Załącznik:
DSC04221.jpg
DSC04221.jpg [ 163.3 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04223.jpg
DSC04223.jpg [ 206.8 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04229.jpg
DSC04229.jpg [ 219.24 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04230.jpg
DSC04230.jpg [ 169.78 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04232.jpg
DSC04232.jpg [ 209.19 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1020019.jpg
P1020019.jpg [ 224.7 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1020010.jpg
P1020010.jpg [ 124.68 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Miasto nie wyróżnia się niczym szczególnym i nie wzbudziło w nas zachwytu. Trochę chodziliśmy, wypiliśmy kawę, przyglądaliśmy się okolicy.

Załącznik:
DSC04235.jpg
DSC04235.jpg [ 214.93 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04236.jpg
DSC04236.jpg [ 214.71 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04237.jpg
DSC04237.jpg [ 227.49 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04246.jpg
DSC04246.jpg [ 205.34 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04258.jpg
DSC04258.jpg [ 167.92 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


Elche

Ostatni dzień podczas wyjazdu spędziliśmy w Elche, mieście liczącym tyle samo palm, co mieszkańców - ok. 200 tysięcy. Samo centrum jest niewielkie, ale całkiem ładne. Palmy spotykamy właściwie na każdym kroku. Węcej czasu przesiadujemy w knajpach niż zwiedzamy, tempo naszego wyjazdu trochę zaczęło nam już doskwierać.

Załącznik:
DSC04275.jpg
DSC04275.jpg [ 251.41 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04285.jpg
DSC04285.jpg [ 152.56 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04290.jpg
DSC04290.jpg [ 163.32 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04301.jpg
DSC04301.jpg [ 179.94 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04305.jpg
DSC04305.jpg [ 266.61 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04307.jpg
DSC04307.jpg [ 191.46 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04309.jpg
DSC04309.jpg [ 195.47 KiB | Obejrzany 2262 razy ]



Czy warto tu przyjechac?Jeśli lubicie palmy, przyjedźcie koniecznie. ;)

Załącznik:
DSC04319.jpg
DSC04319.jpg [ 165.2 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04322.jpg
DSC04322.jpg [ 264.17 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04323.jpg
DSC04323.jpg [ 188.14 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04325.jpg
DSC04325.jpg [ 181.47 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04327.jpg
DSC04327.jpg [ 350.03 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
DSC04331.jpg
DSC04331.jpg [ 197.75 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1020046.JPG
P1020046.JPG [ 159.15 KiB | Obejrzany 2262 razy ]

Załącznik:
P1020071.jpg
P1020071.jpg [ 199.24 KiB | Obejrzany 2262 razy ]


W sumie w Hiszpanii spędziliśmy niecałe 5 dni. Tempo wyjazdu było spore, ale głównie ze względu na mamę - chciałem żeby zobaczyła jak najwięcej.

Na miejscu bardzo trudno o miejsce do zaparkowania, nawet dla tak małego samochodu jak Fiat Panda. Drogi bardzo dobre i tylko kilka razy płaciliśmy za autostradę - niewielkie kwoty. Jedzenie smaczne i tanie. Uważajcie w knajpach z tapas, by za przekąski nie zapłacić więcej niż za normalny obiad. Są małe,smaczne i można ich zjeść mnóstwo. Menu del dia w większości miejsc w cenie ok. 10 EUR: przystawka, danie główne, deser i lapmpka wina,piwo. Generalnie ceny podobne do polskich, a niektóre produkty nawet tańsze. Sporą część naszych wydatków stanowiły te na jedzenie i napoje, co w naszym przypadku jest zjawiskiem normalnym :D

Pogoda idealna, codziennie ponad 20 stopni. Na plażach ludzi niewielu, a na pływanie decydują się wyłącznie pojedynczy śmiałkowie. Listopad to moim zdaniem bardzo dobry miesiąc na wizytę w tym rejonie Europy.
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
 
      
Wczasy na Rodos: tydzień w hotelu z wyżywieniem za 1840 PLN (wylot z Krakowa) Wczasy na Rodos: tydzień w hotelu z wyżywieniem za 1840 PLN (wylot z Krakowa)
Zbiór tanich lotów Ryanair od 118 PLN! Tylko świetne kierunki: Włochy, Chorwacja i Grecja z polskich miast Zbiór tanich lotów Ryanair od 118 PLN! Tylko świetne kierunki: Włochy, Chorwacja i Grecja z polskich miast
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 1 post ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group