Fly4free.pl

Zobaczymy co odpisza. Juz zszedlem z ceny na 2x 600 e hahaha. I napisalem do tej firmy opoznione samoloty ale srednio ufam takim firma.

ja korzystalem i bylem zadowolony.
dalem info co i jak,na drugi dzien zadzwonili i pytali czy zlecam im sprawe czy moze chce odsprzedac wierzytelnosc.

dali polowe ceny i po 3 dniach mialem pieniadze na koncie

Witam,

Jakiś czas temu leciałem Wizzairem na trasie WAW-BUD, opóźnienie tego lotu wyniosło niemal 6 godzin, więc skontaktowałem się z przewoźnikiem w kwestii należnego odszkodowania. Wizzair oczywiście nie zgodził się na odszkodowanie, więc sprawę skierowałem do ULC. Pod koniec stycznia ULC potwierdziło, że zajmie się sprawą i od tej pory cisza. Aż do wczoraj...

Wczoraj dostałem maila od Wizzaira, w związku z postępowaniem rozpoczętym przez ULC. Wizzair proponuje ugodę w kwocie...250 euro czyli w pełnej wysokości, którą mogę w tym przypadku otrzymać. Oczywiście Wizzair nadal utrzymuje, że nie jest odpowiedzialny za zaistniałe opóźnienie, a ugoda podyktowana jest jedynie ich gestem handlowym.

Czy jest tu jakiś haczyk? Czy Wizzairowi bardziej opłaca się wypłacić mi tę kwotę w ramach ugody i tym samym zobowiązać mnie do wycofania sprawy z ULC niż gdyby ULC wydało decyzję zobowiązująca ich do tego?

Zastanawiam się też nad formą wypłaty w postaci gestu handlowego, jak to jest z opodatkowaniem takiego typu przychodu. Pojawiały się już na forum wątpliwości, ale jednoznacznej odpowiedzi nie znalazłem.

Haczyk jest taki, że ULC oprócz twojego odszkodowania nałoży na Wizza karę administracyjną. Więc im się kalkuluje załatwić sprawę polubownie.

_________________

MOJE RELACJE Z PODRÓŻY

Hej,

szukałem na forum, ale nie udało mi się znaleźć sytuacji podobnej do mojej. Razem z dwiema innymi osobami na jednej rezerwacji kupiliśmy loty Qatar WAW-DOH-BKK w obie strony. W pierwszą wszystko przebiegło pomyślnie, ale w drugą na trasie DOH-WAW wylot był opóźniony z powodu zamiany samolotu z usterką co spowodowało 4h 20min opóźnienia (w porcie docelowym wylądowaliśmy o 17:35 zamiast o 13:15). Pierwsze co to pomyślałem o EU261/2004, według którego należy mi się 600€ (opóźnienie ponad 4h i dystans powyżej 3500km) ale Qatar odpisał w następujący sposób anulując moje roszczenia:

"(...) Your reference to EC Regulation EC261/04 is well received. May we share with you that the European Regulation EC261 is not applicable, as it does not apply to Non-European Carriers' flights into the European Union nor did the flight QR-259 originate in the European Union. Regrettably, we have to decline the claim to compensation as requested."

Przeczytałem EU261 i rzeczywiście jest tam wzmianka o tym, że przewoźnik musi być europejski. Mam pewne wątpliwości co do tego zapisu, ponieważ co dokładnie oznacza, że przewoźnik musi być "europejski"? - czy chodzi tylko o narodowość czy o spełnianie jakiś wymogów dotyczących możliwości wykonywania lotów komercyjnych na terenie UE? Jeżeli Qatar Airways ląduje i startuje na terenie Unii Europejskiej a nie jest narodowości europejskiej to już zwalnia go z egzekwowania wobec niego EU261/2004? Poza tym częściowo lot był realizowany na terenie UE, port docelowy był w UE i opóźnienie było konsekwencją "odczuwalną" głównie w porcie docelowym. Czy ktoś mógłby mi doradzić czy jestem w stanie cokolwiek z tym dalej zrobić? Nie dociera do mnie fakt, że jestem bezradny w tej sytuacji. Myślałem o Konwencji Montrealskiej, ale zapis o opóźnieniu jest według mnie bardziej korzystnie napisany dla linii aniżeli dla pasażera...

Z góry dziękuję za wypowiedzi i poświęcony czas
Pozdro!

Aby przewoźnik był Europejski jego siedziba główna i zarejestrowana działalność powinny być w jakimś europejskim kraju.Niestety na EU261/2004 w tym przypadku się nie łapiesz .Oczywiście możesz nadal napisać do linii o rekompensatę za utrudnienia,ale nie możesz oprzeć się o EU261/2004 i czy coś wywalczysz,trudno wyrokować.

hmm... czyli teraz nic nie pozostaje poza ewentualną batalią na maile z Qatar Airways. Trochę frustrujące jest to, że w takich przypadkach pasażer jest tak naprawdę zdany sam na siebie i wszystko zależy od uprzejmości linii.

Takie są przepisy i tam brzmi rozporządzenie.
Byłbyś na wygranej pozycji jak by się to wydarzyło w drodze tam.

Teraz możesz walczyć już tylko o jakieś zadośćuczynienie.

Dlaczego tylko w drodze tam? Przecież to samo pewnie odpisaliby mi gdybym leciał z Warszawy do Doha. Poza tym tak na marginesie gdyby Qatar Airways był przewoźnikiem wspólnotowym to w artykule 3 punkt 1. EU261/2004 jest zapis, który mówi "Niniejsze rozporządzenie ma zastosowanie: (...) b) do pasażerów odlatujących z lotniska znajdującego się w kraju trzecim i lądujących na lotnisku w Państwie Członkowskim, do którego ma zastosowanie Traktat, chyba że otrzymali oni korzyści lub odszkodowanie oraz udzielono im opieki w tym kraju trzecim, jeżeli przewoźnik lotniczy obsługujący dany lot jest przewoźnikiem wspólnotowym."

Przewoźnik w tym wypadku QR podlega pod to rozporządzenie tylko w przypadku jak wylatuje z UE.

Jeżeli uważasz inaczej to walcz dalej.
Podziel się później co ugrałeś.

To akurat cenna infromacja. Nie uważam, że jest inaczej, ale uważam, że lepiej by było gdyby działało to w przypadku wylotu jak i przylotu do UE. Niemniej jednak napiszę do Qatar Airways o jakąś rekompensatę. Nie spodziewam się czegokolwiek, ale zawsze będzie myśl, że wykorzystałem "całą amunicję"

Dzięki

Dziś odwołano rejs LO309 do Wenecji. O tym dowiedziałem się na lotnisku w Rzeszowie, jak zobaczyłem, że na odcinku bagażowym tylko rejs krajowy do Warszawy. Szybko wycofano bagaż, zaproponowano rejs LH przez Monachium z przylotem na miejsce po 11 godzinach od planowanej godziny przylotu. Zatelefonowałem do LOTu na infolinię. Powiedziano mi, że rejs odwołano z powodu strajku w Wenecji. Sprawdziłem odloty i przyloty w Wenecji. Wszystko ląduje i startuje oprócz LOTu i AZ. Kłamstwo na dobry początek. Do wniosku o odszkodowanie dołączę zrzuty z ekranu.

Strajk z zasady wyłącza odpowiedzialność przewoźnika.

Zadne kłamstwo. Był strajk dziś o 10 do 18

Może LO ma handling od AZ?

Aviapartner. Powtarzam. Odwołany tylko jeden rejs w ciągu dnia innych linii niż Alitalia. Aviapartner obsługuje większość przewoźników na tym lotnisku. Strajk dotyczył Alitalii a nie obsługi naziemnej.

To po co tu nas przekonujesz: dolecisz na miejsce i się wtedy dowiesz z jakim opóźnieniem, zgodnie z wolą i przekonaniem składasz reklamację do linii lotniczej i następnie zapewne do ULC

Powagi trochę czy sensu pisania

Jak coś wywalczysz KONIECZNIE napisz

Lista dzisiejszych strajków ze strony włoskiego Ministerstwa Transportu:
http://scioperi.mit.gov.it/mit2/public/scioperi

_________________

Nie przekonuję, a komentuję argumenty i odpowiedzi czytelników.
Oczywiście napiszę. koniecznie nie czytaj.
Odrobina grzeczności i wyłączenia protekcjonalnego tonu.

Ale @‌gorny77‌ niczego złego nie napisał.

właściwie po co tu piszesz?
sam wiesz najlepiej co masz robic

_________________