Fly4free.pl

Rozporządzenie 261/2004

Artykuł 7
2c

Tam jest mowa o re-routing, więc nie wiem jak to się ma do zwykłego opóźnienia. Gdyby można to było zastosować do każdego opóźnienia, to powołując się na ten artykuł, można domagać się 50% odszkodowania za dowolne opóźnienie bo jestem tam napisane:

czyli podana jest tylko górna granica a nie dolna.

Podepnę się pod pytanie;
Opóźnienie powyżej 4h w locie międzykont. z UE poza UE , linia zapewniła nocleg i dolot następnego dnia. Czy należy się wtedy również zadośćuczynienie finansowe?

Zależy od przyczyny ale jeśli to niebyły nadzwyczajne okoliczności to tak.

Drodzy forumowicze mam do Was prosbe,
moze ktos z Was sprawdzic na flightradarze czas opoznienia
FR6624 z dnia 12/8/2023 ?

Czy zgodne jest info:

Dzień dobry Forumowicze,

jakiś czas temu spotkała mnie bardzo przykra niedogodność ze strony PLL LOT. Na jednym bilecie kupiłem podróż z kraju UE do Polski z przesiadką w WAW. Pierwszy etap podróży się opóźnił (STD 19:35, ATD 20:21, STA 21:50, Landed 22:11), w związku z czym do WAW dotarłem opóźnieniem, co wystarczyło żeby drugi samolot odleciał beze mnie (STD 22:25, ATD 22:52, STA 23:15, Landed 23:24, ale gate zamknięty). Zwrócę uwagę, że od początku nie podobał mi się krótki czas na przesiadkę, ale pracownik PLL LOT zapewniał mnie, że tyle wystarczy, a najwyżej poczekają. Po całej sytuacji, na mojej rezerwacji widniała informacja o "odwołanym locie". Pani w okienku zaproponowała mi podróż alternatywną następnego dnia około 13:00, zakwaterowanie w hotelu itd. Nie przyjąłem voucherów, ponieważ musiałem być obecny w pracy następnego dnia i wróciłem do domu na własną rękę. Do miejsca docelowego dotarłem o 4:00 (czyli również ponad 3h później niż o planowanej godzinie).

Po wnikliwej lekturze tego forum zdecydowałem się napisać reklamację wnoszącą o odszkodowanie na podstawie 261/2004 oraz zwrot pieniędzy za podróż alternatywną. Jakie było moje zdziwienie, kiedy w odpowiedzi dostałem informację, że zrezygnowałem z umowy przewozu i brakuje podstaw do wypłaty odszkodowania! Mało tego, nawet nie chcą mi zwrócić bilet za drugi odcinek podróży. Co poradzilibyście w tej sytuacji, odwoływać się czy uderzać od razu do rzecznika?

Idź do pośrednika od odszkodowań od linii lotniczych, bo prawnie twój przypadek nie jest zero jedynkowy jak Ci się wydaje.

Temat odległy bo ze strony 450.
W przepisie który podajesz jest wyrażenie napisane ze "musi wykazać" a żeby to zrobić to powinien przedstawić dowody.To oznacza, że przewoźnik ma pewną elastyczność w wyborze rodzaju dowodów, które może dostarczyć, ale nadal musi udowodnić istnienie nadzwyczajnych okoliczności, aby zwolnić się z obowiązku wypłaty odszkodowania. Jeśli rozbijasz to na wyrywki to wychodzi właśnie niedopowiedzenie typu "czy musi" "czy zaleca się".To tak jakby wyciągać cos z kontekstu zdania i opierać się na tym zamiast na całości.
Czyli reasumującac
W kontekście tego tekstu "powinien" to "musi" lub "jest zobowiązany do". Tekst mówi o obowiązku przewoźnika lotniczego dostarczenia odpowiednich dowodów w celu udowodnienia istnienia nadzwyczajnych okoliczności i zwolnienia się z obowiązku wypłaty odszkodowania. W praktyce oznacza to, że przewoźnik jest zobowiązany do dostarczenia tych dowodów, aby spełnić wymagania prawne

Ale w centrum transferowym zrezygnowałeś z podróży czy po prostu nie stawiłeś się na ten lot następnego dnia o 13 (zapewne miałeś już automatycznie zmieniony bilet na ten kolejny lot)?

W centrum transferowym.

A po informacji, że opóźnienie dotarcia do miejsca docelowego wyniesie więcej niż 5 godzin i rezygnacji z dalszej podróży - dostałeś / wnioskowałeś o zwrot pełnego kosztu biletu?

Z odszkodowaniem na podstawie 261/2004 tutaj raczej słabo, bo nie dotarłeś finalnie do miejsca docelowego na bilecie tego przewoźnika.

Wnioskowałem o zwrot kosztów za bilet przynajmniej na tym jednym odcinku, natomiast do tego w ogóle się nie odnieśli.

Nie dotarłem, bo alternatywne połączenie zaproponowali mi pół dnia później. Rozumiem, że 261/2004 mówi o tym, że przewoźnik powinien zaproponować lot alternatywny i w tej sytuacji jeżeli odbywa on się X godzin później przysługuje konkretny procent odszkodowania, ale gdzie w tym wszystkim logika, bo to chyba jasne, że nie każdy pasażer będzie sobie mógł pozwolić na czekanie parunastu godzin na połączenie wewnątrzkrajowe kiedy pociągiem lub samochodem jest w stanie się tam dostać w parę godzin.


Pytanie jak tu interpretować "możliwe do przyjęcia zmiany planów podróży" oraz "oferta zmiany trasy podróży na satysfakcjonujących warunkach" - dla mnie takie nie były.

Linia odpowiedziała, że 50% odszkodowania należy się tylko w przypadku re-routingu na alternatywny lot. Nie do końca rozumiem skąd wzięły się te widełki między 3h a 4h. Czy mógłbyś proszę rozwinąć, bo moim zdaniem z Artykułu 7(2) nie przysługuje mi takie odszkodowanie?

@Moher
Wpisz w google wyrok art 7 pkt 2c rozporządzenia 261/04 szukaj i czytaj.

Witam Wszystkich!
to moj pierwszy post na tym forum, do tej pory jakoś samodzielnie dawałem rade tym razem nie daje rady dlatego proszę Was o pomoc

Sytuacja wyglada tak:
lot EDI BER przez DUS w dniu 11.08.2023, bilet kupiony na stronie LH, lot miał byc tez LH pozniej okazalo sie ze operatorem lotu jest Eurowings

Lot mojego syna EW9365 z EDI do BER w dniu 11.08.2023 był opóźniony o ponad 2,5 godziny bez podania konkretnego powodu.Informacja o opóźnieniu przyszla na sms ok 3h przed godzina wylotu, dzwonilem na infolinie, ale nie udalo sie juz przebookowac na inny lot ponieważ nie bylo nic dostpenego bez ryzyka spoznienia.
Z powodu tego opóźnienia syn przylecial do DUS o godzinie 20:00 w dniu 11.08.2023 (zamiast o godzinie 17:00 zgodnie z harmonogramem).
Lot DUS do BER (lot EW8043) odlecial planowo i byl ostatni w tym dniu wiec nie bylo szans na powrot tego dnia do Berlina. Na infolinii Pani poinformowala mnie tez nie nie ma molziwosci zagwarantowania noclegu dla syna, tak zeby mogl przenocowac sie i wrocic pierwszym samolotem nastepgo dnia.
W tej sytuacji poniewaz nie chcialem zeby syn spedzil cala noc na lotnisku, a bylem w stanie dojechac na to lotnisko (jedyne 800km) zdecydowalem sie odebrać go z lotniska DUS.
Napisalem reklamacje do LH i sprawa wyglada tak:
LH przerzuca mnie automatycznie do Eurowings, tlumaczac ze operatorem tego lotu bylo Eurwings. Z kolei Eurowings na jakiekolwiek pytania odpowiada krotko samolot odwolany z powodu zlych warunkow atmosferycznych. Powod ten to oczywiscie kompletna bzdura, poniewaz tego dnia to byl jedyny lot z EDI, ktory mial tak duze opoznienie, zdecydowana wiekszosc odlotow miala miejsce planowo.Skoro lotnisko funkcjonowlo normalnie samoloty wylatywaly i przylatywaly zgodnie z planem to jakim cudem samolot ktory lecial z tego lotniska mial opoznienie z powodu zlych warunkow pogodowych???
Oczywiscie powolanie sie na Rozporządzenie UE 261/2004 tez nic nie daje, odpowiedz jest taka sama.
Czy jestem w stanie cos w tej sytuacji zrobic zeby odzyskac albo zwrot biletu badz kosztow dojazdu albo dostac jakiekolwiek odszkodowanie?
Dosc duzo podrozuje i do tej pory zdarzaly mi sie rozne rzeczy , moze miałem do tej pory szczescie, ale nawet jak sie zdarzyly jakies duze opoznienia spowodowane przez linie to nigdy nie bylo problemu z pokrywaniem kosztow czy jakims odszkodowaniem. Pierwszy raz i to przez przypadek mam do czynienia z Eurowings ale raczej juz ostatni.

pozdrawiam i z gory dziekuje za pomoc!
JArek

Wygląda na to, że Eurowings trochę ściemnia. Rejs z EDI do DUS obsługiwała maszyna o rejestracji D-AENG i o czasie planowanego wylotu z DUS do EDI (poprzednia rotacja), samolot był w powietrzu w innym rejsie z Santorini do Dusseldorfu (patrz screen shot z FR24). Moim zdaniem Eurowings wypadła jakaś maszyna, posypała się siatka połączeń i przez to loty na trasie DUS - EDI - DUS były opóźnione. Pociągnął bym temat dalej z LH / Eurowings, ewentualnie skorzystał z pomocy pośrednika.

Dziekuje bardzo za szybka odpowiedz. Sprobuje jeszcze sam z nimi powalczyc uzywajac tych argumentow. Zobaczymy czy cos to pomoze. Jeszcze raz dziekuje.

pozdrawiam!

Witam, mam dzisiaj lot MRU - ZRH, ZRH-KRK. Dostałem właśnie maila że ten drugi odcinek nie może zostać zrealizowany i zamiast tego dostałem miejsca na lotach ZRH-VIE i VIE-KRK co spowoduje łączne opóźnienie o 9 godzin w stosunku do pierwotnie zaplanowanego lotu. Czy w takim przypadku przysługuje odszkodowanie (nie znam przyczyny czy to warunki pogodowe)? Jeśli tak to w jakiej kwocie? Czy powinienem otrzymać jakiś bon na jedzenie/hotel? Dziękuję

Edit: powyższa zmiana jest najprawdopodobniej (próbuję jeszcze to potwierdzić) opóźnieniem lotu MRU-ZRH z 18:40 na 03:10 dnia kolejnego.

Post #6384