Fly4free.pl

hej zamierzam wybrać się na przełomie stycznia i lutego do alesund, czy jest szansa realna na zobaczenie zorzy? czy w alesund często się pojawia?

_________________

byłem w tym roku na sylwestra 2 dni i w sylwestra nagle pojawiła się o 22 bardzo fajna zorza, potem ok. 1 nad inną wyspą, ogólnie jak sięwtedy interesowałem szansa zawsze jest a jak będzie nikt nie wie

Jesli bedzie silna zorza, to tak, jak najbardziej. Widzialam lekkie promyki w sierpniu 2013. Axla to dobry punkt obserwacyjny, tylko trzeba wiedziec czegos szukasz na niebie, jesli zorza nie jest silna. Aparat wylapie od razu.

Stian Rekdal zawsze robi fajne zdjecia stamtad, jest nawet takie fajne zdjecie z centrum Alesund z zielonym niebem, bylo kiedys opublikowane na Spaceweather. Nie widze go pod ponizszym linkiem. Za to na Airbnb ktos sobie pozyczyl to zdjecie, chyba ze autor oglasza tam jakis lokal.

http://500px.com/plan9

_________________
Carpe Diem.

Czy połowa marca to dobry termin, żeby wybrać się i zobaczyć choć odrobinę zorzy? Google twierdzi, że zaczya się wtedy trzecia kwadra księżyca. Rozważam jeszcze Trondheim, chciałbym przynajmniej dać szansę zorzy, styczeń i luty niestety mam już obstawione

Polowa marca powinna byc spoko, pelnia jest piatego, a ksiezyc w nowiu 20 marca. Na dodatek w rejonach rownonocy (equinox) sa intensywniejsze zorze. Trondheim jest troche bardziej na polnoc, ale i tak bedzie potrzebna silna zorza. Oba miasta sa ladne i w sam raz na krotki wypad.

_________________
Carpe Diem.

no właśnie to co mnie zaniepokoiło to wpis na jednym z blogów o Norwegii laski która mieszka tam (alesund) już 3 lata i widziała zorzę tylko uwaga 1 raz! hmmm dlatego zastanawia mnie samo alesund... trondheim jest wyżej i łatwiej tam złapać zorzę, bo wystarczy natężenie 3 a zorza w trondheim jest dobrze widoczna...

_________________

Pytanie czy ta pani "szukala" tej zorzy? Regularnie sprawdzam galerie na Spaceweather.com i od czasu do czasu sa zdjecia tego pana, ktorego nazwisko podawalam wyzej. Jak pisalam, bylam 3 dni w sierpniu rok temu i praktycznie kazdej nocy bylo cos widac, co prawda ledwo, ledwo, ale bylo. Takze przy intensywnej zorzy i bezchmnurnym niebie, nie powinno byc problemu. Oczywiscie nie ma zadnej gwarancji, ze w czasie Twojego pobytu bedzie na tyle intensywna zorza, ze bedzie hulac nad miastem jak w Tromso.

Trzeba wziac pod uwage, ze te rozne zapowiedzi super zorzy nie sprawdzaja sie. Na przyklad 14 lutego tego roku mialo uderzyc 3 x CME i mialo byc super widowisko. I nic kompletnie nie bylo oprocz czystego nieba, akurat bylam w Tromso tej nocy.

We wrzesniu tego roku mialo byc super widowisko widoczne nawet na srednich szerokosciach geograficznych (middle latitude), bylam w Stavanger i ledwo ledwo jakis luk pojawil sie na niebie przez chwile. A niby bylo Kp8, nawet zrobilam zdjecie tego kp8...

A moze zamiast Alesund i Trondheim polecisz do Tromso? Wieksza gwarancja, ze cos tam ustrzelisz. Aczkolwiek jak pisalam, te dwa miasta, ktore rozwazasz sa godne odwiedzenia same w sobie.

_________________
Carpe Diem.

Napisałem do kilku ludzi z Alesund na CS z dokładnie takim samym pytaniem. Wszyscy zgodnie odpowiedzieli, że w tej okolicy:
1.Zorza trafia się rzadko
2.Nie nazwaliby tego prawdziwą zorzą
Aczkolwiek wszyscy pisali, że Alesund to bardzo przyjemne miejsce, jest nawet relacja na forum. Jeśli jednak zorza jest Twoim głównym celem, to wszyscy pisali o Tromso lub ewentualnie Bodo. Trondheim też wg nich za bardzo na południe

Mówiąc krótko, Alesund i Trondheim to nie są miejsca na zorze. Jeżeli jednym z głównych celi wycieczki ma być zobaczenie zorzy, to taki wyjazd nie ma zupełnie sensu. Szansa jest bardzo mała, bo trzeba mieć duże szczęście żeby zaistniały dwie okoliczności, bardzo silna zorza + dobre warunki pogodowe do obserwacji. Weźcie małą poprawkę na to co mówi Aga, bo ona jest "zatwardziałym" poszukiwaczem zorzy Często siedzi po kilka nocy w różnych miejscach i wtedy ma większą szansę na zaobserwowanie nawet słabej zorzy. Przy podejściu stanadardowego podróżnika (tzn. wyjść wieczorem na jedną-dwie-trzy godzinki i zobaczyć fajną zorzę) szanasa powodzenia w Alesund, czy nawet Trondheim jest naprawdę znikoma.
Inna sprawa, że Alesund to bardzo fajne miasto ale na pewno wiosną/latem jest tam dużo ciekawiej.

Jako mały off-top, obecnie szukam noclegu podczas marcowej wyprawy do Finlandii, oczywiście z zorzą w planach.
Znalazłem coś takiego, osobom ze słabym sercem radzę nie sprawdzać cen
http://www.kakslauttanen.fi/en/accommod ... ass-igloos
I to jest właśnie dobre miejsce na zorze i to w odpowiednich warunkach

Zgadza sie, ja widzialam cos na niebie w rejonach Alesund, bo siedzialam i czekalam. W Alesund na Axli siedzialam w samochodzie i mialam wystawiony aparat na statywie obok auta, a zdjecie robilo sie automatycznie co 2 minuty. I tylko dlatego zobaczylam pare promykow, ktore przesunely sie po niebie i zniknely.

Podobnie bylo w gorach, wjechalam na Dalsnibbe, wystawilam statyw na zewnatrz i czekalam czy aparat cos zlapie czy nie. To taka metoda leniwego lowcy zorzy Zorza nie byla celem wycieczki do Alesund, ale skoro juz tam bylam, to stwierdzilam, ze sprawdze czy przypadkiem nie ma jej na niebie.

Zakladam, ze link to te Igla na polnocy Finlandii? Z Finlandia jest jeden problem, jest tam pochmurno. Siedzialam 2 tygodnie w Ivalo i przez pierwszy tydzien codziennie byly ciezkie chmury. Z moich obserwacji, Szwecja i Norwegia sa lepsze pod tym wzgledem.

P.S. Ja nocowalam w Ivalo w Näverniemi Holiday Center, ale warunki takie troche slabe.

_________________
Carpe Diem.

Tak to te igla w Kakslauttanen, to tylko tak w ramach ciekawostki, że są teraz rzeczy o których nie śniło się kiedyś filozofom
Z pogodą to różnie bywa, w Tromso też czasami jest ciąg kilku dni pochmurnych. Podobno Szwecja jest najlepsza ale wyjazdu do Abisko nie udało się dograć. Nie pasowały terminy i wychodziło baaardzo drogo, a w Finlandii jest już tylko drogo
Ja lubię pojechać gdzieś na północ, gdzie oprócz zorzy jest jeszcze co robić i zwiedzać. W tym aspekcie Tromso wydaje się najlepsze ale tam już byłem w tym roku w lutym. Teraz padło na Rovaniemi, bo są dobre i tanie loty i jest parę rzeczy do obejrzenia/zrobienia na miejscu.

hmm no własnie alesund już odrzucam z zorzą.... mam szansę wyrwać się na 3 dni. Przy założeniu że bedzie 3 i dalej kwadra księzyca przed nowiem plus okienko pogodowe, da to szanse tylko dalej na północy, póki co chyba spóbuję cos sklecic do bodo. dzięki za podpowiedzi;) do alesund chętnie ale latem;)

_________________

Do Bodo możesz dojechać z Trondheim pociągiem jeżeli nie znajdziesz taniego połączenia lotniczego.
Bilet w taryfie minipris od 249 NOK. Zresztą nie tylko z Trondheim, choć już pewnie drożej.
W ogóle opcja przejazdu koleją to chyba jedna z najtańszych form noclegu

_________________
www.wedrowki.com

Zorza widziana na poludnie od Oslo w piatek 2 stycznia:

http://spaceweathergallery.com/indiv_up ... v1ph449d82

W takim dniu byloby widac cos w Alesund in Trondheim, w przypadku czystego nieba.

_________________
Carpe Diem.

Ponawiam temat w 2020 roku!

Czy są szanse na zorzę w przełomie koniec sierpnia poczatek września w okolicach Molde/ Alesund?

Nie za bardzo.

1. Słaba lokalizacja (za nisko na mapie)
2. Słaba pora roku (noc krótsza niż dzień)

_________________