Fly4free.pl

@patryk.stelmach a jeżeli te ławeczki byłyby zajęte, to dałoby się wejść na taras i tam przekimać? Coś jak w Katowicach.

Wejście na taras płatne, obok wejścia był automat biletowy. Natomiast był wygaszony, więc chyba w ogóle taras nie działa, albo tylko w ciągu dnia

Ma ktoś najnowsze informacje jak wygląda nocowanie na SXF, nic się nie zmieniło od ostatnich postów w temacie? W tym tygodniu planuję spędzić tam kilka godzin nocnych czekając na poranny samolot i nie chciałbym się na miejscu niemiło zaskoczyć.

_________________

bez większych zmian

Spałem niecały miesiąc temu w terminalu A, na drugim piętrze w SXF. Faktycznie były tam (niestety już zajęte) dwie albo trzy ławki bez podłokietników. Słuchawki ze spokojną muzą (lub zatyczki do uszu), dmuchana poduszka i do porannego wylotu można się wyspać

_________________

Gdyby ktoś potrzebował to mam najnowsze wieści z SXF- nocowałem na lotnisku wczoraj i tak jak pisali poprzednicy- nie ma z tym większych problemów. Przyjechałem na lotnisko przed północą i trochę miejsc było już zajętych, ale znalazłem wolną ławkę bez podłokietników na drugim piętrze terminala A- naprzeciwko kaplicy, zaraz obok komisariatu policji. Generalnie jest bezpiecznie, ochrona i policja regularnie chodzi po terminalu, sporo ludzi nocowało, ciepło, w miarę cicho, obsługa nie utrudnia spania. Na początku kręciła się też osoba wyglądająca na bezdomną, ale nikogo nie zaczepiała i nie robiła żadnych problemów. Całodobowo otwarte są dwie kawiarnie- na parterze i na pierwszym piętrze, gdzie też można się przespać na sofach, nie wiedziałem żeby obsługa kogoś wypraszała. Spokojnie kilka godzin do porannego samolotu można przeczekać.

_________________

Nocowałem wczoraj na SXF, nic się nie zmieniło w odniesieniu do relacji poprzedników. Dotarłem na lotnisko około północy, były wolne 4 miejsca.

Miałem okazję tydzień temu drzemać w starym terminalu SXF. Polskibus przyjechał o 5.20 rano. Lot dopiero o 12.40, więc te parę godzin wykorzystałem na szybka drzemkę. Miejsc jest tam niestety mało i są zdecydowanie gorsze niż w WAW lub KTW. Zdjęcie zrobione o 5.30.

Orientuje się ktoś czy da radę spać plenerowo koło tych jeziorek widocznych na Google Maps albo gdzieś indziej, gdzie nie bylibyśmy widoczni dla nikogo? Ląduje w SXF wieczorem ale dalsze połączenie mam następnego dnia prawie w południe i wolałbym na dziko pospać (szczególnie jak teraz po 15*C w nocy) niż być obudzonym o 5 rano w terminalu przez hałas. Ważne także, żeby nie było żadnego robactwa co mi do śpiwora wejdzie.

_________________

@Piatek które jeziorka masz na myśli? Te przy Alt Schönefeld? Jeśli tak, to jest tam plac zabaw na którym od biedy można by przekimać. Minusem jest na pewno bliskość zabudowań i fakt, że mieszkańcy mogą wziąć Cię za żula itp.

@vincenz to tutaj: https://www.google.pl/maps/@52.3892533, ... a=!3m1!1e3

_________________

@Piatek byłem w tej okolicy raz na rowerze i prawdę mówiąc poza ludźmi z psami z pobliskich domów nikt się raczej tam nie kręci.

Nie ma już ławek na 2 pietrze terminala A. Przeniesione one zostały najprawdopodobniej za security (takie podobne tam widziałem). Są tylko ławki na 1p. z podłokietnikami.

A znacie na tym lotnisku jakieś tajne i ciche miejsca (nawet bez ławek), gdzie kompletnie nikt się nie kręci? Mnie czeka tam nocka, jednak będę miał materac, więc najważniejsze, żeby była podłoga (i ewentualnie sufit) i tyle

_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:

Cześć,
Czy coś się zmieniło, czy info z komentarzy wyżej nadal aktualne? Chcemy nocować tam w 6 osób pod koniec września. Gdzie polecacie przekimać jedną noc? słyszałam coś o 3 piętrze w terminalu B, ktoś tam spał?

W starym terminalu (Terminal A), na ostatnim piętrze (2) są ławki, ale z podłokietnikami. 19 sierpnia o godzinie 23 były prawie wszystkie zajęte. Generalnie teraz jest słabo z miejscem do spania na SXF. Położyć się można tylko na podłodze. Nie wypraszają w nocy z lotniska, więc jakoś na siedząco można przetrwać do porannych lotów.

Przypomniałem sobie, że lecąc 3 miesiące wcześniej w godzinach porannych, w terminalu D widziałem 2-3 ławki bez podłokietników ze śpiącymi na nich. Ławki metalowe, podobne do tych w WAW po security. W tym samym terminalu w knajpie Cindy's ludzie spali na sofach. Knajpa na noc nie była przegrodzona taśmą jak na na antresoli na lotnisku WRO.