Fly4free.pl

Witam,

planujemy wyprawę w niewielkiej grupie do Norwegii zobaczyć fiordy i połazić po górach (z namiotem, własnym jedzeniem, maksymalnie budżetowo) na około tydzień w lipcu. Jako że koszty biletu są wielokrotnie niższe niż komunikacja publiczna na miejscu rozważamy dwie opcje: wszędzie idziemy z buta lub autostop. Zastanawiamy się nad najkorzystniejszym miejscem na taką podróż. Prosilibyśmy o wskazówki z jakiego miasta najłatwiej można dostać się na szlak. Na przykład Bergen z tego co zdążyłem się zorientować jest kiepskim wyborem, gdyż ciężko jest wydostać się z miasta (drogi wylotowe prowadzą przez tunele). Czy ktoś próbował takiego stylu przemieszczania się w Norwegii i mógłby podzielić się wskazówkami?

Dzięki i pozdrawiam!

To po co się pchać do miasta? Z lotniska można spokojnie wyjść drogami bez tunelów.

_________________
Marzy Ci się wycieczka rowerowa po Hiszpanii? Zapytaj! Coś podpowiem ;)