Fly4free.pl

Witam was serdecznie

Obserwuję wasze forum i dzięki waszym postom udało mi się skleić mój plan podróży, może ktoś z was był dłużej w Ligurii i jest wstanie doradzić którą część lepiej zwiedzić. Ale od początku. Baza noclegowa Genua, idalne miejsce bo praktycznie w samym środku Ligurii, a wieczorami można wyskoczyć do knajp. Plan ogólnie koncentruje się na wschodniej części, ale jeśli macie ciekawe miejscówy (nawet biorę pod uwagę możliwość całodniowego wylegiwania się na bajecznej piaszczystej,kamienistej,skalnej plaży), jestem otwarty na wszelkie propozycje związane z miejscowościami nadmorskimi

6.06 Wylot z Katowic -> Mediolan Malpensa (godz 16.00)

Wynajmuję samochód i w drogę do Genui, planowany czas przyjazdu koło 20, zameldowanie w pokoju, zwiedzanie miasta wieczorem

7.06
Wyjazd z rana i wypad na ścieżke miłości ( wiem, że trasa liczy około 15 km, ale chciałbym odwiedzić kilka najbardziej charakterystycznych miejsc), może po drodze zatrzymać się w jakiejś urokliwej miejscowości Vernazza, Monteroso, Riomagiore, powrót wieczorem do pokoju i wypad na miasto

8.06
Zwiedzianie Portofino + Sesti Levante + plażowanie

9.06

Ten dzień chcę poświęcić głównie Genui a wieczorem chillout na plaży

10.06
Powrót do Mediolan Malpensa -> Katowice


Wiem, ze ten plan nie jest jakiś mega szczegółowy, miejscowości które chce zobaczyć też nie są konkretnie wielkie, ogólnie do wyjazdu podchodzę w taki sposób nie aby zobaczyć jak najwięcej i jak najszybciej tylko aby poczuć chociaż na chwilę nadmorski klimat , podróżować samochodem ( wypożyczony FIAT 500 ).

Jeżeli macie jakieś ciekawe urokliwe miejscowości czy miejsca wrzucajcie, tak jak na wschodnią część jestem otwarty również na zachodnią.

Pozdrawiam

PS.
Dorzucę później szczegółowo miejscówki które chcę zobaczyć w wybranych miejscach, możecie po powrocie liczyć na opis podróży wraz z fotkai

witam
widzę ,że nie doczekałaś się żadnej pomocy ze strony zwolenników słonecznej Italii, ale jesteś już zapewne po pobycie w tych miejscach -a ja zbieram informację o tym regionie i dokładnie w podobnym stylu i czasie i też 4 dni chcę tam spędzić - jakie opinie, uwagi,na co zwracać uwagę itp???
może lepiej na priv???

@dzadzax
Nie sądzę, żeby Kurak86 odebrał od Ciebie jakąkolwiek wiadomość. To klasyczny jednopostostwiec - nigdy już nas więcej nie odwiedził.

Co do samej Ligurii - ze swojego doświadczenia mogę powiedzieć, że pchanie się samochodem do Cinque Terre jest kompletnie bez sensu. Tylko pociąg. Z tego powodu moim zdaniem lepiej zrobić sobie bazę wypadową na część pobytu np. w Santa Margherita Ligure lub Rapallo, gdzie dojedzie się z Genui pociągiem, i potem pociągiem/autobusem/promem poruszać się dalej. W samym Cinque Terre część szlaku, ta łatwiejsza (czyli właśnie droga miłości) jest zamknięta. Pozostała część szlaku jest dość ciężka do przejścia, jest pełno turystów, niezbyt dobra nawierzchnia. Przy jednym dniu do dyspozycji lepiej skupić się na miasteczkach. Na Genuę wystarczy 1 wieczór i 1 dzień. Na szybko tyle

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

Dzięki za świeże wiadomości - co prawda wybieram się dopiero w listopadzie ale informację zbieram już teraz i tak na szybko jedziemy w 4 i auto mam już zarezerwowane a chcielibyśmy 1 nocleg w samej Genui i kolejny dzień zrobić tripa po miasteczkach Cingue Terre - a to zależy gdzie zostalibyśmy na kolejny nocleg i gdzie zostawilibyśmy auto na parkingu albo Levanto albo La Spezia i bardziej może to drugie miasteczko bo w kolejny dzień chcemy na chwilę wpaść do Pizy by na końcu jechać do Mediolanu.
Myślałem , by zakupić jednodniowy pass Cingue Terre Card Treno albo tylko kartę Cingue Terra ale zmartwiłeś mnie z tymi szlakami - naprawdę jest cześć trasy zamknięta???

@dzadzax
ZmartwiłAś, mam to nawet napisane w stopce

Konkretnie zamknięty jest najłatwiejszy, położony najbliżej morza fragment miedzy Riomaggiore i Manarolą, czyli tzw. ścieżka miłości. Kolejny odcinek - Manarola - Corniglia też jest zamknięty. Ostrożne szacunki mówią, że być może ta część szlaku będzie otwarta od 2019 roku, ale są też informacje o 2021 roku. Dwa lata temu dało się przejść ok. 200 metrów z Manaroli do Riomaggiore do baru położonego na ścieżce miłości, ale teraz nie widzę go już na googlemaps, czyli pewnie zamknęli ten kawałek również.
Reasumując - można się przejść między Corniglią a Vernazzą oraz Vernazzą a Monterosso. I to nie jest wcale taki łatwy szlak. My byliśmy we wrześniu i było ciężko, głównie przez tłum Azjatów którzy szli totalnie bez przygotowania, bez odpowiedniego obuwia i zatrzymywali się co 2 metry na zdjęcia. Wy będziecie w listopadzie, więc ludzi będzie mniej, ale też dzień krótszy. Moim zdaniem mając do dyspozycji 6-7 godzin dnia nie warto przeznaczać 2 godzin na walkę na szlaku, lepiej spędzić po godzinie w każdym z miasteczek, a resztę zużyć na podróże pociągiem pomiędzy.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

[quote="metia"]@dzadzax
ZmartwiłAś, mam to nawet napisane w stopce

przepraszam ale nie zwróciłem uwagi, czyli z tego co piszesz jedynym szlakiem na trasie zostaje MonteRosso-Vernazza-Corniglia.
Z tego co znalazłem pływają statki z Levanto do Riomaggiore tylko nie wiem czy w listopadzie nie będzie linia zamknięta. Czy korzystałaś z tego środka transportu??Plan tak ustawiam ,że 1 nocleg w Genui i z rana chciałbym udać się do Portofino i Sestri Levante- będzie na pewno duży problem z parkowaniem w tych miejscach (może coś podpowiesz) a potem dojechać do Levanto na nocleg i kolejny dzień od rana te 5 miasteczek ale auto chyba lepiej zostawić w Levanto i poprostu wrócić po nie i wieczorem pojechać na nocleg do La Spezi no chyba, żeby zrobić w drugą stronę, z samego rana pojechać do La Spezii i poprostu wieczorem wrócić np.pociągiem ??Co radziłabyś???Która opcja lepsza???

W sprawie parkowania nie podpowiem, bo my poruszaliśmy się tylko pociągiem lub autobusem. Mieszkaliśmy w La Spezii, którą uważam za świetny punkt wypadowy. Między Manarolą a Riomaggiore płynęliśmy promem za 5 euro (ogólnie promy na dłuższe dystanse - np. między La Spezią a CT, czy miedzy skrajnymi miasteczkami CT - są drogie).

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

Popieram i potwierdzam. Dysponując 1 dniem, należy skupić się tylko i wyłącznie na miasteczkach, najlepszych punktach widokowych i ...chłonięciu klimatu. Jak dacie radę i wystarczy czasu, zróbcie wszystkie mieściny - jak nie, polecam bezapelacyjnie Vernazzę i Manarolę. W Vernazzie koniecznie trzeba skręcić w prawo na głównej uliczce i dojść kawałek do punktu widokowego na wzgórzu, mijając przy tym budkę z bileterem. Nie trzeba kupować żadnej karty na szlaki w parku narodowym. Powiedzieć tylko, że do idziecie do punktu widokowego i za chwilę ...będziecie mieć przed oczami jeden z najpiękniejszych widoków w życiu:)

Dotrzeć również musicie do Manaroli i sami ocenicie, który punkt widokowy lepszy. Najważniejsze miejsce to okolice restauracji Nessun Dorma. Ciężko będzie wybrać to naj:)

Polecam korzystanie z aplikacji maps.me - gdzie zanzaczone są wszystkie ciekawsze miejsca oraz działa piesza nawigacja. Offline.

_________________
***
Wskazówki podróżnicze, relacje z wypraw - często podane koszty
Citybrejki, wypady w góry, wyprawy rowerowe
https://jadziemlecim.wordpress.com/

hej,

stwierdziłam, że trochę ruszę temat, bo w internecie informacji niezbyt wiele

wybieram się od poniedziałku na 4 dni do Włoch, plan był taki aby wynająć auto i zahaczyć o Ligurię.
Biorąc pod uwagę covidową sytuację, chciałabym się skupić na znalezieniu bazy wypadowej, która jakkolwiek pozwoli na zwiedzanie autem.
Myślałam o Genui, ale jednak z parkingami jest tam ciężko, co byście polecali?

Jak w temacie.

O Genui i o ścieżce miłości już wyżej czytałem, a bardziej na zachód co warto zobaczyć? Po drodze większe miasteczka jadąc wybrzeżem w kierunku zachodnim to Savona, Albenga, Imperia i Sanremo. Któreś warte lepszego poznania?

_________________
Rowerowe podróże i nie tylko: https://www.facebook.com/rowerowepodrozetuitam
Zapraszam do polubienia (:

San Remo polecam, lecz dla mnie na zachód od Genui odkryciem było Cervo, urokliwe, przepiękne miasteczko, świetny labirynt ciasnych uliczek, a turystów prawie brak w środku wakacji 2019

_________________

Aż dziw, że Genua nie ma swojego własnego tematu (wszak to 6 pod względem wielkości miasto Włoch), więc piszę tu. Pozostaje mi tłumaczyć ten fakt dość wysokimi cenami i generalnie słabą dostępnością sensownych miejsc noclegowych.
Mimo, iż do Genui wybierałem się już parę razy, dopiero teraz mi się udało i miasto od razu zaliczam do ulubionych. Jest czyściej niż w Neapolu czy Palermo, ale wieczorami w uliczkach starego miasta robi się klimatycznie. Ukształtowanie terenu pozwala na podziwianie miasta z góry. Jedzenie pyszne a specjały lokalnej kuchni można kupić na każdym kroku. Turystów mniej niż w innych, typowo turystycznych włoskich miastach. Trudno uniknąć porównań z Lizboną, którą również bardzo lubię. Z pewnością wrócę, bo to miasto ma w sobie coś co w podróżach najbardziej cenię.Na zachętę kilka zdjęć.

Pominąłeś to co w Genui najbardziej niezwykłe. Ja niestety też

Ja byłem za krótko, nie wiem jakie jest Twoje usprawiedliwienie.

Podobnie