Fly4free.pl

Może puszczą a może i nie. Ja bym sie starał o szybką wymiane.

@Robaku
Moja najgorsza wtopa wyjazdowa kilka lat temu, to zostanie w Modlinie z paszportem ważnym 5 miesięcy przed lotem do Jordanii.
Nie radzę próbować

taki wlasnie mialem feeling, że to ryzykowne,
szybsza wymiana w PL to aktualnie 4-8 tygodni - na przyjęcie wniosku ,
wlasnie przyspieszylem ( przyjęcie wniosku) z początku września na koniec maja, ale nadal...

Pytanie wlasnie czy zatrzymaja mnie w PL czy jednak dopiero na przejsciu w Libanie.

_________________

Nie kombinuj.

_________________

Dzięki wszystkim za zawalowane słowa motywacji, żeby nie kombinować tylko ogarnac paszport - ogarniete.
I teraz wracajac do pyt. stritce libańskiego -
rozumiem, że po przylocie walutę wymieniać u cincikarza omijac banki czy tez bankomaty?

_________________

Wystarczy wymienić w kantorze, poza lotniskiem.

Pobyt 21-24.05, parę informacji ode mnie:

- brałem auto z Sixt, który nie ma biura na lotnisku, ale podstawili je na parking. Koszt 250zł, ubezpieczenie basic. Kontakt bardzo dobry przez Whatsapp, odbiór i zwrot bez problemu. Trzeba jednak uważać bo przy krótkich wynajmach maj limit 150km/dzień i podobno dotyczy to wszystkich wypożyczalni. Każdy km powyżej to 0,29USD dopłaty i ja niestety tego nie doczytałem Gość mówił mi,że na przyszłość lepiej brać na dłużej auto bo przy 4 albo 5 dniach i więcej jest no limit.
- paliwo 27k/litr - stacje w większości działają, kolejek brak
- zasady na drogach - brak zasad. Generalnie jeździ się wspaniale, ruch duży ale płynny. Można jeździć pod prąd, środkiem drogi, nie używając kierunkowskazów czy świateł w tunelach w Bejrucie. Klakson się przydaje. Brak radarów (chyba ), policji nie widziałem ani razu no a wojsko takimi pierdołami się nie zajmuje.
- parking wszędzie bezproblemowy, nawet jak gdzieś były jakieś parkomaty to nikt sobie nimi glowy nie zawraca, parkować można wszędzie
- Zrobiłem ok. 700km. Odwiedziłem Bcharre i okolice, Trypolis, Baalbeck, wodospad Baatara, Batroun, Byblos, Harissa, Bejrut, Saida, Mleeta, Tyr. Wytłuściłem najciekawsze miejsca - Baalbeck miażdży. Celowo odpuściłem Jeitę bo nie lubię jak ktoś mi zabrania robić zdjęcia bez powodu i jeszcze karze sobie za to słono płacić.
- uwaga na przerwy w dostawach prądu. Zdarzają się często w ciągu dnia, wieczorami jest ale oszczędzają do tego stopnia że np. okolice Martyr Square w Bejrucie są CZARNE. Przejściówki niepotrzebne.
- według mnie nie ma sensu się bawic w karty SIM. Wifi jest w każdej knajpie, a na cebulę zawsze można do maka albo innego Starbucksa wejść.
- na koniec myślałem,że pozwiedzam sobie przybytki na BEY bo miałem tylko podręczny a okazało się, ze trzeba mieć fizyczny bp bo stemplują je podczas kontroli paszportowej. Check in otwarty niecałe 3h przed lotem, co po dodaniu czasu na security i paszporty skończyło się standardowymi 2h w saloniku.

Ogólnie piękny kraj, życzliwi ludzie, z tanim i zajebistym jedzeniem. Polecam i trzymam kciuki za nich bo historia i rzeczywistość ich nie oszczędza.

Jak cos mi się przypomni to zrobię update, w razie czego pytajcie.

_________________

Cześć,
Właśnie wróciłem z Libanu i chętnie podzielę się wskazówkami.

DOJAZD
Dojazd z lotniska do hotelu i na drogę powrotną lepiej zamówić wcześniej.
Korzystalem z polecanych tu firm i obie świetnie się sprawdziły.
Z lotniska do centrum z firmą whitetaxi (ttps://whitetaxi.me) bo można zapłacić w dolarach. Cena 15 USD (ale uwaga trzeba mieć nowe banknoty jedną piątkę miałem starszą niż 2000 roku i kierowca nie chciał jej przyjąć (później udało mi się ją wymienić w kantorze)
Z hotelu na lotnisko korzytałem Allo Taxi mają wygodną aplikację na telefon można zamówić taxi na konkretną godzinę i kierowaca był na czas. Wszystkie informacje jakie auto, imię i nazwisko, a nawet zdjęcie kierowcy przyszło chwilę przed odbiorem. Cena 300 000 LBP (po zniżce 50 000 LBP) za pierwsze skorzystanie z usługi.

NOCELG
Nocleg wybrałem w dzielnicy Hamra (arabska) z tego względu że jest najbardziej centralna i w najważniejsze miesjca w mieście da się dojść pieszo. Mają też dobre ceny, jednak idąc w kierunku Pigeon Rocks strasznie brudno na ulicy (śmieci)

ZWIEDZENIE
Jeśli chodzi o zwiedzenie samego miasta to na pewno wspomniane Pigeon Rocks, idąc dalej na południe można dojść do miejskiej plaży. W weekendy dużo lokalnej społeczności z niej korzysta. Idąc w kierunku portu można zajrzeć na Zaitunay Bay, zatoka z widokiem na jachty, dalej w kierunku Downtown przejść można przez Beirut Souks które było niestety zamknięte aż do Martyrs Square gdzie można zobaczyć okazały meczet Mohammed Amin'a (a zaraz obok chrześcijańska katedrę Saint George Greek Orthodox)

PIENIĄDZE
Trzeba wymienić w kantorze tych jest jednak bardzo dużo. Najłatwiej znaleźć te z logo Western Union nie mają pokazanych kursów wieć trzeba negocjować.

Poza miastem warto mieć kierowcę (albo wypożyczyć auto) i zobaczyć miejsca takie jak: Dżunija i wjazd kolejką na wzgórze Harisa, Byblos czy też Jeita Grotto.
Tyle można spokojnie zobaczyć w jeden dzień. Jeśli ktoś chce namiary mogę polecić Polkę mieszkającą od 10lat w Libanie, która amatorsko zajmuje się oprowadzaniem turystów, podwiezie w te ww. miejsca doradzi gdzie zjeść, co gdzie kupić

_________________

http://www.facebook.com/lifetripblog

Po dwóch latach (minus 4 dni) zaniedbań i złego zarządzania blok zniszczonych silosów zbożowych zawalił się, unosząc w powietrze kurz i cząstki gnijącego ziarna.

https://twitter.com/BeirutCityGuide/sta ... 7088785408

https://twitter.com/Flash43191300/statu ... 1264225280

https://www.bankier.pl/amp/wiadomosc/Turecki-MON-pierwszy-statek-z-ukrainskim-zbozem-wyplynal-z-Odessy-do-Libanu-8383426
Płynie świeża dostawa zboża.

Nowa opłata wylotowa z lotniska BEY, 35 USD

Passengers traveling out of Beirut Airport on economy-class tickets will now have to pay a $35 (fresh) exit tax.

https://twitter.com/BeirutCityGuide/sta ... 2216139778

@Zeus
Ta opłata będzie wliczona w cenę biletu czy trzeba będzie zapłacić na lotnisku na wylocie?

_________________

Na razie czekam na info. Ale raczej beirut.com to strona którą ufam od lat.

Właśnie wróciłem z Libanu i mam kilka informacji poruszanych w tym wątku na forum.
1. Opłata wylotowa- wylatywałem z Bejrutu w piątek, żadnej informacji o dodatkowej opłacie nie znalazłem. Oczywiście możliwe, że linia wzięła to na siebie, albo dopiero zapowiadają, na dzień dzisiejszy nie ma co się przejmować.
2. Przejazd na i z lotniska- z lotniska w środku nocy chciałem złapać UBERA ale nie miałem jeszcze internetu, więc były z tym problemy (na lotnisku jest 0,5h darmowego, ale po wyjściu z terminala już nie działa), ale od razu jak miejscowi się zorientowali, że czekam na transport z telefonem, zaproponowali "cenę jak UBER", czyli 10 dolarów do każdego punktu w Bejrucie. W międzyczasie poruszałem się sporo UBEREM po Bejrucie, działa bez problemu, koszty śmieszne (np. przejazd z Downtown do Cola/Dora ok. 2$). Powrót na lotnisko z Junieh o 21. za 8-9$. Generalnie UBER działa świetnie, miałem podpiętego REVOLUT.
3. Internet. Obecnie w Libanie jest problem z kartami SIM. To znaczy jest internet, pakiet danych to żaden problem, ale w większości punktów sprzedających karty SIM ich po prostu nie ma. Potwierdzone w kilku miejscowościach, wśród lokalsów, w hotelach i w samych punktach- jest problem z kartami. W związku z tym powstał specyficzny system- w punktach sprzedają kartę (bez rejestracji), pod warunkiem, że przed wyjazdem ją zwrócisz, a oni będą mogli sprzedać ją kolejnemu klientowi. Oczywiście wabikiem do zwrócenia jest kaucja- trzeba zapłacić dużo, a oni część zwrócą. Ceny wahają się od 60$ (30$ do zwrotu), do 45$ (połowa do zwrotu). Ja po dwóch dniach szukania, w końcu kupiłem kartę za 18$ z pakietem 6GB (12$ karta, 6$ pakiet). Generalnie nie ma znaczenia, jaki operator, ani jaka taryfa, dają co mają. Łatwo nie było...
4. Pieniądze- jest spora inflacja. Pierwszego dnia po moim przyjeździe dolar kosztował 30300 funtów, ostatniego dnia (prawie trzy tygodnie) 34000. Kurs wypłaty/wymiany visa to ok. 26000 funtów. Złotówka jest warta ok. 8000, kurs wypłaty/wymiany to ok. 5200. Więc oczywiście kurs karty jest dużo korzystniejszy niż oficjalny, ale przy kilku dniach świadomość, że traci się 10-15% na każdym zakupie czy transakcji boli. Ja ostatecznie wypłacałem dolary z Revolut w bankomacie, wymieniałem w kantorze i płaciłem wszędzie gotówką, z wyjątkiem UBERA. Wypłacać można w dolarach i w funtach niemal ze wszystkich bankomatów. Każdy dolicza prowizję (przynajmniej w przypadku Revoluta).
5. W większości miejsc nie przyjmują opłat kartą, albo pozwalają płacić pół na pół kartą i gotówką. Wyjątkiem są np. hotele, gdzie się płaci kartą ale w dolarach. Zdarzyło mi się tez w jednym Spinneys, że mając kartę dolarową, przeliczyli funty na dolary i mogłem całość zapłacić w dolarach kartą. Ale to było w Trypolisie, w Bejrucie tylko 50/50 albo nawet 60% gotówka.
6. Paliwo jest powiązane z dolarem, ale generalnie nie ma aż takich wahań. Niezależnie od stacji benzynowych litr kosztuje 27-28 tyś. funtów. Przejazdy autobusami/busami między miejscowościami na wybrzeżu tanie, od 20tyś funtów do Byblos, 40/50 tyś do Sydonu, 80tyś Tyr albo Trypolis. Wstępy do zabytków aż szokują- cena dla obcokrajowców niemal wszędzie dwa razy większa od ceny dla lokalsów, ale zważywszy, że mówimy o cenach rzędu 3-6 tyś funtów za wstęp (10-20 centów), to przestaje denerwować. Jedyny "droższy" wstęp jest do Baalbek, dla wszystkich po 300 tyś (10$). Warto.
Za miesiąc wybory w Libanie, miejscowi już mówią, że nie wiadomo co będzie.

Zaraz, zaraz wybory to były w maju

Jak aktualnie wygląda sytuacja z wjazdem na południe kraju (Tyr). Nadal jest potrzebny permit i trzeba go robić w Kada Sydon?
Warto się tam pchać?
Widzę dużo ostrzeżeń, szczególnie dotyczących południowych dzielnic Bejrutu, czy to na wyrost, czy rzeczywiście jest tam już aż tak niestabilnie?

_________________

http://robertsadlowski.com <- zdjęcia i relacje z podróży

Ale jaki permit? Pozwiedzałem, kawkę w Starbuscks wypiłem i tyle. Żadnych permitow nie robiłem.

_________________

Do osób, które były w Batroun i Byblos - jak porównanie obu miast. Które waszym zdaniem jest lepsze i dlaczego? Które lepiej odpuścić (mając napięty plan)?

_________________
Moje relacje:
- Kosowo https://www.fly4free.pl/forum/viewtopic.php?t=159820
- Liban https://www.fly4free.pl/forum/viewtopic.php?f=214&p=1566128#p1566128

Permit to potrzebny jak realnie przekracasz bramy koło Naqoura, obok UN kontyngentu i jak tam pod izraelską granicą śmigasz bryką. Tyr i Sydon to jeszcze część normalna, bez żadnych pozwoleń.

Odpuść Batroun, to tylko knajpy, Byblos wiele lepsze i ze względu na ruiny, klimat i shopping

Prosta optymalizacja do kosztów przejazdu Uberem i przewalutowań libańskiej liry po nikorzytnym kursie. Mając gotówkę wystarczy zmienić płatność w aplikacji z kartowej na gotówkową. Działa, sprawdzone.