Fly4free.pl

Testował ktoś VoA w Bangladeszu i może się podzielić tym doświadczeniem ?

_________________

Tak. Ja, jesienią 2014, więc nie jest najświeższe doświadczenie.

Wylądowałem (leciałem takim dziwnym połączeniem WAW-DXB-DAC, ale odcinek DXB-DAC z międzylądowaniem w CGP), praktycznie od razu trafiłem na jakiegoś gościa z obsługi, który mnie skierował do właściwego kantorka, tam zapłaciłem 56 USD (ca. 2,5x więcej niż oczekiwałem, ale to nic), dostałem VOA i z tego tytułu miałem priority pass do immigation. Potem okazało się co prawda, że mój bagaż nie przyleciał z Dubaju, więc kolejne 4 dni w stresie, ale ostatecznie się znalazł i spędziłem w BD uroczy miesiąc.

Zasadniczo więc VOA działa, tylko trzeba brać poprawkę na subkontynent - może kosztować więcej niż przewidywano, urzędnik może akurat być na obiedzie i wrócić za 2h (albo za 2 dni), bagaż może nie przylecieć, samolot może się zepsuć po drodze, wszyscy proszą o bakshish etc.

Visa on arrival kosztuje 51 USD, lub równowartość w innej walucie, co w rozumieniu bengalskich urzędników oznacza podobno 51 EUR lub 51 GBP. Warto mieć wydrukowane potwierdzenie zarezerwowania noclegu, gdyż dość skrupulatnie sprawdzają (miałem tylko na jedną noc). Pogranicznicy są dość opieszali, jednak niewielka liczba chętnych na wizę nie powinna wydłużać procesu ponad 1h.

A jak to wygląda z przekroczeniem granicy między Bangladeszem a Indiami? Na stronie jest informacja, że jak się przekroczy granicę z Indiami to trzeba pozostać w Bangladesz przez 2 miesiące chyba, że Indie inaczej zdecydują. Chcę wlecieć z Malezji do Bangladesz a wyjechać granicą lądową w Bengalu Zachodnim. Strona ambasady Bangladesz nie posiada ani formularza kontaktowego ani emaila aby się skontaktować w tej sprawie. Wygląda jak z lat 90 XXw. )

Nie wiem, nie przekraczałem granicy lądem.

Byłem w Bangladeszu końcówką ubiegłego roku, plan miałem taki sam jak Ty. Leciałem Malindo z KUL do Dhaki i analizowałem możliwość przejazdu do Indii, ale biorąc pod uwagę napięte stosunki na granicy i tę wszechobecną do granic absurdu biurokrację (problem o to, że pieczątka którą wbił w paszport pogranicznik się rozmazała) zdecydowałem się na opuszczenie Bangladeszu drogą lotniczą.

Jeśli ta opcja wchodzi w grę, zobacz loty do Kalkuty, ja leciałem Biman Bangladesh Airlines i powiem że... tak dobrej linii się nie spodziewałem 35-minutowy lot i nawet z serwisem przeszli. Samoloty super, oczywiście modlitwa do Allaha przed startem też była

Nic się nie zmieniło, VoA nadal $51, wystawiana na lotnisku w Dhaka.

_________________
Zamiast dziękuję klikamy „Lubię” / „Pomocny post”, jeśli tak jest.

Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje, po to, by nie było miejsca na ziemi wolnego od wspólnych wspomnień.

Witam:) pod koniec października wraz z partnerem chcemy przedostać się drogą lądową z Katmandu w Nepalu do Dhaki w Bangladeszu i tutaj pytanie o wizę na granicy lądowej Indie - Bangladesz, czy jest wydawana od ręki tak jak na lotnisku? Pozdrawiam

Osobiście dla spokoju bym jednak wziął w Katmandu, trwało to kilka h, ale daje niesamowite bezpieczeństwo, gdyby coś ktoś zaczął kwestionować w tak dzikim kraju.

Cześć.
Jestem w tej chwili w Indiach. Mam w planach podróż do Bangladeszu na 30 dni i powrót do Indii. Drogą lądową.
Jak wygląda proces wizowy? W internecie jest pomieszanie z poplątaniem. Ceny od 17 do 51 dolarów. E-visa, wiza na granicy, wiza w konsulacie. Jakieś info o zawieszeniu wydawania wiz, bez żadnej informacji, że zostało to odwołane itd., itp.
W związku z tym mam pytania dla tych co to przerabiali.

1. Czy można wyrobić wizę na granicy lądowej z Indiami? Jaka cena? Które przejście? Wymagane dokumenty (rezerwacja noclegu)?

2. Jeśli nie można na granicy, to jak to wygląda z e-wizą przez internet? Adres strony do jej wyrabiania? Cena? Wymagane dokumenty?

Jeśli ktoś ostatnio przechodził tą procedurę i może się podzielić informacją, to będę bardzo wdzięczny.

Z góry dziękuję za pomoc.

Krzysztof

@krisfrompoland

Odezwij się na Insta do @piotrpoloprzywarski był nie tak dawno właśnie w Bangladeszu

_________________

Krzychu, ciężki z Ciebie kaliber;).

Wyrób w Kalkucie za grosze, pewniak, rano paszport, o 15 już odbiór. Z ta wizą wjedziesz w każdy sposób i od Burimari na górze mapy i od Kalkuty w Benapole i nikt Ci nic nie przyburaczy.
19 lat temu płaciłem 15 USD;) Kilka lat temu już bliżej 30-50, nie pomnę. Białasy traktowane nieco "honorowiej", niż tłum;).

Czy trenował ktoś ostatnio Visa-on-Arrival w Bangladeszu lotniczo w Dhaka? Stronka informująca oficjalna nie działa (przynajmniej u mnie) ale wyczytałem, że obywatele Unii mogą przylecieć na VoA??

_________________


"Turysta to ktoś, kto już od przyjazdu myśli o powrocie do domu, podczas gdy podróżnik nie wie, czy w ogóle wróci"

Według timatic

Nationals of Poland traveling as tourists with a return/onward ticket can obtain a visa on arrival for a maximum stay of 30 days. They can apply to extend their stay.

Ja jakieś 5 lat temu. VOA bez problemu.

Tylko miej rezerwację hotelu, bo mnie o to pytali.

_________________
Moje podróże - piotrwasil.com