Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Uwaga na Goldcar
uwaga-na-goldcar,1621,125788
Strona 30 z 33

Autor:  vincenz [ 17 Gru 2024 15:54 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Ja natomiast jestem pełen podziwu dla szeregowych pracowników Goldcara (albo ich franczyzobiorców), że mając na stanie kilkadziesiąt lub nawet 100+ samochodów są w stanie zapamiętać na którym gdzie jest jakie wgniecenie czy inna ryska pod lusterkiem.

Autor:  Jac [ 17 Gru 2024 15:58 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@man4business
Jeśli jest tak jak mówisz to mnie interesuje coś innego - GC nie jest małą rodzinną firmą tylko sporym korpo i na pewno mają systemy szkoleń, wytyczne co do standardu obsługi klienta itd.
Nie wierzę, że jakiś Pedro pracujący w wypożyczalni w Walencji za kilka euro za godzine będzie sie wysilał i z własnej inicjatywy szukał pomysłów na zwiększenie dochodów firmy. Te "sztuczki" muszą wynikać ze szkoleń dla pracowników, a skoro tak to dziwie się że nikt nie ujawnił juz po odejsciu z firmy jak był szkolony aby nacinać klientów. Widząc jak GC traktuje klientów mam podejrzenia że i niekażdy pracownik rozstaje sie z nimi w zgodzie.

Autor:  man4business [ 17 Gru 2024 16:05 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Dokładnie tak, według mnie to jest zorganizowane systemowe działanie. I też zachodzę w głowę jakim cudem oni istnieją na rynku od kilkudziesięciu lat. To znaczy nie dziwię się, że mają klientów, bo napływ świeżych ofiar nigdy nie będzie mieć końca, tylko jak to jest, że ktoś ich nie załatwił prawnie. Pewnie musiałaby to być jakaś zbiorowa akcja, pozew, bo pojedyncza poszkodowana osoba to trochę za mało - i najwyżej może obronić się, tak jak ja i inni, przed takim wyłudzeniem.

Znalazłem, że "Początki Goldcar sięgają 1985 roku, w którym dwaj bracia, Juan i Pedro Alcaraz, rozpoczęli działalność w swoim pierwszym biurze w San Juan (Alicante), mając na celu stworzenie dobrej marki wynajmu samochodów, specjalizującej się w zaspokajaniu potrzeb rynku turystycznego." Czy bracia Alcaraz od razu wymyślili taki system, czy może wyewoluował on z biegiem czasu? Te uszkodzenia oni muszą mieć zaznaczone w systemie, koleś chodzi z tabletem i udaje, że sprawdza, po czym natychmiast zauważa coś niemal niemożliwego do wychwycenia. A jak już ktoś nie ma dowodów na stan poprzedni, to jest załatwiony.

Autor:  boots [ 17 Gru 2024 16:39 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@man4business
Cytuj:
Tego się nie da określić inaczej jak wyłudzenie poprzez celowe i świadome, oszukańcze przypisanie uszkodzeń niepowstałych podczas wypożyczenia auta.

Co się działo dalej w tej sprawie po twoim zgłoszeniu na policję?

Autor:  LonDynia [ 17 Gru 2024 17:32 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

man4business napisał(a):
@Jac nie o to chodzi. Chodzi o to, że Goldcar notorycznie próbuje obciążyć kolejnych klientów wskazanymi uszkodzeniami, które rzekomo powstały podczas wynajmu, a prawda jest taka, że powstały wcześniej i są doskonale znane obsłudze - stąd te niezwykłe sytuacje, gdy koleś obchodzi auto, pobieżnie je oglądając i od razu wskazuje z góry znane mu i upatrzone "uszkodzenie". To jest jawne oszustwo. W moim przypadku, było to punktowe (lewie widoczne) wgniecenie koło zamka, którego ja przez tydzień nie zauważyłem, ale koleś od razu to zobaczył. Zobaczył, bo wiedział, że ono tam jest. Potem pani w biurze potwierdziła (sic!), że było to już wcześniej. A potem zaraz obciążyli mnie na 350 euro, za to uszkodzenie (zaklasyfikowane jako próba włamania do auta). Tego się nie da określić inaczej jak wyłudzenie poprzez celowe i świadome, oszukańcze przypisanie uszkodzeń niepowstałych podczas wypożyczenia auta. I o to tak naprawdę chodzi, a nie o to, że się czepiają jakiejś ryski. Takich przypadków są setki - naprawdę jest to niebywałe, że nikt jeszcze im się nie dobrał do zadka... więc nie zostaje nic innego jak ostrzeganie innych, żeby się powstrzymali w swojej głupiej chciwości na "auto za 1 euro".


Tu sie nie zgodze, nie jest to oszustwo. Odbierajac samochód mamy sami mozliwosc zaznaczenie wszelkich kresek, rysek, wgniecen, zadrapan.. tylko tego nikt nie robi bo przywyklo do tego ze nie bedzie problemu badz sie spiesza itp.
Sam nie wiem czy wynika to z ich modelu biznesowego - cos jak oplaty w OTA za zmiany czy zwrot podatków, czy tez pracownicy maja premie od zysków firmy i wlacza sie chciwosc - biora raport z wypozyczenia i szukaja pierwszej lepszej kreski która nie byla zaznaczona, hurra 200 euro, premia :lol:

Sam wpadlem z 8 lat temu na 750zl, od tamtej pory nie tknalem zadnej z tych niszowych wypozyczalni i problemów nie ma.
Wiec widzisz trwa to latami, wiec jak nikt jeszcze sie nie dobral to znaczy ze w pelni legalne 8-)

Autor:  man4business [ 17 Gru 2024 17:40 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Nie wiem czy jest się o co spierać, pisanie, że powinienem z lupą obejść auto i zaznaczyć wszystkie kropki i wgniecenia, albo zrobić 100 zdjęć z bliskiej odległości, jest niedorzeczne. Dla mnie fakt (piszę tu o moim konkretnym przypadku), że wytknięto mi punktowe wgniecenie koło zamka (określone jako próbę włamania i jakoby konieczność wymiany zamka - choć zamek był centralny, auto otwierane pilotem, wszystko działało), które (teraz skup się) zostało potwierdzone w biurze jako poprzednio istniejąca szkoda, a dosłownie kilka godzin później obciążenie mnie kosztem 350 euro z tego tytułu - to jest oszustwo. Co poszło nie tak z mojej strony? Zrobiłem kilkanaście zdjęć (sci!) ale niestety, nie zamka w zbliżeniu, więc nie było na ich podstawie szans pokazać, że ten "punkcik" już tam był wcześniej. Co dalej poszło nie tak? Nie wziąłem pisemnego oświadczenia pani z biura, bo mój samolot właśnie za godzinę miał odlecieć - a do biura była kosmiczna kolejka kolejnych ofiar, oszołomionych tym, co dowiadywali się już przy odbiorze auta. Więc nie pisz mi, że to nie było oszustwo, bo to była jawna próba wyłudzenia. I ostatecznie Goldcar nie potrafił tego udowodnić, gdy w procedurze chargeback został nieco mocniej przyciśnięty.

Autor:  LonDynia [ 17 Gru 2024 18:22 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Troche gram adwokata diabla tutaj ale jest roznica pomiedzy tym czy to jest oszustwo a tym czy czujesz sie oszukany.
Oszustwo jest wtedy kiedy skorzystasz z pomocy organow prawnych i one to stwierdza. Sam wspomniales ze wypozyczalnia wspomina "blad ksiegowego".
Ostatecznie skorzystales z chargebacku - udokumentowales swoje rozszczenia dosc dobrze, oni nie, bank przyznal ci racje - wiec rozwiazal problem na twoja korzysc.

Z reszta, bez roznicy jak to nazwac, wniosek jest taki sam - unikac wypozyczalni które wynajmuja gruba ponizej normalnej ceny.

Autor:  kumkwat_kwiat [ 17 Gru 2024 18:23 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

No tak, nawet Ci którzy wybronili się przed niespodziewaną "dopłatą" radują się ze zwycięstwa z Goldcarem. Nikt jednak tego nie zgłasza do ew. organów nadzorczych (sam nie wiem do jakich), a potem oczywiście "olaboga jak to tak dalej może trwać... toż to istny skandal...".

Autor:  man4business [ 17 Gru 2024 19:21 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

LonDynia napisał(a):
Sam wspomniales ze wypozyczalnia wspomina "blad ksiegowego".
Stworzyłeś swoją definicję "oszustwa", jakobym miał prawo użyć takiego określenia tylko gdy Goldcar byłby prawnie skazany? Naprawdę to masz na myśli? Pisząc o błędzie księgowym miałem na myśli rozwój sytuacji, w której najpierw domagałem się udokumentowania fakturą nałożonej opłaty - wtedy Goldcar niespodziewanie stwierdził, że nastąpił jakiś "błąd księgowy" i powinno być nie 350 euro, tylko 250 euro. Zatem kontynuowałem temat, ponieważ w biurze dostałem zapewnienie (ustne - już to opisałem w jakich to się działo okolicznościach), że ta szkoda już była wcześniej i mogę spokojnie jechać do domu. W takim razie pytam cię: oszukała mnie pani w biurze, Godcar pobierając najpierw 350 euro, a potem redukując (po mojej interwencji, nie z własnej woli) nie wiadomo czemu do 250 euro za szkodę, która była wcześniej, czy zgoła nikt nie oszukał i wszystko jest w porządku?
@kumkwat_kwiat sam sobie zaprzeczasz, prawda? Piszesz, że "sam nie wiem do jakich" ale zdajesz się równolegle imputować mi, że ja tego "nie zrobiłem" i odprawiam jakieś "olaboga" (wtf??). Otóż uważam, że akurat ja jestem bardzo konsekwentny i choć od incydentu minęło ładnych kilka lat, nigdy nie odpuszczę w przestrzeganiu przed Goldcar, w czym zresztą utwierdzają mnie kolejne, bardzo podobne, historie innych ludzi. Nie mając twardych dowodów (czytaj: zdjęcie każdego centymetra kwadratowego auta, czy wglądu w ich bazy danych, w których jak twierdziła pani w biurze - mieli zaznaczone wcześniej to uszkodzenie - a przecież akurat ona mogła mi powiedzieć cokolwiek), to co niby miałbym wywalczyć? Wywalczyłem minimum konieczne, czyli zwrot wyłudzonych pieniędzy.
@boots nie wiem czy coś piszesz w temacie, ale uprzejmie cię informuję, że od dawna jesteś u mnie na liście zbanowanych użytkowników, więc oczywiście możesz sobie pisać, ale ja tego nie czytam ani tym bardziej nie odpowiem.

Autor:  tetr1s [ 18 Gru 2024 00:11 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Temat ostatnio mocno omawiany, więc z ciekawości sprawdziłem, czy wypożyczałem u nich kiedyś auto. Jak widać wyjątek potwierdza regułę i u mnie akurat nie było żadnych problemów, a brałem od nich auto bez żadnych dodatków - najpierw na 2 tyg., a potem jeszcze przedłużyłem o kolejny tydzień (Antalya w Turcji; kwiecień - maj 2021 rok; płatność kartą kredytową). Dopisuję do czarnej listy na przyszłość.

Autor:  ghostwriter [ 18 Gru 2024 01:37 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@LonDynia , to teraz ja się pobawię w adwokata diabła :)

Definicja "Oszustwo jest wtedy kiedy skorzystasz z pomocy organow prawnych i one to stwierdza" jest jednak bardzo słaba. Jeśli ktoś dokona oszustwa "na wnuczka", babcia wywiesi mu reklamówkę z 10k PLN, a następnie oleje zgłoszenie na policję/organy, to tego oszustwa nie było lub też sytuacji nie można nazwać oszustwem?

Poza tym jest w naszym kraju tak ze 123 procederów, które spokojnie można nazwać oszustwem, a które skutecznie funkcjonują latami. I to, że nikt się do tego nie dobrał, nie znaczy jeszcze, że są one w pełni legalne. Raczej brakuje determinacji albo też zawodzi egzekwowanie prawa.

Zakładając hipotetyczną sytuację (abstrahując od tego, czy to prawda, czy tylko tak się klientowi wydawało), że firma/pracownik firmy ukrywa uszkodzenia, a następnie przypisuje je kolejnym wypożyczającym, próbując ich obciążyć kosztami, to trudno taką sytuację nazwać inaczej niż oszustwem.

Bo dosłowna definicja brzmi tak: przestępstwo polegające na doprowadzeniu innej osoby do niekorzystnego rozporządzenia mieniem własnym lub cudzym za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania jej błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej.

Autor:  piotrkr [ 18 Gru 2024 13:16 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Czy obejście samochodu z aparatem i zrobienie filmu w momencie odbioru i oddania nie rozwiązałoby problemu? Tylko trzeba by od razu wysłać film do nich, bo jak inaczej udowodnisz, że to z chwili oddania lub odbioru?

Autor:  vincenz [ 18 Gru 2024 14:05 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@piotrkr Tak na marginesie, dokładnie w taki sposób działa wypożyczalnia Fair Deal na Korfu: nagrywają sami filmik dookoła samochodu, który potem odtwarzają przy zdawaniu auta i porównują stan przed i po. Pomysł genialny w swej prostocie przy uczciwym i rzetelnym podejściu do klienta.

Autor:  tetr1s [ 18 Gru 2024 14:11 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@piotrkr ja zawszę robię zdjęcia + film dookoła auta, aby mięć dokumentację na przyszłość w razie problemów. Jednak czasem się zdarza, że odbiór auta jest już po zmroku i nie ma dobrego światła, czasem jest deszcz, gdzie krople na karoserii ukrywają zadrapania itp. Czasem też się zdziwię jak przy kolejnym wynajmie pracownik robiąc przy mnie zdjęcia sprawdza elementy, których nigdy wcześniej nie sprawdzałem - np. progi i zdjęcia auta od spodu na kanale. Ciężko jest się zabezpieczyć na 100%.

Autor:  man4business [ 18 Gru 2024 14:15 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

piotrkr napisał(a):
Czy obejście samochodu z aparatem i zrobienie filmu w momencie odbioru i oddania nie rozwiązałoby problemu?
Nie rozwiązuje - przeczytaj moją opowieść. No chyba, że zarejestrujesz perfekcyjnie każdy szczegół na całej powierzchni auta, a jeszcze lepiej z podwoziem i oczywiście wnętrzem. Wiesz ile to zajmie i jaką starannością podczas rejestrowania materiału, oraz optymalnym oświetleniem, trzeba się wykazać?... Ja zrobiłem kilkanaście zdjęć, ale niestety żadne nie było tak dokładne, żeby wychwycić niewielką kropkę koło zamka! Pomijam fakt, że jeśli tak ma wyglądać współpraca z wypożyczalnią, że z góry mam założyć, że mnie oszukają a ja muszę spędzić sporo czasu na to, żeby się przed tym bronić - to chyba rozumiesz, że z takiej firmy korzystać nie będę. I to samo polecam bezwzględnie w kontekście Goldcar.

Autor:  Franek1979 [ 31 Lip 2025 20:17 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Pierwszy raz wypożyczałem samochód przy okazji rezerwacji na bookingu. Na bookingu wykupiłem również pełne ubezbezpieczenie. Także za wypożyczenie w gc 11 dni 160 euro i ubezpieczenie booking 273 PLN . Przy okienku gc na lotnisku w Zadarze dwójka młodych pracowników zaproponowali ubezpieczenie za 200 euro. Mówię że dziękuję bo wykupiłem już pełne ubezpieczenie na booking, no i się zaczęło. Odrazu zaczęli mówić że to moje ubezpieczenie jest nic nie warte, że jak coś się stanie to muszę za wszystko zapłacić od razu i że może po długim czasie uda mi się coś odzyskać. Poszliśmy do samochodu a tam chlopak prawie przeż lupę zaczą oglądać samochód przed wydaniem. W dokumencie miał zaznaczone wgniecenie na dzwiach, jednak go nie znalazł, później pokazał mi uszkodzony zderzak, czego nie miał w papierach. Generalnie tak stresem biorą ludzi żeby wykupić u nich ubezpieczenie. Jak sobie pomyślałem że przez cały pobyt, będę miał stracha o auto to się wróciłem i wykupiłem to ich ubezpieczenie za 200 Euro. Także miało być 160 euro a zakończyło się na 360 euro plus ubezpieczenie z bookingu za 273 PLN. Mogliby równiedobrze wypożyczyć auto za jedno euro + 359 EUR ubezpieczenie.

Autor:  meczko [ 31 Lip 2025 20:29 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

To "ubezpieczenie" oferowane przez Goldcar to żadne ubezpieczenie, to zwykły haracz za to, że nie będą próbowali naciągnąć klienta na szkodę. Model biznesowy, który zasługuje na wypalenie gorącym żelazem, ale najwyraźniej działa w najlepsze.

Swoją drogą nie ma się co bać dochodzenia zwrotu od zewnętrznego ubezpieczyciela. Przerabiałem to raz (z firmą Riverside a.k.a. Questor), kasa przyszła na konto po plus minus tygodniu.

Ale ogólnie Goldcar najlepiej omijać szerokim łukiem.

Autor:  kostek966 [ 01 Sie 2025 00:39 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

"Firma działa w najlepsze" bo naiwni cały czas płyną szerokim strumieniem, wystarczy tylko cenę obniżyć i już się takich łapie, tak jak Stuhr kiedyś w piosence-śpiewać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej, tak teraz latać każdy może i ci co pierwszy raz lecą są łatwym celem dla tej firmy, szkoda tylko że Unia nic z tym nie robi, przed pandemią mieli takim pseudo firmą odbierać licencje, teraz cisza i proceder znowu się nasila

Autor:  rw30 [ 08 Wrz 2025 10:27 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

-- 08 Wrz 2025 08:18 --

czy goldCar pobiera jakąś dodatkową opłątę za zwrot poza godzinami pracy biura?
będę wypożyczał w Sevilli, że lot powrotny mam skandalicznie wcześnie rano to będzie mi pasowało po prostu przyjechać samolotem na lotnisko i go tam zostawić koło 4.30 rano

sprawdziłem T&C i nic nie wspominajo o dodatkowej opłacie no ale wolę się upewnić : )

-- 08 Wrz 2025 08:27 --

to chyba bez sensu pytanie : )

Autor:  Antek12 [ 08 Wrz 2025 10:31 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Nie ma :

Kod:
16. AFTER HOURS RETURN

By agreement between Goldcar and the Customer, the vehicle may be returned outside the normal opening hours of the rental station.

If the Customer opts for this method of returning the vehicle, their responsibility for the vehicle (as well as any additional equipment contracted) remains until the station opens or until Goldcar inspects the vehicle, depending on the first moment in time to occur. Therefore, the Agreement will not automatically end when the keys are handed over and the vehicle is parked in the designated parking space, but only after the vehicle has been inspected by Goldcar.

If the Customer chooses this method of returning the vehicle, it is mandatory to:

a) Leave any additional equipment in the trunk of the vehicle;

b) Leave the vehicle parked safely in the location indicated by Goldcar, or, if this is not possible, in the location closest to the return station, so that it does not constitute a danger to others or impede traffic;

c) Leave the vehicle key in Goldcar's mailboxes and inform us of the exact location of the vehicle.

Goldcar recommends that the Customer takes photographs of the vehicle to prove that it has been returned to the indicated location, before handing over the keys to the “Drop Box” key box (at stations where this service is available).

Once the inspection has been carried out and in the absence of damage, Goldcar will send the Vehicle Return Declaration to the Customer.


ALE

Zwróć uwagę na :

c) Leave the vehicle key in Goldcar's mailboxes and inform us of the exact location of the vehicle.

Co oznacza że jak nie wyślesz maila gdzie jest auto z foto to skasują cię za nieoddanie auta w wyznaczonym czasie. Będą go "szukali" ponad "grace period " i wtedy go znajdą i doliczą frycowe - były już takie przypadki opisywane.

O wykonaniu zdjęć wszystkiego nie wspominam bo to jaśniejsze od słońca.

Strona 30 z 33 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/