Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Uwaga na Goldcar
uwaga-na-goldcar,1621,125788
Strona 8 z 33

Autor:  HandSome [ 22 Sie 2018 14:37 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Gold Car = Gold Card...i po sprawie. k.k.s nie przejmuj się , kto bogatemu zabroni? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

Autor:  solek [ 22 Sie 2018 14:39 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Wypożyczałem w Goldcar kilka razy zawsze z pełnym ubezpieczeniem (Super Relax Cover) i nigdy absolutnie nie miałem problemów.

Jeśli z SRC jest to nadal najtańsza opcja to osobiście bez żadnego zastanowienia brałbym GOLDCAR.

Większość negatywnych opinii na temat tej firmy jest od osób biorących auto bez SRC.

Autor:  Tom K [ 22 Sie 2018 14:41 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Cena po prostu działa na wyobraźnie, ale trzeba być twardym. Ja ostatnio widziałem 3 dni w Maladze za 0,07 EURO całość. Oczywiście Goldar, ale inne były niewiele drożśze. Tyle, że doliczając wszystkie ubezpieczenia i oplaty za paliwo wracamy do normalności.

Autor:  k_k_s [ 22 Sie 2018 14:45 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Nie do końca chce mi się wierzyć w ten hejt, jakby nie patrzeć, jak się jeździ po Hiszpanii to chyba co 2 auto z wypożyczalni ma naklejkę Goldcar. Jakby je*ali każdego, to by nie mieli chyba możliwości funkcjonowania tyle lat na takich obrotach.

Autor:  HandSome [ 22 Sie 2018 14:58 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Potwierdzam ale z małymi zmianami. Rzeczywiście co drugi samochód w Hiszpanii jeżdzi z naklejką...GoldCar jednak jak dobrze się przyjrzysz to obok trochę mniejszymi literami jest napisane...NO. ale to tak tylko BTW :lol: :lol: :lol:

Autor:  Kashpir [ 22 Sie 2018 14:58 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Kasa, misiu, kasa... - dlaczego miałoby się nie kręcić? Ciągle pojawiają się nowi turyści, którzy skuszeni niską ceną nie zważają na opinie i niskie oceny praktycznie w każdej wyszukiwarce. Nie mówię, że każdego, bo skala działalności pozwala im naciągać "wybranych". Smutne, ale prawdziwe. Poza tym weź pod uwagę, że część osób tak czy siak dokupuje ubezpieczenie bezpośrednio w wypożyczalni - ci nie mają się czego bać i powodów do narzekania na Goldcar pewnie nie mają.

Autor:  pemat [ 22 Sie 2018 15:02 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@k_k_s
wiem, że to nie po linii tego wątku, ale...
kilka razy brałem auto z Goldcar (tak, cena czyni cuda ;) ) - w Hiszpanii, Grecji, a ostatnio w Chorwacji - za każdym razem z duszą na ramieniu, tylko raz miałem pełne ubezpieczenie
ani razu nie spotkałem się z żadną formą próby orżnięcia klienta. być może odstraszała ich moja skrupulatność (co było oczywiście wynikiem czytania tego wątku...) przy odbiorze auta

Autor:  kliperjk [ 03 Wrz 2018 12:38 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

U mnie podobnie jak u @pemat, niepotrzebnie tylko sie stresowalem po przeczytaniu tego watku ;-) auto zwrocone 29 sierpnia 2018 roku w Castellon. Zero problemow, chociaz auto mialo krzyzyki prawie na calych drzwiach z jednej i drugiej strony ;-) Jedno jest ALE, niesmak zostal poniewaz kobita wcisnela mi "smart return" czyli zniesienie kary za niedotankowanie przy zwrocie - kompletnie mi to bylo nieptorzebne bo iwedzialem,ze mam full-full wiec zatankowalbym do pelna oczywiscie. No ale moglem sie dopytac co to za oplata 12eur jest na dokumencie, ktory podpisywalem. Wiec lekki niesmak zostal przez wciskanie dodatkowych opcji (mi sie zdaje,ze nie wspominala o tym, wiec zaznaczyla bez mojej wiedzy). Z samym zwrotem, puszczeniem blokady i zwrotem za paliwo nie bylo problemu - tak jak zostalo to ustalone (zwrot na karte za paliwo w ciagu 2 dni, puszczenie blokady, niecaly tydzien)

Autor:  namteH [ 03 Wrz 2018 18:42 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@kliperjk
To jeszcze powiedz ile zapłaciłeś i na ile dni był wynajem.

Autor:  Poniósł_Mnie_Melanż [ 06 Wrz 2018 16:49 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Dzień dobry.

za dwa tygodnie pożyczam auto w GoldCar zarezerwowane za pośrednictwem Ryanair. Także... podwójnie powierzyłem duszę diabłu :)
Zwracam auto po 6 dniach, planuję oddać je bez urwanych kół, lusterek i wiszących reflektorów. Nie brałem ubezpieczenia pośrednika i nie będę brać ubezpieczenia wypożyczalni (wykupione ubezpieczenie wkładu własnego przez firmę trzecią).
Zobaczymy jak będzie, na pewno podzielę się przeżyciami, zwłaszcza tymi związanymi z zablokowanym depozytem. Gdyby się okazało, że wszystko będzie ok, to jak coś... wiecie... - "jestem opłacony przez GoldCar" hahah :)

Autor:  man4business [ 06 Wrz 2018 17:02 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Nie wiem jak to napisać, ale ci współczuję. Nie wiem jakimi (poza ułudą, że zapłaciłeś mało) kryteriami się kierujesz, bo po przeczytaniu opinii, które się znikąd nie biorą, narażasz się na wiele stresu, nieprzyjemności, kolejki, oraz najzwyklejsze w świecie wyłudzenie dużych pieniędzy. Jakimś cudem może cię to wszystko ominąć, ale jeśli takimi przesłankami ("mi się uda") się kierujesz, to cóż... powodzenia. Mimo wszystko zobacz, co (cały czas) ludzie piszą na Tripadvisor https://www.tripadvisor.com/ShowTopic-g ... l#94359479 albo https://www.trustpilot.com/review/goldcar.es (i wielu innych miejscach). Opinie z trustpilot i ich liczba wręcz miażdżą. To nie jest ślepy hejt rzucany przez kilku rozgoryczonych klientów, tam jest kilka-kilkanaście wpisów na dzień, ludzi, których GoldCar zwyczajnie orżnął. Naprawdę, radzę ci, przeczytaj to. Ta firma programowo pożycza auta na zasadzie one-time rip-off... więc czego się spodziewasz?

Autor:  becek [ 06 Wrz 2018 17:14 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

koniecznie sie wrazeniami podziel , juz nie mozemy sie doczekac
najlepiej informuj na biezaco

Autor:  Poniósł_Mnie_Melanż [ 01 Paź 2018 13:01 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Witam, podjąłem to niesłychane ryzyko, przyprawiające o zawał serca i zdecydowałem się wykorzystać rezerwację w goldcarze. A zrobiłem to tylko z jednego powodu - zarezerwowałem przez stronę ryana, gdzie jest promocja: "bezpłatne wypożyczenie" jeśli znajdziemy taki sam samochód na innej stronie rezerwacyjnej i ryan uznał moje roszczenie zwrotu (jeszcze przed wypożyczeniem). Warunkiem otrzymania zwrotu było wykorzystanie rezerwacji.
Więc pazernie się połasiłem...
I wypożyczyłem w goldcarze... w Grecji!... na 6 dni!... bez żadnego dodatkowego ubezpieczenia (poza wykupionym wcześniej ubezpieczeniem wkładu własnego).
W czwartek rano zwróciłem samochód, bez żadnych szkód. Depozyt z kk został zwolniony w całości, zarówno szkodowy jak i paliwowy. Wieczorem napisałem do ryana, że wykorzystałem rezerwację i poproszę zwrot, w piątek otrzymałem maila, że kasa za wypożyczenie została wysłana, dziś pieniądze są już na mojej karcie.
To co mogę poradzić, to bardzo dokładne oględziny samochodu w obecności pracownika albo najlepiej kierownika! Na początku wysłali mnie z kartką, żebym sam sobie pozaznaczał defekty na samochodzie. Wróciłem z 20 krzyżykami albo więcej, zaznaczałem nawet najdrobniejsze odpryski (polecam sprawdzać wszystkie ruchome elementy, zwłaszcza ranty drzwi, felgi lub kołpaki uszkodzone od krawężników, pęknięcia reflektorów, rogi zderzaków, które najbardziej są narażone na obcierki, lusterka od krzaków oraz odpryski na masce). Kiedy pani obsługująca mnie zobaczyła papier, wściekła się, postanowiła mi udowodnić, że to nie są szkody. Nie dałem sobie tego wmówić, poprosiłem o kierownika, który zrobił ze mną oględziny i wspólnie opisaliśmy szkody, dodatkowo w ich obecności nagrałem z zewnątrz (i wewnątrz!!) całe samochód, łącznie z wyświetlonym przez komputer zasięgiem kilometrów. Podczas zdania samochodu nagrałem auto ponownie, wtedy dostrzegł mnie kierownik i wybiegł z biura (chyba mnie poznał i nie chciał żebym wchodził i robił bardachę przy klientach). Obejrzał przy mnie samochód i zgodził się na podpisanie dokumentów, że samochód nie ma żadnych nowych uszkodzeń i jest zatankowany do pełna...
Z tym tankowaniem to też trochę mnie naciągnęli... zasięg przy pierwszym odpaleniu 626 km (przy spalaniu 6.0l/100km), gdy zdawałem: 758 km przy takim samym średnim spalaniu... czyli w cale nie dostałem pełnego zbiornika...
Piszę o tych oględzinach nie dlatego, że się podpaliłem, że mnie to wypożyczenie kosztowało 0 zł (choć to jest miły akcent), lecz dlatego, że w biurze było dużo klientów. Jedna para wyszła na minutę obeszła samochód i wróciła bezmyślnie mówiąc że jest ok... Obok mnie inny klient nawet nie spojrzał na samochód, od razu podpisał dokumenty. Oględziny może i są stresujące, bo trzeba bronić swojego zdania, jednak uważam, że warto chociaż pokazać wypożyczalni, że się ten samochód dobrze obejrzało, aby później trudniej im było wcisnąć nam kit o uszkodzeniach, których nie dokonaliśmy.
A sądząc po zachowaniu klientów w tym biurze odniosłem wrażenie, że dużo jest takich, którzy nie przykładaja wagi do oględzin samochodu, a później zaskakują ich bardzo niemiłe sytuacje...

Autor:  namteH [ 01 Paź 2018 18:20 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@Poniósł_Mnie_Melanż
Ci klienci mało rozgarnięci mogli mieć pełne ubezpieczenie i nie musieli się przejmować uszkodzeniami do póki samochód jedzie ;)
A samochód chodzili obejrzeć dla zasady, albo żeby zobaczyć czy im pasuje.

A co do pełności zbiornika: Ty masz tylko oddać tyle, ile wskazywała wskazówka przy odbiorze. Wiadomo, że do pełnego baku z 5 litrów jeszcze wejdzie...

Autor:  Poniósł_Mnie_Melanż [ 02 Paź 2018 11:11 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

@namteH
Oferowano usilnie mi to ubezpieczenie, a gdy odmówiłem, wtedy depozyt, który początkowo określano w biurze jako formalność, stał się nagle straszakiem. Przekonywano mnie o tym, jakże to ubezpieczenie mnie uchroni przed skutkami niepożądanych zdarzeń i kosztami, ale na żadnym etapie nie wspomniano, że w razie uszkodzeń zablokowany depozyt i tak zostałby potrącony przez wypożyczalnię i że o zwrot depozytu musiałbym osobiście wystąpić do AXA w ramach postępowania odszkodowawczego (w czym wypożyczalnia już nie uczestniczy). Przekaz w biurze był mniej więcej taki, że "weź pan ubezpieczenie", a w razie szkód "samo się to jakoś załatwi i zwróci..."

Co do paliwa - pierwszy raz miałem sytuacje, że odebrałem auto z tylko teoretycznie "pełnym" bakiem (według wskazówki). Dotychczas wypożyczałem w życiu kilka razy, zawsze miałem prawdziwy full. Więc byłem zaskoczony, a właściwie rozczarowany...

Autor:  pablo1603 [ 02 Paź 2018 11:46 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Podczas pierwszego wypożyczenia samochodu nerwowo szukałem stacji położonej najbliżej wypożyczalni. Później korzystając z samochodów zastanowiło mnie że wskazówka na początku ani drgnie, dopiero po kilkudziesięciu km zaczyna spadać. Obecnie, jeśli moje lokum jest do 30 km od lotniska tankuję i spokojnie dojeżdżam w wskaźnikiem na full. Oczywiście zawsze sprawdzam przed oddaniem.

Autor:  namteH [ 02 Paź 2018 18:22 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

pablo1603 napisał(a):
... Później korzystając z samochodów zastanowiło mnie że wskazówka na początku ani drgnie, dopiero po kilkudziesięciu km zaczyna spadać. ....

Ja miałem dokładnie tak samo! "Pech" chciał, że dostałem Nissana Pulsara 1.5 dCi, który pali 4 litry. Gdzieś po jakich 70-80 km wskazówka zaczęła schodzić w dół.
Innym razem (taki sam samochód) potrzebowałem auta dosłownie na przejechanie 100 km. Jako że wskazówka przy odbiorze była ponad 1/1 a przy zdawaniu wciąż była ponad 1/1 ale ciut niżej...to oddałem bez dotankowania.

Autor:  boots [ 02 Paź 2018 19:17 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Brawo Ty! 5 eurasiów w kieszeni, a następny niech się martwi...

Autor:  pablo1603 [ 02 Paź 2018 19:34 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Niekoniecznie chodzi o przerzucanie kosztów na następnych. Bardziej istotna jest świadomość jak to funkcjonuje. Czasem jest to przydatne w zorganizowaniu czasu, tym bardziej gdy możemy utknąć w korkach, a tak mi się przydarzyło na Malcie. Samolot nie poczeka. Polityka wypożyczalni w tym względzie też jest średnio etyczna.

Autor:  boots [ 02 Paź 2018 19:40 ]
Temat postu:  Re: Uwaga na Goldcar

Cytuj:
Niekoniecznie chodzi o przerzucanie kosztów na następnych

Ale taki jest tego rezultat.

Strona 8 z 33 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/