Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 17 posty(ów) ] 
Autor Wiadomość
#1 PostWysłany: 18 Lut 2018 19:22 

Rejestracja: 18 Sie 2014
Posty: 39
Loty: 50
Kilometry: 137 825
Cześć,
Wybieramy się do USA w podróż poślubną.
Wiem, że jest już dużo tego typu tematów, właśnie na ich podstawie budowałem swój plan podróży i starałem się kierować wskazówkami, które udzielaliście w tematach:
plan-na-usa-sierpien-ca-nv-ut-az-ktos-cos,761,123334
objazdowka-west-coast-wrzesien-2017,761,110142
nowy-york-3-dniowy-plan-zwiedzania,761,107051
Mimo wszystko prośba o weryfikację i uwagi. Najmniej zależy nam chyba na SF i LA (chcemy zwiedzić, ale jesteśmy stanie uciąć po 1 dniu na rzecz czegoś innego, chociaż nie wiem czy jest z czego ucinać :p).
W załączniku, w uwagach napisałem część nurtujących mnie pytań.

Załączniki:
USA PLAN.jpg
USA PLAN.jpg [ 441.63 KiB | Obejrzany 2227 razy ]
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Urlop na Seszelach za 3938 PLN. Loty z Warszawy (z bagażem) + 8 noclegów Urlop na Seszelach za 3938 PLN. Loty z Warszawy (z bagażem) + 8 noclegów
Luksemburg na weekend za 715 PLN. Loty Lufthansą z Wrocławia + 4* hotel Luksemburg na weekend za 715 PLN. Loty Lufthansą z Wrocławia + 4* hotel
#2 PostWysłany: 18 Lut 2018 20:27 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 Sie 2016
Posty: 650
Loty: 146
Kilometry: 358 646
niebieski
Hej, dzień 12/13 wygląda dość ciężko. Z St. Geogre do Death Valley to około 4h jazdy + czas potrzebny na zwiedzanie. Dodatkowo żeby kolejny dzień czyli Sekwoje miały sens trzeba dojechać np. do Bakersfield na nocleg, a to kolejne 4h jazdy. Łącznie to już 8 + czas potrzebny na zwiedzanie DV.

Wydaje mi się, że spokojnie dalibyście radę zrobić NY w 3 dni i 2 zyskacie np. na kolejny dzień w Zion lub na nockę w Vegas między Zionem, a Death Valley.

Między Sekwojami, a Yosemite można spać we Fresno. Jest dość duża dostępność obiektów, zarówno hoteli/moteli na booking.com, jaki i mieszkań na Airbnb

Osobiście dołożyłbym 1 dzień na Yosemite
_________________
Image
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb lubi ten post.
kacperb uważa post za pomocny.
 
      
#3 PostWysłany: 18 Lut 2018 21:43 

Rejestracja: 18 Sty 2016
Posty: 194
Plan mocno ogólny i wydaję się nie taki napięty :) Dużo osób taką trasę po zachodzie robi w 2 tygodnie (mając pewnie więcej do zwiedzania ;) )

Nie piszesz np kiedy masz przylot do LAS bo to ważne. Jeśli lądujesz w miarę wcześnie to popołudnie i noc to myślę, że wystarczająco na przejście po hotelach bo w Vegas nie ma za bardzo co zwiedzać tylko hotele, ewentualnie stare centrum Vegas (Freemont Street)

W Kanionie droga 64 to punkty na zwiedzanie samochodem. Droga na lewo od visitor center to droga autobusowa i na pewno warto też nią pojechać. Oczywiście warto też pójść szlakiem South Kaibab Trail choćby do pierwszego punktu widokowego :)

W Page Kanion Antylopy/Horseshoe i Monument Valley spokojnie możecie zrobić jednego dnia to już macie jeden dzień do przodu.

W Death Valley te punkty Dante View, Zabriskie Point, Devil Golf Track, Artist palette, Badwater, Mesquite Sand dunes to absolutne minimum.

W SF Golden Gate, Fisherman Wharf, Pier 39, Lombard Street, Cable car, Russian Hill, Painted Ladies, Chinatown chociaż pewnie można dużo dużo więcej bo to super miasto :)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#4 PostWysłany: 18 Lut 2018 22:21 

Rejestracja: 18 Sie 2014
Posty: 39
Loty: 50
Kilometry: 137 825
Ruben$ napisał(a):
Plan mocno ogólny i wydaję się nie taki napięty :) Dużo osób taką trasę po zachodzie robi w 2 tygodnie (mając pewnie więcej do zwiedzania ;) )

Nie piszesz np kiedy masz przylot do LAS bo to ważne. Jeśli lądujesz w miarę wcześnie to popołudnie i noc to myślę, że wystarczająco na przejście po hotelach bo w Vegas nie ma za bardzo co zwiedzać tylko hotele, ewentualnie stare centrum Vegas (Freemont Street)

W Kanionie droga 64 to punkty na zwiedzanie samochodem. Droga na lewo od visitor center to droga autobusowa i na pewno warto też nią pojechać. Oczywiście warto też pójść szlakiem South Kaibab Trail choćby do pierwszego punktu widokowego :)

W Page Kanion Antylopy/Horseshoe i Monument Valley spokojnie możecie zrobić jednego dnia to już macie jeden dzień do przodu.

W Death Valley te punkty Dante View, Zabriskie Point, Devil Golf Track, Artist palette, Badwater, Mesquite Sand dunes to absolutne minimum.

W SF Golden Gate, Fisherman Wharf, Pier 39, Lombard Street, Cable car, Russian Hill, Painted Ladies, Chinatown chociaż pewnie można dużo dużo więcej bo to super miasto :)


Ktoś z poprzedników własnie robił podobną trasę w 2 tygodnie po zachodzie i tam dużo było komentarzy że meczące dużo w aucie itp biorąc pod uwagę że będę tylko ja kierowcą a druga połówka w momencie wejścia do auta odpływa to jakoś własnie chce w miarę bez napinkii zwiedzać chociaż własnie ten 12/13 dzień mnie boli. Jak mówisz że Kanion Antylopy/Horseshoe i Monument Valley spokojnie możemy zrobić jednego dnia, to biorę pod uwagę jeszcze nocleg w LV miedzy Zion a Death V. Wtedy będę miał faktycznie więcej czasu na zwiedzenie DV
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#5 PostWysłany: 18 Lut 2018 22:27 

Rejestracja: 11 Sty 2016
Posty: 146
Loty: 182
Kilometry: 455 580
Jeżeli macie te niecałe 30 dni wolnego, proponowałbym skupić się tylko na zachodzie. Jest tam mnóstwo do zobaczenia i niczego nie będziecie żałować.
Do NY są często tanie loty i idzie wyskoczyć na jakieś 2 tyg w połączeniu np. z Niagarą Bostonem, Filadelfia i Waszyngtonem.

Nie wiem czy lubicie Parki rozrywki, ale w LA Six Flags Magic Mountain to jeden z najlepszych parków rozrywki na świecie, a rollercoaster "x2" Najlepszy na świecie;)

Co do Las Vegas, my mieliśmy nocleg w La Quinta Inn & Suites Las Vegas, tam parkujesz auto i z hotelu jeździ darmowy bus na Strip 24h, chcesz wrócić do hotelu to dzwonisz i przyjeżdżają w przeciągu 15min.

pozostałe rzeczy Ruben$ dobrze opisał
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb uważa post za pomocny.
 
      
#6 PostWysłany: 18 Lut 2018 22:58 

Rejestracja: 12 Sty 2014
Posty: 221
niebieski
Ja na pewno zastanowiłbym się mocno nad 3,5 dniami w LA. Zdecydowana strata czasu.
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb lubi ten post.
 
      
#7 PostWysłany: 19 Lut 2018 06:19 

Rejestracja: 21 Maj 2011
Posty: 306
niebieski
NYC
1. NYC dla mnie Central park i Natural history bylo miazdzace na jeden dzien (tez z uwagi na mozliwosc przyswajania muzealnego przez tyle czsu ;)
2. jesli macie hotel w NYC to nie ma co planowac wieczoru calego na time square - to tylko skrzyzowanie. Sprobujcie poszukac w necie i pojsc na wieczor do jakiegos klubu z bluesem czy na brodway.
3. china town i little italy sa male w NYC, w porownaniu do SFO wiec nie zajmie to jakos mega duzo.
4. value for many atrakcja tam jest przeplyniecie sie promem (chodzi o to ze placi sie smiesznie malo, jak bylam to chyba 25 centow) a on plynie obok statuy wolnosci i ma sie widok na manhattan szczegolnie pod wieczor :)
6. no i jest dziura po WTC
7. fotka z bykiem na wall street
8. co do malli i zakupw to rozwazcie limit bagazowy i to ze z nimi bedziecie latac lokalnymi liniami ;) i ile kg ma ktora linia, chyba ze zaczniecie od drugiej strony (w sensie najpierw zachod pozniej wschod). poza tym rano zakupy to moze sie okazac ze malle jeszcze zamkniete. ale wieczorami po zwiedzaniu to zwykle na dobicie mozna polazic po sklepach.


NYC do LAS. Lot trwa ok 6h (ja myslalam ze sie zanudze bo nie sprawdzilam ile to bedzie trwac)
LAS - ktos dobrze napisal jesli spicie w LAS to najlepiej miec samolot rano, prylatujecie, chwila odsapniecia i lecicie na fontanny bellagio, czy stratospehere czy inne hotelowe "atrakcje'
Z zaparkowaniem samochodu nie widze problemu. hotele przy stripie maja zawsze ogromne parkingi, w wiekszosci nieplatne o ile bierzecie pokoj. lekko nadmienie ze outlety to mowi sie ze najlepsze sa w Vegas i okolicach (to a'propos malli i zakupw :)
no i dodatkowy dzien na LV to przy takim planie, niezbyt warto,

pozostale kwestie:
SFO - za krotko bylam i tylko 2 razy zeby mowic ze znam miasto, ale ja korzystalam z relacji ponizej (kilka czesci jest i osobna o NApa Valley i Sonorze). facet co to pisal juz nie zyje niestety wiec nie robie mu zadnej reklamy zeby nie bylo:
http://m.podroze.se.pl/wasze-wyprawy/re ... sc-1,3947/
oraz z mapki i znakow historycznego szlaku Barbary Coast Trail, ktory caly zeszlismy :) polecam.

Los Angeles - tez nie jestem fanka tego miejsca, jak ktorys przedmowca i skrocilabym tam pobyt do niezbednego minimum o ile w ogole. poza tym zeby oszczedzic czas wasz na lotach rozwazylabym opcje muliticity i wylot juz z LA do domciu. oszczedzcie czas na przesiadkach i jalowym noclegu w nyc na koniec.
poza tym ja niby tam bylam, nawet bylam na plazy ale zeby ktos typowo tam plazowal to nie widzialam. ale tam jest kilka plaz pewnie to kwestia wybory tej wlasciwej :)

co do reszty to troche w biegu bedziecie to robic a szkoda. Sedone odpusc, jest piekna, ale zima, gdzie wlasnie bylismy wtedy jest sezon, w lecie i tak nie pocodzisz tam duzo ;) przeznacz ten czas na grand canyon. ja tam tez bylam 2x i glowna atrakcja sa zmieniajace sie kolory na wieczor, ale tu rczej nie macie czasu.
na doline smierci - caly dzien bo odleglosci sa duze, mimo ze z uwagi na upal to szlaku nie zrobicie zadnego :)
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb uważa post za pomocny.
 
      
#8 PostWysłany: 19 Lut 2018 09:19 

Rejestracja: 18 Sie 2014
Posty: 39
Loty: 50
Kilometry: 137 825
-- 19 Lut 2018 08:06 --

YeahBunny napisał(a):
Jeżeli macie te niecałe 30 dni wolnego, proponowałbym skupić się tylko na zachodzie. Jest tam mnóstwo do zobaczenia i niczego nie będziecie żałować.
Do NY są często tanie loty i idzie wyskoczyć na jakieś 2 tyg w połączeniu np. z Niagarą Bostonem, Filadelfia i Waszyngtonem.

Nie wiem czy lubicie Parki rozrywki, ale w LA Six Flags Magic Mountain to jeden z najlepszych parków rozrywki na świecie, a rollercoaster "x2" Najlepszy na świecie;)

Co do Las Vegas, my mieliśmy nocleg w La Quinta Inn & Suites Las Vegas, tam parkujesz auto i z hotelu jeździ darmowy bus na Strip 24h, chcesz wrócić do hotelu to dzwonisz i przyjeżdżają w przeciągu 15min.

pozostałe rzeczy Ruben$ dobrze opisał


Nie ma zabardzo możliwości zosawienia NY bo podejrzewam że szybko do USA nie wrócę, chyba bardziej mnie interesuje Daleki Wschód niż Dziki Zachód : ) Co do parków rozrywki to oczywiście że lubię przyszła żona nie koniecznie ale coś jej tam znajdę :)

-- 19 Lut 2018 08:19 --

palomino napisał(a):
NYC
1. NYC dla mnie Central park i Natural history bylo miazdzace na jeden dzien (tez z uwagi na mozliwosc przyswajania muzealnego przez tyle czsu ;)
2. jesli macie hotel w NYC to nie ma co planowac wieczoru calego na time square - to tylko skrzyzowanie. Sprobujcie poszukac w necie i pojsc na wieczor do jakiegos klubu z bluesem czy na brodway.
3. china town i little italy sa male w NYC, w porownaniu do SFO wiec nie zajmie to jakos mega duzo.
4. value for many atrakcja tam jest przeplyniecie sie promem (chodzi o to ze placi sie smiesznie malo, jak bylam to chyba 25 centow) a on plynie obok statuy wolnosci i ma sie widok na manhattan szczegolnie pod wieczor :)
6. no i jest dziura po WTC
7. fotka z bykiem na wall street
8. co do malli i zakupw to rozwazcie limit bagazowy i to ze z nimi bedziecie latac lokalnymi liniami ;) i ile kg ma ktora linia, chyba ze zaczniecie od drugiej strony (w sensie najpierw zachod pozniej wschod). poza tym rano zakupy to moze sie okazac ze malle jeszcze zamkniete. ale wieczorami po zwiedzaniu to zwykle na dobicie mozna polazic po sklepach.


NYC do LAS. Lot trwa ok 6h (ja myslalam ze sie zanudze bo nie sprawdzilam ile to bedzie trwac)
LAS - ktos dobrze napisal jesli spicie w LAS to najlepiej miec samolot rano, prylatujecie, chwila odsapniecia i lecicie na fontanny bellagio, czy stratospehere czy inne hotelowe "atrakcje'
Z zaparkowaniem samochodu nie widze problemu. hotele przy stripie maja zawsze ogromne parkingi, w wiekszosci nieplatne o ile bierzecie pokoj. lekko nadmienie ze outlety to mowi sie ze najlepsze sa w Vegas i okolicach (to a'propos malli i zakupw :)
no i dodatkowy dzien na LV to przy takim planie, niezbyt warto,

pozostale kwestie:
SFO - za krotko bylam i tylko 2 razy zeby mowic ze znam miasto, ale ja korzystalam z relacji ponizej (kilka czesci jest i osobna o NApa Valley i Sonorze). facet co to pisal juz nie zyje niestety wiec nie robie mu zadnej reklamy zeby nie bylo:
http://m.podroze.se.pl/wasze-wyprawy/re ... sc-1,3947/
oraz z mapki i znakow historycznego szlaku Barbary Coast Trail, ktory caly zeszlismy :) polecam.

Los Angeles - tez nie jestem fanka tego miejsca, jak ktorys przedmowca i skrocilabym tam pobyt do niezbednego minimum o ile w ogole. poza tym zeby oszczedzic czas wasz na lotach rozwazylabym opcje muliticity i wylot juz z LA do domciu. oszczedzcie czas na przesiadkach i jalowym noclegu w nyc na koniec.
poza tym ja niby tam bylam, nawet bylam na plazy ale zeby ktos typowo tam plazowal to nie widzialam. ale tam jest kilka plaz pewnie to kwestia wybory tej wlasciwej :)

co do reszty to troche w biegu bedziecie to robic a szkoda. Sedone odpusc, jest piekna, ale zima, gdzie wlasnie bylismy wtedy jest sezon, w lecie i tak nie pocodzisz tam duzo ;) przeznacz ten czas na grand canyon. ja tam tez bylam 2x i glowna atrakcja sa zmieniajace sie kolory na wieczor, ale tu rczej nie macie czasu.
na doline smierci - caly dzien bo odleglosci sa duze, mimo ze z uwagi na upal to szlaku nie zrobicie zadnego :)


Atrakcje w NY które wypisałem to po prostu rzeczy które chce zobaczyć wiem że nie będę siedział na wall street czy time squer 6h :) nie pisałem o mnóstwie lokali z jedzeniem które chce odwiedzić i tak jak piszesz jakieś puby/kluby wieczorną porą.
Ja myślałem że polecę z pół pustym bagażem i tam się gdzieś obkupię trochę (dzięki za info o zakupach w LV nie wiedziałem o tym).
W takim razie muszę jakoś zoptymalizować dojazd do death valley skoro cały dzień na to trzeba poświecić. Co do LA to nie uważam że jakoś super długo tam będziemy bo tak naprawdę w pierwszy dzień pewnie dojedziemy popołudniem, meldunek w hotelu, chwile oddechu i będzie wieczór. Zostaje 2 dni bo w 4 z rana wylot.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#9 PostWysłany: 19 Lut 2018 13:13 

Rejestracja: 02 Lis 2016
Posty: 51
Wypowiem się tylko co do NY, bo na zachodzie USA mnie jeszcze nie było :D

dzien 2. - odradzam muzeum historii naturalnej, ja byłam zawiedziona. MET jest genialne, można siedzieć i cały dzień. No chyba, że nie jesteście fanami malarstwa ;) Ja bym się skupiła na MET i Central Parku.

dzień 3. - bilety polecam kupować w necie, na wybraną godzinę, bo kolejki pewnie będą. Wybiera się konkretny dzień i godzinę, ja kupowałam chyba dzień przed i nie było problemu z dostępnością. Zamiast Macy's polecam Marshalls, Tj Maxxa - jeżeli ktoś lub grzebać między wieszakami, jeżeli nie - zdecydowanie 21st Century - towar podobny do Macy's, a jest taniej. Ja na Times Sq. wytrzymałam pół godziny, okropny tłok.

dzień 4. - z tego co czytałam, to bilety na koronę trzeba rezerwować jakoś pół roku do przodu. Na dzień przyznają około 300 wejściówek, więc coś mi się zdaje, że już może być za późno. Na Ellis Island nie byłam, bo wybrałam darmowy prom na Staten Island.

dzien 5. - Little Italy i Chinatown to można sobie odpuścić. Nie są to jakoś specjalnie zachwycające miejsca, no chyba że bardzo Wam zależy, to jakoś 1h maksymalnie. Zamiast tego polecam spacer Midtown - High Line, Flatiron, Bryant Park, 5th Avenue. Ja na Brooklyn Bridge byłam rano, wieczorem zaś koniecznie panorama Manhattanu z Brooklyn Bridge Park. Robi niesamowite wrażenie. Aaa, i nie zapomnijcie o DUMBO :mrgreen:

dzień 6. - już nie pamiętam ile do przodu wrzucają wejściówki, schodzą pewnie w parę minut, ale ja bym próbowała ;) Jak nie wyjdzie to polecam spacer po Upper East/West i jeszcze więcej Central Parku :D jest ogromny, w pół dnia całego nie da rady obejść, a warto.

Ogólnie co do NY Pass to ja nie kupowałam, bo mi się nie opłacało (za wstęp do muzeów płaciłam ile miałam, a nie opłatę sugerowaną). Tak, omijasz kolejki, ale np. w muzeach, ale ja w MET stałam parę minut, Top of The Rock jak kupisz bilet w necie to też nie czekasz, więc jeśli ogarnie się wejściówki samemu wcześniej to nie opłaca się płacić 200$ jak dla mnie.

A teraz autoreklama - możesz zajrzeć do mojej relacji z NYC, bo pisałam ją własnie pod kątem praktyczno-przydatnym ;)
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb uważa post za pomocny.
 
      
#10 PostWysłany: 19 Lut 2018 20:16 

Rejestracja: 18 Sie 2014
Posty: 39
Loty: 50
Kilometry: 137 825
Aero napisał(a):
Wypowiem się tylko co do NY, bo na zachodzie USA mnie jeszcze nie było :D

dzien 2. - odradzam muzeum historii naturalnej, ja byłam zawiedziona. MET jest genialne, można siedzieć i cały dzień. No chyba, że nie jesteście fanami malarstwa ;) Ja bym się skupiła na MET i Central Parku.

dzień 3. - bilety polecam kupować w necie, na wybraną godzinę, bo kolejki pewnie będą. Wybiera się konkretny dzień i godzinę, ja kupowałam chyba dzień przed i nie było problemu z dostępnością. Zamiast Macy's polecam Marshalls, Tj Maxxa - jeżeli ktoś lub grzebać między wieszakami, jeżeli nie - zdecydowanie 21st Century - towar podobny do Macy's, a jest taniej. Ja na Times Sq. wytrzymałam pół godziny, okropny tłok.

dzień 4. - z tego co czytałam, to bilety na koronę trzeba rezerwować jakoś pół roku do przodu. Na dzień przyznają około 300 wejściówek, więc coś mi się zdaje, że już może być za późno. Na Ellis Island nie byłam, bo wybrałam darmowy prom na Staten Island.

dzien 5. - Little Italy i Chinatown to można sobie odpuścić. Nie są to jakoś specjalnie zachwycające miejsca, no chyba że bardzo Wam zależy, to jakoś 1h maksymalnie. Zamiast tego polecam spacer Midtown - High Line, Flatiron, Bryant Park, 5th Avenue. Ja na Brooklyn Bridge byłam rano, wieczorem zaś koniecznie panorama Manhattanu z Brooklyn Bridge Park. Robi niesamowite wrażenie. Aaa, i nie zapomnijcie o DUMBO :mrgreen:

dzień 6. - już nie pamiętam ile do przodu wrzucają wejściówki, schodzą pewnie w parę minut, ale ja bym próbowała ;) Jak nie wyjdzie to polecam spacer po Upper East/West i jeszcze więcej Central Parku :D jest ogromny, w pół dnia całego nie da rady obejść, a warto.

Ogólnie co do NY Pass to ja nie kupowałam, bo mi się nie opłacało (za wstęp do muzeów płaciłam ile miałam, a nie opłatę sugerowaną). Tak, omijasz kolejki, ale np. w muzeach, ale ja w MET stałam parę minut, Top of The Rock jak kupisz bilet w necie to też nie czekasz, więc jeśli ogarnie się wejściówki samemu wcześniej to nie opłaca się płacić 200$ jak dla mnie.

A teraz autoreklama - możesz zajrzeć do mojej relacji z NYC, bo pisałam ją własnie pod kątem praktyczno-przydatnym ;)


Dzięki za porady, bilety na koronę jeszcze są z tego co się orientowałem ale jeszcze muszę to przemyśleć : ). z dnia 5 pewnie będzie tyle czasu że jestem w stanie po jakiejś części przejść się po tych wszystkich atrakcjach. Jeszcze jako że jestem fanem friendsów muszę przynajmniej fotkę cyknąć na 90 Bedford Street. Brooklyn bridge chce przejść późnym popołudniem tak żeby zobaczyć jak Manhattan się budzi nocą : ) co to DUMBO ? :>
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#11 PostWysłany: 20 Lut 2018 04:43 

Rejestracja: 21 Maj 2011
Posty: 306
niebieski
-- 20 Lut 2018 03:39 --

kacperb napisał(a):
Ja myślałem że polecę z pół pustym bagażem i tam się gdzieś obkupię trochę (dzięki za info o zakupach w LV nie wiedziałem o tym).
W takim razie muszę jakoś zoptymalizować dojazd do death valley skoro cały dzień na to trzeba poświecić. Co do LA to nie uważam że jakoś super długo tam będziemy bo tak naprawdę w pierwszy dzień pewnie dojedziemy popołudniem, meldunek w hotelu, chwile oddechu i będzie wieczór. Zostaje 2 dni

to ja przylecialabym w takim razie do vegas od razu, wzielabym samochod,
stamtad doline smierci i spanie w vegas. w.miedzyczasie ogarniacie zakupy (tam sa dwa duze outlety notrh i south i marshalle i rossy). pozniej grand canyon antylope i monumemt i rezte i przejazd przez tioge i mono lake (navy beach niesamowita) do yoseimte stamtad do sfo,gdzie zrobilabym samochodem punkty widokowe golden gate i zjechalabym do big sur i monterey. los angeles bym olala. kolo sfo tez chyba jest kilka plaz. pozniej bym wrocila i zdala samochod bo w sfo jest komunikacja i oszczedzasz te kilka dni wynajmu. pozniej fru zwiedzac nyc i do domciu ;)
z serii wylotow z pustym bagazem my bedziemy cwiczyc przelot w wersji wietnamskiej. tzn zamierzamy leciec z jedna walizka a na powrocie zamiast drugiej nadac karton bo lzejszy i tani ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#12 PostWysłany: 20 Lut 2018 13:03 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 Lis 2013
Posty: 2632
Loty: 196
Kilometry: 522 225
złoty
kacperb napisał(a):
Dzięki za porady, bilety na koronę jeszcze są z tego co się orientowałem ale jeszcze muszę to przemyśleć : )


To się nie zastanawiaj i nie kupuj. Nie warto no chyba że koniecznie chcesz "zaliczyć". Był tu już odpowiedni wątek w temacie statuy.
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb lubi ten post.
 
      
#13 PostWysłany: 20 Lut 2018 13:18 

Rejestracja: 18 Sie 2014
Posty: 39
Loty: 50
Kilometry: 137 825
palomino napisał(a):
-- 20 Lut 2018 03:39 --

kacperb napisał(a):
Ja myślałem że polecę z pół pustym bagażem i tam się gdzieś obkupię trochę (dzięki za info o zakupach w LV nie wiedziałem o tym).
W takim razie muszę jakoś zoptymalizować dojazd do death valley skoro cały dzień na to trzeba poświecić. Co do LA to nie uważam że jakoś super długo tam będziemy bo tak naprawdę w pierwszy dzień pewnie dojedziemy popołudniem, meldunek w hotelu, chwile oddechu i będzie wieczór. Zostaje 2 dni

to ja przylecialabym w takim razie do vegas od razu, wzielabym samochod,
stamtad doline smierci i spanie w vegas. w.miedzyczasie ogarniacie zakupy (tam sa dwa duze outlety notrh i south i marshalle i rossy). pozniej grand canyon antylope i monumemt i rezte i przejazd przez tioge i mono lake (navy beach niesamowita) do yoseimte stamtad do sfo,gdzie zrobilabym samochodem punkty widokowe golden gate i zjechalabym do big sur i monterey. los angeles bym olala. kolo sfo tez chyba jest kilka plaz. pozniej bym wrocila i zdala samochod bo w sfo jest komunikacja i oszczedzasz te kilka dni wynajmu. pozniej fru zwiedzac nyc i do domciu ;)
z serii wylotow z pustym bagazem my bedziemy cwiczyc przelot w wersji wietnamskiej. tzn zamierzamy leciec z jedna walizka a na powrocie zamiast drugiej nadac karton bo lzejszy i tani ;)


Taki był pierwotny plan ale kasowo gorzej wychodzi : )
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#14 PostWysłany: 20 Lut 2018 19:46 

Rejestracja: 02 Lis 2016
Posty: 51
kacperb napisał(a):

Dzięki za porady, bilety na koronę jeszcze są z tego co się orientowałem ale jeszcze muszę to przemyśleć : ). z dnia 5 pewnie będzie tyle czasu że jestem w stanie po jakiejś części przejść się po tych wszystkich atrakcjach. Jeszcze jako że jestem fanem friendsów muszę przynajmniej fotkę cyknąć na 90 Bedford Street. Brooklyn bridge chce przejść późnym popołudniem tak żeby zobaczyć jak Manhattan się budzi nocą : ) co to DUMBO ? :>



Tutaj masz relację z wizyty w koronie - http://www.littletownshoes.com/2017/06/ ... -wolnosci/. Dla widoków to nie ma sensu jak widać :mrgreen: Zapomniałam wspomnieć o Greenwich, bardzo przyjemna okolica do spacerów :) Podobało mi się bardziej niż w SOHO. Co do DUMBO - na pewno kojarzysz to miejsce ze zdjęć, bardzo pocztówkowe - KLIK
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#15 PostWysłany: 20 Lut 2018 20:51 

Rejestracja: 18 Sie 2014
Posty: 39
Loty: 50
Kilometry: 137 825
Aero napisał(a):
kacperb napisał(a):

Dzięki za porady, bilety na koronę jeszcze są z tego co się orientowałem ale jeszcze muszę to przemyśleć : ). z dnia 5 pewnie będzie tyle czasu że jestem w stanie po jakiejś części przejść się po tych wszystkich atrakcjach. Jeszcze jako że jestem fanem friendsów muszę przynajmniej fotkę cyknąć na 90 Bedford Street. Brooklyn bridge chce przejść późnym popołudniem tak żeby zobaczyć jak Manhattan się budzi nocą : ) co to DUMBO ? :>



Tutaj masz relację z wizyty w koronie - http://www.littletownshoes.com/2017/06/ ... -wolnosci/. Dla widoków to nie ma sensu jak widać :mrgreen: Zapomniałam wspomnieć o Greenwich, bardzo przyjemna okolica do spacerów :) Podobało mi się bardziej niż w SOHO. Co do DUMBO - na pewno kojarzysz to miejsce ze zdjęć, bardzo pocztówkowe - KLIK


Przeczytałem/oglądnąłem Twoja relacje, na pewno skorzystam z kilku punktów : ) A DUMBO faktycznie kojarzyłem : ) Tylko z tego co widzę nie korzystałaś z metrocard po Manhattanie na nogach głównie? Odległości wydają mi się kosmiczne wydaje mi się że trochę strata czasu na takie spacery.
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
#16 PostWysłany: 21 Lut 2018 16:32 

Rejestracja: 19 Maj 2015
Posty: 6
Mieszkam od 3 lat w NY, więc i ja coś od siebie dorzucę:

2. Central Park - dla mnie warty jednego dnia zwiedzania. Jest co robić - poza tym, że jest ogromny i przejście go całego we wszystkie strony zajmie sporo, a poza tym można iść do ZOO, można popływać łódką po jeziorze, albo pojeździć rowerem. Można też po prostu posiedzieć na trawie, zrobić piknik i pooglądać ludzi grających w baseball czy football amerykański.

Co do muzeów - byłem w obu. Mi osobiście podobało się bardziej w Muzeum Historii Naturalnej, ale MET tez jest super. Tak szczerze - jeden dzień na dwa muzea to zdecydowanie za mało, chyba, że chcesz wszystko "po łebkach" i na zasadzie "zaliczenia".

3. Ja za sklepami nie przepadam, ale z żony doświadczenia wiem, że Macys to królestwo zakupów, pomimo tego, że nie jest najtaniej. Ale jest 8 pięter, różne stanowiska, różne ciuchy, biżuteria, artykuły domowe itp. Cały dzień łażenia to i tak za mało co dla niektórych :D

Top of the Rock - moi znajomi mają różne zdania. Przede wszystkim w Nowym Jorku możesz wejść na trzy budynki - Empire State Building, Rockefeller Center i World Trade Center. Każdy z nich ma coś do zaoferowania, i zdania na temat tego, z którego budynku widok jest najlepszy są podzielone. Ja nie byłem na żadnym, ale chyba wybiorę ten ostatni, bo poza świetnym widokiem na Manhattan, masz jeszcze widok na Statuę Wolności i port, a dodatkowo możesz dokupić wejście do muzeum 9/11, więc możesz sobie połączyć po części dni 3 i 4. Muzeum jest podobno świetne.

Zgadzam się z przedmówcami odnośnie Times Square. Polecam wieczorem, bo fajnie się świeci, ale jest mnóstwo ludzi i nie wytrzymasz długo. Wystarczy Ci godzina, max dwie na zdjęcia i wejście na czerwone schody i w sumie to tyle.

4. Liberty Island - z wejściem na koronę jest potwornie ciężko, zwłaszcza w miesiącach wakacyjnych. Trzeba rezerwować kilka miesięcy wcześniej, więc sugeruję już teraz popatrzyć. Ja byłem tylko przy Statule i też było fajnie i nie wiem czy jest sens kupować bilet za kilkadziesiąt dolarów. Co do wspomnianego promu - faktycznie, płynie prom na Staten Island, z którego możesz zobaczyć Manhattan i z daleka Statuę, ale nie kosztuje 25 centów, tylko możesz nim popłynąć na bilecie do metra. Też ciekawa opcja - ja byłem dwa razy.

Wall Street fajna, jest klimat. Zdjęcie z Waszyngtonem i bykiem obowiązkowe.

5. Chinatown dla mnie dno. Brudno, śmierdzi, mnóstwo brudnych Chińczyków i nic ciekawego. Little Italy trochę lepsze, ale też bez szału.

6. Musicale na Broadwayu - jestem fanem! Widziałem już kilka, a to nie koniec. Światowa czołówka - Król Lew, Hamilton czy teraz Harry Potter i Frozen, ale też Upiór w Operze, Wicked i Chicago, a także wiele wiele innych. Wszystko zależy na co chcesz iść. Na pierwsze cztery potrzeba bilety ze sporym wyprzedzenie, pozostałe dosyć przystępne.

Wskazówka - na Times Square, gdzie są czerwone schody, są budki, w których sprzedają bilety na wybrane musicale za pół ceny. Świetna opcja! Sprzedaż zaczyna się od 3, ale trzeba przyjść wcześniej i postać w kolejce. Kolejka idzie szybko, a przez ten czas możesz wybrać, na jaki musical pójdziesz. Co ważne - stajesz w kolejce o 2 po popołudniu, a o 8 wieczorem tego samego dnia idziesz na musical. Dla mnie rozwiązanie idealne, a co ważniejsze - mają super miejsca.

Co do METRO CARD - jeśli jesteś na 6 dni i masz zamiar sporo jeździć, to opłaca się. Pojedynczy bilet na przejazd kosztuje 2.75, a METROCARD na 7 dni kosztuje 30 dolarów. Dla mnie to bardziej opłacalne, bo masz jazdy bez limitu kiedy chcesz i gdzie chcesz. Co do City Pass to nie wiem, bo nie brałem nigdy ale ważna wskazówka - nie wiem czy to się opłaca bo do muzeum każdego możesz wejść za 1 dolara... :)

Jeśli potrzebujesz informacji o Nowym Jorku to pytaj, jeśli będę w stanie, to odpowiem i pomogę :)
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb uważa post za pomocny.
 
      
#17 PostWysłany: 21 Lut 2018 22:25 

Rejestracja: 02 Lis 2016
Posty: 51
MetroCard miałam, bo nie mieszkałam na Manhattanie, ale ja bardzo lubię chodzić :D No i do tego miałam duuuużo czasu, Wy tyle nie macie, więc na pewno korzystajcie z metra.
Góra
 Profil Relacje PM off
kacperb lubi ten post.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 17 posty(ów) ] 

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group