Ja planuję tak lecieć, przecież to wynik testu, mało tego, wydruk z IKP z kodem QR według mnie jest bardziej wiarygodny niż kartka papieru z informacją o negatywie.

Mam pytanie. Czy ktoś próbował lecieć lub poleciał do USA zaszczepiony i jako ozdrowieniec z przed upływu 90 dni (bez aktualnego testu) i chciałby się podzielić informacjami.

Cytując CDC
"If you recently recovered from COVID-19, you may instead travel with documentation of recovery from COVID-19 (i.e., your positive COVID-19 viral test result on a sample taken no more than 90 days before the flight’s departure from a foreign country and a letter from a licensed healthcare provider or a public health official stating that you were cleared to travel)."

Chodzi mi o sytuację, że zamiast aktualnego negatywnego wyniku testu przedstawiamy pozytywny wynik testu z mniej niż 90 dni i zaświadczenie od pracownika służby zdrowia, że pasażer może podróżować.

Czy ktoś takie zaświadczenie próbował dostać od lekarza POZ lub ewentualnie w jakiś inny sposób (prywatnie, koszt)? Zakładam, że certyfikat ozdrowieńca nie wystarczy gdyż on bardziej jest odpowiednikiem pozytywnego testu.

Hej,

Według stron CDC, przy wjeździe potrzeba przedstawić zaświadczenie o zaszczepieniu, a nie ważny certyfikat C-19. Przynajmniej ja to tak rozumiem.
Wiadomo, że certyfikat covidowy w jednym kraju ważny 3 msc, w drugim 9 a w trzecim rok.
Jak mój polski certyfikat po ostatnich zmianach wygaśnie z marcu, a chce lecieć w czerwcu, to jednak dalej w zasady wjazdowe się łapie?
Przedstawiam dowód szczepienia dwoma dawkami, negatywny test i wjeżdżam? Mimo że mój paszport C-19 w kraju / europie będzie nieważny.

Pozdrawiam

Przyłączam się do pytania. Zastanawiam się czy to przejdzie (antygen w aptece, jest wpis do IKP). Problem w tym, że z tego co słyszałem w IKP jest polsko-angielski certyfikat...

A leciał ktoś Lufthansą (Kraków) z potwierdzeniem testu z immuner.de?