Cześć wszystkim! Dużo się od Was z forum dowiedziałem, także chciałbym też coś dołożyć od siebie.
Odnośnie podróży do USA w czasach covid- po 17 dniach w Panamie, Kolumbii i na Dominikanie poleciałem do Stanów z Santo Domingo.
Na lotnisku pytanie tylko i wyłącznie o test.
W Miami testu nawet nie chcieli, odciski palców, standardowe pytania- do kiedy, gdzie i cel podróży. Łącznie nieco ponad minuta.
Zero pytań o to gdzie się było, żadnego proszenia o potwierdzenia rezerwacji, słowem kompletnie nic. Nawet paszportu nie stemplują.
W razie pytań chętnie odpowiem
Ale coś czuje, że oni jeszcze długo nas nie zaproszą. 
