Fly4free.pl

Ahoj przygodo!
Pytał jak dojechać, propozycje dostał to niech wybiera

Niestety, chyba pozostaje tylko autobus ..loty są jakieś z Warszawy lub Wrocławia, drogie.
Z Katowic czy Krakowa najwcześniej 18 grudnia...
potrzebuję w okresie 13-16 grudnia, powrót Kijów - Katowice kupiony na 20 grudnia za fajna cenę

Jesli masz ciezki bagaz lub problemy z poruszaniem, to wsiadaj w autobus (nie wiem jak teraz, ale pierwszy i ostatni raz, kiedy wybralem sie do Lwowa autobusem, to na samej granicy stalismy 3h),
natomiast opcja przez Medyke i Lwow pomimo przesiadek jest zdecydowanie mniej meczaca i o wiele ciekawsza, a sam pociag Lwow - Kijow na 100% wygodniejszy, niz autobus (czesto majacy ze 20 lat i pelen poklad roznej masci pasazerow).
Swoja droga "zawieszenie" pociagu Przemysl - Kijow, przy jednoczesnym braku zakazu przekraczania granicy wg mnie nie jest sensowny i musi miec drugie dno, ale to temat na oddzielna dyskusje.
Powodzenia

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Chyba to jest dobra opcja żeby dostać się do Lwowa na pociąg do Kijowa. Jechałem 3 tygodnie temu intercity Lwów - Kijów, czas 6 godzin, około 60 zł za bilet.
Ewentualnie jakiś pociąg z granicy, tak żeby nie męczyć się marszrutka do Lwowa, tylko tu temat jeszcze nie jest rozpoznany

Bez wzgledu jaki sklad na trasie Lwow-Kijow trafisz, to i tak bedzie wygodniej, niz w zdezelowanym busie.
Z tego, co wiem z Szegini do stacji elektriczki nie jest bardzo daleko, ale malo jest tez polaczen do Lwowa, bylo o tym na forum.
Jedno jest pewne - w autobusie ciezko bedzie chocby rozprostowac kosci i pospacerowac.

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Mam takie pytanie.
Jeśli Ukrainka przyjeżdża do PL do pracy na szaro (sprzątanie prywatnych mieszkań) to przy wizie musi mieć wykupione ubezpieczenie na min 30k PLN. Jeśli się nie mylę.
Oficjalnie babeczka pracuje przy zbiorze truskawek (tak, wiem, ze jest końcówka listopada) więc to wszystko fikcja, bo faktycznie sprząta domy.

I teraz kombinuję jak ją w PL ubezpieczyć od NNW i następstw. Nie chodzi mi o ubezpieczenia typu dostęp do lekarzy, prowadzenie ciąży, jakieś badania. Tylko typowe NNW czyli ratownictwo, szpital, leczenie, ewentualnie poskładanie do kupy.

Czy ktoś wie, czy można jest takie ubezpieczenie wykupić w PL? Dobrze by było aby obejmowało pracę typu sprzątanie u prywatnych osób, bo tu nie są konieczne żadne umowy (szara strefa)

_________________
ODZYSKAĆ TĘCZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.

W tym momencie są chyba dwa lokalne pociągi na dobę z Mościsk-2 do Lwowa o 4:45 i 16:52 tak , że moim zdaniem słaba opcja.
http://railway.lviv.ua/schedule/suburban/

Pojecia zielonego nie mam, ale moze lepiej wykupic taka polise u ukrainskiego ubezpieczyciela, pozniej ewentualnie w razie czego przetlumaczyc i tyle...

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Chodzi o to, ze polubiłem babeczkę, natomiast wspina się jak wiewiórka po meblach, żeby zebrać kurz i chce ją jakoś ubezpieczyć, bo sprząta nie tylko u mnie.

_________________
ODZYSKAĆ TĘCZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.

-- 29 Lis 2020 16:32 --

@kamillos13 Jesli nie jedziesz sam i nie chcesz sie tluc marszrutkami, to rozwazcie prywatna podwozke z Szegini.
Z wlasnego doswiadczenia wiem, ze dla zaoszczedzenia paru groszy nie warto jest sie skazywac na kilkunasto godzinne tortury w autobusie, a z dwojga zlego i tak wolalbym marszrutke do Lwowa od busa do Kijowa

-- 29 Lis 2020 16:40 --

Nie wiem na ktora pasuje Ci dotrzec do Kijowa, ale zakladajac, ze wsiadasz w Mostiskach w ten o 16:52, to spokojnie lapiesz pociag ze Lwowa o 22 i o 4 z groszami jestes w Kijowie
@eskie Ubezpieczyciele maja to do siebie, ze kase wezma zawsze, ale juz z ewentualnymi wyplatami bywa roznie Najlepiej chyba sie z nimi skontaktowac i wybadac sprawe

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

@eskie, mam z powodów zawodowych trochę doświadczenia z takimi ubezpieczeniami, chociaż w moim przypadku chodziło o ubezpieczenia ukraińskich studentów. Ostrzegam przed ukraińskimi ubezpieczycielami "no name", nawet takimi akceptowanymi do wizy, bo potem są problemy z wypłatą odszkodowania. Powszechna praktyka to "zapłać najpierw koszty leczenia sam, weź rachunek, a potem rozpatrzymy wniosek o zwrot kosztów". W praktyce z ubezpieczeń kupowanych na Ukrainie najlepiej wychodziło PZU Ukraina, bo mieli w Polsce bezgotówkowe rozliczanie szkód z pomocą swojej spółki matki.
Są też ubezpieczenia cudzoziemców u polskich ubezpieczycieli, np. PZU miało polisę "Bezpieczny pobyt". To chyba jeszcze lepszy pomysł.
Co do tego, czy obejmuje to wypadek w pracy na czarno, to tu nie ma drogi na skróty - trzeba po prostu przeczytać OWU i przestudiować wyłączenia.
Inna sprawa, że - na ile udało mi się dowiedzieć - leczenie osób nieubezpieczonych działa u nas w sposób w miarę cywilizowany, tzn. w razie potrzeby doraźnej pomocy taka osoba jest leczona, a potem po prostu szpital wystawia fakturę. Czy taka faktura zostanie zapłacona, to już inna sprawa - jeżeli delikwent nie ma w Polsce majątku, z którego da się coś ściągnąć, to w praktyce jest po prostu spisywana na straty. To oczywiście z zastrzeżeniem, że to są informacje sprzed pandemii, bo teraz to z dostaniem się do szpitala ze złamaną ręką może być bardzo różnie i w przypadku Polaka ubezpieczonego w NFZ.
No i na koniec uwaga techniczna - ubezpieczenie od kosztów leczenia (KL) i następstw nieszczęśliwych wypadków (NNW) to dwie różne rzeczy. Ważniejsze jest KL, bo to pokrywa koszty pomocy lekarskiej w razie potrzeby. NNW daje po prostu prawo do odszkodowania za utratę zdrowia, szacowaną w procentach. Z reguły jest tak, że do polisy KL dostaje się za kilkanaście-kilkadziesiąt zł więcej polisę NNW, jeżeli ktoś chce.

EWE ma większość operowanych obecnie linii opartą o flotę po polskiBus, 8 a 20 lat robi całkiem sporą różnicę.
Pociąg z Przemyśla nie został zawieszony "bo tak" lecz ze względu na zakaz uruchamiania połączeń pasażerskich przez zewnętrzną granicę UE.



Wątpię - w autobusach EWE przy stoliku, w związku z obecnym ograniczeniem zajęcia max. 30/50% miejsc, ma się drugie miejsce np. naprzeciwko wolne i można nawet leżeć przez calą drogę.

_________________
Lux Express: Warszawa/Suwałki - Tallinn przez Wilno, Kowno,Rygę i inne cele w Estonii za 119 zł/28 euro, 3x DZIENNIE! Każdy bilet, na każdą datę!---
------> PW <------LEO Express (Słowacja i Czechy, bilety kolejowe z Krakowa, Katowic, Oświęcimia lub Wrocławia) -33% np. Ostrawa od 6 zł!

Rozumiem, ze zakaz dotyczy tylko polaczen kolejowych? To rzeczywiscie ma sens...
Nawet przy 50% oblozeniu perspektywa kilkunastu godzin w autobusie jest malo przekonywujaca (no chyba, ze przy stoliku
Podobnie jak z zakwaterowaniem - kwestia srodka transportu zalezna jest od indywidualnych preferencji.

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

Tak, tylko kolejowych, tylko pasażerskich i tylko tych które wykraczają poza UE.
oczywiście że to jest pozbawione jakiegokolwiek sensu ale czego więcej można by oczekiwać -- może wybrańcy narodu po prostu sobie ubzdurali przy forsowaniu tego przepisu że kierowca za punkt honoru weźmie patrzeć zamiast na drogę to w lusterko czy wszyscy nadal mają maseczki nałożone (bo jak wiadomo w pociągu łatwiej by było sobie ulżyć jak konduktor już przejdzie).

Who knows?

Ja tam autobus polecam, w ubiegłym roku na święta przez całą drogę kierowcy puścili wszystkie części 'Kevin sam w domu' (tak, domontowali monitory!) Dźwięk był cicho więc kto nie chciał - nie słuchał.

_________________
Lux Express: Warszawa/Suwałki - Tallinn przez Wilno, Kowno,Rygę i inne cele w Estonii za 119 zł/28 euro, 3x DZIENNIE! Każdy bilet, na każdą datę!---
------> PW <------LEO Express (Słowacja i Czechy, bilety kolejowe z Krakowa, Katowic, Oświęcimia lub Wrocławia) -33% np. Ostrawa od 6 zł!

Czyli nie jest to unijny zakaz, tylko nasz rodzimy wymysl, co tylko potwierdza moja teorie o drugim podlozu tej fanaberii.
No chyba, ze ten Covid staje sie wyjatkowo agresywny, kiedy przyjdzie mu pociagiem opuscic UE...
Osobiscie na Ukraine podrozowalem wszystkimi dostepnymi srodkami lokomocji i zdecydowanie najgorzej wspominam autobus Warszawa - Lwow/Lwow - Warszawa, a gdzie jeszcze do Kijowa...

_________________
Nie dyskutuj z debilem! Najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem.

@eskie jakiś czas temu sprawdzałem ofertę i najlepiej i duużo taniej wychodzi wykupienie takiego ubezpieczenia w Ukrainie, i tak jak @meczko pisał wcześniej, najlepiej PZU Ukraina.
Podobna długoterminowa oferta na polskim rynku była parokrotnie droższa.

_________________

@eskie, @zoli, przy czym jeżeli osoba, którą chcesz ubezpieczyć, jest już w Polsce, to trzeba byłoby sprawdzić w OWU, czy nie są wyłączone przypadki albo nie ma jakichś ograniczeń odpowiedzialności w przypadku osoby będącej już zagranicą. Ubezpieczyciele traktują takie przypadki z podejrzliwością, bo boją się, że ludzie będą wykupywali polisy już po pojawieniu się szkody, np. wiedząc, że na drugi dzień będą musieli iść do lekarza. Może być też tak, że w takim przypadku ochrona ubezpieczeniowa może się zacząć np. najwcześniej tydzień od zakupu polisy.
Ogólnie - czegokolwiek by nie chciał kupić, zawsze trzeba najpierw uważnie przeczytać OWU i tu nie ma drogi na skróty.

Też jechałem samochodem do Lwowa i dojechałem bez problemu Na granicy pokazywałem ubezpieczenie od COVIDa, jak ktoś nie miał to kupował online, i pytali o cel wizyty. Powiedziałem, że mam lot do Stambułu i to wystarczyło, nie pokazywałem żadnych potwierdzeń. Zresztą pewnie są świadomi, że potwierdzenie, które można zaraz anulować każdy może sobie ogarnąć. Kazali jeszcze zrobić ksero paszportu i dowodu rejestracyjnego w biurze na granicy. Koszt 2zl lub 10 hrywien. Przypuszczam, że to na wypadek jakbym chciał auto sprzedać na Ukrainie.

Weekendowy lockdown zniesiono na Ukrainie
https://www.bankier.pl/wiadomosc/Ukrain ... 13422.html

_________________

Ok, tylko co w takiej sytuacji że przedstawię bilet np. do Stambułu, anuluje go i po kilku dniach będę wracał do Polski.?.
Przecież widać w systemie że nie byłem za granicą, czyli kilka dni przebywałem na Ukrainie nie objęty kwarantanna...

Pyt. 2: pytali o adres pobytu do czasu wylotu?