Zalet icarhire jest kilka - oferują dość wysoki próg ubezpieczenia (6000 funtów, wystarczy nawet na Islandię gdzie zdarzają się Excessy wysokości 1000 funtów), ubezpieczają szyby, podwozie i koła (czyli coś czego większość islandzkich wypożyczalni nie pokrywa w najwyższym nawet pakiecie), całkiem stare samochody (do 20 lat, przydatne gdy chce się korzystać z usług wynajmowania samochodów nie-pierwszej-młodości), dozwolone jest również wynajmowanie samochodu w kraju zamieszkania (przyda się!) oraz obecnie dorzucają gratis ubezpieczenie od zgubionych kluczyków i odwołania rezerwacji.

Z mojego researchu wynikło że jest to najlepsza oferta na rynku. Mam nadzieję że nie bedę musiał przekonywać się o tym w praktyce.

Zastanawiają mnie te zewnętrzne ubezpieczenia. Przypadkowo przytarłem w słup albo ktoś mnie przytarł na parkingu albo inne uszkodzenie, którego przed zwrotem nie zauważyłem - mam iść po kwit na policję? Czy zwrócą na samo oświadczenie o okolicznościach zdarzenia? Ktokolwiek miał do czynienia z takim zwrotem w praktyce? Coś czuję, że odzyskiwanie tych pieniędzy to droga przez mękę.

iCarhire insurance, procedura byla taka: wejsc na strone, wypelnic formularz zgloszenia, zalaczyc zdjecia (dostalam z wypozyczalni, po tym jak zakwestionowalam, razem ze niby z faktura naprawy). W moim przypadku bylo to uszkodzenie, ktorego nie widzialam przy odbieraniu, ani oddawaniu auta i na pewno nie zrobilam, oszustwo ze strony firmy wypozyczajacej. Tak zreszta napisalam w formularzu. Pieniadze dostalam po okolo 2 tygodniach od zgloszenia.

Ubezpieczenie kupione z wynajetym autem w HolidayAutos, prawdziwa szkoda spowodowana przeze mnie, zwrot dostalam po zgloszeniu telefonicznym. Tez chyba dwa tygodnie. Nic nie musialam wysylac, zapewne potwierdzili to sobie z wypozyczalnia.