Prawdopodobnie w tym roku będę wypożyczał samochody parę razy (głównie w Polsce). W związku z tym przydałoby się jakieś ubezpieczenie zewnętrzne - brać icarhire czy któryś z innych tu polecanych (wwi, questor)? ?

Mam pytanie, czy worldwideinsurance obejmuje uszkodzenia w przypadku uszkodzenia samochodu w nocy na parkingu przez kogoś lub przez osobę parkujacą w czasie parkowania?
Czy takie okoliczności w ogóle mają znaczenie?

Mam pytanie, czy worldwideinsurance obejmuje uszkodzenia w przypadku uszkodzenia samochodu w nocy na parkingu przez kogoś lub przez osobę parkujacą w czasie parkowania?
Czy takie okoliczności w ogóle mają znaczenie?

Co z tego, jak zamist przelac pieniadze mi ubezpieczyciel wyslal je ponownie do wypozyczalni.

Oczywiście wszystko na szybko i nie doczytałem OWU.

Dzień dobry wszystkim,
jako że temat służy do wymiany doświadczeń to może komuś przyda się moje:

Tydzień temu pojechaliśmy na Sycylię, samochód wypożyczony z Noleggiare, wyjazd na 5 dni. Zakupione ubezpieczenie z Warty. Oczywiście wszystko na szybko i nie doczytałem OWU. Przy wydawaniu samochodu nie zrobiłem zdjęć. Później zorientowałem się, że jest delikatnie nadprute siedzenie. Przy zdaniu pracownik Noleggiare stwierdził, że nie jest to zaznaczone na druku przekazania samochodu, efektem chcą mnie obciążyć za to 302 EUR.

Warta natychmiast sprawę odrzuciła ponieważ brak jest notatki ze zgłoszenia na policję. Zapisy w OWU mają mega ogólne tj. szkody na skutek np. kolizji - gdzie na argumenty, że kolizją może być każde zachowanie na drodze (np. nagłe hamowanie) i trudno to zgłosić na policję pozostają głusi.

Moim zdaniem, żeby zlikwidować szkodę z Warty trzeba wyjątkowo się pilnować i zgłaszać wszystko policji (co równie dobrze może skutkować mandatem). Policja bankowo nie będzie chciała sporządzać notatek z banalnych zdarzeń, będzie to kosztowało też dużo cennego czasu.

Podsumowując: wykupowanie tego ubezpieczenia bardziej szkodzi niż pomaga, bo daje tylko złudzenie zabezpieczenia. Może przy poważniejszych wypadkach - ale śmię wątpić, patrząc na dążenie do negatywnego zamykania szkody.

Warta - nie po co brać.

.Przedmiotem ubezpieczenia jest kwota stanowiąca udział własny Ubezpieczonego, określona
w umowie najmu jednego samochodu (nie starszego niż 10 lat, o masie całkowitej do 3,5 t, przewożącego do 9 osób), jaką ubezpieczony w ramach umowy najmu pokrył we własnym zakresie
w związku z wystąpieniem w nim szkody polegającej na uszkodzeniu samochodu w wyniku kolizji
lub wypadku komunikacyjnego podczas podróży

Odwołaj się od decyzji Warty, a gdy nadal odrzucą roszczenie to złóż skargę do rzecznika ubezpieczonych

Tego typu zgłoszenia nie podlegają zgłoszeniu Policji, gdyż nie doszło do kolizji, umyślnego uszkodzenia siedzenia czy fotela kierowcy itp itd

Jedno co możesz zgłosić to oszustwo czy wyłudzenie firmy wynajmującej poparte odpowiednią opinią na ich forach