Fly4free.pl

To moja pierwsza relacja, wiec proszę o wyrozumiałość

Miałem teraz być na Zanzibarze i lada dzień ruszyć na zdobycie Kilimandżaro. Niestety sprawy się skomplikowały, synek złamał nogę i plany wzięły w łeb.

Nosiło mnie niesamowicie, nie mogłem usiedzieć na miejscu. Po prostu musiałem gdzieś się ruszyć w zamian tej długo wyczekiwanej podróży, która została przełożona częściowo na czerwiec (sam element górski bez rodzinki, z uwagi, że w lipcu szykuje się dłuższy wyjazd do USA lub RTW) i w wakacje zwyczajnie ciężko już było upchać coś więcej😉

Chciałem, żeby pozostał w nim element górski i przypadkiem trafiłem na film z wejścia na wulkan Etna. Do tego zobaczyłem wątek o mega tanich lotach po Włoszech i zabrałem się do przeglądania stron Ryanair i Wizzair. Rozpisałem kilkadziesiąt lotów, żeby spasować je godzinami i odwiedzić miejsca, w których jeszcze nie byłem i mieć szansę coś w nich zobaczyć.

Wyszło tak (3 dni, 4 miasta i 5 lotów):



WRO-PMO, 10.02
PMO-PSA, 10.02
PSA-CTA, 11.02
CTA-BGY, 12.02
BGY-POZ, 12.02

Jeśli chodzi o loty, to kupowane na 3 dni przed podróżą a najdroższy lot z Wrocławia do Palermo wyniósł około 70 zł, a całość poniżej 200 zł. Myślę, że to uczciwa cena

Podsumowując plan wyszedł następujący:

Wylot z samego rana z Wrocławia do Palermo, intensywne zwiedzanie miasta, a następnie popołudniowy lot do Pizy. Tutaj w planie wieczorne zobaczenie Krzywej Wieży, nocleg w hostelu za 59 zł i poranny lot z powrotem na Sycylię, do głównego celu podróży: Katanii i wulkanu Etna. Na samą akcję znalazłem samochód w wypożyczalni Noleggiare za całe 3,53 EUR 😀 z zamiarem oddania wieczorem i dojazdu do centrum Katanii komunikacją miejską (problemy z miejscami parkingowymi). Ubezpieczenia nie brałem z racji posiadania ubezpieczenia do karty kredytowej w PKO BP.

Niby mogłem pominąć dwa kolejne loty i dojechać pociągiem z Palermo do Katanii, ale uznałem, że jak ma być crazy to dodam jeszcze dwa loty i zobaczę wizytówkę Pizy.

Po trekkingu na Etnę, kolejne nocne zwiedzanie, niskobudżetowy nocleg za jakieś 60 zł w centrum Katanii i po nim poranny wylot do domu przez najczęściej chyba odwiedzany port przesiadkowy w Bergamo. Jak będę miał siły to dodam jeszcze szybkie zwiedzanie miasta i popołudniowy lot do Poznania.

Całkowity koszt bez transportu miejskiego i jedzenia wyniósł więc jakieś 300 zł.

Daj znac jak z Nollegiare bo tez mam u nich auto na marzec na Sardynii i mysle by w maju wziasc od nich na Sycylii a dobrych opini to oni wiele nie maja Czekam na ciag dalszy, Etne i Stromboli bede robic w maju jak sie uda

Brałem samochód z Noleggiare na Sardynii we wrześniu 2021 (z Cagliari do Olbia). Było bardzo tanio, check-in robiłem przez internet więc formalności trwały 5 minut. Żadnego dodatkowego ubezpieczenia nie brałem. Pani powiedziała, że mam oddać umyte auto bo doliczą kasę za mycie. Samochód był brudny od pyłu jak ta lala jak brałem i taki też oddałem - nikt się nie przyczepił. Więc wzorowo i bez problemu.

_________________


"Turysta to ktoś, kto już od przyjazdu myśli o powrocie do domu, podczas gdy podróżnik nie wie, czy w ogóle wróci"