Fly4free.pl

Nie znalazłem tematu więc zaczynam. Jak to wygląda?

Oficjalnie lotnisko jest na noc zamykane, ale jeśli są jacyś ludzie w środku czekający na lot to nikt nikogo nie wygania. Przynajmniej 4 lata temu można było spokojnie nockę zaliczyć.

Lotnisko teoretycznie na noc zamykane, ale w rzeczywistości gdy ja tam byłem (sierpień 2012) było otwarte przez całą noc. Zero problemów (oprócz średnio wygodnych do położenia się krzeseł oraz zimna)

Hej!

Za 2 tygodnie lecę do TRD w celu obserwacji zorzy polarnej. Z racji tego, że ceny noclegów w Trondheim powalają, a także faktu, że nie chcę aby łuna rozświetlająca się nad miastem psuła widok, postanowiłem przekoczować te 2 noce na lotnisku. Tylko, że gdzieś przeczytałem, że podobno jest ono zamykane na noc :/ Ktoś wie coś konkretnego na ten temat ?

_________________

Relacja z Malawi

Kiedy dokładnie lecisz (zakładam że z GDN)? My również planujemy odwiedzić Trondheim w weekend 26-27.01

_________________

http://www.sleepinginairports.net/europ ... Or0KaypjMw

_________________
pozdrawiam

A.


Wybaczcie brak polskich znakow w niektórych postach.

@Greggor

25-27 stycznia weekendowy wypad na zorzę polarną (miejmy nadzieję) Też wtedy lecicie? fajnie, ekipa do koczowania

ps.
w ogóle to sorry za dubel tematu, ale nie zauważyłem że takie podforum jak "spanie na lotniskach" w ogóle istnieje...

_________________

Relacja z Malawi

Zgadza sie
Z tym ze my jakies 3h po przylocie wsiadamy w pociag i jedziemy do Bodø - tam szansa na zorze powinna byc wieksza. A i obie norweskie noce spedzimy na pokladach pociagow.

_________________

aha. sam nad tym myślałem, ale wiążę się to praktycznie z oglądaniem zorzy tylko i wyłącznie z okien pociągu. W ogóle znaleźliście jakieś sensowne połączenie, którym zdążycie na samolot w niedzielę? Bo jak ja szukałem to znalazłem tylko, coś takiego że przyjazd do Bodo w sobotę po południu, a wyjazd z Bodo w sobotę wieczorem. Co daje tylko kilka godzin na miejscu w Bodo (trochę słabo jak na 10-godzinną podróż pociągiem w jedną stronę)

_________________

Relacja z Malawi

Tak, jest pociąg o północy z Trondheim, na miejscu jest się ok. 9 rano. Powrót o 21, w Trondheim o 7 w niedziele.
Tylko 12h na miejscu, ale przeciez chodzi też o przygodę

Co do koczowania w Trondheim - napisz do najlepiej maila do obsługi lotniska, na pewno odpowiedzą. Bo wydaje mi się, że na noc lotnisko jest zamykane...

Żeby nie robić więcej offtopicu, napisałem do Ciebie na prv.

_________________

Panowie, również jestem żywo zainteresowany waszymi pomysłami, gdyż również 25-27 wybieram się do TRD. Cały czas badam opcje "taniego" noclegu w samym Trondheim. Jeśli nie wypali, lub uważacie, że warto gnać do Bodo mimo wszystko, to bardzo chętnie się do Was przyłączę. Kontaktowałem się wcześniej z 'gecko', jednak dopiero teraz jako zarejestrowany.

tzn ja to widzę tak - najprawdopodobniej zostane na lotnisku, ewentualnie jak znajdzie się coś naprawdę taniego to wybiorę się do Trondheim. (chociaż nie bardzo mi się to widzi bo w mieście są słabe warunki do obserwacji zorzy) Do Bodo się nie wybieram, bo wiąże się to ze spędzeniem 20 godzin w pociągu i tylko 3 godzin na miejscu w Bodo. Niemniej jesteśmy w kontakcie, amatorsportu - dostałem Twoją wiadomość

_________________

Relacja z Malawi

Airside jest zamykany na noc. Można spać na landside. 4 sztuki czterosiedziskowych ławek na poziomie odlotów (wszystkie były zajęte o 1 w nocy jak przyleciałem) oraz więcej na parterze (przyloty). W tym kusząco wyglądające ławy z poduszkami pod Starbucksem – ale miejscówka ogrodzona i nikt tam się nie pchał, więc pewnie ochrona wygania. Najlepsza jest kanapa pod schodami na piętro – oczywiście zajęta. Dodatkowo jest więcej ławek w kierunku dojścia do pociągu.

Lampy świecą nocą, ciemniej (i jest kilka ławek) jest w okolicach okienka do zgłaszania niedostarczonego bagażu – od strony lotniskowego hotelu. Nie ma ogłoszeń dźwiękowych.

Lotnisko w miarę ok do spania. Jeśli ktoś chce dospać rano, są na airside leżanki obok „saloniku” Sas cafe

(widok w kierunku dościa do pociągu)

(najlepsza miejscówka)