Chios jest chyba jedną z niewielu wysp greckich, która jest na tyle duża że ma w "ofercie" trasy dla każdego. W planie miałem po 2 trasy dziennie, niestety miałem pecha i trafiłem na dołek pogodowy (2-6°C) i opady śniegu, gdzie norma to (11-15°C). W Chios Town podobno nie padał śnieg od 30 lat, a w zeszłą niedzielę było z rana biało. Nie mniej jednak udało się odhaczyć kilka ciekawych miejsc, jedną na północy koło Kampi (trasa do ruin zamku Oria) i dwie na południu, szlak wzdłuż plaż koło Olimpi's Cave oraz trasa z miasteczka Armólia do ruin zamku Apolichnon.
Załącznik:
trekking_chios_1.jpg [ 43.75 KiB | Obejrzany 1656 razy ]
Załącznik:
trekking_chios_2.jpg [ 204.47 KiB | Obejrzany 1656 razy ]
Załącznik:
trekking_chios_3.jpg [ 164.26 KiB | Obejrzany 1656 razy ]