Fly4free.pl

Witam serdecznie

Oto trasa: https://goo.gl/fcQPua
Czas to 27 dni. Przylot SLC ,wylot SFO

Zatem pytania.

1. Co jeszcze warto, co nie warto?
2. Polecane noclegi w LA/SF (wiadomo, drogo)
3. Przy parkach gdzie szukać noclegów? Koło Yellowstone mam już zarezerwowane (2 dni)
4. Czy warto mieć samochód w SF? Planuje 3 dni.
5. Jeżeli zostanie parę dni to chcielibyśmy poplażować na wybrzeżu, gdzie polecacie?
6. Za każda sugestię będę wdzięczny.

Oczywiście przeglądam forum już parę ładnych tygodni i jest tyle informacji że głowa mała. (na przykład ten wątek: american-dream-ndash-roadtrip-po-zachodzie-usa-czerwiec-2018,210,131892).

Pominął bym Los Angeles i San Diego. Chyba, że chcesz zobaczyć napis Hollywood i pospacerować po plaży w Santa Monica i Venice.

No właśnie wszyscy polecają San Diego (plaże), a Los Angeles to raczej Universal Studio.

Myślę, że o kąpieli w w morzu w Kalifornii można zapomnieć. W czerwcu, w okolicach San Diego temperatury wody dochodzą tak do 18C.
Samo miasto nie ma w sobie nic ciekawego. No, może poza stacjonującymi tam lotniskowcami.
Fajne puste plaże są na północy San Franciso. Ale, tam temperatura wody nie przekracza 14C.
A wracając do Los Angeles. Jest tam jeszcze park Six Flags i kilka fajnych plaż w okolicy Malibu, ale jechać do LA, tylo dla Universal Studio czy Six Flags to dużo jazdy a mało atrakcji.
Można zrobić trasę z Las Vegas, przez pustynię Mojave i Joshua Tree.

Coś w tym jest, przemyślimy z żoną. Co do temperatury wody to 18 stopni to już dla nas ciepło. Będziemy na przełomie czerwca i lipca.

Ostatnie pytanie zanim zacznę dalej precyzować swoją trasę, czy warto rezerwować noclegi także te po drodze czy tylko wielkie miasta, atrakcje gdzie się zostanie na 2-3 dni a resztę rezerwować w trasie?

Popieram co napisał @Chupacabra warto przejechać z LV przez Joshua Tree i Mojave
Co do noclegów, my byliśmy w drugiej połowie września i w mniejszych miasteczkach typu Monticello w pobliżu Arches większość moteli była pełna, podobnie było w Panguitch. Myślę, że w takich mieścinach lepiej zrobić rezerwację wcześniej. Większe miasteczka/miasta myślę, że spokojnie znajdzie się coś w trasie

_________________

Rozumiem, czyli w pobliżu czegoś "ważnego" lepiej mieć rezerwacje. Dzięki za tipy. W innych wątkach też jest pełno wiedzy więc przeglądam intensywnie.

@palusik pamiętaj, że w USA w pobliżu czegoś ważnego zazwyczaj oznacza 1-2 godziny jazdy do tego miejsca
Oczywiście można też trochę bliżej ale ceny wtedy skaczą kilkukrotnie

_________________

@palusik. Jeżeli chcesz zostać w jakimś mieście dłużej niż 1 dzień, rozważ rezerwację wcześniej. Być może trafisz na promocje i zapłacisz za sensowny motel / hotel z dobrym śniadaniem, tyle co za podrzędny motel na obrzeżach aglomeracji. Za przełomie czerwca i lipca, w okolicach LA, SF, SD nie można już niestety liczyć na tanie dobre noclegi w okolicach dużych parków rozrywki. Tanie motele dostępne od ręki, znajdziesz wzdłuż dróg interstate, często w małych miasteczkach.

_________________

1) Jak jesteś tak blisko to pomyślałbym o dorzuceniu Bonneville Salt Flats (jeśli lubisz pobawić się samochodem).
4) Moim zdaniem nie warto, głównie ze względu na korki i trudności z parkowaniem. Uber dużo lepiej się sprawdza. Może moje zdanie nie jest obiektywne, bo za aglomeracjami nie przepadam, ale 3 dni to aż za na SF. W pobliżu jest Napa Valley (winiarnie), dużo fajniej poświęcić tu parę godzin.
5) Plażowaliśmy tylko jeden dzień, więc dużego doświadczenia nie mam, ale na Long Beach było całkiem spoko. Mało ludzi (pierwsza połowa września) + ratownik.

_________________


Relacje:
1) USA - Zachodnie Wybrzeże (2018)

Kosztem San Diego dorzuciłbym Bryce oraz okolice Page (Antylopa + Horseshoe Bend). Nie widziałem nigdzie terminu w którym się wybierasz, ale jeśli to termin letni, gdzie w Yellowstone jest dostępna cała "ósemka", to lepiej wjechać od południa, kolo Jackson i zaliczyć też Grand Teteton.

_________________

Dzięki wielkie za wskazówki.

Uaktualniłem mapę ponownie, sporo zmian Dalej jesteśmy otwarci na propozycje.

Trasa super , dzięki za szukanie info w mojej relacji

1. Rozumiem, że jak dojedziecie do SF od dołu, to potem jedziecie do Yosemite i dalej do Sequoia NP i znowu powrót do SF (wylot)? Jeśli macie dużo czasu to ok, ale zawsze możecie odpuścić dojazd do sekwoi, gdyż znajdziecie je również w Yosemite na szlaku Mariposa Grove lub obok SF w Muir Woods. Dojazd tam jest dosyć męczący i chyba nie ma sensu aż tak daleko jechać. Ale oczywiście to zależy od Was, to tylko mała sugestia .

2. Ja mogę polecić moje obydwa noclegi zarówno w LA, jak i w SF.

Nie wiem w jakie granice cenowe celujesz, wiadomo że SF jest drogie, ale tam akurat mieliśmy darmowy parking w hotelu, co jest plusem jak wynajmujesz auto (a tak zapewne będzie). Dodatkowo lokalizacja była bardzo fajna, zaraz obok Lombard Street, przystanku cable car i na piechotę można dojść do wybrzeża.
https://www.booking.com/hotel/us/the-pa ... c46659abe2

Tak samo w LA, super lokalizacja - niedaleko do Universal Studios, znaku Hollywood oraz Hollywood Blvd., Santa Monica, dzielnica bezpieczna, obok duży market, darmowy parking i mały basen (z jacuzzi )
https://www.booking.com/hotel/us/coral- ... bility_msg

3. Noclegów najlepiej szukać jak najbliżej parków, co niestety wiąże się z wyższą ceną (najdroższe noclegi to Yosemite, Zion, Page), ale odchodzi poranny (często dosyć długi) dojazd do miejsca, gdzie zazwyczaj jest brak parkingu już z samego rana i dochodzą powoli tłumy ludzi. Im wcześniej pójdziecie na zwiedzanie tym lepiej. No i im szybciej zarezerwujesz noclegi, tym masz większe szanse zaoszczędzić, bo te najtańsze znikają w zastraszającym tempie!

4. Warto mieć samochód w SF, my na drugi dzień poruszaliśmy się w mieście właśnie samochodem. Przejechaliśmy przez Golden Gate do Sausalito (przejazd przez most wiąże się tylko z opłatą, ale nie dużo, robi się online), potem podjechaliśmy do Painted Ladies, parking bez problemu zaraz obok na ulicy - 2 h za darmo, następnie dojazd do wzgórza Twin Peaks. W korkach staliśmy jedynie przy wjeździe do miasta na moście, a potem już nie. Fajnie było pojeździć po tych stromych uliczkach .

5. Jeśli chodzi o plażowanie to im bardziej na południe, tym cieplej, więc jak chcecie typowo plażować plus kąpiele w morzu to chyba poniżej Morro Bay szukajcie.

W zasadzie jeśli mam coś doradzić to nic nie odpuszczajcie, bo wszystko trzeba zobaczyć na własne oczy, jednym w ogóle nie przypadło LA do gustu, a nam się bardzo podobało, co osoba to inna opinia i jeśli chcecie coś zobaczyć z samego przekonania, że trzeba to jedźcie

Dzięki za uwagi, a najbardziej dziękuje za relacje z Twojej podróży bo jest kopalnią wiedzy i przeczytałem całą.

Mam też prośbę do Ciebie i innych. Mapka z pierwszego posta cały czas ewokuje i będzie tam coraz więcej punktów trasy i punktów wartych uwagi. Każda sugestia mile widziana i myślę że mapę jeszcze mocno uaktualnię jeszcze po podróży dla innych, aby było z tego pomocne źródło informacji.