| Forum strony Fly4free.pl https://www.fly4free.pl/forum/ | |
| Transport wodny Malta ,Gozo, Comino transport-wodny-malta-gozo-comino,1425,100502 | Strona 1 z 1 |
| Autor: | dziabulek [ 12 Wrz 2016 19:44 ] |
| Temat postu: | Re: transport wodny Malta ,Gozo, Comino |
Dziś wróciłem z Malty, kupowałem na owym "gruponie" kupon na wycieczkę Goz + Cominno z Capitan Morgan. Chyba mało popularna to opcja bo : 1. obsługa zachowywała się jakby pierwszy raz widziała taki kupon 2. cena na miejscu jest taka sama jak w kuponach, nawet w ich katalogu który leży na każdym rogu ulicy jest taka sama cena 3. ostatecznie przy wejściu na pokład dali nam opaski, kolor zielony. Każdy miał opaskę, jedni zielony inni czerwony. Dali nam ją po analizie naszego kuponu. Przy dopłynięciu na Gozo okazało się, że zielony ma wykupione tylko Cominno , więc szybko trzeba było interweniować, ale kupony zabrali nam przy wejściu na pokład. Ostatecznie udało się przekonać ich, że jednak mieliśmy też kupione Gozo. Choć nie było to łatwe, bo niby angielski jest drugim językiem urzędowym Malty, ale dużej części osób bardzo słabo on idzie. Podsumowując: kupcie wycieczki na miejscu, bo owy grupon nie ma sensu. | |
| Autor: | katraviatta [ 03 Lip 2017 15:19 ] |
| Temat postu: | Re: transport wodny Malta ,Gozo, Comino |
Chciałam otwierać nowy temat, ale w sumie podłączę się pod te dwa posty, skoro już coś jest wspomniane. Może ktoś opisze swoje przygody z innych tego typu wycieczek przy okazji, choć bardzo ogólne opisy widziałam też w innych tematach. Przed wyjazdem próbowałam znaleźć więcej informacji na temat rejsów na Comino (Gozo mnie nie interesowało, to zbyt piękna wyspa, by zwiedzać ją na szybko w ciągu 2h…) i nie byłam w stanie znaleźć nic sensowengo. Może więc mój post przyda się komu innemu (kto akurat nie ma ochoty czytać całej relacji Nie wiem jak wygląda kwestia grouponów - czy nadal są one tak nierozpoznawalne przez obsługę, jak pisze @dziabulek powyżej, ponieważ my kupiłyśmy bilety od pani stojącej codziennie na przystanku Spinola Bay - przedstawicielki firmy Captain Morgan. Z tego, co zorientowałam się po przyjeździe z Malty, wyjściowa cena 20 eur za rejs na Comino jest ceną zawyżoną, a sprzedawcy mają duże pole do popisu by się targować, skoro na grouponie bez problemu można ten sam rejs na Comino kupić za 15 eur. My „utargowałyśmy” cenę 18 eur Ruszamy o 10:00, powrót: 17:00 Co jest na statku? Sprzedający będą koloryzować. Potem na statku kapitan powie: jeśli coś jest niezgodne z opisem, to nie nasza wina tylko tych, co sprzedali wam bilety Więc co usłyszałyśmy: Napoje? Wino, piwo, woda, soft drinks, soki. Lunch? Zimny bufet, owoce. Dojazd na statek można sobie zapewnić dzięki sprzedającym bilety, którzy wsadzą nas do autobusu hop-on, hop-off, więc generalnie można do Sliemy dojechać zewsząd, gdzie te autobusy się zatrzymują. My akurat ze Spinola Bay miałyśmy do Sliemy ok. 10 minut (wygodna opcja). Bilety pokazujemy wpuszczającemu na pokład a ten obrączkuje nas odpowiednio. Na zielono lub czerwono. Warto przyjść minimum pół godziny przed odpłynięciem by zająć miejsce. Miejsce siedzące na górnym pokładzie wydaje się lepszą opcją, bo jest odsłonięty, siedzi się wyżej, więc są lepsze widoki. Natomiast już po 5 minutach tak przewiewa, że można tego pożałować, jeśli ma się za cienki ubiór Wyładowanie statku: Załącznik: 20170520_100324.jpg [ 281.02 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_100312.jpg [ 225.48 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Rejs trwa ok. godzinę, Można zobaczyć północne wytrzeże Malty w tym zatoczki, których normalnie na tygodniowym urlopie się nie odwiedza Załącznik: 20170520_111643.jpg [ 290.45 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Potem kapitan cumuje w porcie Gozo, wysadza wszystkich, którzy mają wykupiony rejs na Gozo, po czym cumuje na Comino i wydaje lunch. By dostać lunch, trzeba obejść statek i wejść na dolny pokład na nowo (celem utworzenia się kolejki) - w tle widać kolejkę z różnych statków na wyspę - laguna to miejsce cumowania wszystkiego, co możliwe: Załącznik: 20170520_120216.jpg [ 433.11 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Na lunch są trzy plasterki wędliny, łyżka makaronu z oliwkami na zimno, trzy ćwiartki pomidora, garść sałaty. Do oporu: pieczywo, przyprawy i majonez, pomarańcze (pomarańcze wyczerpują słowo „fruits” - pani sprzedającej nam bilety Załącznik: 20170520_120656.jpg [ 265.8 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Jeśli chodzi o napoje - panowie barmani przez cały rejs w obie strony serwują wodę, fantę, sprite, colę i piwo. Wino białe i czerwone - samoobsługa. Nie ma w ogóle soków. Jest maszyna do pomarańczowego squash, ale nieczynna. Załącznik: IMG_2157.JPG [ 333.26 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2155.JPG [ 402.38 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2154.JPG [ 341.42 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Czas na Comino: statek cumuje ok. 11:30, więc można zrezygnować z lunchu by mieć więcej czasu. Jeśli nie, przy sprawnym zajęciu kolejki można być po lanczu już o 12:00. Powrót na statek: 15:50, odjazd: 16:00. Czy cztery godziny na Comino wystarczają? Na pewno tak! Ja nie jestem fanką opalania, owszem, laguna jest piękna i nawet wydaje mi się, nie było aż tak mocno zajęte w maju, choć oczywiście piaszczysta plaża była cała zajęta. Załącznik: 20170520_153622.jpg [ 242.19 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_124130.jpg [ 316.21 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_123559.jpg [ 418.75 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_123519.jpg [ 549.68 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20.jpg [ 506.12 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Gdyby nie fakt, że szukałam z moją koleżanką Grażyną miejsca dla niej do opalania - miałabym prawie 4 h na obejście całej wyspy. Wyspę na pewno lepiej obejść, niż smażyć się jak sardynka w puszce przy lagunie, jest co zobaczyć. Idąc w stronę południową można zobaczyć: Crystal Lagoon z góry, wieżę santa Marija (ja nie weszłam, bo miałam tylko 2,5 h na wszystko) Załącznik: IMG_2117.JPG [ 492.99 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2097.JPG [ 501.3 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2094.JPG [ 694.55 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2093.JPG [ 743.53 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2090.JPG [ 557.98 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2088.JPG [ 587.99 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2084.JPG [ 521.64 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2083.JPG [ 565.09 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2081.JPG [ 554.53 KiB | Obejrzany 9280 razy ] ruiny szpitala dla umysłowo chorych - polecam, bardzo malownicze! Załącznik: IMG_2109.JPG [ 778.64 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2108.JPG [ 734.52 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2107.JPG [ 692.66 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2106.JPG [ 684.09 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2102.JPG [ 496.94 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2101.JPG [ 537.63 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2099.JPG [ 620.24 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_132308.jpg [ 552.97 KiB | Obejrzany 9280 razy ] potem jest jeszcze opuszczona farma świń Załącznik: IMG_2130.JPG [ 507.56 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2129.JPG [ 597.57 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2126.JPG [ 449.16 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2124.JPG [ 612.26 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2122.JPG [ 560.62 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_142346.jpg [ 482.39 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_135229.jpg [ 414.58 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_135210.jpg [ 264.45 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: 20170520_135112.jpg [ 287.36 KiB | Obejrzany 9280 razy ] lądowisko dla helikopterów Załącznik: IMG_2133.JPG [ 494.62 KiB | Obejrzany 9280 razy ] oraz, dla chcących opalać się - polecam zrezygnować z laguny na rzecz plaży przy Santa Maria Bay! Jest tam przyczepa sprzedająca podstawowe produkty, ratownik, można wypożyczyć leżaki, ale co najważniejsze: jest mało ludzi! Liczne drzewa tworzą mini-plaże i można poczuć się, jakby było się samemu. Jeśli ktoś chce zobaczyć lagunę i wykąpać się - 20 minut spaceru na plażę Santa Marija to na pewno lepsza opcja niż leżenie na niewygodnych skałach w tłumie. Załącznik: 20170520_143850.jpg [ 455.99 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Ogólnie Comino bardzo mi się podoba - jest pustynnie i malowniczo. Załącznik: IMG_2139.JPG [ 630.21 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2137.JPG [ 709.35 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2120.JPG [ 618.79 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Tutaj widać port Cirkewwa na Malcie: Załącznik: IMG_2114.JPG [ 540.14 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2089.JPG [ 688.33 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Załącznik: IMG_2079.JPG [ 643.24 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Trzeba wziąć dużo płynów! Bo jedyne pewne miejsce, gdzie można je dokupić, to przy lagunie (w tę przyczepkę przy Santa Marijja Bay bym tak stuprocentowo nie wierzyła, zwłaszcza poza szczytem sezonu). W lipcu i sierpniu nie polecam trekkingu - praktycznie nie ma cienia i jest bardzo upalnie. Próbowaliśmy pospacerować po Comino 2 lata temu w lipcu - daliśmy radę dojść do pierwszej zatoki W drodze powrotnej pozwoliłam sobie na dwa plastikowe kubeczki wina Załącznik: 20170520_161433.jpg [ 543.07 KiB | Obejrzany 9280 razy ] Podsumowując: 15 eur za rejs na Comino to dobra opcja. Inna opcja na zobaczenie Comino to jedynie wykupienie wodnej taxi Round trip małym stateczkiem za 10 eur z okolic Cirkewwy (widziałyśmy też panów sprzedających rejsy na Comino w okolicach Ramla Bay - tej na Malcie) lub z Gozo, jeśli ktoś jest akurat na Gozo. Natomiast czy warto poświęcać czas na dojazd komunikacją miejską do Cirkewwy? Moim zdaniem nie, chyba, że ktoś mieszka blisko, np. w Mellieha czy Xemxija. Za cenę rejsu z Captain Morgan - 15 eur - ma się rozrywkę tak naprawdę na cały dzień: zapewniony dojazd, napoje, lunch. Może nie najwyższych lotów ten lunch, ale choć można coś przekąsić | |
| Autor: | spectator [ 22 Wrz 2019 09:05 ] |
| Temat postu: | Re: Transport wodny Malta ,Gozo, Comino |
Niestety miałem nieszczęście skorzystać z innej firmy. Kupiłem bilet u naganiacza obsługującego kursy hop on hop off (przystanek St Guljan Ross)- powiedziałem wyraźnie że chodzi mi o prom Captain Morgan. Koszt 20 euro w tym wliczona podwózka hop on hop off. Na miejscu wskazano mi biało niebieski prom Supreme i dostałem pomarańczową opaskę. Boarding od 9.45, trwał ok.1h,. Żadnych drinków ani prowiantu dla pomarańczowych nie było (inne kolory np. zielony - miały). Czułem się jak gorszy sort. | |
| Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
| Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ | |