Dla przylatujących/przyjeżdżających pociągami po 18:00, przez co nie mogą złapać publicznego autokaru do Hoi An, polecam znalezienie ludzi chcących się podzielić kosztami taksówki. Dla większości taksówek w Wietnamie, w tym zielonych My Linh, cena za przejechany kilometr różni się w zależności od wielkości samochodu. Np. Samochód Kia Ceed do którego ciężko upchać cztery osoby z walizkami(ale się da) kosztuje ca 12.700VND/km, a jakiś większy kombi w sam raz na cztery osoby to koszt 15.500VND/km co na 30km do Hoi An daje już 14PLN różnicy
) to jest to opcja warta rozważenia. Zyskuje się czas i niezależność, a własne moto jest ponadto nie lada udogodnieniem (i pewnie też oszczędnością pieniędzy) podczas wycieczki do My Son. Warto pamiętać, że ruch drogowy w Wietnamie jest niebezpieczny, więc nawet przy odrobinie wątpliwości lepiej poprzestać na opcjach bus / taxi. W innym przypadku moto w relacji czas i niezależność w stosunku do ceny wypada chyba najkorzystniej.