Fly4free.pl

Ilość winnic, które można odwiedzić w Toskanii, idzie pewnie w tysiące, ale nie są to przeważnie opcje budżetowe. Dlatego chciałam się podzielić namiarem na miejscówkę przy winnicy, gdzie można kupić lokalne wino w dobrych cenach - Cantina Colline del Chianti.
Namiary w google maps:
https://goo.gl/maps/sxE1oKoCKokBJFSx9

Sklep przy winnicy ma w ofercie wina butelkowane własnej produkcji (w tym oczywiście Chianti), grappę i oliwę, jednak lokalesi przyjeżdżają tu po miejscowe wino sprzedawane w 5- i 10-litrowych workach z nalewakiem, które po napełnieniu są pakowane w wygodny karton. W tej opcji dostępnych jest 7 win czerwonych i 1 białe:
http://www.cantinacollinedelchianti.it/prodotto/box/

Nie można oczywiście powiedzieć, że jest Chianti (bo do tego muszą być spełnione konkretne wymogi), ale produkcja odbywa się na bazie lokalnych winogron. Ceny bardzo sympatyczne - czerwone wina między 15 a 18 euro za 5 litrów, białe za 16 euro/5 litrów. Przy zakupie 10 litrów i więcej ceny jeszcze spadają. Świetna opcja, jeżeli podróżujecie większą grupą i wieczorne zużycie jest duże. A jak coś zostanie, to też nie ma problemu, bo worek jest próżniowy, więc nawet po otwarciu nie wietrzeje (przetestowane - około połowy kartonu przywieźliśmy bezpiecznie do Polski).

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

@metia, nie obraź się, ale nie ma czegoś takiego jak "dobre, tanie wino 5L" Co najwyżej może być wino "łatwo wchodzące", akurat do wieczornego picia kubkami.

Tu moja rada, kupuj wino białe lub różowe, mają małą zawartość tanin pobudzających trawienie. Więc chlejcie kulturalnie pijcie duże ilości białego wina zagryzając chlebkiem, serem, pizza, frutti di mare. Wina nie powinno się pić bez żadnej, nawet drobnej, przekąski.

Picie mocno czerwonego wina, aż ciemnego, z dużą ilością tanin skończy się nudnościami i zgagą, chyba, że pijesz go mało i jesz dużo. I gdy masz na stole jakieś salami, steki, góry żarcia, to dwa kieliszki 150 ml wina typu Chianti czy Brunello di Montalcino są idealne.

_________________
ODZYSKAĆ TĘCZĘ!

Tęcza jest Ważnym elementem religii judeo-chrześcijańskich, kolorami czakr, symbolem dzieciństwa i różnorodności w jedności, kolorami siedmiu kontynentów, a nie tylko flagą ruchu LGBT (btw 6. kolorów zamiast 7.). Zależy mi tylko na tym, aby pamiętać o różnorodności znaczenia tęczy.

@eskie
Bardzo dziękuję, że zechciałeś poświęcić te parę minut sobotniego poranka, żeby mnie pouczyć w temacie tego co i jak pić. Na forumowiczów zawsze można liczyć! Od dziś max. 2 kieliszki czerwonego wina i tylko w towarzystwie dużej ilości mięsa. Chciałam nawet zmienić tytuł zgodnie z Twoją sugestią, ale "wino "łatwo wchodzące", akurat do wieczornego picia kubkami" niestety nie zmieściło się w limicie znaków.

A tak serio - miejsce jest na tyle popularne wśród lokalesów, że postanowiłam o nim napisać. Zakładam, że lokalni mieszkańcy wiedzą najlepiej, co i u kogo kupić, żeby było dobrze i w dobrej cenie. My byliśmy zadowoleni z tego, co kupiliśmy, i zadowoleni byli również pozostali towarzysze podróży. Do tego informacji o winnicach w Toskanii jest na forum niewiele, więc uznałam, że warto się informacją podzielić. Tyle.

_________________
Metia jest kobietą, powtarzam, metia jest kobietą.

1. Oczywiście, że istnieje dobre tanie wino za 5l i wierzę, że to proponowane przez @metia właśnie takim jest. Producent może sobie pozwolić na takie ceny.
2. Wielokrotnie wypiłem dużo więcej niż dwa kieliszki czerwonego wina i żadnej zgagi ni nudności nie miałem.
3. Nie wyobrażam sobie białego wina np. do bistecca Fiorentina.

Winarze to zwierzeta. #ktomawiedziectenwie
A na powaznie to czekam na moment kiedy znawcy wszystkiej masci trunkow zrozumieja, ze wiekszosc ma w dupie ich koneserskie gadanie. Jakbym mial wszystko pic, jesc, robic jak koneserzy gadaja to nie bylo by mnie stac nawet na MPK w Poznaniu. Wezcie czasem na wstrzymanie. Uwierzcie mi ze mozna sie na czyms znac i nie pokazywac wszem i wobec swojej (watpliwej) zajebistosci.

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...