Od najbliższej niedzieli (24.01.2021) podróżni lecący z Wrocławia do Amsterdamu będą mogli wykonać na naszym lotnisku na 4 godziny przed odlotem antygenowy szybki test na Sars-Cov-2/COVID-19.
Zainteresowani wykonaniem testu powinni zgłosić ten fakt obsłudze lotniska przy wejściu, w punkcie pomiaru temperatury. Koszt testu to 120 zł.
Podróżni udający się do Holandii są zobowiązani do przedstawienia negatywnego wyniku szybkiego testu wykonanego 4h przed odlotem wraz z negatywnym wynikiem testu molekularnego PCR wykonanego na 72 godziny przed odlotem.
Przypominamy, że na wrocławskim lotnisku można również wykonać testy PCR (więcej informacji: http://airport.wroclaw.pl/.../na-terenie-lotniska.../)

Może ktoś ostatnio robił test PCR w Krakowie, jak teraz z cenami ?

Kto wylatuje z WAW jest opcja zrobienia testu tu:

https://badamygeny.pl

Niestety nie oferują badań w nocy, ale są codziennie czynni od 8 do 19 z przerwa 3 godzinną miedzy 12 a 15. W sob i ndz 11-15

w Gdansku mozna juz zrobic test w nocy, jak podaje @tropikey. Jesli ktos musi leciec KLM rano, to niech przebukuje na wylot z GDN (mozna przez www).
Edit 2: i w KRK także

lotnisko Wrocław wprowadza taką opcję:
Informujemy, że od 30 stycznia br. pasażerowie przylatujący ze strefy Non Schengen będą mogli wykonać na wrocławskim lotnisku tuż po przylocie szybki test antygenowy. Punkt diagnostyczny badań na obecność COVID-19 znajduje się przed stanowiskami kontroli granicznej. Koszt wykonania testu to 200 zł, czas oczekiwania na wynik - około 15 minut. Negatywny wynik testu umożliwia zwolnienie z 10-dniowej kwarantanny.
Dodatkowo informujemy, że zmienia się cena testu antygenowego dla wylatujących do Amsterdamu z 120 na 150 zł.

Nie polecam korzystania z usług "Centrum Badań DNA" by zrobić sobie covidowy test na lotnisku (Balice) - wczoraj miałem okazję sporo podnieść sobie ciśnienie dzięki nim.
Zalecają na swojej stronie przybyć na lotnisko 3-4 h przed wylotem, nawet jeśli pisza też, iż wyniki testów będą dostępne szybciej. Wczoraj byłem na Balicach prawie 3,5h godziny przed godziną wylotu, a i tak przechodziłem przez kontrolę gdy słychać już było ostatnie wezwanie na mój lot,
najwyraźniej 3 samoloty wylatujące o tej samej godzinie przerastają ich możliwości. Dobrze, że leciałem Lotem, który nie zamykał okienka odprawy 40 min przed odlotem. Widziałem kilka osób, które nie zdążyły przez zamknięciem odprawy Ryanaira i zostały w Krakowie, dodatkowo mój lot do Warszawy był opóźniony o jakieś 10 min w oczekiwaniu na pasażerów lecących do USA (a których kojarzyłem z zamieszania pod punktem wydawania wyników testów)

Dodatkowo ich system nie jest zbyt przemyślany - można się rejestrować online, ale i tak to zgłoszenie drukują i biedne panie na recepcji (biedne, bo zdenerwowani ludzie wyładowują frustrację na nich) ręcznie wklepują te dane nazad do komputera. U mnie pomylony był numer dokumentu i, sądząc po tym, że jeszcze nie otrzymałem potwierdzenia wyniku, adres email.

@DMW ale dokąd?