Forum strony Fly4free.pl
https://www.fly4free.pl/forum/

Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]
tajlandia-ocen-moj-plan-zwiedzania,1115,58056
Strona 47 z 58

Autor:  Tom K [ 06 Lis 2018 18:01 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Jeśli nie piszesz przewodnika po tajskich wyspach i plażach, to nie wiem czy jest sens tyle razy się przemieszczać, łącznie ze zmianą wybrzeża. Generalnie strona andamańska uważana jest za ładniejszą, więc zastanowiłbym się nad zmianą planów, chyba że w okolicach Ko Samui jest coś co wybitnie Cie interesuje.
Dużo zależy też czego oczekujesz od wyjazdu - po ilości transferów wydaje się jakbyś nie mógł usiedzieć w miejscu, ale z drugiej strony większość to plaże :)

Na pewno rozciągnąłbym nieco końcówkę - generalnie do Sukhothai/Si Satchanalai z Bangkoku masz prawie 500km jazdy. Czyli pojedziesz tam, obejrzysz i zaraz 500km z powrotem i nazajutrz lot...i ryzykownie i trochę męcząco. Dodałbym tam minimum jeden dzień, po drodze polecam też zerknąc na chwilę do Lopburi. Kosztem którejś plaży dodałbym np Chiang Mai/Rai, ale to już co, kto lubi.

Autor:  marek987 [ 07 Lis 2018 11:01 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Dzięki za odpowiedź :) Plan powstał na zasadzie "boję się, że pominę tę najładniejszą plażę".

A taka modyfikacja?
Do 24 tak samo, 24 - przejazd autem do Khao Sok National Park (na miejscu koło południa), po drodze Tiger Cave Temple
2 dni w Khao Sok?
26 stycznia - wyjazd wieczorem i tu mam problem. Jechać autem na północ i zaliczać przystanki po drodze (Ko Tao/Koh Nang Yuan, Ban Krut, Phraya Nakhon Cave, Phra Pathom Chedi, Ayutthaya) aż do Sukhothai/Si Satchanalai, potem do Chiang Mai i lot do Bangkoku? Czy od razu lot do Chiang Mai z Surat Thani i autem na południe (zaliczając tylko Ayutthaya, Sukhothai/Si Satchanalai i Bangkok na końcu)?

Chciałbym zbilansować plaże i zwiedzanie, a jednak odległości robią swoje, dlatego bardzo przyda mi się każda pomoc :)

Autor:  Marcin_GWE [ 07 Lis 2018 19:47 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Witajcie, ja mam troszkę chyba nietypowy problem, ale o tym za chwilę. Lecimy na ferie z dzieciakami (9 i 11 lat)

10.02 Przylot do Bkk,
10-14.02 Zwiedzanie miasta i okolic
14.02 Poranny lot na Phuket

i tu ten "problem", bo nie nastawiamy się na snurkowanie, pływanie itd (nie pływamy). Natomiast chcemy wyspy zobaczyć. Czy to jest tak, że na tych wycieczkach w stylu "4 Islands" koniecznie trzeba pływać? Phuket traktujemy jako przystanek, po wylądowaniu chcemy ruszyć na jakąś wysepkę. Dzieciaki sobie skorzystają, bo pływać umieją ale my nie :) Myślałem tak:

14.02 transfer na Phi Phi - zwiedzanie wyspy
16-19.02 Krabi i tu zwiedzanie, jakieś zorganizowane wypady w morze
19.02 Lot do Chiang Mai i zwiedzanie miasta i okolic
22.02 Wylot do Dohy...

Może podpowiecie co robić przez 5 dni "wyspowych" tak, by zażyć tego "tajskiego raju"...

Autor:  maginiak [ 07 Lis 2018 20:17 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Nie musisz obowiązkowo pływać. Zwykle jesteś wysadzany na lądzie na każdej z wysp i masz czas wolny ok 1h, możesz robić na co masz ochotę. Jeśli zaplanowane jest snurkowanie z dala od brzegu to taka informacja powinna się pojawić wcześniej, tak by osoby, które nie mają ochoty pływać miały szansę pozostać na lądzie. Dopytaj o dokładny program wycieczki wcześniej dla pewności.

Autor:  rdw [ 08 Lis 2018 01:20 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Mam pytanie do osób które były w takich miejscach jak Phuket, Ao Nang, Krabi, Phi Phi - w temacie najlepszego rozplanowania pobytu w części "nadmorskiej" na którą mam przeznaczone 7 nocy.
Wylatuję z Bangkoku do Krabi a wracam z Phuket do Chiang Mai.
Zaplanowaliśmy sobie tak, że 5 nocy spędzamy w Ao Nang (jako baza w okoliczne atrakcje), następnie 2 ostatnie noce na Phi Phi.
Natomiast ostatniego dnia bierzemy prom z Phi Phi do Phuket i od razu po przypłynięciu ruszamy na lotnisko Phuket.

I tu pojawia się moją wątpliwość. Bo przejeżdżamy przez sporą część wyspy Phuket na lotnisko, w ogóle jej nie zwiedzając, co wynika z zasłyszanych od znajomych oraz zaczytanych częściowo opinii w sieci, że jest to wyspa nieciekawa, pełna kurortów itp.
Czy będziemy tego żałować?
Czy warto zrobić np.tak, że skrócić pobyt w AoNang o jedną noc, dwie noce na Phi Phi odbyć dzień wcześniej a ostatnią noc spędzić w Phuket?
Wyspa jest duża więc jedyne sensowne co bym widział to wynająć skuter i pozwiedzać - ale czy w ogóle warto? Jak wrzucam listę "top 10" to wszędzie podają atrakcje poza Phuketem (Phi Phi itp.) a na samej Phuket np. Paradise Beach, która... jest płatna za wejście, więc już z daleka śmierdzi komercją i imprezownią. :roll:
Zastanawia mnie jednak, czy jadąc na lotnisko nie zobaczymy wyspy przez którą i tak musieliśmy jechać, a nie zaplanowaliśmy pobytu.
Wiem, że Ao Nang nie jest piękne ale umożliwia chyba najszybsze i najtańsze obejrzenie głównych atrakcji okolicy typu Phra Nang, Railay, 4 islands trip, Jaskini Tygrysa.

Autor:  Bukacz [ 08 Lis 2018 17:07 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Witam,
Chciałbym się dowiedzieć czy posiada ktoś informacje na temat transportu z wysp Ko Ngai, Ko Mook na lotnisko w Trang? Wiem, że istnieje prom zbierający ludzi z okolicznych wysp o godz. ok. 11 a następnie w Pak Meng można szukać przejazdu bezpośrednio na lotnisko, ale co w sytuacji jak chce się być wczesniej na lotnisku ze względu na lot. Czy hotele są w stanie zapewnić inny transport do portu w Pak Meng i jaki mniej więcej jest tego koszt?

Autor:  Tom K [ 08 Lis 2018 17:15 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Akurat też zbieram na ten temat informacje i z tego co widziałem, to jeśli chodzi o Koh Mook to w grę wchodzi przede wszystkim przystań Khuan Tung Ku. Stamtąd pływa ten publiczny prom, tam też można zorganizować sobie long taila. To ostatnie będzie możliwe również z Pak Meng.

W Tajlandii wszystko da się załatwić, pozostaje jedynie kwestia ceny. Sądze, że jak oficjalne godziny Ci nie spasują to spokojnie z Koh Mook zapewnią Ci transport do Khuan Tung Ku, a stamtąd będą busy do miasta/na lotnisko. Daję spore szanse na to, że "pakiet łączony" opłacisz już na wyspie.

Ceny jakie widziałem w internecie za transport ze stacji kolejowej w Trang na przystań i dalej na wyspę to 250 THB (przy opcji promowej) i 350 (przy opcji dzielonej łódki).

Autor:  Bukacz [ 08 Lis 2018 17:32 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Dzięki za info. Jeśli mógłbyś wysłać skąd masz informację o takich cenach byłbym wdzięczny. Ja jak szukam to znajduje tylko opcje dużych przewoźników promem + bus za 1000-1500 baht... Rozumiem, że np porozumienie się z hotelem lub znalezienie przekaźnika już na miejscu też nie stanowi większego problemu?

Autor:  Tom K [ 08 Lis 2018 17:51 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Ze strony travelfish. Niedawno ją "odkryłem", sporo przeczytałem i informacje wydają się być rzeczowe i wiarygodne. Jedynie tego publicznego promu nie jestem do końca pewny, bo źródła w tym temacie nie są zgodne w kwestii godziny kursowania.

W tamtym rejonie Tajlandii dotąd nie byłem, wydaje się być mimo wszystko trochę mniej turystycznie "plądrowany" niż Phuket, Phi Phi czy Krabi, ale po doświadczeniach z innych rejonów uważam, że dogadanie wszystkiego na miejscu, czy to w drodze na wyspę, czy powrotu z wyspy, nie powinno stanowić większego problemu. Kwestia ceny - ale tu też często jest tak zaplanowane, że na konkretną godzinę, mniej lub bardziej pasującą większej grupie ludzi, zbierają się chętni więc i koszty maleją.

Autor:  marek987 [ 12 Lis 2018 15:25 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Hej,

czy będąc już w Ayutthaya i mając ograniczony czas, potraktowalibyście Sukhothai/Si Satchanalai jako must-see, czy raczej wrażenia są dość zbliżone?

W skali od 1-10 (cały czas mając w pamięcie Ayutthaya), jak bardzo radzicie upchnąć Sukhothai/Si Satchanalai w planie? :)

Autor:  smokota [ 12 Lis 2018 15:45 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Cześć!

Przedstawiam plan mojej pierwszej podróży po Tajlandii i proszę o uwagi :) Założeniem było, żeby pozwiedzać, co się da, ale raczej bez jęzora na wierzchu (choć ta pogoda i jetlag… :().

1 dzień (nd) Bangkok (nocleg: Bangkok)
- przylot ok. 13
- Chinatown (może się załapiemy na jakieś świętowanie po Nowym Roku)

2 dzień (pon) Kanchanaburi (nocleg: Kanchanaburi)
- jak kondycja pozwoli to porannym pociągiem (ok. 7), jak nie, to późniejszym (po 13)
- zwiedzanie miasteczka, most nad rzeką Kwai, jak zdążymy to War Museum (czynne do 18)
- na spokojnie, bo pewnie jeszcze będziemy trochę nieżywi

3 dzień (wt) Wodospady Erewan (nocleg: Bangkok, ew. Kanchanaburi)
- rano autobusem nad wodospady
- kilkugodzinne zwiedzanie wodospadów, aby zdążyć na autobus powrotny do miasteczka
- jeśli będziemy mieli siły, to powrót minivanem/autobusem do Bangkoku, jeśli nie, to nocleg w miasteczku

4 dzień (śr) Damnoen Saduak (nocleg: Bangkok)
- przy założeniu, że spaliśmy w Bangkoku
- z rana na targ wodny, potem powrót i Bangkok
- jeśli dopiero będziemy wracali z Kanchanaburi, to zwiedzanie Bangkoku (np. pałac królewski + świątynie)

ALTERNATYWNIE (PLAN B):
4 dzień (śr) Lop Buri + Ayutthaya (nocleg: Bangkok)
- przy założeniu, że spaliśmy w Bangkoku
- pociąg do Lop Buri
- najpierw Lop Buri, trochę pochodzić po mieście, nawet niekoniecznie do małpiej świątyni
- pociąg do Ayutthayi
- zwiedzanie tuk-tukiem kompleksu świątynnego
- powrót pociągiem do Bangkoku na wieczór

ALTERNATYWNIE (PLAN C):
4 dzień (śr) Bangkok (nocleg: Bangkok)
- przy założeniu, że dopiero wrócimy do Bangkoku
- zwiedzanie

5 dzień (czw) Koh Phi Phi (nocleg: Koh Phi Phi)
- przelot do Krabi (ok. 9) i transfer na Koh Phi Phi
- załatwienie wycieczki na następny dzień
- potańczenie i pooglądanie muay tai

6 dzień (pt) Koh Phi Phi (nocleg: Koh Phi Phi)
- wycieczka zorganizowana do pobliskich atrakcji (np. Maya Bay, snorkeling)

7 dzień (sb) Koh Ngai (nocleg: Koh Ngai)
- transfer na Koh Ngai
- leniuchowanie

8 dzień (nd) Koh Ngai (nocleg: Koh Ngai)
- kajaki, może snorkeling

9 dzień (pon) Phuket (nocleg: Phuket)
- transfer do Phuket (niestety aż ok. 5 h)
- załatwienie wycieczki na następny dzień

10 dzień (wt) Phuket (nocleg: Phuket)
- wycieczka zorganizowana do Ao Phang-nga National Park (m.in. wyspa Jamesa Bonda)

11 dzień (śr) Siem Reap (nocleg: Siem Reap)
- z samego rana wylot z Phuket (ok. 6)
- spokojne zwiedzanie miasteczka, klasztoru Wat Preah Prom Rath (chyba że będziemy mieli siłę np. na małą pętlę)
- umówienie się na wycieczkę tuk-tukiem od świtu
- znalezienie wycieczki na piątek

12 dzień (czw) Angkor (nocleg: Siem Reap)
- od rana zwiedzanie tuk-tukiem kompleksu świątynnego

13 dzień (pt) Kampong Phluk + floating forest (nocleg: Siem Reap)
- pływające wioski Kampong Phluk i floating forest – zorganizowana wycieczka

14 dzień (sb) Bangkok (nocleg: Bangkok)
- powrót taxi/autobus do granicy z Tajlandią, z granicy pociąg do Bangkoku (traktujemy to i jako przygodę, i jako uniknięcie lotu, bo miewamy czarne, irracjonalne wizje ;))

15 dzień (nd) Phetchaburi (nocleg: Phetchaburi)
- jaskinia Tham Khao Luang (główny powód – czy warto?)
- wynajęcie auta / znalezienie transportu lub wycieczki do parków narodowych
- do ewentualnego wywalenia lub przeniesienia na dzień po parkach narodowych
- do ewentualnej zamiany na Hua Hin jako lepszej bazy wypadowej

16 dzień (pon) Kaeng Krachan National Park (nocleg: Kaeng Krachan National Park)
- zwiedzanie parku
- nocleg w parku na polu namiotowym

17 dzień (wt) Kui Buri National Park (nocleg: Bangkok lub Phetchaburi)
- przejazd do parku i zwiedzanie (dzikie słonie, z przewodnikiem)
- powrót – miejsce zależne od tego, jak się wcześniej sprawy ułożą (auto, wycieczka, nocleg itd.)

18 dzień (śr) Bangkok (nocleg: Bangkok)
- pałac królewski
- świątynie
- dom Jima Thompsona

ALTERNATYWNIE (PLAN C):
18 dzień (śr) Damnoen Saduak (nocleg: Bangkok)
- przy założeniu, że spaliśmy w Bangkoku lub jest łatwy dojazd z Phetchaburi, a wcześniej się nie udało
- pływający targ

19 dzień (czw) Lop Buri + Ayutthaya (nocleg: Bangkok)
- pociąg do Lop Buri
- najpierw Lop Buri, trochę pochodzić po mieście, nawet niekoniecznie do małpiej świątyni
- pociąg do Ayutthayi
- zwiedzanie tuk-tukiem kompleksu świątynnego
- powrót pociągiem do Bangkoku na wieczór

ALTERNATYWNIE (PLAN B):
19 dzień (czw) Damnoen Saduak (nocleg: Bangkok)
- pływający targ

20 dzień (pt) Bangkok (nocleg: samolot ;))
- zakupy
- wylot do Doha ok. 20


Założenia:
- trafić tanie loty Bangkok-Krabi, Phuket-Siem Reap (w powyższych terminach to się udało, czasem dzień obok to już +100-200 zł na bilecie)
- ominąć w weekendy parki narodowe, Angkor i Phi Phi
- jeśli będziemy w niemocy, to możemy odpuścić: Ayutthayę (po Angkor pewnie zrobi mniejsze wrażenie + jak kiedyś będę wracała do Tajlandii, to może być po drodze do Chiang Mai) lub Tham Khao Luang (tylko na tym zależałoby mi w Phetchaburi), ew. Damnoen Saduak (ew. na rzecz bangkockiego zamiennika), choć to chyba najmniejszy problem
- mam nadzieję, że do Tajlandii wrócimy, więc Chiang Mai i północ zobaczylibyśmy wtedy – zbyt wiele chciałabym tam zobaczyć, żeby teraz wciskać to na siłę…
- bierzemy sam bagaż podręczny, w teorii do 7 kg (Qatar Airways), zdarzyło nam się chodzić latem po górach z plecakami kilkunastokilowymi, chociaż początkowo było to mocno wyczerpujące ;)


Pytania:
a) Nie padniemy trupem? USA zwiedzaliśmy przez miesiąc dość intensywnie (i też było gorąco), ale tam przez połowę wycieczki mieliśmy wynajęte auto.
b) Znalazłam info, że wracając do Tajlandii z Kambodży z ważną wizą, nie muszę się o nią ponownie ubiegać (ew. przybiją mi mniejszą liczbę dni pobytu – podejrzewam, że chodzi o to „visa exemption”), więc raczej powinno obejść się bez łapówek itp.? ;)
c) Czy w Phetchaburi uda mi się wypożyczyć auto? Tym bardziej, że celowałabym w wypożyczalnię, gdzie nie musiałabym zostawić paszportu (naczytałam się okropnych historii). Czy warto? Czy lepiej szukać wycieczek do parków narodowych? A może najlepiej auto wziąć w Bangkoku i zrobić trasę Bangkok – Phetchaburi – park 1 – park 2 – Bangkok?
d) Na forum nie znalazłam żadnych podpowiedzi dotyczących tych dwóch parków narodowych, czy to znaczy, że ciężko się tam dostać lub nie warto? A może po prostu wszystkim brakuje czasu lub informacji?


Dziękuję za uwagę i pozdrawiam :)

Autor:  estor [ 13 Lis 2018 08:27 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Witam ląduje w bkk 11 stycznia i zaraz mamy lot do krabi .
Tam od 11 do 15 stycznia będziemy w oa nang. (Poda Island , Hong Islands , Ko Lao La Ding , Rayilay )
Głównie jako bazą wypadową na wysepki .
Potem
od 20 chce przenieść się wyspę tak by wrócić następnie na samolotem do bkk 20.01 .
Chciałem na phi bo jest blisko ale są skrajne opinie czy jesteśmy wstanie tam też wypocząć i znaleźć jakąś niezatłoczoną plaże ? ( hotel na long beach ) Czy polecacie inną wyspę ?
Na phi miałem plan Monkey Beach May Bay Jaskinia Wikingów nurkowanie

Autor:  Dareckyy [ 09 Gru 2018 15:48 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Witam serdecznie, oto mój plan na Tajlandie wyruszamy na 18 dni 7.02 w 4 osoby. Przeczytałem cały wątek i mam kilka pytań głównie odnośnie aktualnych cen.
1. Jakie polecacie miejsce do odwiedzin słoni w Kanchanaburi, nie zależy nam na wycieczce całodziennej tylko po prostu miejsce do którego można pojechać skuterem zapłacić bilet i spędzić 2-3 godzin
2. Czy ktoś jechał pociągiem z Ayutthayii na lotnisko w Don Mueang ,na zagranicznym forum znalazłem informację że stacja w Don Mueang jest w zasięgi kilkunastu minut spacerem od lotniska..
3 Pytanie jak najlepiej kupić bilety na speetboat z Koh Ngai na Phi Phi i dalej Phi Phi do Krabi , ceny w internecie na amazinglanta 1350thb (ngai-phiphi) i phi phi do krabi około 500thb. Czy kupować przez internet czy np. udać się do Trang i poszukać biura i spróbować wynegocjować cenę na wszystkie transfery tj. trang - koh mook, koh mook- ngai, ngai - phiphi, phiphi - krabi. Czy może na koh mook są jakieś biura podróży?
4. Czy Ktoś próbował z Koh Mook wynająć łódź i udać się na jeden dzień na Koh Rok (czy to możliwe)?
5. Aktualne ceny wynajmu łodzi na Phi Phi w 4 osoby?
6. Czy z Krabi są faktycznie tańsze wycieczki niż z Ao Nang? Konkretnie Wyspa Bonda z kajakami i jednodniówka do Khao Sok?

Dziękuje serdecznie za zainteresowanie oraz pomoc i pozdrawiam ;)

7.02 – WYLOT (WIECZOREM)
8.02 – Bangkok – nocleg
9.02 – Wyjazd rano pociągiem do Kanchanaburi , zwiedzanie miasta i okolic
10.02 – Wyjazd do Parku narodowego Erywan, elephant world
11.02 – Transfer rano do Ayutthaya i zwiedzanie miasta i Świątyń
12.02 – Przejazd z Ayutthaya pociągiem na lotnisko i wylot na Trang z transferem do Koh Mook
13.02 – Koh Mook (emerald cave, kajaki)
14.02 – Koh Mook (wynajem Lodzi i wycieczka na Koh Ro)?
15.02 – Koh Mook -> Koh Ngai (chill ;) )
16.02 – Koh Ngai -> Phi Phi
17.02 – Phi Phi (wynajem Lodzi i zwiedzanie monkey beach, bamboo Island i inne..)
18.02 – Phi phi (Kajaki, punkty widokowe…)
19.02 – phi Phi → Railey
20.02 – Railey → (wynajem łodzi i 4 island)
21.02- Railey - > Krabi (Tiger Cave i Emerald Pool skuterami)
22.02 – Krabi (Khao sok)
23.02- Krabi ( wycieczka na wyspe Bonda)
24.02 - Transfer z Krabi - samolot do Bangkoku rano i zwiedzanie
25.02 Bangkok zwiedzanie zakupy …..wylot :(

Autor:  Tom K [ 09 Gru 2018 17:02 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Widzę, że zapanowała jakaś moda by za jednym pobytem obskoczyć milion plaż:) Ale to już indywidualny wybór.

1. Koło Kanchanaburi jest Elepahants World's, ale nie wiem czy możliwe jest tam wejście w połowie dnia na 2-3h. Pobytu tam raczej na czymś innym polegają.
2. Stacja jest koło lotniska
3.Sa biura podróży, jak wszędzie w Tajlandii. Ja bym tam organizował. Z PhiPhi do Krabi już na PhiPhi.
4.Jest możliwe. Ja wybrałem Koh Kradan ale były oferty na Koh Rok. Cena zależy od ilości osób.

5-6 nie wiem. Wszystko zależy od ilości osób o negocjacji.

Autor:  Dareckyy [ 09 Gru 2018 17:58 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Dzięki Tom K,
Jeśli chodzi o milion plaż to poprostu nie lubimy usiedzieć na tyłku :) jednak zauważ że praktycznie nie tracimy głupio czasu bo cała trasa jest po drodze i składa się w jedną całość. Na początku miało nie być koh ngai i samo koh mook z ewentualną wycieczką na ngai jednak skoro ta wyspa jest po drodze na phi phi to dlaczego się na niej nie zatrzymać na noc. Chciałem ułożyć plan w którym jednocześnie zobaczymy zróżnicowane wyspy/miejsca i jednocześnie nie stracimy połowy wyjazdu na transfery ;) Jeszcze raz dzięki za szybką odpowiedz i pozdrawiam serdecznie ;)

Autor:  Tom K [ 09 Gru 2018 22:42 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

To prawda, że wszystkie te punkty "plażowe" robią Ci sensowne kółeczko. Ale patrząc na plan każdy dzień masz czymś wypełniony. Biorąc pod uwagę, że od początku pobytu w Tajlandii jest bardzo aktywnie, uwierz mi, że już pewnie pobyt na Koh Mook będziesz modyfikował by najzwyczajniej w świecie nic nie robić. Nawet ten niby dzien na chill oznacza pakowanie, plyniecie na Ngai. A naprawdę taki wolny dzień na Koh Mook się przyda. Poleżeć na leżaczku, przespacerować się na ten pocztówkowy cypelek przy resorcie Sivalai, pochodzić po wiosce.

Zeby swobodnie dostać się na Koh Mook, najlepiej być w Trang koło południa lub chwilę póżniej (oczywiście im wczesniej tym lepiej). Po zmierzchu niekoniecznie łódki będą pływać. Z naciskiem na nie będą.

Autor:  Dareckyy [ 10 Gru 2018 17:34 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

To co zaznaczyłem w nawiasach to tylko przykładowe formy aktywności w danym miejscu, naturalnie że nie wszystko się zrealizuje ;)
pozdrawiam

Autor:  tasiu [ 26 Gru 2018 21:10 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Mam kilka pytań odnośnie mojego planu. Jest luźny, nie chodzi mi o atrakcje a bardziej o logistyczny sens. Wylatujemy z Berlina 28.01, przylatujemy do Bangkoku 29.01 o 14~. Mamy zabukowany jeden nocleg, następnego dnia pod wieczór mamy zamiar wsiąść do pociągu i pojechać do Chiang Mai, tak żeby już rano być na miejscu. Tam będziemy ze 2 dni, i następnie ciśniemy do Laosu, konkretnie do Luang Prabang- ale nie chcemy płynąć Mekongiem (2 dni), tylko pojechać autobusem- jakieś 18 godzin, z tego co wyczytałem na forum. Tam myślę ze 3 noclegi, potem od razu do Vientane (omijamy VangVieng), tam nocleg, może dwa- przejazd do Bangkoku i lot do Surat Thani- potem wyspy. Na południu Tajlandii mnie jeszcze nie było- mamy zamiar obskoczyć Koh Samui, Koh Phangan i Koh Tao.

28.01- wylot z Berlina
29.01- przylot do BKK
30.01- przejazd nocnym pociągiem do Chiang Mai
31.01- Chiang Mai
01.02- Chiang Mai
02.02- przejazd do Luang Prabang
03.02- LP
04.02- LP
05.02- LP
06.02- Vientane
07.02- Vientane
08.02- mam zamiar być już w BKK, wylot do Surat Thani
09.02- Koh Samui
10.02- Koh Samui
11.02- Koh Samui
12.02- Koh Samui
13.02- Koh Phangan
14.02- Koh Phangan
15.02- Koh Tao
16.02- Koh Tao
17.02- wylot do BKK
18.02- BKK, powrót do domu

Jakieś podpowiedzi, zmiany? Coś jest nie do zrobienia?

Autor:  Mar77 [ 26 Gru 2018 21:47 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Masz świadomość tego, że pogoda na wschodnim wybrzeżu może być przeciętna?

Autor:  tasiu [ 26 Gru 2018 21:54 ]
Temat postu:  Re: Tajlandia oceń mój plan zwiedzania [wątek zbiorczy]

Znam temat, bywałem w porze deszczowej w Indonezji (no dobra, w lutym). Ale chyba nie jest aż tak źle:

TAJLANDIA POŁUDNIOWO-WSCHODNIA
Wybrzeże południowo-wschodnie cieszy się doskonałą pogodą, deszczowe dni prawie nie występują, a temperatura jest idealna na plażowanie. Niebo jest prawie cały czas bezchmurne, a morze spokojne. Nie ma lepszej pogody na kajaki, czy nurkowanie.

Strona 47 z 58 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/