Akceptuję i chcę ukryć komunikat Fly4free.pl korzysta z technologii, takich jak pliki cookies, do zbierania i przetwarzania danych osobowych w celu automatycznego personalizowania treści i reklam oraz analizowania ruchu na stronie. Technologię tę wykorzystują również nasi partnerzy. Szczegółowe informacje dotyczące plików cookies oraz zasad przetwarzania danych osobowych znajdują się w Polityce prywatności. Zapoznaj się z tymi informacjami przed korzystaniem z Fly4free.pl. Jeżeli nie wyrażasz zgody, aby pliki cookies były zapisywane na Twoim komputerze, powinieneś zmienić ustawienia swojej przeglądarki internetowej.



Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 24 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
#21 PostWysłany: 14 Mar 2017 09:30 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Sty 2015
Posty: 1591
Loty: 314
Kilometry: 571 396
złoty
@‌gosiagosia‌ Mimo dwukrotnego pobytu na Sycylii, Palermo widziałem jedynie przez okno autobusu. Co się odwlecze...
Meksykańskie targi są naprawdę interesujące. No i te ceny: kilogram mango czy awokado za ok. 3 złote. Ehh, na jednym z krakowskich targów w miniony weekend, widziałem awokado po 9 (sic!) złotych za sztukę. ;)
Góra
 Profil Relacje PM off  
      
Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast Riwiera Turecka luksusowo: tydzień w 5* hotelu z all inclusive od 2084 PLN. Wyloty z 3 miast
Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel Początek wakacji w Maroku: tygodniowy wypoczynek za 1292 PLN. Loty z Wrocławia + hotel
#22 PostWysłany: 18 Mar 2017 13:10 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Sty 2015
Posty: 1591
Loty: 314
Kilometry: 571 396
złoty
Karnawał

Karnawał w Meridzie jest jednym z czterech największych w Meksyku. Mimo to, nasi "przyjaciele z baru" mówili, ze nie warto jechać. Polecali raczej karnawałowe wydarzenia w Progreso lub Playa del Carmen. Im bardziej nam odradzali, tym bardziej chcieliśmy się przekonać dlaczego. Cóż, taka nasza przekorna natura. ;)
Od kilku lat, z powodu niezadowolenia mieszkańców miasta, wydarzenia zostały przeniesione na peryferia. Jeżdżą tam bezpłatne autobusy, ale nie było łatwo je znaleźć, gdyz każdy kierował nas w inną stronę. W końcu jeden z policjantów wskazał nam właściwy przystanek.
Zapowiadało się nieżle. Autobus wypełniony po same brzegi, głośna muzyka, nieśmiałe podrygi miejscowych. Turystów rzecz jasna ni śladu.
Przyjeżdżamy na miejsce, zaopatrujemy się w piwko i siadamy na trybunach. Sami nie wiedzieliśmy czego się spodziewać, ale wydarzenia przerosły nasze najśmielsze oczekiwania. ;)
Początkowo naszą uwagę przykuła niesamowita liczba sprzedawców, obładowanych przeróżnymi smakołykami: wata cukrowa, piwo, lody, no i rzecz jasna Coca Cola. Niektórzy z trudem nosili towar i było mi ich żal, gdyż niewielkie zainteresowanie ludzi, w połączeniu z ogromną konkurencją, nie mogło się przełożyć na sowity zarobek. Po zakończeniu widowiska stwierdziliśmy, że sprzedawców było chyba więcej niż uczestników.
Do rzeczy. Na początku w pochodzie szli ludzie przebrani za zwierzęta: świnia, żyrafa, jakieś biedronki itp.itd. Potem kilka grup niepełnosprawnych dzieci, emeryci, jakieś koła gospodyń wiejskich - wszyscy przebrani w piękne, świecące stroje. Następnie kilka samochodów w Coca Colą, z których młode roznegliżowane dziewczęta wyrzucały puszki z napojem. I tu pojawił się ogromny aplauz i każdy próbował złapać choć jedną puszkę. Nic dziwnego, już wcześniej przekonaliśmy się, że dla Meksykanów Coca Cola stanowi nieodłaczną część życia. W dalczej części pochodu wystąpili: ludzie na szczudłach, wielcy dmuchani bohaterowie bajek i inne dziwne stwory. Na samym końcu wersja pro - młode dziewczyny na wielkich podestach piwa Corona.
Spoglądam na K. i widzę, że na jej twarzy - podobnie jak na mojej - co chwilę pojawia się uśmiech i niedowierzanie.
Wszystko to było niesamowicie przaśne a jednocześnie autentyczne. Cieszyliśmy się, że mogliśmy wziąć w tym wydarzeniu udział.
Po przedstawieniu, bezpłatnym autobusem wróciliśmy do miasta. W hotelu czekały już na nas prawie oswojone mrówki i jaszczurka. Trzeba przyznać, że organizacja całej imprezy była wzorowa. Zdjęcia niezbyt się nam udały , chociaż i tak nie oddają klimatu.


Załącznik:
P1040299.jpg
P1040299.jpg [ 100.5 KiB | Obejrzany 8791 razy ]

Załącznik:
P1040288.jpg
P1040288.jpg [ 151.81 KiB | Obejrzany 8791 razy ]

Załącznik:
P1040230.jpg
P1040230.jpg [ 152.06 KiB | Obejrzany 8791 razy ]

Załącznik:
P1040203.jpg
P1040203.jpg [ 146.28 KiB | Obejrzany 8791 razy ]

Załącznik:
DSC05278.jpg
DSC05278.jpg [ 181.74 KiB | Obejrzany 8791 razy ]

Załącznik:
DSC05269.jpg
DSC05269.jpg [ 198.92 KiB | Obejrzany 8791 razy ]


Kolejnego dnia jedziemy autobusem do Cancun, by stamtąd polecieć do Mexico City.
Góra
 Profil Relacje PM off
3 ludzi lubi ten post.
 
      
#23 PostWysłany: 23 Mar 2017 20:51 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Sty 2015
Posty: 1591
Loty: 314
Kilometry: 571 396
złoty
Mexico City

Po śniadaniu zmierzamy minibusem w stronę dworca. Tym razem się śpieszymy, więc za transport do Cancun służy nam autobus ADO. Kilka godzin i jesteśmy na miejscu. Idziemy jeszcze cos zjeść w okolicy dworca. Jedzenie tanie i smaczne, ale w drodze do toalety zobaczyłem jak wygląda kuchnia i zdecydowałem, że czas w końcu zrobić długo odkładane szczepienie na żółtaczkę. ;)
Następnym autobusem jedziemy na lotnisko. Lot krótki i po raz kolejny spoglądamy na ogrom świateł meksykańskiej stolicy. Miasto zdaje się nie mieć końca.
Ponieważ było juz późno, do hotelu zdecydowaliśmy się pojechać taksówką (230MXN). Spaliśmy w dzielnicy Zona Rosa, dosyć bogatej, która równie dobrze mogłaby się znajdować w ktorejś z europejskich stolic.
Na zwiedzanie miasta mogliśmy poświęcić wyłącznie jeden dzień, więc jakikolwiek plan wydał nam się bezcelowy. Poszliśmy po prostu przed siebie, w stronę Zocalo. W oczy od razu rzuciły się nam wieżowce, szerokie ulice i spore grupy rowerzystów. I wszechobecne tłumy ludzi.
Po wizycie na głównym placu miasta i w katedrze, idziemy dalej. Wystarczy trochę zboczyć z utartego szlaku, by zobaczyć inne oblicze stolicy: przydróżne stragany z „niewiadomoczym”, lokalnych znachorów, otoczonych gromadą ludzi, czekających na panaceum...
Poszliśmy też na jeden z targów, jeden z ciekawszych jakie dane nam było zobaczyć. K. nie wytrzymała długo. Jako wegetariance ciężko jej było kroczyć po kałużach krwi i przyglądać się świńskim łbom. I ten wszechobecny zapach mięsa.

Załącznik:
DSC05305.jpg
DSC05305.jpg [ 292.79 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05306.jpg
DSC05306.jpg [ 153.91 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05312.jpg
DSC05312.jpg [ 186.57 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05326.jpg
DSC05326.jpg [ 199.77 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05327.jpg
DSC05327.jpg [ 189.26 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05329.jpg
DSC05329.jpg [ 210.74 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05333.jpg
DSC05333.jpg [ 211.5 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05336.jpg
DSC05336.jpg [ 205.66 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05340.jpg
DSC05340.jpg [ 194.6 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05349.jpg
DSC05349.jpg [ 162.03 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05356.jpg
DSC05356.jpg [ 185.47 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05358.jpg
DSC05358.jpg [ 185.37 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05359.jpg
DSC05359.jpg [ 227.31 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05361.jpg
DSC05361.jpg [ 199.61 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05364.jpg
DSC05364.jpg [ 226.64 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05371.jpg
DSC05371.jpg [ 288.77 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05375.jpg
DSC05375.jpg [ 165.43 KiB | Obejrzany 8688 razy ]


Docieramy na pełen mariachi Plaza Garibaldi. Kilkukrotnie odrzucamy propozycje muzyków: amigo, trzy utwowy za 300 peso, dwa za 200 etc.. Siedzimy w kawiarnianym ogródku, pijemy piwo i chłoniemy atmosferę miasta.

Załącznik:
DSC05386.jpg
DSC05386.jpg [ 269.66 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05401.jpg
DSC05401.jpg [ 191.86 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05404.jpg
DSC05404.jpg [ 153.58 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
P1040338.jpg
P1040338.jpg [ 202.15 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
P1040342.jpg
P1040342.jpg [ 171.47 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05406.jpg
DSC05406.jpg [ 167.04 KiB | Obejrzany 8688 razy ]


Zmierzamy powoli w stronę hotelu, w którym zostawiliśmy bagaże. Mijamy kolejno: targ z rękodziełem, manifestacje kobiet, kurs latynoskich tańców na wolnym powietrzu. Z chęcią spędzilibyśmy w mieście więcej czasu.


Załącznik:
DSC05378.jpg
DSC05378.jpg [ 209.73 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05383.jpg
DSC05383.jpg [ 303.35 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05408.jpg
DSC05408.jpg [ 116.99 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05411.jpg
DSC05411.jpg [ 177.92 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05414.jpg
DSC05414.jpg [ 232.67 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
DSC05422.jpg
DSC05422.jpg [ 161.64 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
P1040368.jpg
P1040368.jpg [ 147.2 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
P1040439.jpg
P1040439.jpg [ 167.8 KiB | Obejrzany 8688 razy ]

Załącznik:
P1040455.jpg
P1040455.jpg [ 268.09 KiB | Obejrzany 8688 razy ]


Na lotnisko jedziemy metrem. Słysząc o naszym planie, recepcjonistka stanowczo go odradza. W końcu mówi tylko: uważajcie, by nie pojechać o dwa przystanki za daleko - to bardzo niebezpieczna okolica.. Wzięliśmy sobie do serca jej rady i pojechaliśmy jak należy. Kończymy nasza przygodę z Meksykiem spoglądając z wysoka na miliony świateł stolicy.
Góra
 Profil Relacje PM off
2 ludzi lubi ten post.
 
      
#24 PostWysłany: 28 Mar 2017 22:24 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 Sty 2015
Posty: 1591
Loty: 314
Kilometry: 571 396
złoty
Należy się jeszcze podsumowanie kosztów i kilka luźnych spostrzeżeń.

Transport

Loty:

AMS – MEX – CUN RT– 950 PLN
WAW – AMS RT – 350 PLN
CUN – TGZ RT – 200 PLN

Autobusy I collectivo:

Lotnisko Tuxtla Gutierrez – San Cristobal – 230 MXN
San Crisobal – Ocosingo – 65 MXN
Ocosingo – Palenque – 75 MXN
Lotnisko Cancun – dworzec – 72 MXN
Cancun – Tulum – 120 MXN
Tulum – Valladoid – 120 MXN
Valladoid – Merida – 112 MXN
Merida – Cancun – 338 MXN

Collectivos na krótkich trasach i w miastach są tanie – od 8 MXN. Mieliśmy sporo takich przejazdów.

Taxi:

Lotnisko Mexico City – Zona Rosa – 230 MXN
Tuxtla Gutierrez - lotnisko 200 MXN
Jeszcze raz czy dwa jechaliśmy taksówką, ale nie pamiętam juz ile zapłaciliśmy. W kazdym razie niewiele.

Koszty transportu podczas wyjazdu to mniej więcej 2k PLN/os.

Noclegi

Myślę, że nasza średnia to poniżej 100 PLN za nocleg. Częśc była kupowana za punkry, albo w promocjach. Zawsze mieliśmy pokój z łazienką o wystarczającym standardzie. Na pewno można znaleźć miejsca sporo tańsze.

Wycieczki itp.

Kanion Sumidero – 300 MXN
Łódka i snorkelling w Tulum – 300 MXN

Jedzenie:
Jest taniej niż w Polsce. My żywiliśmy się w przybytkach różnego sortu. Tak mamy w zwyczaju, że przeplatamy sobie trochę droższe restauracje tymi tańszymi, lub jedzeniem „z ulicy”. Nie jestem fanem meksykańskiej kuchni, ale kilka potraw naprawde mi smakowało, m.in. Sopa de lima, Cochinita pibil. Tortilli mam na razie dosyć, choć smakowała nam. Dodawana jest do każdego posiłku, a Meksykanie potrafią zjeść jej każde ilości. Standardowy obiad kosztował nas ok. 200-300 MXN. Piwo najczęściej 30-35 MXN, tequila od 40 MXN.
Pieniądze z bankomatów wypłacaliśmy kartą T-Mobile w USD . Niestety nie da się uniknąc prowizji - najczęściej ok. 30 MXN. Kursy w kantorach różnią się znacznie. Za dolara płacili od 18 do ponad 20 MXN.
Ludzie bardzo mili, otwarci, wykazują zainteresowanie gringo. Są pomocni i uśmiechnięci.
Wiemy, że tylko posmakowaliśmy kraju i z chęcią byśmy wrócili. Na świecie jest jednak tyle innych miejsc, w których jeszcze nie byliśmy. Numerem jeden był dla nas Chiapas i żałowaliśmy, że nie zaplanowaliśmy podróży tak, by spędzić tam więcej czasu.

Jeśli macie jakiekolwiek pytania, chętnie odpowiem.

Jedźcie do Meksyku. Pijcie z mieszkańcami Coca-Colę i tequilę. Zwiedzajcie ten jakże ciekawy kraj. Warto!
Góra
 Profil Relacje PM off
6 ludzi lubi ten post.
sko1czek uważa post za pomocny.
 
      
Wyświetl posty z poprzednich:  Sortuj według  
Napisz nowy temat Odpowiedz  [ 24 posty(ów) ]  Idź do strony Poprzednia  1, 2

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni)


Kto jest na forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 1 gość


Nie możesz zakładać nowych tematów na tym forum
Nie możesz odpowiadać w tematach na tym forum
Nie możesz edytować swoich postów na tym forum
Nie możesz usuwać swoich postów na tym forum
Nie możesz dodawać załączników na tym forum

Przeszukaj temat:
  
phpBB® Forum Software © phpBB Group