Fly4free.pl

https://travel-dealz.de/blog/gha-discov ... um-kaufen/

Nie wczytywałem się w artykuł jeszcze ...

Ktoś wie może czy hilton daje za takiego diamonda FT do swojego diamonda? Bo za BW daja tylko do golda a potrzebuje

_________________
Jeśli masz jakieś pytania o Poznań pomogę!
I klikamy "pomógł" jeśli tak faktycznie jest :) Status się sam nie zrobi...

Jeszcze taniej Platinum za 16,49 GBP (z okazji BF)

https://cariverga.com/gha-discovery-pla ... ardingArea

BT+ przywileje i zniżki:

Ktoś to kupił ?
Rzuciłem pobieżnie okiem na mapę https://www.discoveryloyalty.com/Destinations najtańszy nocleg w Dubaju to 240 zł.
Jedynym pomysłem jaki mi przychodzi do głowy żeby to wykorzystać to podwyższenie pobytu do Suit podczas przesiadki w Doha w Souq Waqif Boutique Hotels Doha (102QAR w opcji rezerwacji Stopover). Oczywiście bez pewności, że to się uda.
Jakieś inne pomysły ?

_________________

Wczoraj kupiłem, wysłałem maila o aktualizacje i dzisiaj Platinum.
Otrzymuje się specjalnego maila z linkiem od Discovery i można utworzyć albo nowe konto albo uaktualnić status na swoim dotychczasowym koncie.
Dziwna natomiast data ważności mojej platyny 02/18 cokolwiek to oznacza

Nowa oferta, teraz za circa 20 EUR:

https://travel-dealz.de/deal/gha-discov ... num-status

Po moich doświadczeniach z lata b.r. w Norwegii, chyba się zdecyduję na to z uwagi na skandynawską sieć Thon, dla której status w GHA jest równoważny ze statusem w ich własnym programie.

The MILLION D$ GIVEAWAY promotion: https://www.ghadiscovery.com/promotions ... r-giveaway
Nagród sporo, więc spore szanse na nagrodę.

Opcja za 20 eur (£17.99) ciagle dziala:
https://www.businesstraveller.com/ghaoffer/

Wczoraj wzialem digital wersje bo akurat pare nocek bede mial u nich w tym roku.
A i data waznosci Platinum do konca 2024.

Ciekawe są warunki zdobycia/utrzymania
Aczkolwiek I kwartał prawie mija, a jeszcze się nie złożyło żeby przetestować program, a mam Titanium.

@kacper451 testowales juz?
Akurat jakos ostatnio ta gazeta (z mojego posta) przyslala mi info ze moge dostac Titanium za £65 jak przedluze ich subskrypcje (koszt subskrypcji), a akurat w pazdzierniku bede mial 2 staye na 8 nocy u nich wiec nie wiem czy warto - Platinum daje mozliwy upgrade o jeden poziom pokoju, Titanum o dwa.. o dwa to moze na suite sie zalapie Ale jak to jest tylko mozliwy upgrade o którym nikt nie wie na recepcji to bez sensu placic - chyba ze uzyje go w przyszlosci na matcha gdzies indziej.

Tak testowałem PARKROYAL COLLECTION Kuala Lumpur, up o 2 kategorie, warto policzyć albo kategorie pokoi albo napisać do hotelu,
który pokój ewentualnie zarezerwować aby dostać UP np do pokoju klubowego (oczywiście w miarę możliwości).
Na miejscu jak najbardziej taki UP dostałem o który prosiłem i który wspólnie wyliczyliśmy z recepcją, a salonik jeden z lepszych, jak nie najlepszy w którym byłem do tej pory.

Za 3 tygodniem mam Marco Polo Hongkong.
Podobna strategia, ale ciężko się z tą recepcją pisało, jakiś mi tam pokój wskazali do rezerwacji, ale za wysoko wg moich wyliczanek, aby mieć pokój klubowy.
Wyliczyłem sobie po swojemu i taki też zarezerwowałem, a czy dostane up do pokoju z dostępem do lounge to się okaże na miejscu

10 USD do konta za krótką ankietę
przychodzi na maila, ale wrzucam linka, może pójdzie z linka również dla tych co nie dostali zaproszenia

https://gha.qualtrics.com/jfe/form/SV_8J2OY4xNVsPDhsi

Ok ja zrobilem test dwóch hoteli Corinthia na Malcie, przy swiezym statusie Titanium. Ogólnie na minus ze tego statusu poza recepcja chyba nikt nie rozpoznaje tam.. no ale:
1) Corinthia Palace:
Brak upgradu bo.. ponoc nie mieli miejsca ale troche pachnialo klamstwem bo male oblozenie. Z benefitów - prezent powitalny w pokoju - butelka wina i jakies ciastka - 10e. Dostep do loungu nie strzezonego - wejscie na karte tylko ze lounge slaby - nie dosc ze wyglada jak maly pokoj na parterze bez zadnych widoków.. to przez 22h doslownie Pepsi i koszyk owoców a pomiedzy 17-19 jakies malutkie 5* zagryzki + piwo i wino, wyceniam na jakies 20e max za dzien. Niby pisze ze mozna check out zrobic o 16 (jak hotel zezwoli) ale tu znow - dwie osoby powiedzialy ze nie da sie i tyle, dopiero trzecia osoba na recepcji zgodzila opoznic o godzine i wymeldowalismy sie o 12:55.
Odczucie slabe, taki zebrany status. Pokój kupowany najtanszy - i tak traktowany klient

2) Corinthia St. George:
Tez jakis prezent powitalny, upgrade do hotelu na najwyzszym pietrze na Executive Floor - bylem tam 5 dni, przez 3 chodzilem do loungu - ten na prawde fajny - caly czas sporo jedzenia i alkoholu, mila obsluga, fajny widok z 4 pietra. Tutaj 4 dnia nowo napotkana obsluga powiedziala mi ze mój pokój dostal upgrade ale.. lounge moga uzywac tylko ci co maja suite na executive floor a nie pozostali tak jak my - i chcial mnie skasowac 90e za kazdy dzien korzystania (45e od osoby) - nawet mi sie z nim nie chcialo gadac - poprosilem o managera - ten przyszedl do pokoju - przeprosil i wytlumaczyl ze zle bylo wyjasnione w recpecji ale taka jest zasada - tylko ci ze suite maja dostep. Powiedzial ze mozemy korzystac do konca pobytu za darmo, potem przyslal jeszcze koszyk owoców do pokoju i selekcje ciast/ciastek z ich najlepszej restauracji.
Pokój kupowany najtanszy - i tak traktowany klient

Ogólnie mowiac, slabe honorowanie tego i czlowiek o wszystko musi "zebrac".
Na plus to robilem Price Matcha pod kazdy hotel - przeszlo dosc latwo - zwlaszcza ze wszystkie hotele z darmowa anulacja do dnia przylotu, ale równiez trzeba walczyc bo np. jak hotel za 200e znajdziemy za 170e to nie matchuja od razu a daja 10% znizki od ich ceny czyli na przykladzie 180e (200e - 10%), dopiero po doslaniu im ich warunków zgadzaja sie match + 10% znizki od znalezionej ceny czyli 153e..
Program nie daje punktów ale daje D$, które mozna wydac podczas checkoutu - tu z pierwszego pobytu wpadlo mi kolo 100$ i o tyle mniej zaplacilem za drugi pobyt - aczkolwiek jak na program przystalo - nikt zbytnio nie wie co i jak - i dopiero drugi manager wiedzial jak je uzyc

Hotele fajne, jak na 5* przystalo.

To ja może powiem naszą historie bo widzę, że gdzieniegdzie mają problem z tymi lounge a właściwe z pokojami klubowymi, to ja może o swoim Marco Polo w HK, to co tam się wprawiało to prawie jak u Bareji:)

Żeby by rozpocząć opowieść trzeba zacząć o tego, że w wg T&C programu GHA, nawet dla Titanium nie przysługuje żaden dostęp do lounge, natomiast jest jak najbardziej możliwy upgrade do np suite czy właśnie do pokoi na piętrze klubowym z dostępem do lounge (w przeciwieństwie do innych programów, gdzie można wylądować na piętrze klubowym ale dostęp się nie należy)

No i tu się zaczynają właśnie jaja. Wygląda na to że jak się nie wyląduje/dostanie ulepszenia na odpowiednim piętrze to zaczynają się robić schody. Wjeżdżamy do hotelu koło południa. Od razu proszę jaki upgrade i czy dostanę z dostępem do lounge, nie ma dostępnych:) standardowa gadka:) Już wiem że małolat na przeciwko mnie kłamie bo zawsze sprawdzam przed check in co jest dostępne a a co nie. Mówimy ze mam najwyższy status czy dostane pokój z salonikiem że zarezerwowałem taki i tak pokój i jak są wolne to powinniśmy dostać z lounge, twierdzi że wolnych nie ma i ewentualna dopłata do pokoju z lounge to 250 HKD/osoba, o nagle się dostęp już znalazł:)

My swoje on swoje, dobra był świeży, zaczyna wołać po kolei starszych stażem pracowników z recepcji. Łącznie check in trwał ze 30 minut i obsługiwało nas 4 pracowników na zmianę i stanęło na tym ze co prawda nie mamy pokoju na piętrze klubowym ale warunkowo dają nam dostęp do lounge a pokój gdzieś na niższych piętrach, w to nam graj:) zgadzamy się, bo najbardziej zależało nam na dostępie do saloniku. Koło południa tylko zajrzałem kilka zdjęć i na miasto, ogólnie stwierdzamy że w lounge wieczorem powinno być dobrze:)

Dymy zaczynają się jak udałem się na wieczorna kolacje:) Niby wszystko ok ja już rozgoszczony kila kieliszków wina już pękło:) podchodzi recepcjonista i daje mi glejt do podpisania z którego wynika ze lounge jednak płatny 2*250 HKD wybałuszam oczy zaraz zaraz nie tak się umawialiśmy.
Czekam na mojego koleżkę który to lingwistycznej bardziej ogranie niż ja:) Wysłałem go na recepcie tam sprawę przejmuje już menadżer. No i on twierdzi że nastąpił "błąd komunikacji na recepcji" miedzy recepcjonista a nami i mamy płacić jak chcemy zapychać kichę:), no co to to nie:).
Nie tak było umawiane, koleżka walczy jak lew i wywalczył, drugi raz w przeciągu kilku godzin dostajemy znów warunkowo dostęp na wieczorny lounge ale rano śniadanie nam już w lounge już nie przysługuje i za śniadanie będziemy musimy zapłacić dobry żart

No większej bzdury nie słyszałem albo daje lounge albo nie, a nie dodatkowo go rozbija, no totalny amator. Ale luz postanawiamy spożytkować kolacje i odpowiednio się przy tym podlewając, studiując równocześnie T&C programu GHA bo tak prawdę powiedziawszy nie do jest z nim jeszcze obyty jak z innymi programami.

Sikamy przy tym niemiłosierna bo było tak:) najpierw lounge dostaliśmy warunkowo, później się zrobił płatny, później znów go dostaliśmy warunkowo, ale rano już się nam nie należał bo dostęp nam ponownie zabrał, karząc płacić za śniadanie, po czym rano...ale o tym już dalej:)
Menadżer totalnie się pogubił. Dalej sobie dyskutujemy przygotowując się na kolejną batalie z rana:) tym razem walka o śniadanie w saloniku:)

Rankiem z otwartym laptopem z T&C oraz zdjęciami odpowiednich kategorii które sobie przygotowałem przed przyjazdem lądujemy na recepcji, gdzie moich wyliczeń ten up do pokoju z lounge się jak najbardziej należał.
O jest nasz ulubiony recepcjonista:) będzie znów fajnie:) ten co nas przyjmował dzień wcześniej. Zaczyna siew znów dyskusja i znów on swoje a my swoje o kategoriach pokoi:) Smutniejemy dodając twierdząc że to tak nie ładnie dawać i odbierać..., katem ok widzę rozmowie przysłuchuje się inna recepcjonista, która już czuje lada moment wkroczy:) zgodnie moimi przypuszczeniami przejmuje w końcu rozmowę (de facto była tez dzień wcześniej).

Małolat nie chciał odpuścić, natomiast ona widzi że białasy chcą robić awanturę i odpuszcza dla świętego spokoju częściowa ponownie zwalając na "błąd komunikacji":) i żeby nie było problemów jak wieczorem idzie z nami osobiście do lounge i dyskutuje z tamtejszą recepcją że białasy jedzą jednak za free:) No stanęło na naszym wygraliśmy, zabawy przy tym co nie mara było ale wart było:)

Reasumując świeżemu to się nie dziwie, wiadomo starła się na ile potrafił, no ale menadżer żeby robić dym z gośćmi zwalając na "błąd komunikację" w 5* hotelu. totalnie widać że sytuacja go przerosła i zastawialiśmy się tylko kto go zrobił menadżerem w takim hotelu:)
Na szczęście rano na recepcji ktoś myślał trzeźwo i temat został ogarnięty:) bo trzeba było by robić syf claimem a tak wyszliśmy ze recepcji z początkowym rachunkiem za hotel zadowoleni:)

W sumie drugi raz spałem z GHA, i tak sobie myślę, że problemem tego programu jest to że on się co chwile zmienia, jeszcze rok/dwa lata temu wyglądało to inaczej, poza tym GHA skupuje/wchłania różne sieci/hotele, które często są/były w jakiś swoich grupach/portfoliach i tym podobnych, to potem pojawiają się takie kwiatki i recepcja nie do końca ogrania program, bo przed chwilą byli gdzie indziej albo nie było ich nigdzie.


KONIEC

na dole maila Your 2023 Yearbook is here do 15.01 można zdrapać jakieś D$

Od siebie kolejna mała dygresja, po 3 różnych brandach GHA w 2023 status utrzymany.
Fajnie:) aczkolwiek mam mieszane uczucia co do samego programu i tego bałaganu który ciągle gdzieś się pojawia:),

Tym razem miałem przygody w grudniu z NH Palermo:), z 2 tygodnie z naliczaniem punktów wałczyłem.
(było to o tle ważne ze to był 3 brand, pod ewentualne utrzymanie Titanium, nie byłem tych 3 brand-ow w sumie pewien)

Najpierw dostałem fakturę na kogoś innego:), nie sprawdziłem tego od razu, dopiero jak claima wysłałem po punkty to się zorientowałem. To poprosiłem hotel o faktury na moje dane.
Przysalali, dobra ponownie claim, myślę powinno już być dobrze:) a gdzie tam:) nie mogą naliczyć, tym razem się okazało że mam jakieś dwa numery w ich programie i muszą scali ,
(tu totalnie nie wiem o co chodziło , może dla tego że NH kiedyś miało osobny program i tam też miałem konto) ale jego nie maglem odnaleźć.
Dobra dopiero po wyrażeniu chęci na scaleni kont, otrzymałem punkty, potem jeszcze kolejny cliam o 15 USD za klepniecie rezerwacji przez apke i jestem w domu, tzn z pełnym pakietem punktów za tą rezerwacje:)

Także działa ten program dość chaotycznie, czasami jest śmiesznie:), no ale chyba żaden nie utrzymuje status za 3 brandy w roku w porównaniu
z innym wymogami które ewentualnie zamiennie trzeba byłoby spełnić: np. 30 nocy czy 15k wydanych USD:)