Fly4free.pl

Witam,

chciałbym zapytać jak wygląda sprawa ewentualnego odszkodowania za zagubiony bagaż w PLL LOT.

Sprawa wyglądała następująco:

25.08 (poniedziałek) wyruszyłem wraz z dwójką znajomych z Krakowa do Genewy (z przesiadką w Warszawie). Na odcinku Kraków - Genewa byliśmy opóźnieni o jakieś 40 minut w związku z czym do Warszawy dotaliśmy o 16. Na godzinie 16:30 zaplanowany był kolejny lot na trasie Warszawa- Genewa. Po przylocie do Genewy okazało się,że nasze bagaże zostały w Warszawie (podobna sytuacja spotkała ok. 5 osób lecących na tej samej trasie co my). Po kilkudziesięcio minutowym oczekiwaniu na bagaż poszliśmy zgłosić jego zaginięcie (nikt z obsługi lotu się z nami nie kontaktował). Okazało się, że w związku z opóźnieniem, nasze bagaże nie zdązyły zostać przepakowane, dlatego miały się przylecieć tym samym lotem następnego dnia. W związku z tym, że przylot miał być planowany na 18:45, a osoba odpowiedzialna za rozwożenie bagażów pracowała do godziny 18, nasze bagaże miały zostać dostarczone 27.08 (środa) w godzinach porannych. Tak też się stało.

Moje pytanie zatem brzmi: czy zostały spełnione przesłanki do uzyskania odszkodowania czy nie? Jeśli tak, to od czego powinienem zacząć?

Z góry dziękuję za odpowiedź.

Pozdrawiam,

Paweł

Odzyskaliście bagaż? Jeżeli tak, i w całości, nie zniszczony, to żadne odszkoowanie się nie należy.

Jeżeli masz rachunki za zakup ubrań/kosmetyków po przylocie, to za to mogą Ci zwrócić. Jest na to jakiś limit, zależny od linii - ja po locie do Atlanty Deltą, kiedy nasze bagaże zostały podczas przesiadki w Paryżu, miałem wskazane 50 USD/dzień, ale zwrócili pełne 70parę, a koledze ponad 400.

e: doczytałem że bagaż doleciał - jedyne za co Ci ewentualnie zwrócą to za przedstawione rachunki

_________________
Zanim zadasz pytanie na forum poszukaj. Potem poszukaj jeszcze raz. Potem idź zrób sobie herbaty i poszukaj trzeci raz, tylko dokładniej.
Jest 90% szans że ktoś już pytał o to samo co Ty, tylko nie potrafisz/nie chce Ci się znaleźć odpowiedzi.