Autor: | Chris Peen [ 14 Kwi 2023 18:08 ] |
Temat postu: | Re: Senegal, Gambia 2022 |
Dzień 16 Ponieważ to nasza ostatnia noc w Afryce, mamy w planach porządnie się przed powrotną podróżą wyspać. No way… ![]() ![]() ![]() ![]() Po śniadaniu próbujemy z recepcjonistą ponegocjować jakiś późniejszy check – out albo chociaż możliwość popołudniowego prysznica, ale nie znajdujemy akceptacji dla naszych fanaberii ![]() ![]() ![]() Idziemy jeszcze na plażę na ostatnią kąpiel, a potem już mycie, pakowanie i check – out. Trochę kręcimy się jeszcze po okolicy, jemy obiad i siedzimy w lobby hotelowym. Nic nam się już za bardzo nie chce, jak to w dzień powrotu… ![]() W końcu przyszła pora załadować się do taksówki i ruszać na lotnisko. Przy czym, musieliśmy odejść z 300 metrów od hotelu, bo tylko pod takim warunkiem nasz driver skalkulował cenę (gdybyśmy wsiedli pod hotelem, to musiał by podzielić się kasą za kurs ze strażnikiem). Nasz taksówkarz przekonywał nas, że na lotnisko jedzie się ponad godzinę, w co nie chciało nam się wierzyć, skoro to tylko 20 km, ale gdy ruszyliśmy zrozumieliśmy o co mu chodziło. Korki, korki i jeszcze raz korki… ![]() Na lotnisku musimy jeszcze zapłacić haracz wyjazdowy w wysokości 1.000 Dalasi (15,62 euro) od osoby, na co jesteśmy przygotowani, bo taką samą sumę płaciło się także przy wjeździe. Ze zdziwieniem obserwujemy jednak, że praktycznie prawie wszyscy płacą równoważne 20 USD lub 20 Euro. Hmmm… niby różnica niewielka, ale po co przepłacać ![]() No nic, przechodzimy przez kontrolę i czekamy na nasz samolot, który niestety ma się spóźnić ![]() |
Autor: | Chris Peen [ 18 Kwi 2023 22:01 ] |
Temat postu: | Re: Senegal, Gambia 2022 |
Dzień 17 Nasz samolot linii TAP do Lizbony miał odlecieć o 2.10 w nocy. Ale wiedzieliśmy, że nie ma na to szans, bo już z Lizbony wyleciał sporo opóźniony ![]() ![]() Ostatecznie odlecieliśmy z Banjulu po 3, a w Lizbonie wylądowaliśmy o 6.30, czyli do odlotu do Mediolanu pozostało jeszcze tylko 40 minut. Na lotnisku szukamy, gdzie nasz samolot, ale zaraz – jeszcze kontrola paszportowa, wróciliśmy przecież z Afryki ![]() ![]() ![]() Na Malpensie mieliśmy mieć 4h przerwy, ale samolot z Lizbony przyleciał tak późno, że ledwie zdążyliśmy coś zjeść i już trzeba się było pakować do kolejnego samolotu. Na szczęście już tego dnia ostatniego. Balice przywitały nas depresyjną aurą i jakąś dziwną kilkustopniową temperaturą. No, to żeśmy wrócili… ![]() |
Autor: | Chris Peen [ 24 Kwi 2023 20:48 ] |
Temat postu: | Re: Senegal, Gambia 2022 |
Dzień 100 To już ostatni odcinek z naszej podróży do Senegalu i Gambii. Czas na wnioski i podsumowanie z perspektywy kilku miesięcy, które upłynęły od naszego powrotu. Wyjazd uważam za bardzo udany. To był już mój czwarty pobyt w Czarnej Afryce i po raz kolejny się nie zawiodłem. Co jednak dla mnie najważniejsze, także Moja Pani (debiutantka w tym regionie) załapała afrykańskiego bakcyla, do tego stopnia, że mamy już kupione bilety na kolejną wyprawę do Czarnej Afryki ![]() ![]() ![]() Z miejsc, które widzieliśmy najbardziej podobała nam się środkowa Gambia, gdzie naprawdę przeżyliśmy niesamowite chwile. Odwiedziny Dakaru to z kolei spełnienie moich dziecięcych marzeń związanych ze śledzeniem relacji z rajdu Paryż – Dakar. Bardzo fajne i bezstresowe dni przeżyliśmy także w senegalskich Toubakoucie i Somone. Trochę więcej spodziewałem się natomiast po słynnym gambijskim wybrzeżu. Plaże ok, atmosfera też w porządku, a jednak nie było to miejsce, które jakoś szczególnie rozpaliło moje emocje ![]() Jeżeli chodzi o koszty to na cały 17 dniowy wyjazd wydaliśmy 10.820,00 zł za dwie osoby ![]() To był też bardzo udany wyjazd, jeżeli weźmiemy pod uwagę moje statystyki podróżnicze ![]() Najważniejsze, to oczywiście odwiedzenie dwóch nowych państw i tym samym po tym wyjeździe z listy UN (wszystkie państwa należące do ONZ), mam już odwiedzonych 99 państw (na 193). Z kolei z listy UN+, do której należą wszystkie państwa należące do ONZ, ale także różne polityczno – geograficzne twory (Tajwan, Grenlandia, Gibraltar i.t.p.) po tym wyjeździe mam już odwiedzonych 120 krajów (na 266). Podczas wyjazdu odwiedziliśmy także 4 nowe regiony wg podziału Nomadmanii (Senegal – Louga, Saint – Louis, Matam, Senegal – Dakar, Thies, Diourbel, Fatick, Kaolack, Kaffrine, Gambia – Banjul, Lower River, North Bank oraz Gambia – Central and Upper River). Podczas naszej podróży odbyliśmy 6 lotów, z czego 4 – TAPem, 1 – WizzAirem oraz 1 – Ryanairem. Lecieliśmy 3 razy Airbusem A320, 1 raz Boeingiem 737 – MAX8, 1 raz Airbusem A321neo oraz 1 raz Embraerem 190. To były moje loty nr 506 – 511 ![]() I to tyle. Dziękuję za uwagę i do następnego razu ![]() |
Autor: | afritraveller2 [ 17 Lis 2023 00:56 ] |
Temat postu: | Re: Senegal, Gambia 2022 |
Jesli chodzi o gambie to po drugiej stronie przeprawy promowej banjuj darre mozna na wlasna reke ogarnac wlasnego goscia ktory jest takim local guide wraz ze spaniem w jego domu. Czyli mozliwosc przebywania pewnie przez kilka dni z lokalnymi. Ceny najtansze ze wszystkich. Najwazniejsze zachowywac sie normalnie I nie narobic dziadostwa. Z respektem. Gosc ma na imie Allagie nr whatsupp +220 390 57 81. Zorganizuje kazda wycieczke I rozwiaze kazdy problem. Mozna przenocowac mieszkac z lokalnymi mieszkancami I dowiedziec sie jakie maja problemy bezposrednio. Ja osoboscie polecam. Sezon suchy 2023. Nas zebral z drogi ale odbierze z kazdej lokalizacji. |
Strona 3 z 3 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 godzina (czas letni) |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |