kumkwat_kwiat napisał(a): Czy ktoś testował salonik Businnes Class Emirates w DXB?
Swojego czasu zatałem pytanie o poniższy salonik i odpowiedzi nie było. Zatem po wizycie sam sobie odpowiem 
Businnes Class Emirates w DXB. Do tych saloników przysługuje wstęp na jeden z dwóch sposobów:
- status Silver lub wyżej w programie Emirates Skywards
- rezerwacja klasy C
Terminal T3 w DXB składa się z 3 części A, B i C. Cześć A jest kawałek oddalona od innych i trzeba tam dotrzeć busikiem. B i C znajdują się obok siebie i są połączonenormalnym przejściem. Ma to pewne znaczenie o czym okaże się później.
Zgodnie z opisem na stronie oraz na karcie boardingowej salonik w części B jest zamknięty na czas remontu. Czy to prawda okazało się na miejscu.
W sumie na stronie EK nie ma za dużo informacji o tym saloniku ale relacjei zdjęcia w sieci zapowiadały mile spędzony czas. Zwłaszcza, że czekała mnie nocka.
Wizyta I
Przylot z WAW B777 (informacja przy odprawie o możliwości korzystania z saloników) i transfer do terminala busami. Busy przyjeżdzają do części B. Tam udaje się zgodnie ze znakami na piętro w kierunku saloniku EKBC. I co się okazuje. W części B jak najbardziej takowy salonik istnieje, żadnego remontu nie zauważyłem, a z zewnątrz prezentuje się bardzo okazale. Niestety moje uprawnienia czyli status S nie kwalifikuje mnie do wejścia. Zgodnie z zapisam na BP i stronie EK muszę iść do części A lub C.
W zawiązku z tym, że szła nocka i nie było wiadomo skąd będzie boarding rano, postanowiłem podejść do najbliższego saloniku w części C.
Wejście bez problemu lecz zarówno recepcja jak i środek nie prezentował się tak okazale jak w sieci i w częsci B. Widać, że raczej czeka na rozbudowę i remont. Ale do konkretów. Salonik nie jest bardzo duży, zważywszy na skalę lotniska. Składa się z 2 poziomów.
Na parterze jest recepcja, prysznice, część "biurowa" z komputerami i drukarkami, sporo miejsc do siedzenia z forelami oraz głowny bar z jedzeniem i napojami. Wybór zarówno jedzenia jak i napoi naprawdę bardzo dobry nawet w środku nocy. W nocy dużej liczby osób raczej nie ma ale rano w godzinach szczytu brakuje miejsc na śniadanie i trzeba czekać. Ogólnie w ciągu dnia jest raczej tłoczno. Prysznice są chyba ok 2-3 na każdą płeć, i w godzinach szczytu bywa tłoczno, trzeba czekać w kolejce. Przed wejściem każdy dostaje jednorazowy pakiet kosmetyczny i ręczniki.
Piętro jest trochę mniejsze i składa się w zasadzie z 4 części.
- Siedząca dla palących, nie interesowała mnie.
- Jedzeniowo, drinkowa. Oferta podobna jak piętro niżej lecz trochę ograniczona, Niemniej jednak spokojnie można zaspokoić głod i pragnienie
- Kolejna cześć to wypoczynkowa z większymi fotelami, nie jest ona za duża i mieści ok 12-15 foteli. Z fotela po dołączeniu podnóżków można zrobić całkiem wygodne miejsce do spania, choć odgłosy z cześci jadalnej, która nie jest niczym oddzielona i ew. nawiew z klimatyzacji mogą przeszkadzać. Obsługa przynosi zarówno jednorazowe kocyki, jak i zestawy z osłonami na oczy i skarpetkami. W tej części praktycznie przez całą noc wszystkie fotle były zajęte, lecz ludzie zmieniali się całkiem często, niektóry przychodzili na cała noc inni na 1h. Nam udało się w zasadzie szczęśliwie trafić ostatnie co gwarantowało jako-takie spędzenie nocki. Ja ze snem problemu nie miałem ale osoby wrażliwsze mogą się nie zregenerować odpowiednio.
- Część "sypialna" ostatnia ogrodzona ścianą od poprzedniej, jest podobnej wielkości ok 12-15 foteli. Z racji skrajnego położenia, przygaszonego światła i ciszy najlepiej nadaje się na nockę, ale za każym razem jak zaglądałem była peła. Tu raczej koczowali ludzie na dłużej niz w poprzedniej cześci.
Podsumowanie:
salonik jak najbardziej spełnił swoje zadanie - czyli spędzenie w miarę komfortowej nocy na lotnisku (wspomaganej Bombay Sapphire), porannego prysznica i smacznego śniadania
Co do oferty kulinarnej nie mam zastrzeżeń. Komfort snu ograniczało bardzo mało miejsca i sporo ludzi. Podobnie rano przy śniadaniu. To trzeba mieć na uwadzę.
Niemniej jednak oczywiście przeglądająć relacje, patrząc na image linni oraz widząc przynajmniej wstęp tego co czeka osoby w części B (pokrywało się z relacjami w sieci), byłem trochę zawiedziony bo liczyłem na większy komfort, głównie jeśli chodzi o miejsca do spokojnego nocnego wypoczynku.
Relacja z części A w najbliższej przyszłości. |
(Nawiasem, podobna bardzo dobra. Towarzystwo egalitarne). 