Fly4free.pl

Dzięki. Oczywiście chodzi mi o odszkodowanie a nie zwrot środków. W poprzednim poście źle się wyraziłem.

A próbowałeś przedstawić koszty alternatywnego dotarcia do Wrocławia .Może chociaż to zaakceptują i nie będziesz stratny.

W sprawie mojego odwołanego lotu Lizbona - Wrocław z powodu strajku kontrolerów lotu we Francji, dostałam wiadomość od Ryanaira, że jeżeli wybrałam zwrot kasy za bilety to nic już więcej mi nie zwrócą (We note you chose not to rebook with Ryanair, but decided to apply for a refund of your cancelled flight. We have processed the refund as you requested, therefore Ryanair has no further liability according to EU261) dziwne, bo w poprzednim piśmie również napisali mi, że odszkodowania nie będzie ale prosili: Please submit your reasonable receipted expenses to us by clicking on the below link, complete your bank details and submit your documents. Czekam jeszcze na odpowiedź jaką przedstawią moim rodzicom (lecieliśmy tym samym lotem tylko na innych rezerwacjach). Jeśli Ryanair postanowi zwrócić ich koszty, to coś jest chyba nie tak:/

Zwrócił ci koszty noclegu/wyżywienia, jakbyś przebukował lot na inny dzień niż wskazany. Jak poprosiłeś o zwrot biletów, to nić więcej ni nie należy.

Przebrnęłam przez temat i chętnie posłucham, co mogę zrobić w mojej sytuacji żeby wyjść na tym najbardziej korzystnie. Mam kupione bilety dla 4 os. Koniec grudnia, trasa Modlin Ovda. W zeszłym tygodniu dostałam maila od Ryanair z informacją o zmianie godziny wylotu z Izraela z opcją akceptacji tej zmiany lub zwrotu biletów. Mail zawierał również wymieniane w tym wątku wielkorotnie informacje dot. odszkodowań. W związku z tym, że dzięki tej zmianie pobyt w Izraelu wydłużył się o ok. 7h, chętnie zaakceptowałam zmianę. Dzisiaj dostałam maila o podobnej treści. Tym razem zmiany dotyczą zarówno godziny wylotu z Warszawy ( przylot o ok. 8h później do Izraela) jak i wylotu z Ovdy ( raptem 10 minut różnicy od pierwszej zmiany). Pytanie brzmi: czy odszkodowanie jest możliwe czy biorąc pod uwagę czas pozostały do wylotu nic nie ugram? ( Odległość do Izraela dałaby chyba możliwość odszkodowania 400euro x 4 os). Czy w przypadku zwrotu biletów nie ma problemu z ich ponownym zakupem na te same nazwiska? Ewentualnie gdzie w Ryanair mogę napisać o moim rozżaleniu i liczyć na chociażby voucher?;)

@tweety996 Do twojego lotu jeszcze sporo czasu więc o odszkodowaniu póki co nawet nie myśl,chyba że jeszcze później coś namieszają Wszelkie żale, jak ci ulży, możesz wylewać przez maila lub bardziej emocjonalnie na czacie tyle,że chyba voucherem to się niestety nie skończy

Żalu jest tylko trochę, miałam lądować i zacząć wakacje o 12 a wyląduje o 20, to cały dzień zwiedzania! Mogliby obdarować voucherem za tę niedogodność;) a zwrot biletów i ponowny zakup rozważam z uwagi na niższe ceny. Narazie nie jest to cena warta zachodu ale jeżeli się coś zmieni albo wylot z Gdańska będzie tańszy to chętnie tak zrobię ponieważ samolot z Gda ląduje o 14, a to już 6 h na plus dla nas tylko nie wiem czy techniczne możliwy jest zwrot tych biletów i ponowny zakup na te same nazwiska i te same/ niemal te same trasy.

Jest możliwy zwrot, jak rowniez ponowny zakup na te same nazwiska.

@tweety996 Jeżeli tylko zobaczysz,że możesz złożyć lot w korzystniejszej cenie i godzinie, to nie ma przeszkód by kupić nowe bilety ,a za tamte poprosić o zwrot kasy.Wiele osób tak robi jeśli tylko pojawi się taka możliwość

Narazie pozostawię bez zmian ale sprawa jest rozwojowa;) dzięki!

Witam, ponieważ sytuacja z opóźnionym lotem powyżej 3 godzin przydarzyła się nam pierwszy raz proszę potwierdzić czy dobrze przeanalizowałem prawa pasażera?

Zgodnie z UE261 cytuję: "opóźniony o więcej niż 3 godziny (pod warunkiem że nie wystąpiła nadzwyczajna okoliczność), pasażer ma prawo do wypłaty określonej sumy przez linie lotnicze:
 250 EUR dla wszystkich lotów o długości do 1500 kilometrów;
 400 EUR dla wszystkich lotów wewnątrzwspólnotowych dłuższych niż 1500 kilometrów i wszystkich innych lotów o długości od 1500 do 3500 kilometrów."

Lecieliśmy z Lizbony do Bergamo. Po wpisaniu do google odległość Lizbona - Bergamo w lini prostej 1727 km - z tego wynikałoby że powinniśmy dostać 400E? Czy tak się określa tą odległość?

Dostaliśmy potwierdzenie od FR, tekst jaj niżej. Wynika z niego jasno że planowo wylot był opóźniony o 4 godziny a przylot o 3:40 minut. Rozumiem, że to potwierdzenie jasno świadczy o przysługującym odszkodowaniu?

"DO WSZYSTKICH ZAINTERESOWANYCH,
Potwierdzenie o opóźnieniu lotu Ryanair - Numer rezerwacji E3WCGB
Poniższe informacje ułatwią wniesienie reklamacji
Numer potwierdzenia: E3WCGB/2
Dane pasażera (ów): MR Krzysztof XXXXX, MRS Agnieszka XXXXX
WYLOT: Lisbon (LIS) to Milan(Bergamo) (BGY) Flight FR2086 depart LIS on 26-10-2017 at 10:20 arrive BGY on
26-10-2017 at 14:20
lot FR2086 z Lisbon do Milan wylądował o 3 hour(s) 40 minute(s).
Z poważaniem,
Dział Obsługi Pasażera Ryanair"

Ponieważ lecieliśmy we dwoje oddzielnie wypełniamy formularz "Formularz wniosku o odszkodowanie"?

@santech Wszystko jest tak jak napisałeś.Możesz na jednym formularzu złożyć wniosek na 2 osoby jak były na jednej rezerwacji.

Dziś, gdy już emocje opadły i wyspałem się w domu, opiszę moją historię tylko i wyłącznie zakładając, że pomoże komuś innemu w przyszłości. Do tej pory wydawało mi się, że do lotów jestem przygotowany w 100%, latam z żoną/dziećmi około 4 razy w roku. Zabezpieczam się jak mogę. Wykupuję ubezpieczenia, sam PZU Wojażer i od BZWBK mam extra free do Platyny. Latałem już nie raz z przesiadkami i wszystko grało. Do czwartku. Wracaliśmy z Azorów przez Lizbonę. Nocka w Lizbonie i na drugi dzień rano LIS-BGY i dalej w ten sam dzień BGY-KTW. Planując podróż z LIS szukałem przesiadki z dobrym czasem uwzględniającym ewentualne opóźnienie. I tak wybrałem jak wyżej. W Bergamo miałem na przesiadkę 2:40. Znam to lotnisko i widziałem, że przy takich założeniach zdążę jeszcze na zakupy w Orio Center. A teraz, co się wydarzyło. Po dojechaniu na lotnisko w LIS okazało się, że jest mgła. Cóż, to się zdarza, jest XXI wiek, są systemy itp. więc śmiało przez security i jesteśmy na T2. Na terminalu olbrzymi tłok, już wiemy, że mgła jednak coś komplikuje. Ponieważ mamy ok. 1,5 godziny do odlotu, dalej bez nerwów, tym bardziej, że jakby się przejaśniało. W końcu na tablicy głównej jest informacja - opóźnienie ok. 50 min. Po tym czasie na tablicy przy bramkach wyświetla się nasz lot. Olbrzymia kolejka Włochów - wszyscy chcą już wylecieć. My na ławeczkach czekamy dalej. Dochodzi planowana godzina odlotu, a kolejka stoi. Mijają kolejne minuty i nagle tablica przy bramkach gaśnie. Ogólne zaniepokojenie - co się dzieje. Obsługa nic nie wie. Na głównej tablicy po staremu. Zaczynamy się martwić. Sprawdzam na flightradar24 - nasz samolot w tym czasie ląduje w FAO - nad LIS zrobił cztery pętle. Dalej żadnych informacji. Pozostałe loty startują, oprócz całkowicie odwołanego lotu chyba do Lille. Czekamy - czas mija - żadnych informacji. Zaczynam szukać alternatywnych powrotów z BGY. W ten sam dzień słabo jest, na drugi dzień WAW - oczywiście nowe bilety i nocleg w BGY. W okolicach godziny 13, kiedy już wiemy, że raczej nie zdążymy na przesiadkę, dostaję mail od FR o opóźnieniu powyżej 2 h i możliwości zamiany na inny port docelowy obsługiwany przez przewoźnika. Tu chciałbym pogrubić: w wiadomości trzy możliwości zmiany: darmowy chat online, telefonicznie lub udaj się do kasy biletowej na lotnisku. W pierwszej kolejności idziemy do obsługi przy bramkach - osoba, z którą rozmawiamy dzwoni na obsługi FR i pyta czy możemy zmienić LIS-BGY na LIS-WMI - ktoś tam potwierdza, że tak. Idziemy przez boczne przejście do hali odlotów, żeby sprawę załatwić. Przed biurem FR kolejka niby tylko dwie osoby, ale idzie powoli - bardzo powoli. Gdy, po ok. 40 min rozmawiamy z obsługą, Pani rozkłada ręce i mówi, że taką zamianę można zrobić tylko telefonicznie lub przez chat. Ciśnienie wzrasta. Mówimy, że w mailu jest informacja o tym, że na lotnisku też. Pani mówi, żeby pokazać. No tak, tylko, że ta informacja jest po polsku. Dzwoni gdzieś tam jeszcze raz i znowu to samo. Nie przekonamy jej. Odchodzimy na bok od stanowiska, włączam chat - żona idzie zobaczyć na tablicę, co z naszym lotem do Bergamo. Ciśnienie dalej w górę. Okazało się, że w międzyczasie opóźniony samolot przyleciał i teraz jest ostatnie wywołanie. Nie wiedzmy co robić, czy jak samolot odleci to czy zamienią na WMI. Pędem drugi raz przez security, ludzie w kolejce przepuszczają i na ostatnią chwilę wsiadamy do samolotu. Tu trochę humorystycznie, każde przejście przez security - plecak z serem z Azorów sprawdzany ma materiały wybuchowe.
Reasumując:
-dezinformacja na lotnisku - nie czekać i działać od razu szukając alternatywnych połączeń po dwóch godzinach opóźnienia,
-nie wierzyć w to, co przewoźnik napisał w mailu - dokonać zamiany portu docelowego bez wychodzenia z terminala przez chat albo telefon. W naszym przypadku, to co wydawało się najrozsądniejsze czyli zmiana portu na WMI w punkcie obsługi spowodowało tylko stratę czasu i ostatecznie brak możliwości wyboru tego rozwiązania. Jest to o tyle istotne, że w tym wypadku dodatkowe koszty powrotu do kraju były zminimalizowane.
-ubezpieczenia PZU Wojażer i Aviva do karty Platinum w takich wypadach słabo wypadają i nie mam co liczyć na zwrot kosztów nowych biletów, noclegu itp.
P.S. Mając na uwadze, że opóźnienie było wywołane przez nadzwyczajną okoliczność (myślę, że do takich należy mgła) nie mogę raczej liczyć na żadne odszkodowanie. Tym bardziej warto wiedzieć, jak w podobnych przypadkach postąpić, żeby do minimum ograniczyć dodatkowe koszty.

U Ciebie są 2 NEGATYWNE czynniki: mgła i ze drugi czlon czyli lot z Bergamo nie był liniami Ryanair
Na przyszłość: warto byłoby czekać przy 2 członach lotów FR w drodze do PL, raczej marne szanse by Bergamo w tej opcji zamienili na Polskę, co najwyżej na coś we Włoszech i nie w opcji gdy z opóźnieniem odleciał
Ale pisz, co masz do stracenia

@gorny77. Sprawa zamiany LIS na WMI zgodnie z tym co napisałem była jak najbardziej możliwa. W pierwszej kolejności wynikała z maila: "2. Zmiana terminu opóźnionego lotu (bezpłatnie)
W przypadku opóźnienia lotu przekraczającego 2 godziny możesz bezpłatnie zarezerwować inny lot Ryanair (w zależności od dostępności miejsc) do tego samego lub innego portu docelowego/wylotu obsługiwanego przez naszą linię lotniczą. Aby dokonać zmiany lotu, skontaktuj się z jednym z naszych doradców poprzez darmowy chat online , zadzwoń pod jeden z numerów kontaktowych obsługi klienta lub udaj się do kasy biletowej na lotnisku." Dodam że miejsca były. Wszystko się rozbiło o sprzeczność w informacji mailowej dotyczącej jak to wykonać, czas i brak informacji o tym co się dzieje z naszym lotem na lotnisku.

JAK NAJBARDZIEJ MOŻLIWA, ale biegusiem udaliscie sie na pierwotny lot do Bergamo
Ciekawe....jeszcze kilka dni odpocznij czy też zacznij korespondować z FR

Nie do końca rozumiem twój post. Uważasz że nie powinniśmy lecieć do Bgy tylko zostać w Lis i załatwić zmianę na Modlin?

Wysłane z mojego SM-G935F przy użyciu Tapatalka

Ty napisałeś " jak najbardziej możliwa"
Ja tak nie uważam i zapewne ja mam rację z powodu reakcji obsługi FR na lotnisku w Lizbonie
Gdyby oba loty w drodze do Polski były liniami Ryanair wtedy miałbyś rację
Poszukaj tematu "Ryanair MOŻLIWE zmiany....."(str. 2 post 36)

@gorny77 nie wiem kto ma rację, ale ja podaję fakty. Wielokrotnie wykazałeś się znajomością wielu tematów więc i tu pewnie racja jest po twojej stronie. Moje posty to nie żal na to co się stało wręcz przeciwnie chęć znalezienia rozwiązania i podzielenia się nim na forum. Swoim wpisem zachęciłeś mnie to tego żeby sprawę wyajśnić u źródła. Zaraz wrzucę zrzut maila jaki dostałem od FR.

W poscie wyżej napisałem, gdzie te rozważania powinny być przeniesione i kontynuowane
Tu o odszkodowaniu, a po tym co dzisiaj napisałeś "marne szanse" niestety